
mimi_88
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mimi_88
-
Hej Mamusie!! Nie wiem czy wszystkie czytacie fb ale wcześniej nie miałam jak napisa tutaj. Otóż 02.01.2015r. o 20.30 urodziła się nasza Karolinka :) całe 53 cm i 3680g 10 punkcików:) Tak jak pisałam 2 styczniazgłosiłam się do szpitala jako przeterminowana. Lekarz zbadał szyjke, wszystko pozamykane na 4 spusty, skurczy na ktg kompletnie brak słowa lekarza "no to klapa". Na usg wszystko ok było waga niby 3457g. No i kazali mi podjąć decyzję czy chcę kroplówkę czy kłade sie na obserwacje na ginekologie. Zgodziłam się na kroplówkę, chociaż wkurzyli mnie ze nic nie powiedzieli zadnych rad co lepiej itp. Mniej więcej o 11 podłączyli mi ją. jUŻ po kilkunastu minutach zaczęłam odczuwać ból brzucha ale znośny i nieregularny. Na ktg skurcze zaczeły sie pojawiac takie do 50. Około 15 kolejne ktg, leże i czuję ze coś jakby mi pękło w środku po chwili czuję mokro pod pupą. Odchodzą wody. Skurcze przeniosły się na krzyż, o 17 badanie i rozwarcie na 2 cm. O 18 kolejne badanie rowarcie na 3 cm a mnie juz rozrywa w plecach, chodzić się nie da a każą w dodatku ciage wody ciekną. O 19 inna zmiana położna bada rozwarcie dalej na 3 cm ;/ a ja już umieram z bólu plecy rozsadza łącznie z tyłkiem. O 19.30 ktg mówie położnej jak cierpie a ta mnie rąbie ze z 3 cm rozwarciem kobiety w domu leżą i nie marudzą, po 25 minutch ktg mówie do niej że czuje parcie na siku i kupke bada mnie a tu pełne rowarcie!! Odrazu narobiła ambarasu i na sale porodową. Sam poród trwał 25 minut i nie byłtaki straszny jak te wczesniejsze skurcze. Nie zdążyli mnie naciąc więc mnie porozrywalo jak papier łącznie z wargą ;/ szyli mnie dłużej niż rodziłam ;/ Malutka też ucierpiała pękł jej obojczyk i troszke nosek się zgniótł :( musimy teraz bardzo uwazac na ten obojczyk. To moja przyygoda... jeszcze nie cała ale juz musze konczyc pozdrawiam was!!!
-
KariKari a jakie tabletki na gardło bierzesz??? Mnie też w kroku dzisiaj boli a od wczoraj wzgórek łonowy jakiś taki opuchnięty mam i boli jak dotykam. A jak wstaję to przez pierwsze pare kroków pachwiny mnie bolą. U mnie w domu wszyscy przeziębieni, mąż z gorączką leży a za godzine na nocke ma jechać ;/ Nie wiem jak on to przeżyje ;/ Także sylwestra spędzamy osobno :( Szczęśliwego Nowego Roku Kochane Mamusie!!!!!!!!
