Skocz do zawartości
Forum

ale-k-sandra

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ale-k-sandra

  1. jakie aktywne Mamusie! i szalone zwierzaki;) Wyprzedzacie mnie chyba we wszystkich przygotowaniach! O kosmetykach nawet nie pomyślałam, aby już kupować - jakie one mają terminy przydatności? przy noworodku szybko zużyję te codzienne kosmetyki, ale jeszcze przemyślę co potrzebne:) najwyżej mąż będzie biegał do sklepu;) Zastanawiam się intensywnie, czy potwierdzić swoje zgłoszenie w kursie doszkalającym (przyda mi się do cv) - problem w tym, że kurs zaczyna się dopiero w połowie listopada i zajęcia trwają od 8:45 do 18:30 (na szczęście z przerwą 1,5h na obiad) codziennie przez 6 dni (!) potem tydzień przerwy, znów 5 dni i na koniec egzamin... Nauki się nie boję, bo póki co ciąża nie przerobiła mi mózgu na kalafior, ale tyle godzin na krześle? :/ AnetaZ86 - jak zniosłaś angielski?
  2. Bumblebee - w piątek na warsztatach zdrowotnych była pani z banku komórek macierzystych - z tego co zrozumiałam to MOŻNA oddać za darmo komórki macierzyste do wykorzystania przez innych; są trzy rodzaje materiału jaki się pobiera i jeden z nich (ze sznura pępowiny) może być wykorzystana praktycznie przez każdego przy przeszczepieniach. Nie wiem jak wyglądają szczegóły, bo my mimo wszystko pewnie zdecydujemy się na podpisanie umowy i zamrożenie dla naszych dzieci (na warsztatach była zniżka), w każdym razie podpytaj w https://www.pbkm.pl/. olenka1991 - czekam jutro na foto kreacji!!! na ślubie będziesz miała tyle innych emocji, że nawet lekkie obciskanie nie będzie przeszkadzać;) życzę aby brzuszek nie twardniał!!! LeaKa - po no-spie i jak poleżysz teraz śpiąc powinno wszystko się rozluźnić! napisz jutro czy już wszystko dobrze:) daguccii - skąd jesteś? gdzie masz taki super sklep z wózkami? :P Dzisiaj zamknęłam w słoiki kolejną partię jabłuszek:) jutro gruszki! i może znów wyruszę z wózkiem po brzoskwinie lub morele:)
  3. Anna.Lee - trudności zdarzają się wszystkim, ale są przejściowe a satysfakcja że się nie poddało później wynagradza wszystko! bądź dzielna, jesteśmy tu po to aby wspierać się wzajemnie:) Już za nie tak długo zobaczysz spojrzenie Maleństwa i wtedy ono będzie dodawać Ci sił!!! Dzisiaj... pokonałam dwa wiaderka jabłek:) a wieczorem marmoladka powędruje do słoików i będzie w sam raz na zimę i wiosnę już z dzieciątkiem:)
  4. madzia75 - wow! gratuluję Córeczki!!! jesteś dla nas wzorem dzielnej mamusi!!! życzę, aby Ninka teraz się zdrowo rozwijała i abyście szybko obie wróciły do domu:) i aby obywatelstwo podwójne udało się uzyskać:) Twoja sytuacja pokazuje, że może jednak nie jest za wcześnie na kompletownie wyprawki i kupowanie pieluch (i ew przekładanie ich przez 3mies z kąta w kąt), choć mimo wszystko wstrzymam się jeszcze aż odświeżymy sypialnię... A promocje na pewno jeszcze będą! styczniowa_ania - w weekend byłam w Łodzi u rodzinki i też wybraliśmy się na pokaz świateł :) olenka1991 - koleżanka pożyczała mi na wesele sukienkę z kopertową górą, odciętą pod biustem, lejący materiał i do kolana długość - może taki krój sprawdziłby się też u Ciebie? oby ta zamówiona spełniła Twoje oczekiwania!!! czekam na foto:) a co do narzeczonego - to przed ślubem pewnie się stresuje i szuka "luzu", ale pomyśl, że w głębi kocha Ciebie i Hanię bardzo mocno!!!!
