dzień dobry
Tasik ja mam nadzieję być w lipcu na wsi i mam nadzieję że uda nam się wówczas z Wami spotkać
Justys ja chętnie, moje możliwości zależą od pory i miejsca.
Megan sił i aby do końca tego tygodnia i potem niech będzie już tylko lżej
Dziubala dumałam czy już należy sprawdzić gdzie się podziewasz, ale widzę meldunek - bardzo intensywnie u Was. Smakowite zdjęcie.
Neta przyznam że dopiero dziś poczyniłam pierwszą próbę gofrową. Muszę się doskonalić by wyczuć gofrownicę, dopasować ilość ciasta itd. ale było smakowicie. Ciasto dla mnie pycha. Mogłoby być bardziej chrupiące, ale jak wyżej doczytałam, mam za małą moc gofrownicy