-
Megi nie boisz się o kręgosłup swojego maluszka w tym maxi cosi?? Czytalam, że powinno się uzywać nosidełek tylko do jazdy samochodem i ewentualnie na krótkie zakupy bo bardzo to męczy kręgosłup. Pewnie różne opinie są na ten temat ale ja pobyt maluszka w nosidełku będę ograniczać do minimum. Fasolka ja też pomału się godzę z tym, że Karolcia będzie noworocznym prezentem. No ale kto wie jeszcze jutro jest dzień ;)) Mamusie jesteście naprawdę dzielne :) Podziwiam was jak czytam wasze opowieście o maluszkach :)
-
Megi dzielnie sobie poradziłaś na zakupach To przykre, że kobiety w ciąży i matki muszą w taki sposób walczyć o swoje. Masakra z tą znieczulicą jaka panuje wśród społeczeństwa ;/
-
Hej :) Witam was mamusie, niestety jeszcze w dwupaku :( Megi ja też wolałabym zostać tutaj :) Tzn. na fejsie też się czasem udzielam ale tu jest nas mniejsze grono i chyba takie bardziej zżyte, chociaż większość rozpakowanych mam już mało co się udziela. No ale trzeba je zrozumieć :) Nie wiadomo jak to ze mną i z innymi jeszcze nierozpakowanymi mamami później będzie ;) Gratulacje dla wszystkich nowych mam! W sobotę mieliśmy kolędę, ksiądz oczywiście pytał kiedy dzidzia ma się urodzić jak powiedziałam, że "wczoraj" to się zmartwił hehe i mówi do mnie, że to do lekarza może trzeba jechać. Potem pytał męża czy samochód mamy, śmiałam się później, że jak coś to może mnie ksiądz zawiezie na porodówkę hehe. Od 3 tygodni mamy nowego proboszcza więc na tej kolędzie tak się poznawaliśmy dopiero :) Moja mała co raz bardziej leniwa się robi mam nadzieję, że to z powodu zbliżającego się porodu. Miłego dnia dla Was mamusie! :)
-
Fasolka przynajmniej wiesz co i jak :) A ja to jedna wielka niewiadoma bo na ostatniej wizycie 18.12 tylko usg miałam. I tylko czekać na szpital. Ale dzisiaj w nocy nie chce rodzic bo mąż oczywiście na nocce :(
-
Hej :) Melduję się jako też już przeterminowana :( Dzidzi chyba za dobrze tam w brzuszku :P Po schodach każą mi chodzić, żeby przyspieszyć heh tylko że mi się nie chceee :P Asiek25 oby wyniki były ok i do domku :)) Lenson nie wiem jak to jest z tym ktg ja miałam tylko w szpitalu robione w 6 miesiącu a tak to moja gin ani słowem o tym nie wspomniała. Więc czekam do tego 2 stycznia i do szpitala, chociaż w duchu liczę na ten rok. Aczkolwiek ze strachu przed porodem chciałabym też odciągać ten moment jak najdłużej heh :P Moja siostra przy pierwszym dziecku jak dostała kroplówkę to po 2 h była już po porodzie, mam nadzieję że to rodzinne
-
Hej Gratuluję nowym mamusiom i zazdroszczę takich prezencików :P Dużo zdrowia dla Was!! U nas nic się niestety nie rusza a termin mija dzisiaj :( Kilka razy dziennie czuję tylko takie bolesne napieranie chyba główką aż tak mnie kłuje i czasem az ech zapiera. Ale to pare razy i spokój później. Chciałabym, żeby u mnie zaczęlo się od odejścia wód i przynajmniej człowiek by wiedział że trzeba jechać i koniec :P No ale sobie mogę chcieć :( Święta i po świętach, dzisiaj byłam cały dzień u rodziców niestety sama bo mężuś w pracy był :( Zauważyłam że lewa kostka i tak nad nią troche mi spuchła, może przez to że siedziałam większość dnia, zobacz rano jak to wygląda. Wybaczcie, że tylko o sobie dzisiaj. Pozdrowionka.
-
Hej mamuśki :)) JemTruskawki, fajnie że już w domku :) A Twoja księżniczka prześliczna, usteczka po mamusi ma takie duże ładne Nawet Julia Roberts się przy was chowa Lenson Ty to się nalatasz, no ale faktycznie lepiej w domu czekać. Święta w szpitalu to w depreche można wpaść co innego jakbyś miała pewność, że będziesz chociaż z małym już. Tak te nocki tych naszych facetów to chyba najgorsze co może być, szczególnie teraz gdy siedzimy jak na bombie Chociaż poród równie dobrze w dzień może się zacząć, ale dzień to jakoś tak inaczej już. Na szczęście mój Ł tak mniej więcej co 4 dni ma nocke, no chyba że coś mu poprzestawiają, ale to i tak jak dla mnie za często ;p MłodaFasolka u mnie cisza jak makiem zasiał ;p czasami miewam takie lekkie bóle podbrzusza, czasami promieniują aż na plecy ale, żeby brzuch jakoś specjalnie twardy się przy tym robił to nie czuję ;P Więc obawiam się, że na wywoływaniu się skończy. No chociaż zobaczymy jeszcze 3 dni do terminu w sumie :) Bądźmy dobrej myśli :) Mamusie rozpakowane tak sobie dzisiaj pomyślałam przy takim niemowlaczku dużo macie prania?? I czy jeżeli coś się nie ubrudzi kupką mleczkiem itp. to i tak rzucacie to do prania czy zostawiacie, żeby założyć jeszcze z raz. Oczywiście mówię o wierzchnich ubraniach nie o "bieliźnie" typu body. Człowiek siedzi się nudzi to se wymyśla zagadki hehe Marta89 super , że wracacie do domku :) Asiek25 trzymam kciuki co byście jednak wyszli na święta do domu :) I ja kochane chcę wam pożyczyć przede wszystkim Zdrowych! Pogodnych! Wesołych! Pełnych Miłości i Wiary!Świąt Bożego Narodzenia! Aby ta Boska Dziecina czuwała nad Wami i Waszymi Rodzinami no i Maluszkami szczególnie. I tymi już narodzonymi i tymi jeszcze w brzuszkach!
