Skocz do zawartości
Forum

Monisia1988

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monisia1988

  1. Ja znam az dwoch facetow o podwojnym nazwisku i wiecue co?bylam pewna,ze oni z jakiejs szlacheckiej rodziny sa :P A japo e.leclercowym szalenstwie. Kupilam 2 pajace-56cm i 62cm. I ma razie koniec zakupow ubraniowych poki nie dowiem sie kto siedzi plus co dostane w spadku;) ja dorawalam misie i zeberke brazowa:) niby 100%bawelna ale jakosciowo to.licha bawelna... ale wzielam:P 13zl to nie majatek.
  2. Karolina - na pewno jest ok,idz do lekarza ale nie stresuj sie juz biedaku. Gosia tak:) mamy takie nazwisko,ze kazde imiepasuje;) Kornelia, Nelka. Kacper, Kacperek ;) Swoja droga coraz bardziej mnie interesuje co wyjdzie 9.10
  3. Chuda - to dawaj do Warszawy, wygrzej brzuch na słońcu idę z psem na spacer. szkoda siedzieć w domu. dziś zrobiłam tyle metrów (W km bym nie liczyła, bo może wyjdzie łącznie z 1,5 km) i kwiata zasadziłam i podłogę pozmywałam no i przynajmniej od siedzenia kręgosłup mi nie odpada! ahh moje kochane dziecko, wiedziało kiedy się pchać na świat co by matka wypoczęła psychicznie trochę ;)
  4. Kasixa - ma rację ja tam cycków sterylizować ani wyparzac nie będę ;) Pasiok - to trzeba było się "wepchnąć" rozchylając płaszcz ;) Zizu - cudne te pajace !!!! hym chyba będziesz płacić za wesele dziecięcymi ubrankami ;) Melodyjka - jak mój mąż mnie wyklnie,że znów coś wymyślam, bo "na forum pisały.." to przez Ciebie ;) hihi ale są takie piękne Marta - ojj kochana oby Ci się złote dzieci trafiły i były spokojne !!!
  5. Ksifir - moje też będzie miało survival, bez jaj a kiedy ja zjem i się wyśpię? będę tylko prać, sterylizować, prasować i ogarniać dziecko? Chuda - eee już nie jesteś chuda taki brzuszek fajny masz:) Apropo słodyczy - Magnum zrobiło fajne nowe lody w formie batona - pycha. W ogóle w Wawie to jest chyba ze 20 pare stopni w słońcu!!! byłam teraz w aptece , zeby kupić coś na żylaki - nie chcieli mi sprzedac bez konsultacji z lekarzem :( oczywiście kolejka jak nie wiem (jakieś hurtowe czwartki czy co), więc wszystkie babcio i dziadko ciągi przyszły do apteki. I jest jak wół kartka - kobiety w ciąży i z dziećmi bez kolejki . no to podeszłam i czekam aż się okienko zwolni a przede mną kobitka z dzieciakiem , wieć poszła do okienka, no i dziadu do mnie , ze czmeu ja przed nim? to odsłaniam brzucha. a on , że biedny jest bo kolejna musi przepuszczać, że ja młoda!!! a ja na to - to się Pan ze mną może zamienic. On dziewczyno, młoda jesteś , maks w 3 miesiącu ciaży, postać możesz. To ja - jak zemdleje to mnie Pan wyniesie. I i tak weszłam przed nim,ale co się menda namarudził i mnie wkurzył :( nosz kurde co za bezczelność!
