Skocz do zawartości
Forum

uli-nek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez uli-nek

  1. hej dziewczynki. U mnie dalej nie najlepiej, wczoraj skrzypiałam, ale przynajmniej dobrze się czułam, a dziś masakra, boli mnie gardło, boli mnie głowa, kaszlę jeszcze bardziej masakrycznie niż przed kuracją antybiotykową i do tego jakoś tak dziwnie mi siedzieć samej w domu.. chyba tęsknię za tupotem moich małych stóp ale to dziwne, bo do niedawna oddałabym wiele za jeden dzień samej dla siebie, hihi niezbadana jest natura kobiety! Kokosowa, Usia - powinnyście dzieciaki urodzić też tego samego dnia, fajnie by było Caroline ja wczoraj nawiązywałam kontakt z moim lokatorem, po puknięciu w brzuch czułam bąbelki delikatne :) - w pierwszej ciąży później czuje się ruchy, bo jeszcze nie bardzo mamuśki wiedzą jak je rozpoznawać Do wszystkich laseczek, które mają dziś prenatalne - trzymam mocno kciukasy i czekam na zdjęcia małych cudów
  2. uli-nek

    Majóweczki 2015

    karola88 to ja nie wiem jakie on badanie chce robic myszeczko, u mojego usg "genetyczne" kosztuje 240 a test pappa 200. chyba ze powiedzial Ci cene za wszystkie mozliwe badania czyli usg, test pappa, amniopunkcje, potem jeszcze cos jest biopsja kosmówki i płynu owodniowego. To moze wtedy by i wyszlo az tyle, ale tych badan raczej sie nie robi bo moze doprowadzic do poronienia. Dziewczyny lekarz myszeczce mówił o teście NIFTY - to jest test z krwi matki, czyli badanie nieinwazyjne. Polega na wyłapywaniu dna dziecka krążącego we krwi matki i badaniu go pod kątem najczęściej występujących trisomii. Nie wyłapuje tyle nieprawidłowości genetycznych co amniopunkcja, ale z kolei nie niesie ze sobą ryzyka poronienia. Poczytajcie sobie, może kogoś zainteresuje http://www.genomed.pl/index.php/pl/test-nifty
  3. No i doczekalam sie.. moje tygodniowe kaszlenie obrodzilo wydatnym zapaleniem krtani :( skrzypie wiec jak stara szafa (gabaryty tez pasuja do trzydzwiowki). Dostalam antybiotyk 7 dni + L4 do konca tygodnia, a ja przeciez przeciwniczka zwolnien z byle powodu..kurcze, oby tylko dziec zniosl to bez szwanku Caroline, to nie ja mam badania pojutrze, tylko Angioletto , tak wiec dolaczam sie z trzymaniem kciukow po prostu
  4. Mnie dziec zmusil do zamowienia bigosu :) ktorego generalnie nie lubie, nie jadam, a jak juz to tylko od mamusi..ale dziecko sie domaga wiec trzeba zaspokajac potrzeby :) jeszcze nie narodzone, a juz przewraca swiatopoglad do gory nogami Magda1983-czy ja juz ci gratulowalam blizniat? Fantastyczne wyroznienie!
  5. Angio, ja z kolei sama siebie chce traktować normalnie, choć czasem zdaję sobie sprawę, że choć ciąża to stan fizjologiczny to jednak bardzo obciąża organizm kobiety. Kiedyś przeczytałam, że cała ciąża to wydatek 50 tys kcal, wiec wcale nie mało dla organizmu. Ale zniosę naprawdę wszystko, byleby później tulić zdrowego różowiutkiego bobaska :) i naprawdę może być drugi chłopczyk (przynajmniej obsługę fifolka mam opanowaną ) Też nam wszystkim tego właśnie życzę Z drugiej strony przedmiotowe traktowanie drugiego człowieka jest właściwe dla naszego społeczeństwa o zgrozo! i nie tylko tyczy się kobiet w ciąży, ale też dzieci czy ludzi starszych. Chciałoby się mieć na to wpływ, zmienić rzeczywistość, ale może to tylko hormony, które w nas teraz buzują sprawiając, że jesteśmy bardziej wrażliwe i wyczulone na innego człowieka.. ot takie moje myśli nieuczesane :) Pozdrawiam was ciepło mamuski
  6. Aniołkowa, małe, piękne puchate kulki :) uwielbiam! Mają już imiona ? Prenatalnym się nie martw, będzie na pewno wszystko dobrze. Musi być! Sweet love, zjedz coś słodkiego, dzieci kochają czekoladowe batoniki, zaczynają wtedy hołubce wywijać :)
  7. Jejku Katlam, jakie fajnie bobo :) W ogóle super zdjęcie gratuluję!
  8. Aniolkowa, tak na logike, to lepiej jechac do weta, zebyje obejrzal, ocenil wiek i odrobaczyl. A wogole to gratuluje przychowku, pochwal sie fotka :)
  9. Sweetlove, wszystko bedzie super! Ja sie juz nie moge doczekac nastepnego widzenia z maluchem, a to dopiero za 2 tygodnie.. mlody w drodze do przedszkola spytal sie czy mozemy dzidzi dac na imie Masza? Spytalam skad wie, ze to bedzie dziewczynka, odpowiedzial, ze wie i juz! Trzymam go za slowo :)
  10. Monis, ja wiem, ze w ciazy hormony szaleja, ale do tego co zrobilas trzeba zarabistej odwagi. Mam nadzieje, ze dajesz rade
