Ann

Oli, Patusia przykre... Moniq spokojnego My od ponad doby w Zamościu, jutro z wizytą do Wujka i Jego... 101 letniej Mamy :)

Anna zdrowia!! Jak znajdziesz czasowstrzymywacz to daj znać gdzie go szukać. Justys niech dzień świni szybko mija

dzień dobry, pozdrawiam ze słonecznego nieco białego Zamościa fajna Zuzia, ale proszę alu nie każ czekać na kolejne fotki do następnych postrzyżyn

agatronmonika4ann a czy nie mieliście być już w drodze??? czy coś namieszałam???monika, ona jedzie i pisze - UWAGA PIRAT DROGOWY!!! Listę podpisuję, musiałam włączyć lapka by szybko załatwić kilka służbowych spraw, więc skorzystam i się zamelduję Monika koszmar z klockami, podziwiam że czyściłaś, ja chyba bym odesłała, a na pewno od razu odezwała się do sprzedawcy i wyjaśniała sprawę, a jak by nie poszło dobrze to niestety negatyw, nie jest to pozytywna transakcja. (nie miałam jeszcze okazji wystawić negatywa) Słonko czapki z głów... Jesteś wielka i cieszę się ogromnie że tak dobrze u Was agatron nie mam doświadczenia barierkowego, moje dzieci miały (mają) bez barierki. Każde z nich zaliczyło jakiś pojedynczy upadek, ale bezpieczny, bez konsekwencji

BRAWO MGR KAROLA Dziubala dziękuję, szczęśliwie i szybko Ania super fotki i rewelacja z wynikiem Serena cmok

MeganAnn, o ile dobrze doczytałam, to kciuki o 8.30. dzięki co próbuje doczytać to jakaś czarna dziura i nie ma netu

Starletko przypomnij mi po weekendzie to Ci wyślę książkę (wszak to była tradycja MM ) i zdrowia dla Was Oli nie znam a propozycja fajna Martusia powtarzac, powtarzac, popierac swoim przykładem. I cierpliwości życzę, jak nam wszystkim

Monika zdrowia dla Gosi, a Tobie należy się odpoczynek! Karola o której te kciuki? Tasik :(

Manenka jadę do Zamościa. Sałatka ziemniaczana w wersji na zyczenie Uli (ziemniak, jajko, ogórek kiszony i koperek, oraz jogurt z majonezem. Miska zniknęła :) Ula wzięła 3 dokładki i mówiła do swojej Pani "to jest sałatka którą robiła moja Mama"

Anulka jak w koncu beda warunki bysmy wieczorem z B pojezdzili to ozywie szufladowe prawko Moniq pensjonariusz gawędziarz wysiadl z pociagu w Szczecinie a pensjonariuszki tolerancyjnej nie zdazylismy zobaczyc przed wyjazdem, zostawilam liscik, prowiant itp i wymienilysmy SMSy

Lehrerin to było Święto ziemniaka. Oprócz zabaw które mialy dzieci, potem byl poczestunek dla dzieci i rodzicow w sali, potrawy z ziemniakow. Szymowi tez sie podobalo, bylismy tam w 4 :) agatron ano mam dostęp :) Gabi koniecznie porozmawiajcie w przedszkolu

MOnika nie prowadzę :)

Renia dla mnie i kolejny jest OK

Monika wygląda na to że usiąde dopiero wieczorem w aucie i sobie posiedzę a tymczasem obiad, potem przedszkole (święto), do domu, kolacja, pakowanie auta i w drogę

Serena co się dzieje? Neta niebezpiecznie... Sliffka no to u Was mało spacerowo, a o Wyspie wczoraj czytałam :(

dzień dobry, mój "wesoły autobus" ma przystanek więc siadłam Tatuś wyprawiony do pociągu do Szczecina, dziecko śpi, sałatka na święto ziemniaka w przedszkolu się przegryza, bagaże prawie spakowane itd. Gratulacje dla spadających z wagi do Muszelki pisałam urodzinowo ale nie odpisała :( Anulka zdrówka dla Majeczki, daj znać po lekarzu Szym sie obudzil... pa

dzien dobry, Tato wyprawiony w podroz do Szczecina, Szym spi, salatka ziemniaczana na Święto Ziemniaka przegryza się w misce, pakowanie na wyjazd w trakcie :) Megan ślicznie ślicznie, ale potrzebuję zobaczyć na żywo by móc powiedzieć coś więcej Tasiku zdrówka, takie maluchy szybko mają w oskrzelach bo nie umieją jeszcze odkrztuszać, pamiętam jak u Szymona rano lekarz i nic, nastepnego dnia juz (mimo klepania itd) Freya gdzie bedzie dojezdzal w W-wie? Moze w koncu uda nam sie zobaczyc? Neta u nas dzis jesienna chlapa ale w Zamosciu ponoc zima wiec pakuje grube ubrania i 2 zmiany kurtek dla dzieci na wszelki wypadek Justys kciuki w sprawie auta

to i ja dobranoc mówię i powoli znikam

Reniu sił i zmiany nastroju! (może jakaś rucola?)

Tato po 12,5 h wysiadl z pociagu, B wlasnie wiezie go do nas, a wsiadl do pociagu po 7 (wyjechal z Suwalk o 7.30)

Monika GRATULACJE, zdrówka dla Gosi mój Tato od 7.30 w pociagu z Suwałk do Białegostoku, może za godzinę dojedzie do W-wy. Nie ma już pociągu do SZczecina więc będzie nocował u nas, i siostra znajomej też. Wesoły wieczór mi się zapowiada. A B po pracy jeszcze po zimowe opony ciut pod W-wę... by jutro o 7 rano być z nimi w warsztacie. Czy narzekam na nudę? nie :)

i u nas nagle zima Mazowieckie: Pół miliona ludzi bez prądu a mój Tato od 7.30 w pociągu z Suwałk który od 2 h powinien być w W-wie a ma do niej jeszcze około kolejnych 2 godzin. A potem jeszcze nie krótka podróż do Szczecina

za zdrowie, nasze Nauczycielki i spokój w sercach

monika4ann głowa przestała, w poniedziałek wieczorkiem, ciekawe dlaczego??? pępowina uciskała, a teraz odcięta i luz :) Monia zdrówka dla dzieci, sił dla Ciebie i niezmiennie jakiejś nudy!! Gabi fotki fajne, Krzys lekko poza imprezą, ale też byłam zaskoczona że bez takich elementów które dzieci pamiętają, jak jakieś duże pióro czy ołówek... Lehrerin powrotu do pełni formy, dobrze że święto jest raz w roku U nas na gwałt wymiana opon bo jutro jedziemy do Zamościa a tam śnieży. Za oknem wiatr okropny, deszcz i śnieg. Ula poszła do przedszkola z pojedynczymi różyczkami dla pięciu pań (tyle sobie wyliczyła jako ważne dla Niej) i kartkami narysowanymi przez siebie (były lekko odlotowe, nie były to tradycyjne laurki z kwiatkami, ale rysowała od siebie :) i z własnymi pomysłami - konkretnie dedykując je konkretnym Paniom)

jak już skoczyłam do przeszłości :) to jeszcze