  5. Dziewczyny! mi też podoba się propozycja rudejmamy i założyłam nowy dokument na przepisy: https://docs.google.com/document/d/1NR_4RWul0pzN_iTmSoUplFqd07T_fSTIgBiLNnb3psA/edit Dla posiadaczek kont gmail pewnie bedzie trzeba udostępniać, a pozostałe które logują się bezpośrednio na styczniowemamy dokument czeka na wpisywanie kolejnych przepisów:) wpisałam już obiecany kiedyś biszkopt do tortów:) rudamama - pytałaś też o opinię o Mama Wie! - cóż, namówiłam męża aby się tam wybrać i nie żałuję:) najlepsze wystąpienie miał oczywiście Zawitkowski - nie wiedziałam że można trzymać dziecko na tyle sposobów;) kupiłam już wcześniej jego książkę i teraz mam też autograf:) i tak czekam na listopad i szkołę rodzenia - tam pewnie będzie więcej praktyki;) marlenek - do zobaczenia być może na dzisiejszych warsztatach zdrowotnych:) są nad Simply na 2gim piętrze (windą trzeba) w Premium Medical
  6. marlenek - centrum praga płd mam blisko domu i tam mam gin prowadzącego;) dał mi faktycznie skierowanie na pobranie 3 razy krwi... może razem siedziałyśmy w poczekalni? glukozę piłam w poprzedni piątek po 7:30:) na pradze są również jutro bezpłatne warsztaty zdrowotne - m.in. mity diety w ciąży i po ciąży oraz wykład o komórkach macierzystych:) Galeria Grochów o 13:00, Premium Medical Linda24 - trzymam kciuki za mieszkanko!!! Marti84 - przeciwzapalnie działa też syrop z cebuli - cóż, nie jest tak smaczny jak miodek, ale mnie nic nie wzięło jak mąż chorował;)
  7. Wreszcie nadrobiłam posty;) i na część od razu odpisuję!!! olenka1991 - życzę teraz udanego szaleństwa zakupowego!!! w Lidlu w pon były m.in. dwupaki body za chyba 17 zł, a mnie skusiła supermięciutka urocza bluza za 24zł:) marlenek - to dziwne że na teście glukozy nie pobrali Ci od razu krwi po 1h i po 2h... w którym centrum byłaś? u mnie na szczeście glukoza ledwo ledwo ale w normie, wiec upieczony ostatnio sernik z czekoladą i tort nawet mogłam spróbować:) mam za to od początku anemię i choć hemoglobina waha się 10-11 a hematokryt 31-33 to poza łykaniem żelaza + kwas foliowy to pilnuję tylko jedzenia mięsa:) dziś wątróbka u Mamy! Marti84 - gratuluję wygranej na warsztatach! ja byłam 1,5tyg temu na tych co rudamama, ale niestety nie mieliśmy szczęścia w losowaniu... Lewelku - podziwiam Twój piękny brzuszek! w na fotce widzę wózek na zakupy też taki ostatnio sobie sprawiłam na zakupki z bazarku:) wózek dla maluszka też mamy wstępnie wybrany, ale aby nie skracać sobie gwarancji jeszcze chwilę poczekamy:) co sądzicie o Mutsy Evo? odnośnie ciuchów ciążowych to Mama wyszukała mi swoje dwie niepotrzebne kurtki, a niedawno dostałam ogromną pakę "ciążówek" od kuzynki i mam zestawy wygodnych ubranek na różne okazje;) w tym tygodniu zaczęłam wreszcie zwolnienie więc głównie dresy noszę, ale staram się unikać namiotowych bluzek :P wcześniej kupiłam sobie m.in. jeansy i polecam taką inwestycję - pas osłania dobrze brzuszek i wygodnie się siedzi:) Elcia - tańszą wersją może być sam pas (ok.10zł) noszony do zwyłych spodni - jeśli się w nie mieścisz;) ja swoje wszystkie muszę wynieść do piwnicy... A oto mój okrąglutki brzuszek! od początku jest już +5kg i czekam na wiecej!