  6. ja mam próbkę palmersa - fajny jest :) ale codziennie wieczorem tą oliwką na rozstępy z Rossmanna. zaraz coś zjem - znowu! i idę do apteki i przy okazji zapisać się, żeby połozna przyszła. Z tego co się dowiedziałam to raczej te wizyty przed porodem mają na celu sprawdzenie warunków do posiadania dziecka... :/ i sam fakt mi się nie podoba, bo Cię ktoś ocenia czy możesz mieć dziecko czy nie.. ale moze jakieś próbki przyniesie :)
  7. a właśnie, zapomniałam (ehh..) Majka gratulacje Chuda - tak kaszel jest dobry na wytrzęsienie dziecka i dostanie za to parę kopów. Najprostsza rada? wstań !!!:P ja kaszlę jak leżę najbardziej. i nawilżaj gardło. Olla - no ja tam nie tęsknie za tym, żeby poczuć takiego kopa, ze mi żebra połamie ;) bo co się matka i ojciec ksw naoglądali i jeszcze naoglądają, to miejmy nadzieję, ze dzieciakowi w krew nie weszło:P właśnie, jutro KSW Melodyjka - super:) już patrze z językiem wywieszonym na gazetkę e.leclerc! a ja dziś pomyślałam ,że może bym zakupiła koszulę nocną ciążową? kurde tyle rzeczy nie mam (Wstyd się przyznać w czym śpię ) , że aż się boję :P
  8. Kasixa- tak te suwaczki co do wagi kłamią, większość z was ma większe dzieci :) super, ze czujesz ruchy. ja tak jakoś średnio. zamiast bardziej to ja czuję mniej.. chyba, że moje dziecko takie spokojne, albo mi się łożysko przesuwa :/ Zizu - ja codziennie się maluję, dopiero ok 14 żeby mąż mnie takiej nie widział "niedorobionej" :P chociaż se oko zrobie, bo jak sie nie pomaluje to wyglądam jakbym rzęs nie miała ;) a ty już pojutrze bierzesz ślub? Dorota - mogli by Ci trochę tej kwri zostawić... siedź w domu i odpoczywaj i się nie przejmuj:)
  9. Kasixa ojj nie spie nie spie:) glod zbudzil i z psem musze wyjsc:))) Ja nie wiem jak to sie dzieje, ja jem bardzo "ubogo" a anemii.nie mam,tonami slodycze-cukrzycy brak. A moja dr powiedziala,se glukoza to w 28tyg. Co do wagi to odpukac caly czas 70kg, praktycznie od 2tygodni,wiec jest ok.
  10. Kurna..mialam cos napisac i znow zapomnialam!! Aa juz wiem u mnie nadal jak na syberii, administatorka zapewniala dzis se wlaczone sa i jak spadnie pon 12 stopni to grzejniki sie wlacza. Klamala:P Ej u was tez tak zle z pamiecia i kumacja?!:P
  11. własnie spojrzałam, tak mam. a codziennie się oliwką smaruję. ehh rozstępy ujdą, przynajmniej u mnie. chyba, że po ciąży uda mi się mieć kaloryfer a co! jakaś szansa jest ;) i będę w krótkich bluzkach latać. ale te żylaki. brrr. dziś cały dzień pół leże żeby nogi nie było poniżej:P oo kebabik! ja bym pizze zjadła albo spaghetti. dziś jadłam znów pieczarki zapieczone z mozarellą i boczkiem z sosem czosnkowym (robiony własnoręcznie) posypane szczypiorkiem. przepis żywcem "wyniesiony" z pizzy hut, w domu smakuje identycznie.robiliśmy na podstawie zmysłów smaku i wzorku ;)
  12. Zylka - gratulacje posypały się fajne wiadomości. oby tylko takie. ee chodzenie jak kaczka to standard ;) u mnie to pewnie podświadomość, bo mi ginekolog powiedziała co później się dzieje z kończynami :P wam nie powiem a czemu nowy foteleik? Esemellka - ale ty byłaś pierwsza;)
  13. Na zywo zobacz ten wozek.nie kupuj kota w worku za tyle:( chodzi o model i konkretnie ten wozek. A jak ma wasdy?! To nie 300-500zl tylko 2000. Ej nie bola was stopy juz? Bo mnie od dzis pobolewaja.. mam takie juz "zabie"
  14. jeju dziewczyny, jaki 6ty?! jaki5?! matko jak ten czas szybko leci ... to ja że niby w 5tym już?! ojj musicie zacisnąć macice i szyjki i wszystko po kolei i poczekać chociaż do grudnia - stycznia. nie ma co :) wyobrażacie sobie już mieć dziecko w grudniu?! więc musicie wytrzymać;)
  15. Kasixa , Madrea - termometr rtęciowy mam, ale sama się go boję używać:P że mi spadnie, bo ja taka ciapa czasem jestem. wiec pewnie kupię elektronika dla nie nerwowania się ;) tak jak możesz znajdź nazwę , bo tego jest od cholery i ciut ciut, a większosć to szmelc.. Dorota - a mnie też wczoraj jakoś tak zemdliło i żołądek bolał, to norma. A to, że potem się jeść chce?! ja po kibelku zawsze tak mam Baibuska dzieki :) Twoje dziecię jest już duuuuże:) może pora na nastęne?:) Architektka - czarna magia nadal ZUS jest instytucją ściśle tajną, pewnie sama nie wie do końca jak to liczą ;) ja się przekonam dopiero za miesiąc ile dostanę na konto. Na razie jest nadzieja, ze będzie więcej niż z pensji.
