-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anetterainbow
-
http://www.hm.com/pl/product/99677?article=99677-B Takie oto śpiworki :)
-
Anna.Lee - ale z dwojga złego, to chyba trochę lepsze wiadomości? przynajmniej ja bym tak to odebrała :) oczywiście o nerwach tu nie wspominam bo to wiadomo ile przeżyłaś, i przeżywasz dalej. słuchajcie! dzisiaj zrobiła dziś pierwszy zakup bo promocja w H&M:) kupiłam śpiworki, ale rozmmiar 62/68. czy to nie za duże? jak myślicie? bo potem są 50/56.... jak wy byście kupiły?
-
sania czopki brałam tydzień temu:) te które ja ci podałam sa od 4 miesiąca ciąży i sa naprawde dobre. można też proctis i posterisan. albo nasiadówki z kory dębu i brac Cyclo3Fort żeby uszczelnić naczynia krwionośne. ale oczywiście tylko po konsultacji z lekarzem coś wex, bo wiadomo, co kraj to obyczaj i tak samo z lekarzami :) Tatka33 brzusio śliczny, i tylko to ci urosło! też tak chcę! pisałaś, że karmiłaś mieszanie. jak to wygląda? bo ja nie za bardzo chce piersią i myślę żeby właśnie od razu na mieszane przejsc...
-
Witam nową mamuśkę! nie martw się ruchami jeszcze czas. my z lewel bliźniaki mamy, a ruchy to jak na lekarstwo. ale gin mi powiedziała, że trochę cierpliwości jeszcze :) Mam pytanko- te które prywatnie chodzą do lekarza- gdzie robicie badanie na glukozę? normalnie do przychodni idziecie czy jakoś inaczej? bo ja nie wiem gdzie mam się udać. wszystkie badania krwi też zawsze prywatnie robię.
-
Ja miałam tak z hemoroidami. przez cztery dni brałam Procto-Glyvenol i ból puścił. Stan zapalny się zmniejszył, a po paru kolejnych dniach wszystko ładnie się wchłonęło (bo miałam zewnętrzne). Także spoko. ale piłam też co drugi dzień foelax, żeby czasem z biegunki nie zrobiło sie zaparcie!
-
Gdyby nie te forum duzo bardziej bym się tym wszystkim denerwowała, a tak zawsze coś podpowiecie i dobrze doradzicie. dzięęęęęęęęęęki :* I też jestem ciekawa jak z tym karmieniem.... powiem szczerze, że nie jestem przekonana do karmienia piersią. chciałabym najpierw mieszanie, a potem całkowicie na modyfikowane. a wy jak to widzicie?
-
Lewel - a czemu dwa różne te kombinezony?
-
sania - myślalam o tym, że na przykład jak będę je karmić żeby sobie na czymś usiąść... a łóżeczka od początku będa w innym pokoju (sąsiadującym z sypialnią)... to źle?
-
aaaa, i jeszcze jedno: któraś kupiła spiworki z H&M, w jakim rozmiarze ? bo tez je chce ale nie wiem jakie duże kupić :(
-
Już zapomniałam co komu chciałam napisać !! Przede wszystkim witam nową mamuśkę :) Lewel - moja waga się zepsuła! w tydzień pokazuje więcej o 1,5kg! muszę nową sobie kupić Byłam dzisiaj w H&M bo zakochałam się w śpiworkach ale oczywiście u nas nie było... muszę jechac do jakiegoś większego... a kupić dwa w tym samym rozmiarze to tym bardziej!! aaa właśnie, jaki rozmiar mi radzicie? 62? (będą prawdopodobnie mniejsze bo to bliźniaczki), ale w za duzych też będzie okej?
-
sania - wygląda pieknie. mogłabyś się tym zajmować i sprzedawać ja też mam upatrzone mebelki. mamy te szczęście że mieszkamy z dziadkiem i możemy jeden osobny pokój przeznaczyć dla dziewczynek. i musze zapytać o coś: w pokoiku będą dwa łóżeczka 140x70 (link do mebelek: http://www.tomi.pl/klups-lozeczko-ksiezniczka-ksiaze.html ) szafa, szuflady i jak się zmieści to regał. ale czy zamiast regału kupić lepiej jakąś małą dwuosobową sofę, żeby mieć gdzie usiąść? jak myślicie?