  8. rudamama - najlepsze życzenia na studniówkę;) ech, teraz to już szybko zleci!!! dzięki za info o warsztatach - już wysłałam zgłoszenie na niedzielę i przyszło potwierdzenie - mam nadzieję namówię męża i się wybierzemy:) a książkę Zawitkowskiego już mam od jakiegoś czasu, ale przebrnęłam tylko przez kilka rozdziałów... na zwolnieniu (już niebawem) poczytam:) Odnośnie tabelki - to trafiłam kiedyś przypadkowo na tabelę Grudniówek https://docs.google.com/spreadsheets/d/1cH6YIXaOxW3gWFC5_oF8VgJt_yt7fLuG3o8w5WMrFso/edit#gid=0 i tam dopiero mają rozbudowaną!!! u nas pozwoliłam sobie dodać miasto - łatwiej się będzie powiadamiać o promocjach i np. takich warsztatach:)
  9. ja tylko szybciutko - o jedzeniu znowu;) może nie napisałam jasno o drobiu - można go jeść, ale ten sklepowy jest nafaszerowany paskudną chemią... Mój gin stwierdził (rozmawialiśmy o wątróbce i żelazie), że generalnie jeśli mięso drobiowe to tylko ze sprawdzonego źródła(podwórkowy kurczak) lub ew kaczka, bo najmniej ją szpikują... Jestem też fanką programu "wiem co jem" i był kiedyś taki odcinek: http://player.pl/programy-online/wiem-co-jem-odcinki,122/odcinek-5,kurczak,S03E05,3942.html
  10. Aha, i jeszcze kamiol - dzięki za link do filmiku, obejrzę cały w wolnej chwili; jednocześnie polecam piękną animację o cudzie życia!
  11. Hejka:) Daguccii - również gratuluję egzaminu:) a przepis na biszkopt wrzucę później;) jacqueline -Ty już po glukozie? termin masz parę dni przede mną i już sama nie wiem w którym tygodniu powinno się robić ten test... lekarz mówił, że w 23-24tc więc czekam cierpliwie i może za tydzień już się wybiorę;) mam nadzieję, że nie zaśpię:P w sumie i tak codziennie rano do pracy się muszę zwlec więc i tam dotrę:) Zabka83 - dzięki za info o medicover, też się zastanawiałam czy mam kupować własną... ale cytrynkę pewnie i tak zabiorę:) BabyBlue - łączę się z Tobą w walce z anemią... Też nie bardzo chce mi się jeść, zwłaszcza te zdrowe produkty ale staram się codziennie choć trochę mięsa wszamać... Żelazo z czerwonego mięsa (najlepiej wołowina; drobiu ze sklepu wogóle mi zabronił lekarz jeść) wchłania się o wiele lepiej niż z warzyw. W programie "wiem co jem" było nawet porównanie, że z jednego kotleta wchłaniamy tyle żelaza co z 4kg szpinaku... Przydałby się nam gulasz styczniowej ani ;) odnośnie badania 4D to nie wnosi nic nowego z punktu medycznego i lekarz na 2D wszystko widzi;) efekty trójwymiarowe są głownie dla nas, aby zamiast szarych plam zobaczyć nasze maleństwa w pełnej krasie! na badaniu połówkowym lekarz przełączył na chwilę maszynę na widok 4D i wreszcie nie musiał opowiadać co właśnie oglądamy:) Marti84 - wczoraj też wiłam się z bólu.. ucisk na górze brzucha i na wysokości żołądka... poleżałam i trochę ustąpiło - to pewnie przez dzidzię coś tam się przemieszcza.. brunetka321 - świetnie, że zaczęłaś szkołę rodzenia i kontakt z taką superpomocną położną masz nawiązany:) przecieraj szlaki! a chłopowi wyjaśnij, że humory to możesz mieć Ty a nie on i ma tylko 3 miesiące, aby dorosnąć do roli ojca! Jeszcze co do wątku obuwniczego - dzisiaj wystroiłam się do pracy w sukienkę ciążową (po kuzynce), do tego grube pończochy (rajstopki ciążowe muszę sobie sprawić) i nie mogło zabraknąć botków, a mam tylko takie na obcasie! do domu wróciłabym najchętniej boso... Czas wynieść wszystkie butki z obcasem do piwnicy;)
  12. styczniowa_ania - super, że dzisiaj mogłaś podglądnąć synka;) najważniejsze że zdrowo się rozwija! oby pozostałe nasze dzieci miały też takie wyniki:) Anetterainbow - cieszę się że babeczki się udały:) moje wczorajsze ze śliwką (przepis na oko taki jak "muffiny najlepsze" i do środka wkrojone śliwki) nie zdążyły ostygnąć i już zniknęły :P daguccii - upiekłaś urodzinowy tort? jeśli boisz się pieczenia biszkoptu, to mogę podać przepis na taki, który zawsze pięknie wychodzi! moniqqq - jak prasowanie? mnie czeka to jutro... na razie tylko nasze "dorosłe" ubrania, w tym wielka partia ciuchów ciążowych, które dostałam po kuzynkach:) a maleńkie ubranka sortuję rozmiarami i w grudniu przepiorę jeszcze raz te 56-62:) kupiłam już nawet proszek hipoalergiczny!
