Skocz do zawartości
Forum

Uśmiechnięta

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Uśmiechnięta

  1. Hej Mamusie :)
    Mama2014 jak tam się trzymasz?
    Nataszka30 u mnie najgorsze jest właśnie to jak chce się przekręcić albo z łóżka wstać. Mój mąż też jest w domu. Od dzisiaj ma wolne :D i normalnie leżę w łóżku jeszcze... Janek lata koło Taty a ja mam święty spokój hehehe

  2. Nataszka30 dzięki za słowa pocieszenia. Ja jestem po nocy jak wrak. Jeszcze muszę dzisiaj pojechać na zakupy z moim urwisem...
    A u mnie dziś święto bo przepołowiłam ciążę w końcu na szarym końcu za Wami :)
    Dorzucam zdjęcie połówkowego brzuszka. Jest dość skromny do tych co tutaj kiedyś wrzucałyście :D

    monthly_2017_04/sierpniowe-mamusie-2017_56579.jpg

  3. Ja sobie właśnie postękałam... Bo jak zwykle moje noce są beznadziejne. Nie dość że jestem przemęczona to jeszcze na spanie nie mam co liczyć. W jękach ledwo dosunełam się do łazienki. Te biodra i kręgosłup nie dają mi nic poleżeć i pospać :( a nawet jak zasnę to budzę się taka połamana i w ogóle o wiele gorzej niż przed spaniem :(

  4. Hela90 no właśnie ja też należę do tych co nie przepadają za rajstopami. Jeszcze okazało się że te bezpalcowe pończochy są mega grube... I na lato się nie nadają. I będę muaiała piec całą stopę w upał... Już widzę jak mi skóra schodzi pomiędzy palcami jak mi od tych upałow odpiecze...
    Asjer dorzuć mnie tam bo ja z telefonu prywatnej wiadomości nie napiszę. 30.08.2017 Antek

  5. Cześć Dziewczyny po mojej przerwie w udzielaniu się na forum. Ja ostatnio jestem tak przemęczona i tak brakuje mi czasu na odpoczynek że mam dość. Dobrze że chociaż Antek rusza się w brzuszku i mnie uspokaja. Ale ruchy czuję o wiele słabiej niż w pierwszej ale to dlatego że łożysko mam teraz z przodu a nie z tyłu jak poprzednio. W ogóle to ja chyba chciałabym żeby było już po świętach. Szczerze to nawet nie mam ochoty na te dwa dni gościn i wrzasków. Najchętniej zamknęłabym się na tydzień w domu i leżała pod kołdrą bez tych durnych pończoch...

  6. Natha86 wystraszyłaś mnie bo mam od kilku dni taki ból w pachwinach a ostatnio też dużo miałam pracy i praktycznie w ogóle w dzień nie odpoczywałam... Dziś będę w takim razie leżeć plackiem. Dobrze że mąż wrócił w nocy z delegacji. Bo szczerze nie daje rady już sama z tym urwisem...
    myszka123 u mnie dokladnie tak samo było widać na ostatniej wizycie :D też wystawały takie klejnoty hehehh.
    Ja oczywiście bezsenność. Zupełnie nie wiem dlaczego bo jestem zmęczona okropnie i w dzień w ogole nie spałam ostatnio ani nawet nie leżałam... Do tego głowę to mi za chwilę rozsadzi...

  7. Natha86 też mam taką kuwetę. Tylko ja filtra węglowego nie zakładam bo stoi w łazience i wszystko wyciąga wentylacja. Więc nic a nic nie czuć. Tam ma też poduszkę do spania i miski z jedzeniem i wodą. Musiałam wszystko przenieść jak Janek zaczął chodzić bo go to wszystko okropnie interesowało ;) ale muszę powiedzieć że w łazience okazało sie najlepiej. Jak jej potrzeba to woła albo czasem ją tam zaganiam. Jest nauczona że tylko gwizdnę i wie że ma tam iść albo pokaże ręką i też idzie. A żwirek kupuj na allegro. Ok 60zl kosztuje 8 worków. Wychodzi coś 8zl za worek. Ja sypie po pół bo cała paczka moim zdaniem za dużo bo rozsypywała wtedy go więcej mimo krytej kuwety. No i częściej ma świeży.
    Axam ale masz słodki brzusio :) mój aż wstyd pokazać przy Twoim hehe. Pochwale sie jak przepołowię i będzie pełne 20tyg :D

  8. Natha86 jak bedziesz trzymać w domu to polecam żwirek silikonowy. U mnie się świetnie sprawdza. Kupuje na allegro bo jest dużo taniej. Pół worka 3.8l idzie na tydzień. Kot ogólnie miał normalnie na pole wychodzić ale mimo że mój mąż nie chciał za bardzo kota to sam potem nie chciał go wypuścić bo jest biały i stwierdził że bedzie tylko brudny chodził. Wychodzi tylko na balkon. Muchy i pająka nie znajdę w domu. Wszystko łapie i zjada :D

