-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anetterainbow
-
Termin mam na 31 stycznia :) ale na pewno będzie wcześniej :) Ja ostatnio zjadłam nutelle z parówką. Pycha
-
Raz na jakiś czas czuje jakby ktoś piórkiem mnie łaskotał w brzuchu, ale nie jestem pewna czy to ruchy.... Chciałabym już żeby były
-
Cześć wszystkim :) Właśnie znalazłam ten wątek, trochę się już rozpisałyście;P mam nadzieje, że mogę się dołączyć? Ja spodziewam się bliźniąt jednojajowych :) prawdopodobnie dziewczynki, ale dowiem się na sto procent na prenatalnych za dwa tygodnie. Co do imion to ja żadnej Julii nie znam akurat :) Ja chce nazwać swoje Amelia i Maja. Też bardzo popularne, ale jeszcze jak byłam w gimnazjum to chciałam nazwać córkę Amelka i tak zostanie Z mają się jeszcze zastanawiam :)
-
ech... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... Ja nie mam ani teściowej ani teścia (nie utrzymuje kontaktów- dłuuuga historia) i zazdroszczę Wam takowych posiadania :) sania a mogłabyś dać link do stronki o praniu tych pieluch? i ubranek też jakby było? Do czego będziecie używać/ używacie tych pieluch? Bo słyszałam coś o pieluchach wielokrotnego użytku, ale przy bliźniakach to chyba ciężko byłoby wyrobić? ;P
-
o jaa Gratulacje! I podbijam pytanie: jaki powód wcześniejszego porodu?
-
A zanim dzieci usną to leżycie z nimi i je usypiacie np. na rączkach czy tylko mleko i same mają zasnąć już położone w łóżeczku? aaa, no i najpierw jednej butelkę, potem drugiej czy na raz? I nie zdarza się tak, że jedna ładnie je i śpi a druga nie chce ani jeść ani spać (albo drugi;p) Przepraszam, że tak ciągle wypytuje, ale tak jak mówiłam, w rodzinie nie było małych dzieci i mam zero doświadczenia. a nie chciałabym powtarzać "błędów" bratowej.
-
M.C.Właśnie bardzo się cieszę, z tak szybkiej reakcji :) Pisząc o karmieniu, zahaczyłaś temat spania, który baaaardzo mnie interesuje. booooo moja bratowa przed ciążą zarzekała się że dziecko to tylko w swoim łóżeczku ma spać, ale ma już 2,5 roku i śpi tylko z mamą, a tata na rogówce :( Nie chciałabym dopuścić do takiej sytuacji, dla wygody np. na wczasach bo wtedy dziecko samo powinno spać na dostawce (a u bratowej tak nie jest...), no i dla małżeństwa- niekiedy to jedyny czas na rozmowę czy chociaż przytulaska :) no i wiele innych powodów. Czy nie mam racji i nie da się tego uniknąć, jak twierdzi bratowa?
-
miałam na myśli jedną pojedynczą gondolkę (nie bliźniaczą) na te parę miesięcy, ale chyba jednak odwiodłyście mnie od tego pomysłu :)
-
Mam pytanko: Jak długo (do którego miesiąca) dzieci jeżdzą w gondoli. No bo tak: urodzę grudzień- styczeń, więc wtedy maleństwa o ile będą mogły wychodzić na dwór będą mieściły się w jednej gondoli, która mogę pożyczyć od np bratowej. A potem jest wiosna i już będą mogły w spacerówce? Pytanie wzięło się stąd, że właśnie koleżanka dała zdjęcie na Facebooka swoich bliźniaków w jednej gondoli i sobie pomyślałam, że po co dokładać do gondol skoro mogę samą spacerówkę kupić? Czy jednak odradzacie mi to?
-
Macie oczywiście racje z innymi sposobami :) Ale chyba muszę odczekać, aż go "przypili", bo na razie to boi się wszystkiego ;P
-
Od lekarza niestety, bo plamiłam i nie wiadomo było skąd to się brało. A teraz to nawet mąż bardziej by się bał niż ja podejrzewam... Chyba prawda to, że sprawdzian, tylko jakoś długi i trudny będzie;p (dla męża)
-
No to fajnie:) Bo wiecie, babciom wydaje się, że powinnam tyć za trzy osoby A w ogóle jak Wasi mężowie przeżywają ciąże? Mój nawet, nawet, ale najgorsze dla niego to jednak zakaz zbliżania się do mnie :P Jeszcze tyle miesięcy przed nim samodyscypliny Koleżanka mi mówiła, że to w pewnym sensie test dla niego na zaufanie. Sama nie wiem ;p
-
Ale fajnie, że coraz więcej nas tu jest :) Mam też pytanie trochę z innej beczki: ile przytyłyście? ja jestem w 17 tygodniu i przytyłam ok 2,5/3kg (zależy jak waga pokaże). Trochę się boję, że to za mało?
-
Ja też strasznie się boje wizyty jak będę miała prenatalne. po ostatnich to tak mnie nastraszyli tymi wszystkimi rzeczami, które mogą się zdarzyć, że płakałam dwa dni! Co do ruchów to kompletnie nic jeszcze nie czuje. zaczełam dziś 17 tydzień, więc coś powinno się zacząć...