  13. jeszcze odnośnie ciast, bo te uwielbiam! robić i jeść:) proste tiramisu można zrobić z ubitej śmietany z cukrem pudrem i wmiksować w to serek mascarpone - do tego herbatniki namoczone w kawie (dla nas bez amaretto) albo... i to już będzie po prostu smaczna wariacja deseru: w soku malinowym i do tego świeże malinki:) pięknie się prezentuje w pucharkach posypane tartą czekoladą:) Ja natomiast dzisiaj upiekę muffinki ze śliwkami i kruszonką!
  14. trzy pralki za mną i mam zajęte obie suszarki więc przerwa:) przy takiej pięknej pogodzie do wieczora przeschnie i kolejne rozwieszę! dobrze że w tym tygodniu mam wolne:) marlenek - piorę teraz, bo te rzeczy przeleżały prawie 2 lata w piwnicy... Na razie nie będę prasować i pewnie w grudniu jeszcze raz wszystko przepuszczę szybkim programem i w proszku dla dzieci:) Marti84 - dzięki za tą tabelkę z przyrostem wagi! uspokoiła mnie trochę, bo póki co to od początku mam jakieś 2,5kg na plusie... wiem, że u każdego inaczej, ale zgodnie z tym wykazem nie jest źle;)
  15. Dużo się działo i wreszcie mam chwilę Was poczytać i aż muszę odpisać na kilka postów:) styczniowa_ania - jeszcze ode mnie spóźnione życzenia urodzinowe! aby wszystko dobrze się układało.... a mycie okien oczywiście zostaw mężczyźnie! niech się wykaże, a my ciężarne możemy co najwyżej podawać ściereczki:P Lewel - nie doczytałam się wstecz, ale czy teraz była Wasza pierwsza rocznica ślubu? Tak czy inaczej gratuluję i życzę Wam tego co najlepsze:) My pobraliśmy się 14 września 2013 i w tym roku na rocznicę znów było wesele, ale tym razem kuzyna :) (tak, w niedzielę). oleńka 1991 - dwa śluby to dwa razy tyle radości;) świeżutka żona kuzyna jest w 30tc i miała lejącą się długą sukienkę, odciętą pod biustem ozdobnym pasem i brzuszka prawie nie było widać:) dowiedz się jeszcze jak jest w kwestii ubezpieczenia u męża w pracy. Też chciałam w mojej pracy w maju się zgłosić do ubezpieczenia grupowego, ale doczytałam że na "wypłatę" za urodzenie dziecka obowiązuje karencja - min. 9 miesięcy, czyli będąc choćby w pierwszym miesiącu ciąży nie ma sensu się zgłaszać, bo i tak nic mi nie wypłacą, a składki muszę odprowadzać... Anetterainbow - już 2 miesiące leżę na boku razem z poduszką motherhood (litera C) i również polecam! choć w łóżku zostaje mało miejsca dla męża :P Jakie babeczki Cię interesują? mój ulubiony blog z muffinkami i cupcake, które zawsze wychodzą to: http://kotlet.tv/przepisy/muffinki-babeczki/ Ania19 - przykro słuchać marudzącej matki... przejdzie jej jak tylko zobaczy maleństwo!!!! moja mama dzisiaj wzruszyła się segregując ze mną noworodkowe ciuszki:) a Ty rozważ, czy święty spokój i swoboda nie są warte przeprowadzki z centrum miasta:) Lewel - super że z dzidziusiami wszystko w porządku! oby tylko ten kręgosłup nie szwankował... Pochwalę się jeszcze, że od piątku zaczęliśmy wreszcie kompletować wyprawkę dla córci:) 3 rzeczy kupione natomiast cały samochód wypełniony aż po dach przywieźliśmy od kuzynki:) dzisiaj zaczęłam akcję: WIELKIE PRANIE!!!!
