diabelecke

Tree mam 3 siostry a tu mowa o blizniaczce, ktora sie nadal mimo wszystko pcha na chrzestna mojego synka.

Ewulka dzieikuje, czuje sie dobrze, a maly w brzuchu sie rozpycha tylko nie wiem czy juz tez sie uspokoil i dokazuje czy cos jest nie tak, stawiam na to pierwsze. Bardziej mnie boli postawa mojej mamy, ktora to widziala i stala sobie po prostu, a pozniej na mnie nawrzeszczala, ze ja prowokuje i jak zwykle to ja jestem ta najgorsza. Nie mowie moi rodzice mieli ze mna mega problemy, az kiedys stwierdzili, ze mnie do zakladu zamknietego wywioza, ale teraz juz jestem od dawna spokojna i hustawki emocjonalne biore za burze hormonow i nie rozumie dlaczego oni tego nie rozumieja.

Widez, ze jedni sie kloca inni siwetuja, ja jetsme z tych pierwszych =( znowu sie z siostra posptrzeczalam don tego stopnia, ze sie pobilysmy, a na sam koniec uyslyszalam od matki "pomysl o dziecku" jasne, ze o nim myslalam, ale moja siostra kopiac mnie w brzuch chyba i to mnie najbardziej boli. To, z emi chciala krzywde zrobic to pikuś zniose, ale zeby nienarodoznemu dziecku? Mimo wszystko wyszlo, ze ja ją prowokuje i moja jest wina. Ale tak sie zastanawiam gdzie sie podzialy teksty mojej mamy, ze maja mi ustepowac, bo jestem w ciazy. Chyba jednak rodizny one nie dotycza.

Przed Tobą droga daleka, przed Tobą sam życia kwiat. Bądź przez wszystkich kochany, nigdy nie zaznaj goryczy - tego Ci me serce życzy

Widze, ze forum podupada, wszyscy smutni i czekaja na wiosne a Julek ma urodziny. Mnie dobili dzisiaj ludzie w szpitalu, w kolejce do laboratorium. Siedza same kobiety w wieku do 40 lat i zadna dupy nie ruszyla zebym mogla sobie usiasc tylko babcia o laseczce chciala wstawac wiec powiedzialam, ze postoje. A ja juz tam normalnie po scianach chodzilam no i skonczylo sie tak, ze mnie teraz glowa boli jak cholera =/

Czesc dziewczyny, zarza cos napisze tylko przeczytam o czym temat.

Ja tez juz ide spac. Przed snem nie jadam, bo faktycznie bym jak beczulka wygfladala, za to puszczam malemu pozytywke i z akazdym razem gdy ja puszczam on zaczyna sie ruszac =) Dobranoc

Ja mam do parku minute drogi wiec bedzie mi sie chcialo, albo zawsze moge na podworku posiedziec w ogrodku wsrod kwiatkow mojej babci. Po za tym za 2 miehcy polki bede szorowac, bo mi sie remon szykuje xD

Ja chodze codziennie cale 5 min do szkoly:P z psami chodiz tata. Ale ogolnie nie ma dnia zebym z domu na troche nie wyszla.

Szczerze to nie wyobrazam sobie czegpos takiego. W pierwszym tymestrze darowalam sobie makijaz, bo sil na nic nie mialam, ale wlosy musialam miec umyte, a teraz czuje sie na tyle dobrze, ze wszystko robie tak jak kiedys, baaa nawet z wiekszym zapalem. Na kosmetyki potrafie fortune wydac co jest chyba moja wada ;) Ja jak mam ochote na cos slodkiego to na Favbianka zganiam, że to on sie dopomina. Gdzies przeczytalam, ze dziecku w brzuchu matki smakuja wody plodowe tylko o slodkim smaku ;)

za jakies pol godziny zmykam sie wyszorowac ;)

rorita bo dla mnie wyglad to nie ejst rzecz najwazniejsz ana swiecie. Bardzo lubie o siebie dbac... robic makijaz, peelingi, klasc maseczki itp itd ale sie nei zastrzele z powodu rozstepow. A dodam, ze mam tez mase blizn i to widocznych wiec bym w wariatkowie wyladowala jakbym sie tak wszytskim przejmowala. Dla mnei stwierdzenie, ze wyglada sie swietnie jest kwestia akceptacji samej siebie. Jezeli nie mam idealnie plaksiego bvrzucha to nie zakladam krotkiej bluzki tylko cos dluzszego, choc jak fdla mnie ogolnie odkrywanie brzucha czy plaksiego czy tez nie jets niesmaczne.