  16. Kasixa - no widzę, żeś mądra i słuchać Cię już będę ;) zdjecia nie masz żadnego?? Karolina - 3mam kciuki!!! :)
  17. tak to jest być cholerykiem.. ;) kurcze znajoma mi pisze,ze np. laktatora nie użyła ani razu i podgrzewacza. o sterylizatorze ona jak i mama mówily,ze to bez sensu.. zreszta ja dziecko z psem bede chować, więc fakt steryliowanie butelek jest bez sensu, bo przed zarazkami bronić nie będę.. umyć porządnie , ok. tak samo z butelkami, że może na początku się nie przydać. mamusie drogie,które macie doświadczenie? faktycznie warto poczekać? w sumie np. ja mam blisko takie sklepy, wiec nawet męża wysle po laktator to mi kupi w ciągu kilkudziesięciu minut. nie wiem jak wy dziewczyny myślicie i robicie? ja tylko z takich elektronicznych to niańka/inhalator/termometr. po prostu ja takie sprzety to sobie rozłożę w czasie (to są spore już wydatki).
  18. Madrea - ahh ty to umiesz żołądek pobudzić ja to jestem taka dziś zaaferowana wszystkim (oczywiscie jeszcze obsługuję komórkę firmową, na którą co chwila ktoś dzowni...) i maila (bo kolezanki nie ma do piątku, więc na jakiegoś maila odpisać można..) .. no i szefowa co chwila coś chce i wydzwania. ale nie pracuję przynajmniej no i widzę, że to już 14?! wow! ale czas szybko leci. nawet przez to wszystko dziś mało zjadłam :) a i jeszcze oczywiscie dziś miałam stresa i ogarnianie bo szefowa mi chciała zrezygnować z tej mojej przychodni.. bo dla 1 osoby to drogo.. i dobrze,ze do mnie zadzwoniła, bo "śmiesznie" by było jakbym 9.10 na połówkowe pojechałą a oni mi "300zł proszę" czy ile tam :)
  19. toż to u mnie to norma histeria, płacz a potem myślenie, ze to nie największa tragedia jaka mnie spotkała ;) nie lubię się mylić, idealistka ze mnie :P rozmawiałam z naszą księgową. wyliczyła mi kwotę brutto i potem netto.. i wyszło jej ,ze będę miała 300zł więcej niż obecnie!!! wow.. oby się sprawdziło.. napisała mi, że nie płaci się ubezpieczenia społecznego. oczywiście juz mam myślenie, ze jakbym wzięła od 1.10 to bym miała jeszcze więcej.. ale już się ogarniam. to mi zdecydowanie wystarczy :)
  20. ok mam dniówkę i co ? i jak paździenrik mi 31 dni to dniówka x 31? tak?
  21. idę się załamać... jedno udane to drugie się wali. jeszcze muszę kombinować, zeby im to dostraczyć na wilanów.. porażka totalna! nie piszę już dziś bo same narzekania będą.
  22. ;( a miałam nadzieję.. ale teraz za paździenrik z firmy dostaje 100% pensji czy już średnią? i już konczę temat...
  23. Olla - ja nie wiem jak wy sobie radzicie.. ja nie zarabiam mało i mój mąż (teraz, bo jak mu obniżąc o 700zł to będzie zarabiał kiepsko ) a u nas większość się po prostu rozchodzi.. i to nie na chodzenie po mieście/ciuchy/kosmetyki tylko kurde na życie...a często kupuje na wyprzedażach.. a j asię dowiedziałam jeszcze , ze pensja za paździenrik niby wyplaca pracowawca ale już średnia z pensji czyli 100zł mniej...a potem 2 miesiące bez pensji akurat na świeta i sylwestra wiec musze jednak ogarnac ta lekarke bo nornalnie nie moge...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...