  16. Widzę, że muszę poszukać pepco w okolicy:P nigdy nie byłam i trzeba to nadrobić!!! malina85 - też nic nie mam, ale pomału namawiam męża na zakupki:) obecnie ma anginę więc dopiero przyszły tydzień wchodzi w grę... Co do wózków to na ile nasłuchałam się od koleżanek można kupić od razu wózek 3w1 albo osobno części ze stosownymi adapterami. Na początku i tak i tak potrzebujesz gondolę i fotelik do samochodu, a jeśli nie chcesz potem kupować samodzielnej spacerówki to warto już na początku pomyśleć aby wszystko do siebie pasowało. Choć akurat opcja fotelik+stelaż może się nam nie przydać zimą, bo ponoć korzysta się z tego głownie na zakupach w markecie lub na krótkie dystanse na dworze... Marti84 - staniki kupiłam już w 2gim mc i tylko o jedno oczko luźniejsze w obwodzie niż dotychczas (zamiast 65 to 70) i teraz dokupiłam jeszcze przedłużki (w pasmanterii za 3-5zł) więc nic za bardzo nie ciśnie:) liczę na to, że po porodzie bez przedłużki będzie akurat. A generalnie braffiterka namawiałana mniejszy obwód, bo to głównie na nim powinien opierać się ciężar biustu a nie ramiączkach. Zwróć też uwagę, aby pasek na plecach był na tym samym poziomie co z przodu, choć z naszymi powiększajacymi się brzuszkami linia może się zachwiać:P Mamusiom z komplikacjami życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
  17. Super kopniaki z brzuszka;) mi pozostaje tylko cierpliwie czekać na takie widoki... Odnośnie staników to z uwagi na ochronę kręgosłupa przy nieco większym biuście od lat noszę "dobrze dobrane", czyli ze sklepów z brafittingiem. W ciąży kupiłam kilka większych (w obwodzie i misce) i raczej nieusztywnianych. Dowiedziałam się też, że większość staników można np. w Li Parie przerobić na karmniki, czyli doszyć ten zaczep nad miską:) zamówię pewnie też typowy karmnik-prawdopodobnie ten: http://www.ewa-michalak.pl/product-pol-278-KM-Biszkopty.html
  18. Aha, a odnośnie zakupów to łączę się póki co z mamami "w tyle", bo my nadal nie mamy absolutnie NIC dla dziecka, nawet kombinezonu z H&M :P ale nie mam stresu, jest jeszcze czas na zakupy :) zaczynamy pomału rozglądać się za wózkiem a na ubranka będę polować na zwolnieniu!
  19. Hejka:) Od paru dni nie zaglądałam ale już nadrobiłam posty i pochwalę się swoim usg z piątku! U dziecka wszystko w porządku i udało się podejrzeć wreszcie płeć - dziewczynka!!! tak jak u Saveee i olenki1991 w ostatnim czasie;) podobno jeszcze nawet w ostatnim usg może się okazać że to jednak chłopczyk, ale ja się i tak cieszę póki zdrowe rośnie:) Rośnie też mój brzuszek (piękne swoje fotki wrzucacie!), ale martwi mnie trochę że przybrałam od początku ciąży 1-2kg... Cóż, jeszcze parę tygodni w pracy i będę na zwolnieniu się objadać:)
  20. Hejka:) Ile macie już zakupów dla maluszków! U nas jedyne ciążowe wyposażenie to poduszka "C" do spania i pożyczony detektor tętna płodu;) już niebawem połówkowe (mam nadzieję poznamy płeć dzidziusia) i zaczniemy zakupy:) Piszę do Was, bo czytając posty z ostatnich dni mam dwa spostrzeżenia, a mianowicie: 1. Odnośnie sałatek: w wielu artykułach i także dopytałam o to na wizycie są przeciwwskazania do jedzenia w ciąży serów typu feta, mozarella, brie, camembert... tak wiec do sałatki dla gości są ok, ale lepiej nie przesadzać z ilością zjedzoną przez siebie;) ponadto lekarz nie poleca jedzenia podrobów (chyba że ma się kurczaka z podwórka), a w przypadku anemii jak u mnie powinnam codziennie jeść czerwone mięso, najlepiej wołowinę. 2. Któraś z Was wybierała się na rower - uwielbiam taką aktywność i pytałam na początku ciąży o to dwóch lekarzy - jednogłośnie zabronili takich atrakcji w czasie całej ciąży, z uwagi na mikrowstrząsy i ryzyko upadku... Poza tym dzisiaj widzę na stronie głównej parenting artykuł: http://parenting.pl/portal/jazda-na-rowerze-w-ciazy