-
4leks4ndr4 super!!! i choinka i Wituś oczywiście Nuria super, że już do domku ;))
-
Hej mamusie :) Nie mam siły ostatnio pisać, nie chce mi się ekstra kompa odpalać, ale czytam Was na bieżąco na telefonie :) Gratuluję wszystkim nowo rozpakowanym mamom !! Dużo sił dla was i zdrówka dla maluszków :) Od 2 dni ciąża to dla mnie wielka katorga masakra i w ogóle ;/ 4 dni to terminu. Ja koniecznie chciałabym urodzić w tym roku choćby w sylwestra, ale żeby moja mała była z tego roku. A słuchanie teściowej, że w grudniu to będzie miała rok do tyłu to mnie dobija. Jakoś ja jestem z grudnia i nie jestem zacofana z tego powodu. Ani nigdy nie odczuwałam jakiejś różnicy między rówieśnikami. Tak samo jak i was to ciągłe pytanie czy już urodziłam doprowadza mnie do szału, od tego zaczyna się każda rozmowa jak ktoś dzwoni. Masakra jakaś ;/ Wczoraj od popołudnia strasznie bolały mnie pachwiny, wieczorem ciężko było mi zasnąć przez to ;/ Mama mnie pocieszyła dzisiaj, że jak ją tak bolały w dzień to o 5 rano pojechała rodzić moją siostrę. Szkoda, że u mnie się to nie sprawdziło :P Ale dzisiaj nie chcę rodzić, bo mąż oczywiście na nocke jedzie. Teraz to niech już się urodzi w terminie albo po, byle do końca roku ;)) Rozpakowane mamusie, uwielbiam was czytać jak tak czule piszecie o swoich maluszkach :) A zazdrość jaka mnie ogarnia, że ja jeszcze nie mogę tego doświadczyć ;p Chociaż z drugiej strony boję się, że sobie nie poradzę ;/ Fasolka piękna choinka :) Zrób zdjęcie teraz z zaświeconymi lampkami uwielbiam takie widoczki Też czujecie jak wasze dzidzie się odpychają normalnie i główkę tak jakby wciskały, aż mnie kłuje tam na dole ;/ Aasiak ja też zawsze jak wstaję z łóżka, albo z samochodu mam wysiadać to mówię mężowi, żeby dźwig podstawił :P Mi nie tyle, że ciężko jest tylko plecy mnie tak przy tym bolą ;/;/ To sobie pomarudziłam :)) Ale za 3 dni ciszy to chyba mogłam
-
Współczuję Wam dziewczyny ;/ i życzę powodzenia zarazem aby akcja się rozwinęła!!
-
Ja też się nastawiam, że urodzę prędzej ale kto to wie jak to będzie.. Przyszedł mi dzisiaj stanik do karmienia, któraś z was też go kupowała http://allegro.pl/show_item.php?item=4893269165 jak dla mnie dupy nie urywa ale taki namiot jak ja potrzebuje to wiecie Materiał taki sobie, ale mężuś stwierdził, że tyle co ja zwykle wydaję na stanik nie mogę porównywać do tego za 60 zł. Mój brzuchol 39 tydzień :)
-
Hej :) MłodaFasolka mi też czop nie odchodzi a przynajmniej nie zauważyłam, ale dzisiaj mnie w plecach łupało jak nie wiem i brzuch też troche już myślałam że się coś rozkręca no ale na myśleniu się skończyło :P Ale wasze dzieciaczki mamusie są śliczne :) Monikam a twój to już takie rysy wyraźne ma :) A minka rzeczywiście cudowna. Ależ wam zazdrościmy!!! Vanesa, Nuria trzymamy kciuki i czekamy na informację!! :) Ja dzisiaj po wizycie, dzidzia ułożona ok, wody ok, tętno też a kiedy urodze to Bóg jeden wie :P W dziurkę Pani doktor niestety albo stety nie zaglądała :P Jakby nic się nie ruszyło przez święta to 2 stycznia do szpitala mam się zgłosić. A tobie Fasolka kiedy kazali jak coś?? Bo taki sam termin mamy.