  9. Mama2014 nastepnym razem to chyba już sobie takiej drzemki przy końcu nie zrobię. Sto razy bardziej lepiej byłoby wstać o tej 5godz mimo że nie spałam od 2godz w nocy :D
    Natha86 ja w pierwszej ciąży przyprowadziłam sobie takiego małego kotka. Tyle samo miał i też gdzieś w połowie ciąży. A że dużo spałam i spał ze mną non stop to teraz żyć beze mnie nie może tylko chodzi za mną aż czasem mam jej dość :D

  10. Axam, Zolita27 może Was troszkę uspokoję ale moja położna środowiskowa co przychodziła po moim porodzie cc do mnie i Janka to mówiła że zna osobiście kobietę która przeszła 9cc. Dajecie wiarę? Dziewięć...
    Ja jak zwykle spanie mam do niniczego. Do tego mnie jakoś meczy na wymioty, mam nadzieję że się nie przepracowałam wczoraj. Jeszcze te biodra i kręgosłup... Nawet Juniorek jakiś dziś aktywny w nocy chociaż zwykle ujawnia się tylko w dzień. Jest 5 rano a ja nie śpię już od 2... Najlepszy był mój Starszak. Zaglądam do pokoju a on śpi zawinięty w kulkę na kołdrze w rogu łóżka :D

  11. Hej Ciężaróweczki ;)
    Mama2014 jak tam u Ciebie? Dzisiaj lepiej?
    Ja dzisiaj planuję posiać marchewkę, piertuszkę i buraki czerwone. Kupiłam nasiona na taśmie żeby q tym stanie nie musieć się jeszcze martwić o przedzieranie. Któraś z Was może używała takich nasion? Muszę jeszcze rozsadzić pomidory do kubeczków i posiać ogórki w domu ale to wieczorem może albo jutro.

  12. Cichadoro jeśli coś z jelitkami zaraz po urodzeniu to miał albo sklejone albo zrośnięte. Ale to jest okropne uczucie jak zabierają Ci z rąk na operację taką bezbronną istotkę. Mój mąż jak coś tylko wspomnę o tym to mówi że on nawet nie chce sobie tego przypominać. Jak wkładali sondę i Janek płakał to ryczał jak małe dziecko. Ja w sumie nie byłam lepsza.

  13. Axam odźwiernik to mięsień między żołądkiem a dwunastnicą. Jak dziecko rośnie to się zaciska coraz bardziej i pokarm nie idzie dalej. Objawia się to tym że pojawiają się wymioty bez gorączki. Początkowo to było raz dziennie a potem coraz częściej. Początkowo mówili mi że dziecko się przejada. No ale było coraz mniej kupy i to dało mi do myślenia. W szpitalu już wymiotował poza łóżeczko bo to są takie chlustające a kupy nie było w ogóle. Jak mu założyli sondę to zaczął się uśmiechać od ucha do ucha bo mu w końcu się lekko na żołądku zrobiło. Jak zabrierali go mi z rąk na operację to wyłam jak bóbr cały zabieg póki go nie zobaczyłam po to odetchnęłam z ulgą. Ale dziecko po operacji totalnie odmienione. Uśmiech nie schodził mu z buzi a wcześniej w ogóle się nie śmiał praktycznie.

  14. Wiecie Dxiewczyny. Trochę się zestrachałam... Mój Janek miał operację jak miał miesiąc... Okropnie się boję że może być powtórka z rozrywki i Junior będzie miał to samo :( Któraś z Was się spotkała z tym że bracia mieli przerost oddźwiernika? Bo to głównie u chłopców jest.

  15. Cichadoro ja nie jeżdżę tylko po mieście bo i dalej bo ja po 30km to minimum zawsze robiłam. Na dwa km to mi się nie opłaca bo nawet nie mam gdzie jechać a zresztą męża nie ma to zostają mi długie dystanse z wózkiem. Janek lubi jak robię taką traskę. Troszkę idzie, trochę jedzie i czasem to i 6km przetuptam tak z nim.

  16. Cichadoro w ciąży jednak nie trudno o zawroty głowy. Sama nie raz tak mam. A po za tym bardziej to chyba nie ufam innym uczslestników ruchu. Upadek zaliczyłam przez samochód co mnie zepchnął i dojechałam do kraweżnika i pociągło roweri przejechałam sie po chodniku. Została mi blizna na pół nogi... Na szczęście coraz mniej widoczna. Kiedyś gość wyjechał mi prosto przed rower, ledwo wyhamowałam dosłownie na centymetry. Gość mówił że w ogóle mnie nie widział chociaż jeżdżę ubrana jak choinka. Nie wspomnę już o pieszych którzy w ogóle nie patrzą. Wiele razy mi ktoś wyszedł z chodnika prosto pod rower na ścieżce rowerowej a nawet i na ulicy. Lepiej dmuchać na zimne. Jeśli będę mieć cc to powrót na rower planuję gdzieś dopiero koło nowego roku :D lepiej dmuchać na zimne

×
×
  • Dodaj nową pozycję...