  11. Kati nie jestes sama, moj mlody tez dzis od 6 na nogach..juz siechyba nawet z tym pogodzilam, ze w tygodniu nie moge z lozka wyciagnac, a w weekendy, kiedy ja moge odespac to on ma to w nosie. Ja nie mam na razie mechow, ale pamietam w pierwszej ciazy tez mnie poroslo..za to mam od tygodnia suchy kaszel i juz brak mi pomyslow jak z nim walczyc. Pomozcie dziewczyny, bo w koncu wykaszle malucha!
  12. Karolina, bardzo mi przykro z powodu malucha, ale musisz sie wziasc w garsc, bo drugi ciebie porzebuje i twojego spokoju, trzymamy kciuki za was
  13. Monis, oczywiscie druga czesc mojej wypowiedzi dotyczyla Angio :) tobie jeszcze raz gratuluje zdrowej coreczki
  14. Monis gratulacje! A pilne na skierowaniu mialas napisane dlatego, ze prenatalne wykonuje sie tylko do konca 14 tygodnia, potem jest niemiarodajne, takze gliwa do gory i spij spokojnie, wszystko bedzie dobrze
  15. Angio, a czemu lekarz stwierdzil, ze usg jest slabe? Moze mial na mysli swoj sprzet, i dlatego masz podjechac gdzie indziej. Najwazniejsze, ze serduszko bije i male fika koziolki. A kuedys mowilas, ze masz lekarza, ktoryma super sprzet, czemu do niego juz nie chodzisz?
  16. meggy, a czym się chcesz załamywać? masz tylko większe dzieciątko, mój też starszy z usg o tydzień wyszedł, ale tylko ja wiem ze to niemożliwe dlatego luzik kochana Buziak na poprawę nastroju :*
  17. Sweetlove Cześc dziewczyny ;) wracam do Was , ale na początku dwa słowa wyjaśnienia: to że dzieją się różne rzeczy te szczęśliwe i te mnie wiem - nie żyję w utopii ;) Moja mama i teściowa i kilka koleżanek straciło swoje dzieci w ciąży. I nie to mnie przestraszyło , a to że kilka razy czytałam że mdłości są wyznacznikiem prawidłowo rozwijającej się ciaży itp. Koniec tematu ;) Wszystkim Wam gratuluję małych szkrabów. Angio .. kondolencje dla męża :P Ja mam prenatalne w poniedziałek , ale wciąż zastanawiam się czy robić samo USG czy też test z krwi. Co konkretnie może wykryć samo USG a co test z krwi? Sweetlove - test PAPPA wykrywa swoiste markery biochemiczne w krwi, usg prenatalne to dokładne oglądanie całego dzieciątka, mierzenie główki, kości udowej i oczywiście przezierności karkowej. Sprawdzanie czy wykształciły się wszystkie narządy wewnętrzne i czy przepływy w pępowinie i w trofoblaście (przyszłym łożysko) są poprawne. Ja robiłam tylko usg, niestety na wyniki biochemii krwi wiele czynników ma wpływ i mogą wyjść gorsze tzn. wzrosną ryzyka dla urodzenia dzieciaczka z wadami, wolałam nie ryzykować i się nie stresować, bo oczywiście wiek pacjentki też jest istotnym elementem :) Moje usg trwało chyba z 40 minut, młode zostało wymierzone we wszystkie możliwe strony i zagrało główną rolę filmiku 4D Ale oczywiście co kto woli, mój lekarz mówił, że są pacjentki które od razu poddają się amniopunkcji. Tak czy inaczej trzymam kciuki, no i fajnie, że do nas wróciłaś
  18. Caroline - Angio pisała na tym szczęśliwszym z kwietniowych wątków. Aniołkowa- nie denerwuj się tylko spokojnie poczekaj na wizytę u lekarza któremu ufasz. Zawsze jest tak, że każdy z nich ma swoją opinie i tak naprawdę swoje racje
  19. Niechcacy mi wyslalo :) Mialam usg prenatalne w niedziele, nie robilam testow z krwi, bo wg mnie to statystyka w duzej mierze i nie chcialam sie denerwowac niepotrzebnie. Usg wyszlo mi bardzo dobrze, wiec nie robie juz nic w tym temacie, gdyby bylo cos watpliwego w usg zdecydowalabym sie na amnio chyba.. Z drugiej strony dziwia mnie te ceny, ja robilam w zakopanem na super sprzecie z plytka cd i zdjeciami i zaplacilam 150pln
  20. hmm...to chyba znak żebym się przestała obżerać nieprzytomnie, bo na koniec ciąży wy będziecie owszem człapać, ale ja to chyba będę się turlać
  21. Aniołkowa, ja też tak mam, że jestem jak studnia bez dna..mogę jeść bez przerwy Niestety wygląda na to, ze sporo przytyję w ciąży, bo już mam 6kg do przodu. Ale jak nie zjem, to tak mi się kręci w głowie, i jest mi momentalnie niedobrze i słabo, że już trudno, najwyżej będę grubą mamuśką :) hihi
  22. I dziewczyny, zeby nie bylo, to ja jestem bardzo szczesliwa i pozytywna :)
  23. Caroline, Monis -amen, zgadzam sie i podpisuje wszystkimi konczynami, chce pisac o wszystkim, a nie tylko o tym, ze jest cudownie i pieknie, bo nie zawsze tak jest! Watpliwosci mnostwo, pomimo, ze wszystko ok, to lek zawsze jest-taka natura matek z martwia sie o swoje piskleta od poczatku ich istnienia az do konca zycia. Ciesze sie, ze tu zostajecie kochane moje mateczki
  24. Witaj Anka, ja jestem dzis po usg. Lekarz zrobil mi tez 4d, powiem ci, ze super przezycie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...