-
moniqqq - boje się bo mam taką lekarkę na prenatalnych, że po pierwszych badaniach płakałam dwa dni. tak mnie nastraszyła chorobami i zagrożeniami ciąży jednojajowej... I jeszcze komentarz do badań do mojej ginekolog: Matka poinformowana- wyraziła zgodę. to brzmiało jakbym miała decydować czy kontynuować ciążę... dlatego się tak boje. bo może coś podejrzewała już ale nie chciała powiedzieć jeszcze, albo nie wiem ;/ :(
-
Ach. i znowu: boje się prenatalnych, ale nie mogę się doczekać
-
Nie wiedziałam, że są takie zdjęcia. muszę zapytać, ale to dopiero za miesiąc. na prenatalnych może poproszę. ale tam zrobię sobie 4d. Może 3d też zrobią :)
-
O matko! jak wy lecicie z tematem. już w połowie nadrabiania zapomniałam, co do kogo chciałam napisać. Historia o NFZ nadaje się na jakiś film, ale tak niestety jest. Moja koleżanka dzisiaj poroniła:( zaczeła w nocy. miała straszny krwotok, że karetka ją zabrała i wyobraźcie sobie że przez połowe nocy musiała się tak męczyć bo akurat kończyli zmianę i nie chciało im się zacząć jej zabiegu!!!!!!!!! musiała czekać na kolejną zmianę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja dzis miała USG. są cudowne moje dziewczynki jednojajowe. nie dają sobie nawet zdjęcia zrobić, jedna kopała ciągle w głowice USG. ale najważniejsze, że na razie jest ok. Ale i tak najbardziej boję się prenatalnych drugich... mam je w przyszłym tygodniu...
-
Lewel - nie mam dzieci, stąd moja panika w związku z każdym tematem i to podwójna! sania - piękny brzusio. nigdy bym nie powiedziała, że bliźniaki :) ja też chce mieć taki! Wróciłam od lekarza:) wszystko jest ok! dziewczynki to będą :) ale niegrzeczne w brzuszku są, nawet zdjęcia się nie da zrobić bo leży jedna na drugiej (jednojajowe). Ale i tak najbardziej się boję prenatalnych... mam je za tydzień.
-
Och sania - mam nadzieje, że ja to wszystko jakoś ogarnę :(
-
sania - Śpiworek śliczny :) A powiedz mi, pod śpiworek ubierzesz cieplejszy pajacyk i coś jeszcze? np: bluzę jakąś? spodenki? Anula78 - Sił Ci na pewno nie zabraknie:) szkoda jedynie, że nie masz nikogo do pomocy... choćby na pół godzinki, żeby się odstresować...
-
Skoczy Bo co rano jest większy boje się jak to będzie wyglądało pod koniec;p
-
Lewel - wizytę mam jutro (miałam mieć dziś, ale lekarka utknęła w Anglii na lotnisku;p) booooooje się ale już nie moge się doczekać i ciekawe czy zrobi mi USG czy dopiero na prenatalnych- 10.września :) straaaasznie się ich boję. Sania - a co z kaftanikami? jakieś ciepłe kurteczki na zimowe spacerki? itp? dopiero po porodzie?
-
-
Jak czytam o tych polskich lekarzach to mnie na rzyganie bierze, a ciążowe mdłości już dawno mi minęły... Dobrze, że was tu mam bo zmieniłam stosunek do laktatora, podgrzewacza i sterylizatora :) pamiętam, że bratowa miała podgrzewacz i wiecie jak długo się na to czekało! woda by się dawno ugotowała.... tylko te chłodzenie. dlatego termos (dla mnie podwójny bo jednojajowce) to chyba dobre wyjście :) Wrzucam zdjęcie mojego bliźniaczego, gigantycznego (jak na 19- sty tydzień) brzucholka. mam wrażenie, że co rano jest większy
-
M.C. - Pół na pół nie będzie bo to jednojajowe więc albo dziewczynki, albo chłopcy :) A gdzie takie cuś na zamek do fotelika kupiłaś? ja jeszcze się nie spotkałam...
-
Dzięki:) jakoś mi lepiej teraz jak myśle o jakimś wyjeżdzie :)
-
A wiecie co? wiem, że to samolubne... ale jak na razie to mam obawy, że jak wyjade np do chorwacji, tunezji czy gdzies za granicę z moimi małymi to po pierwsze nie dam rady z nimi w samolocie, chyba, że dam im coś na sen (żarcik) a po drugie, jak wyjeżdzałam, to właśnie patrzyłam na rodziców i chodzili do pokoju koło 20 wieczorem i koniec dnia... albo połowę dnia zazwyczaj mama przesiaduje w pokoju bo to czas na drzemkę... Czy w ogóle jest sens wyjeżdzać? ma ktoś takie doświadczenia?