  21. Cześć Mamusie:) czytuję Was co jakiś czas ale jest tyle wątków, że nie sposób ogarnąć! Odnośnie ciuchów to już od lipca mam ciążówki długości 7/8 - w sam raz do pracy gdzie hula klima:) ostatnio tak jak Linda kupiłam długie spodnie w H&M - jest całkiem spory wybór ale większość to rurki... ceny od 79zł:) w C&A najtańsze znalazłam za 109, więc poczekam jeszcze i może trafi się jakaś promocja:) mają tam nieco grubsze jeansy, a takie przydadzą się na zimę! na allegro nie jest dużo taniej, a zauważyłam że warto sprawdzić jaką "gumę" mają dane spodnie... Marti84 - mnie też nie ma w tabelce, po kliknięciu linka Google drive mówi, że mam poczekać na zgodę właściciela... marlenek - dobrze zapamiętałam że 12 września masz połówkowe? my zapisaliśmy się na 10tego więc razem czekamy;) Ty w medicover się badasz, prawda? dopytałam i np. w moim abonamencie (zapewne najniższym) przysługuje 1 usg na życzenie - pewnie skorzystam w październiku;)
  22. Hejka:) super, że u Was takie już postępy i macie piękne zdjęcia - zarówno brzuszków jak i maluszków w środku:) na moje usg połówkowe muszę cierpliwie zaczekać do początku września... Z wyników krwi wiem jednak, że mam anemię:/ a jak Wasze wyniki morfologii?
  23. Hejka, czytam Wasze opinie o szkole rodzenia i jestem zdziwiona, że macie takie negatywne podejście... Od znajomych wiem, że na takich zajęciach nie tylko "ćwiczy" się do naturalnego porodu (zresztą cesarkę w NFZ raczej nie robią na życzenie a tylko gdy są ku temu podstawy), ale przede wszystkim zdobywa wiedzę jak postępować z niemowlakiem. Dla mnie to pierwsza ciąża więc czekam tylko na właściwy termin kursu w pobliskiej szkole rodzenia. W programie są takie punkty jak np. ćwiczenie kąpieli, informacje o rozwoju malucha, badaniach i szczepieniach, wszystko o laktacji, pierwsza pomoc w stanach zagrożenia życia noworodka i niemowlęcia... a na koniec wizyta na bloku porodowym i rozmowa z położną. Wszystko razem to raptem 20h i myślę, że bezpośrednie spotkania mogą dać wiecej infromacji niż przestudiowanie morza artykułów w internecie;) ale... takie fora i linki do wybranych artykułów również są pomocne:)
  24. Cześć Mamusie:) super że u Was takie ruchliwe maluszki!!! marlenek - wnioskuję, że badasz się w medicoverze; wiesz może czy można się zapisać na dodatkowe usg "na żądanie"? już nie mogę wytrzymać od ostatniego usg w połowie lipca! i nadal nie znamy płci... wizytę u gin mam dopiero pod koniec miesiaca i da mi wtedy skierowanie na połówkowe - które wypada na początku września... Ech, mamy termin porodu na sam koniec stycznia i zazdroszę Wam, że już macie takie symptomy i badania!!!
  25. Też jestem co chwilę głodna, ale na mało co mam ochotę i małe porcje przyswajam... właśnie spałaszowałam puszkę sardynek:) martwi mnie trochę, że nie przybrałam praktycznie wcale w I trymestrze (zaczynałam od 60kg) i dopiero teraz po 14 tygodniach waga niecały kilogram więcej wskazuje... A brzuch rośnie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...