-
Ech, ja bym najchętniej chodziła do lekarza co tydzień, żeby być pewną, że nic złego się nie dzieje. Byłam dzisiaj z mężem na zakupach (bo musimy zdążyć z remontem!! ) i po drodze weszliśmy do smyk mega store pooglądać rzeczy dla dziewczynek. I tak zaczęliśmy się stresować tym wszystkim (jak my sobie damy radę), że nawet nie weszliśmy do drugiej alejki, tylko w tył zwrot! Zdążyłam zobaczyć wózki! Był tylko jeden dla bliźniaków i taki szeroki, że nie dałabym rady go prowadzić. Będziemy musieli jednak zamówić z internetu.... a tak chciałam najpierw zobaczyć na żywo. Zdecydowaliśmy się chyba na ten, ze względu na szerokość siedzisk w stosunku do niezbyt szerokiego stelaża, wagę, i ilość pozytywnych komentarzy również w Niemczech :) http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=5751
-
M>C>[/b - Egipt nas wystraszył bo akurat był artykuł, że zestrzelono jakiś autobus z turystami na pustyni. Nic nikomu się nie stało , ale jednak. Ale koleżanka teraz był w Sharm el Sheik i strasznie chwali. Co jaki czas macie wizyty u lekarza?
-
Tatka33 - Pięknie powiedziane :)
-
Ojej... Czuje się jakbym jakąś książkę czytała... nie wyobrażam sobie jak to będzie... że ciężko to wiem, ale chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo... Trzymam kciuki za Ole i za jej mamę!!! Dziecko mojej bratowej Olivka urodziła się tylko 3 tygodnie wcześniej, i została oceniona na 8 punktów, a następnego dnia nie przywieźli jej bratowej bo była w innym szpitalu w stanie krytycznym. Zarażona jakąs bakterią, która spowodowała róóóóóóóżne ciężkie przeżycia dla wszystkich, łącznie z zapaleniem opon mózgowych. Dlatego ja jestem taka przeczulona na wszystko, bo wszysko może być piękne i cudowne, a potem nagle klaps i tyle zmartwień...
-
Tatka33 - Spróbuje i z jabłkami i ze śliwkami :) a nóż, widelec mi pomoże :) Samopoczucie słabe bo ciągle mnie coś w tym brzuchu boli (podbrzusze), i ciągle się boję, że za chwilę będę plamić. A od kilku dni w ogóle już nawet nie umiem jeżdzić autem długo albo chodzić np. na zakupy bo brzuch mi puchnie i zaczyna boleć... nie wiem czy to normalne? bo to dopiero 4 miesiąc;p i też potem się boję. No i remont w domu i jak widzę ten syf to mi słabo!!!! Co do wakacji to ja najpierw miałam jechać do Egiptu, ale zmieniliśmy na Turcję bo jakoś sie baliśmy. Potem dowiedziałam się, że w ciąży jestem więc Pani gin powiedziała, żeby lepiej gdzieś gdzie ta sama flora bakteryjna jest. Więc zmieniliśmy na Grecję, ale jak się dowiedziałam ,że bliźniaki to już wole nie ryzykować i będziemy siedzieć w domku :) Ciekawe kiedy to nadrobimy. Czy za pare lat czy może już w przyszłe lato coś zorganizujemy:)
-
Z zaparciami od zawsze mam problem, a w ciąży się pogłębił;p błonnik, żywe kultury bakterii i inne naturalne metody niestety nie pomagają... My czujemy się tak średnio... Ale najważniejsze, że nie plamię :) Ja też jakoś będę miała wizytę pod koniec miesiąca... ale i tak najbardziej ze wszystkiego to boję się badań prenatalnych w 20 tygodniu... A w ogóle to jak z wakacjami? Któraś gdzieś jeszcze wyjeżdża?
-
Jakie macie sposoby na wzdęcia i przede wszystkim zaparcia? (Forlax i Lactulosa tak średnio pomaga ) :(
-
jedno łóżeczko wystarcza max na trzy miesiące. tak mi powiedziały dwie mamy bliźniąt :)
-
TATKA- SUper wiadomości :) oby tak dalej! z wózkiem też tak miałam, że nie chciałam żeby ktokolwiek mi kupował, ale skończyło się, że poskaldają się a ja najwyżej sobie dołożę... chciałam też zapytać o dwie rzeczy: 1. jaki wózek kupujecie? taki gondola+ spacerówka+ foteliki? bo ja się boje że ta spacerówka będzie za mała na takie dwuletnie dziecko.... 2. Czy jak chodzicie na USG to wasz ginekolog mierzy wszystko dokładnie? rączki, nóżki? czy tylko długość całego ciałka?
-
no właśnie, u mnie :) ale nie na drugim USG a na 4 bo dopiero na prenatalnych ;)
-
M.C. - A ty masz 4 dziewczynek, prawda? dobrze pamiętam? Kurcze, podziwiam Cię. Musisz być naprawdę zorganizowana i meeega dobrą gospodynią, żeby ogarnąć to wszystko :) Perfekcyjna Pani domu :)