pinki tzrymam za slowo, nie uwierzysz ale tez kocham rozowy xD z dziecinstwa mi zostalo silek slodkich snow

pinki dobranoc

silek ja bym w domu 30 gosci nie zmiescila tak wiec mialam na sali, ktora znajdowala sie nad jeziorem xD

pinki jak rozowe to mi sprzedaj =P rorita nie tyle sie bawil w swatke co stwierdzil, ze przede wszytskim to trzeba o slubie pomyslec, a pare dni pozniej sie z facetem rozstalam i tyle z tego jego slubu. On uwaza, ze jak dziekco w drodze to slub to pierwsza sprawa do zalatwienia, a ja od rauz powiedzialam, ze za maz nie wychodze. Ja zawsze rano jak juz zrobie makijaz, uczesze sie to staje przed moim wielgasnym lustremm i oceniam efekt i zawsze jestem na tak. Jakos nigdy skromnoscia nie hgrzeszylam, ale po prostu uwazam, ze jezeli twierdze, ze wygladam dobrze to czemu mam mowic, ze tak nie ejst. Za brzydka sie nie uwazam, z wagi bylam zadowolona, z ciaza mi do twarzy ;)

pinki ja tez mam 40 i mi baleriny stope zmniejszaja, swoich nigdy nie mialam od siostry czasami pozyczylam i zgrabnie stopa w nich wgladala tylko kurde ja juz wole szpilki niz baleriny, bo baleriny to takie ni do dupy nie podobne.

A mi mama pieniadze z komuni zabrala, kupila rolki spodnie i to wszystko =/ bardzo sie czulam przez to pokrzywdzona, bo cholera to byly moje pieniadze. rorita ta siostra na szczescie 300km ode mnie mieszkia wiec czesto sie nie nwidujemy, ale kurde w kwietniu na swioeta ze swym glupim mezem przyjedzie, strasznie nienaiwdze tego kolesia. Za maz mnie chcial wydawca, bo takie staroswieckie poglady ma.

pinki ja mam glany 10dziurkowe albo wysokie trampki nie tylko to zawiazac trzeba ale i sznurowadla poprzewlekac wiec to troche trwa =/ musez chyba jakies baleriny kupic albo cos w tym stylu, bo oszaleje. Powiem ci, ze do beczulki to mi daleko, bo brzusezk idzie do przodu a nie na okraglo xD Ogolnie to stanelam dzisija przed lustrem i stwierdzilam, ze wygladam zajebiscie :P ach ta moja skromnosc. Nie wiem co was tak za granice ciagnie, mnie wogole. Ale to moze latego, ze nienaiwdze podrozy.

silek to ja ci zazdroszcze bo ja strasznie lubie takie wakacje =)

pinki mi to sie w sumie taki duzy brzuch w 2 tyg pojawil i z kadzym tygodniem robi sie co raz wiekszy, a moj kregoslup to dotkliwie odczuwa, a najwiekszy problem to mam z wiazaniem butow, bo musez sie nachylic i mnie wtedy brzuch zaczyna boelc, bo go uciskam

rorita rozstepy to dla mnie najmniejszy problem, brzuch mam ogromny, 13 kg na plusie, a co do piersi to licze, ze mi nic nie urosna. Moja mama patrzac na mnie mowi, ze bede miala duzego synka, a mi to zwisa. Slodycze przestalam wpierniczac jak oszalala to znowu schudlam, a biodra tez raczej waskie mam co mi w zaden sposob nie przeszkadza. Zawsze chcialam w ciazy wygladac tak jak wygladam teraz. A stwierdzilam, ze siostra mi z zazdrosci dokucza wiec nic jej nie odpowiadam.

moj balasam ladnie pachnial xD ale kmial inne wady opisane wyzej ja gor nie lubie, morze jest fajne jak jets cieplo, najbardziej lubie jeziora ze wzgledu na fakt kapania sie, w morzu zimna woda i niezbyt bezpiecznie

pinki mialam kiedys balsam brazujacy i stwierdzilam ze na opakowaniu powinno byc napisane "po zastosowaniu prosze sie nie myc" bo jak sie umylam to polowe tego starlam i na calym ciele mialam plamy =/ dlugo trwalo zanim wszystko udalo mi sie zmyc. Solarium mnie wogole nie ciagnie, mam swoje zdanie na jego temat i go nie zmienie, ale nie mam nic przeciwko ludziom ktorzy na nie chodza. Co prawda 2 rayz bylam bliska zlamania postanowienia o neichodzeniu an solarium, ale zawsze cos wyniknelo, z ejednak wytrwalam xD Co do stylu bycia, to wiesz do krotkiej spodniczki fajnie by bylo miec opalone nogi tyl, ze nawet nie mam kiedy ich opalic, bo cvaly rok w dlugich spodniahc chodze, do czasu do czasu cos krotkiego zakladam, ale cos czuje, ze w tym roku sie to zmieni, bo i styl bycia mi sie zmienil juz mnie nei ciagnie by bcy taka dark.

A ja wogole na solarium nie chodze, na sloncu sie nie opale i caly rok jestem blada xD W tamtym roku mi to jak najbardziej odpowiadalo, bo mi do image gotki pasowalo, ale teraz kupilam sobie samoopalacz :P A wracajac do solarium to kiedys powiedzialam, ze nigdy na solarium nie pojde i trzymam sie tego postanowienia.