Skocz do zawartości
Forum

Ann

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ann

  1. dzien dobry Monika niedoczas trwa i sie ciagnie ale teraz staram sie wykorzystac na maksa ostatnie dni pobytu Mamy i zalatwiam roznosci. Ale tez nie narzekam, tylko zmeczenie fizyczne duze a z tym DR. Przy okazji po cichu podziekuje za Wasze kciuki i dobre mysli bo moja ciazaca mi bardzo na sercu sprawa powoli sie prostuje
  2. w biegu wpadam do Was, jak na ironie, Mama jest, nie ma czasu sie soba nacieszyc, ja latam i wciaz cos, chociaz do poludnia byl mily wypad na odlegly plac zabaw z moimi kochanymi Marcoweczkami i ich dziecmi. Agnieszka 12 lipca musowo, ale moze wczesniej cos sie uda. Ja zapraszam na kawke do nas, niech tylko wroci w moim domu troche nudy po wyjezdzie Mamy i bedziemy sie zgadywac. No to chyba do wieczora jak juz poloze dzieci i uda mi sie tu zajrzec a nie dzialac, dzialac dzialac :) Ściskam Was oczywiście
  3. Ita ale się cieszę, nas ogólnie nie ma od ok 5-6 sierpnia, w lipcu raczej jestesmy, chyba ze mnie nie bedzie od w ok 6-11 lipca. Tak wiec licze ze uda nam sie zobaczyc w koncu
  4. Ann

    czesc

    witaj Milenko gratuluję
  5. wpadam by pozdrowic z mojego totalnego niedoczasu
  6. Niech spełniają Ci się marzenia, w Twoim sercu niech nie braknie spokoju, na ustach uśmiechu i w oczach błysku
  7. Buziaczki dla świętujących (nie zaglądających) Moniq zdrowka dla Noasia, gońcie te choróbska szybko Inka spóźnione buziaki rocznicowe Co do jedzenia to u nas ryba czeka w sloiczku (zapomnialam jakos o nim), co do glutenu to nasza pediatra mowila by dawac ostroznie i obserwowac. U nas podobnie jak u Olimpii raz cos glutenowego, raz nie. Agnieszka kiedy wylatujecie? Czyli do kiedy jeszcze mamy szanse na spotkanie? Sorki ze tak rzadko zagladam, ale nawet nie mam czasu spokojnie nacieszyc sie Mama, bo latam i przed sobotnim wyjazdem Mamy chce maksymalnie duzo zalatwic. A weekend mam samotny bo nie ma B.
  8. dzien dobry, miłego dnia wszystkim
  9. Ann

    Witam :)

    witaj Lenko i trzymam kciuki za spełnione marzenie
  10. Moniq, Monika dzieki za czas Monia zdrowia w koncu w calym domu, bez wyjatkow Monika madry Kubus U nas nocka spokojniejsza, wyglada na to ze nurofen pomaga
  11. Karola mam nadzieje ze incydent pociagowy nie przeslonil dobrych wspomnien z wyjazdu Alfik ale mialas jazde I u nas wpisana Uli reka dedykacja do ksiazki i w laurce "kocham Cię" Milego dnia
  12. dzien dobry Mada niech ta 18. szybko zleci i ja moglabym wymieniac... Agnieszka sil na czas oduczania, mnie tez czeka (z tym ze u nas jedno karmienie zazwyczaj). Gratuluje przekroczenia 1000 postow, umknal mi ten moment Milego dnia wszystkim
  13. Monika hop hop, jak było na wycieczce? Krakowianki jak tam po gradobiciu?
  14. Sekundka to wciąż trzymam kciuki by wrócił Twój spokój Sliffka ale jestem ciekawa jaki teraz egzemplarz sie narodzi i kto kogo będzie szkolił w przyszłości. Co na piosenkę powiedział kolega? Renia to jutro poświętujecie Dzień Ojca i poplećcie wianki
  15. wciąż zapominam napisać Gosia Ty nie duś smuteczków w sobie, tylko je wyrzucaj a my będziemy je zakopywać, może większej ilości osób ulegną w końcu. Siła w nas jest. I pamiętaj że zawsze musi być jakiś powód do uśmiechu, nawet gdy jest dobrze ukryty pod tymi do smutków
  16. Monika nerwy w pelni uzasadnione, dobrze ze z M sie dogadaliscie i nie poróżniło Was to. Autko cacko. pozdrawiam serdecznie, wciąż w biegu
  17. Martusia super fotki Mada cieszę się że masz wyraźne powody do radości, brawo Kajeciku
  18. Neta urlopowac bedziemy przez tydzien od 10 sierpnia na przeleczy Knurowskiej , co do drugiego tygodnia jeszcze nie wiemy dokladnie gdzie, pozno zabieramy sie za szukanie.
  19. Aniołek sił Katia, Karolka, Martusia fajne foty U mnie wciąż w biegu, rano bank, potem z dziećmi do pediatry, na szczęście koszmarny kaszel Uli nic nie oznacza poza końcówką kataru, a Szymonowe churcholenie to nadmiar śliny która gromadzi się w gardle (jest gęsta bo on mało pije). Na zeby (bo raczej to jest przyczyna jego histerii) bedziemy podawac nurofen przez kilka dni
  20. Ania na grach nie znam się zupełnie więc nie powiem jak jest Sekundka kciuki wciąż trzymam U mnie wciąż w biegu, rano bank, potem z dziećmi do pediatry, na szczęście koszmarny kaszel Uli nic nie oznacza poza końcówką kataru, a Szymonowe churcholenie to nadmiar śliny która gromadzi się w gardle (jest gęsta bo on mało pije)
  21. dzień dobry Tatusiom wiele radości z tacierzyństwa
  22. dzień dobry Tatusiom wiele radości z tacierzyństwa
  23. serdeczności miesięczniakom Tatusiom wiele radości z tacierzyństwa
  24. Ann

    Witam

    Witaj Sylwia i zapraszam do pogaduch w różnych wątkach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...