-
No oby oby, ale każda się chyba modli byle nie na święta hehe. tym bardziej, że w takie dni opieka lekarska okrojona ;/ Tego się najbardziej obawiam. Co do laktatora to ja dostałam od siostry jakiś zwykły ręczny, więc w razie czego to coś jest, a jak się nie sprawdzi to wtedy będę się martwić :> Ale koleżanka mówiła, że jak coś to elektryczny mi pożyczy :). Marki niestety nie znam. Ale główkę kapusty raczej będę mieć w zapasie :> Od wczoraj wieczór czuję taki ucisk na kości łonowe? tak na około jakby dziurki heh, ciekawa jestem co jutro na wizycie wyjdzie :)
-
Hej mamuśki :)) Wczoraj nie miałam weny, żeby cokolwiek szkrobnąć. Vanesa, życzę aby zapis coś wykazał i żeby już Cię tam zostawili hihi Nuria Tobie również życzę samoistnego rozwoju sytuacji :)) U mnie chyba minimalnie brzusio się obniżył, jak w lustro patrze to wydaje mi się, że jakoś pod cycami ciut więcej miejsca, no i jak siedzę to muszę normalnie okrakiem bo inaczej brzuch nie ma miejsca, na nogach się opiera :> Katar dalej mnie męczy trochę już mniej ale jednak cały czas jest, to prawda co mówią leczony 7 dni a nie leczony tydzień :P Do tego z zatok mi spływa cały czas i kaszle, a antybiotyk wczoraj skończyłam;/ No ale grunt, że gardło nie boli. U nas dzisiaj piękna słoneczna pogoda :) Fasolka co ty śpisz?? Czy już Cię wywieźli ;p Ja jutro na wizytę, mąż załatwił "wolne" żeby mnie zawieźć ale za to musi iść na nocke, więc 2 nocki z rzędu go nie będzie. Już chyba wolałabym sama jechać do tego lekarza, ciągle się boję, że zacznę rodzić jak w pracy będzie ;/i że będę musiała dzwonić do więzienia i się tłumaczyć żeby go zwolnili do domu :/
-
Nuria choinka piękna, już chcę święta!! Wiadomo, że na żywo na pewno jeszcze ładniej wygląda, z tym blaskiem lampek :)) Kącik też super, te naklejki super wyglądają :)
-
MłodaFasolka mam nadzieję, że tylko wiadro ucierpiało??
-
Fasolk a jak dla mnie to Twój brzuszek bez zmian :) Ciężko powiedzieć, bo na tym pierwszym zdjęciu chyba stanika nie masz? To też inaczej wygląda :) Miseczka F :P co to jest hehe ja dzisiaj zamówiłam I :P jakby była J to wzięłabym J. Ciekawe czy będzie pasić bo 70 zł drogą nie chodzi ;/ Jemtruskawki u moich rodziców choinka zawsze koło grzejnika i nie sypie się jakoś strasznie. Nie stroi w ziemi tylko w takim stiajku do którego wody się dolewa, jak się pilnuje żeby woda cały czas była to jest ok. Lenson U nas to pierwsze święta po ślubie i cały czas myślałam, że jakąś malutką choinkę kupimy do naszego pokoiku ale, że termin na święta to sobie daruje w tym roku. Bo nie wiem czy będzie kiedy ubrać o rozbieraniu już nie wspominając hehe bo już dzidzia będzie. Ja jestem zwolenniczką żywej choinki, nigdy w życiu nie pozwolę na sztuczną jak już będziemy na swoim. Teraz u teściów niestety sztuczna :( Żywa pięknie pachnie i od razu robi się świąteczna atmosfera jak tylko drzewko do domu się przyniesie :) Mężusia oddelegowałam na nockę, więc dzisiaj rodzić nie chcę. Do rana hehe W czwartek mam wizytę, kazałam mężowi wolne załatwić bo już jakoś tak boję się sama jechać. W bukieciku urodzinowym od męża jest taki kwiatek czy jak to nazwać, podobnoż to kapusta ozdobna, ładnie wygląda ale capi mi w pokoju jak nie wiem, taką wodą zgniłą jakby heh. Co najdziwniejsze tylko ja to czuję Mimo, że mam katar. Wszyscy inni mówią, że nic nie czują nawet jak sam bukiet niuchną a mi w całym pokoju to czuć. Ma się ten węch w ciąży
-
Fasolka a brzuch Ci się obniżył cosik? Bo mi nie :(( Najbardziej boję się, że na święta będę w szpitalu :( W sumie znajomej nie opadł, w dniu porodu widziała się z ciotką pielęgniarką która też jej mówiła, że jeszcze trochę pochodzi w ciąży bo brzuch wysoko ma, a ona tego samego dnia urodziła. Więc w sumie z tym obniżaniem to chyba też nie ma reguły.
-
Hej :)) Vanesa mam nadzieję, że wrócisz już rozpakowana z tego szpitala :P Monikam trzymam kciuki!! Nuria nie daj się spławić powiedz, że rodzić przyjechałaś!! hehe Ja też dzisiaj w miarę noc przespałam, od 5 do 7 tylko miałam przerwe, ale jak póżniej zasnęłam to wstałam o 10 Pierwszy raz w ciąży tak długo spałam ;D Mae wczoraj zjadłam mega jogurt i naprawdę na żołądku odrazu lżej! Dzięki za radę!
-
Mae dzięki za radę, chyba faktycznie zaraz jogurcika chociaż jakiegoś wciągnę. Ogólnie dużo ich jem ale ostatnio nie jadłam bo zimny zawsze z lodówki a gardło bolało ;/ zaraz sobie wyciągnę niech się ogrzeje :))
-
Hej mamusie :) Dziękuję za troskę o moje zdrowie :) u mnie już dużo lepiej tylko katar jeszcze męczy. I nie wiem do kiedy brać ten antybiotyk, dzisiaj 4 dzień mija na ulotce jest napisane że od 5 do 7 dni. Od środy praktycznie co dnia jestem po 3-4 razy na toalecie, nie mam biegunki tylko jest "luźniej" i nie wiem czy to po antybiotyku? Od wczoraj też trochę żołądek mnie pobolewa po jedzeniu ;/ I nie wiem właśnie czy już sobie nie darować tych leków. Jemtruskawki dobrze, że się odezwałaś też o tobie dzisiaj myślałam, że może już urodziłaś ;p Lenson Młodafasolka ja też wczoraj z mężem "wywoływałam" poród. Po bolało mnie z godzinke jak po ostatnim badaniu ginekologicznym. Póżniej wieczorem pobolewał mnie co jakiś czas brzuch ale nie czułam, żeby robił się twardy więc chyba jeszcze nie czas :( Marysia super, że już w domku jesteście :)) Wczoraj kolejna koleżanka urodziła, 5 dni przed terminem. Też już chce :( Niech już się ta niedziela kończy, bo się zanudzę. Mężuś w pracy cały dzień :( Dopiero za godzinke będzie ;/
-
Hej :) aabalik gratulacje!!!! asiek25 mi leci 39 tydzień i brzuch też na miejscu, co dnia pytam męża czy opadł i tylko się ze mnie śmieje ;p soqlka oj chętnie bym już rozpakowała swój prezencik :)) Dzisiaj mi się śniła moja kruszynka, taka śliczna była i cycusia ciągle chciała i uwaga mówiła do mnie hehehe. A przed wczoraj też mi się śniło, że pojechałam rodzić wchodzę na porodówkę i zamiast rodzić to pielęgniarka daje już mi moje dziecię ja patrzę a ona ma głowę dorosłego człowieka, dokładniej kuzynki mojego męża i pielęgniarka do mnie, że Ewa ją nazwały :P masakra to ja jakaś była hehe
-
Soqlka śliczna jest ta wasza Polcia !! :)) Lenson co z KariKari skąd takie info masz??? Termin na 26.12 ale ponoć od dzisiaj już jest "w terminie" KariKari trzymaj się tam :) Mnie coś pobolewa podbrzusze od godziny ale dzisiaj nie możemy rodzić bo mężuś na imprezce (wieche mają na budowie) kierowca oczywiście w pogotowiu jest ale wiadomo że lepiej z mężem jechać :P Zrobiły mi się 3 rozstępy i cały czas dosłownie mnie kłują dziadygi jedne. Jak je dotykam to wyrażnie czuje takie wgłębienia w skórze;/