Skocz do zawartości
Forum

mimi_88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mimi_88

  1. Sylwunia piękny brzusio :) Zazdroszczę Ci tej podwójnej radości. Jak nam na 1 wizycie lekarka powiedziała, że mogą to być bliźnięta to czułam przerażenie, a jak się okazało na następnej wizycue, że jednak 1 dzidzia jest to rozczarowani byliśmy. Co do łóżeczka to mi ten ośmiokąt bardziej się podoba :) Carolineee - nie wiem czy takie rzeczy się pierze, bo środek może się pozbijać w kulki czy coś. Roztocza itp. w takich rzeczach czytałam, że usuwa się jak się wietrzy. Latem na słoneczku a zimą na mrozie. Ja bym nie ryzykowała z praniem.
  2. Megi1992 może na Ciebie tak to żelazo nie podziała :) Ja jem prawie codziennie owsiankeę i dużo świeżych owoców. Unikam czekolady i pomaga :) Trzeba się niestety na każdym kroku pilnować :( Nie wiem jak wy ale ja to już się przyzwyczaiłam do łóżka i leżenia;p Teraz jak trochę posiedzę to marzy mi się od razu łóżeczko. Jest mi wtedy po prostu wygodniej :)
  3. Megi1992 te pierwsze tabletki po których źle się czułam mialy dawkę 80mg i brałam 2x1 . A te co teraz biorę mają 100mg i łykam codziennie jedną i nic mi nie jest to może faktycznie dawka robi różnicę. Ale te pierwsze to łykałam na czczo, a te zaś bezpośrednio po jedzeniu i są do ssania. Może to też coś daje. Najgorsze w tym żelazie jest to, że ma się po nim zaparcia tzn. przynajmniej ja mam.
  4. Hej moje drogie Panie :) No i Panowie w sumie też, malutcy ale są Ja też już pobudka o 7 na siusiu i po spaniu :( Ale wstałam z mężem przed 8 zjedliśmy śniadanko, on na budowę a ja do łóżeczka dalej MartaA ile takie cacko cię kosztowało?? Fajna sprawa:) Nuria kuruj się :) Mi w maju pomógł domowy sok z malin i herbatka z lipy z miodem i cytryna ( w biedronce jest taka z Herbarium czy jakoś tak) dodatkowo zaprawiałam ją jeszcze grubym plastrem cytryny :) Megi1992 a jakie żelazo bierzesz?? Ja podobne objawy jak ty miałam po Tardyferonie Fol, teraz biorę FerrumLek i jest ok :) Zadzwoń do lekarza to może Ci zmieni na inny. Po co masz się męczyć. Mnie po tym pierwszym bolał brzuch i miałam nudności ;/ Marta89 Gratuluję córci :)) Mae co do biustu to uwierz, że nie ma czego zazdrościć to tylko dodatkowe kilogramy do dźwigania i dużo problemów przy kupowaniu bluzek. I można zapomnieć o stanikach za kilkanaście złotych:( trzeba inwestować po 150-200zł żeby biust jakoś wyglądał i się trzymał na miejscu.
  5. U mojej mamy trwa on 1:03 h a jak jeszcze ustawi się time perfect to skraca się na 53 min. i może tez dodatkowo włączyć płukanie extra kids czy jakoś tak to się nazywa :) Ta jej pralka ogólnie chyba na dzieci jest nastawiona bo w nazwie tez ma coś Bosch Kids.. coś tam ;p
  6. U mojej mamy w pralce Bosch jest taki program na 40 stopni :)
  7. Progrosia z tym przekręcaniem się to też tak mam. Ale ułożę się jako tako wygodnie i przechodzi. A jak boli to tak w dole ale nie po środku tylko tak po bokach jakby od środka pachwin i ja to sobie tak tłumaczę, że jak się przekręcam to po prostu za więzadła macica pociąga i stąd ten ból. Ogólnie to dzisiaj dość często mi się ten brzuch napina, nie boli przy tym tylko czuję że skóra się tak jakby ściąga. Ale nie wiem czy to nie wypychanie się dzidzi, bo nie zawsze twardnieje cały brzuch tylko z jednej strony. Co o tym myślicie?? Może tak być, że to dzidzia?? W łóżeczku, które będę zamawiać też jest gryka pianka kokos :) Lenson leż jak każą, zawsze to lepiej w domu poleżeć niż w szpitalu (wiem coś o tym). Majty pozbierane, na szczęście nie fruwały po podwórku :) Ale jedna skarpetka gdzieś mi zginęła, taka rajstopowa lekka pewnie u sąsiadów jest hehe. KariKari też wzięłabym jakiegoś speca, szybko i sprawnie to załatwi. Mój brat brał i dywan i kanape prał - efekt jak nowe :)
  8. Mi moja gin przepisała MagneB6 (normalny nie max)
  9. Witam Was w ten wietrzny dzionek. Byłam właśnie wywiesić pranie, myślałam że mi głowe urwie :P I się zastanawiam czy dobrze zrobiłam na na dworze wywiesiłam, bo nie wiem czy później nie będę tego zbierać po całym podwórku:P Od rana czuję się ociężała taka jakaś ;/ Co do spania to u mnie najgorzej jest z zaśnięciem, wczoraj leżałam dość na lewym boku a jak wstałam do łazienki to brzuch taki śmieszny kształt miał z prawej wypukły a z lewej spłaszczony. Poniżej mój brzucholec :) Jak widać cycki z brzuchem idą łeb w łeb :P Tydzień temu było+ 7kg
  10. Hej Mamusie:) Carolinee kiedy naprawdę jest co chwalić, zrobiene tortu to jedno, a jeszcze tak ładnie przystroić to drugie :) Zazdroszczę Wam, że macie termin na początek grudnia też bym tak chciała a tu jeszcze troche tych tygodni jest :( Mogłabym i ze 2 lata chodzić w tej ciąży, gdybym wiedziała że te twardnienia brzuszka czy jakiekolwiek bóle nie wyrządzą żadnej krzywdy dzidzi. A tak człowiek tylko się zamartwia. Ja już od 6.30 nie śpię. Na śniadanko standardowo owsianka dziś z bananem i stwierdzam, że z jabłkiem dużo smaczniejsza. Wczoraj do po południa w szkole i później już na nic siły nie było, poczytałam was tylko trochę na telefonie. Nie wiem jak to będzie z tą moją szkołą jak się dzidzia urodzi ;/ Wczoraj w końcu mój mąż stwierdził, że czas zacząć robić zakupy dla małej. Już mu nie chciałam wspominać że Wy to macie już całe wyprawki a my nic ;p Co do prezentów to biżuteria moim zdaniem to dopiero na komunię, chociaż jak kto uważa. Ja pierścionek z komunii noszę do teraz i cały czas wydaje mi się być ładny i w modzie a to już 17 lat :) Łańcuszek i kolczyki niestety uległy zniszczeniu, ale zrobiłam z tego inny łańcuszek :) Pozdrawiam Was moje drogie :)
  11. Witajcie mamusie:) Rozpisałyście się od wczoraj, czytałam na bieżąco na tel ale nie mogę na nim odpisywać nie wiem czemu :( Ja dzisiaj po pierwszym dniu szkoły w tym semestrze, kilka godzin siedzenia a zmęczona jestem jak nie wiem ;/ Marzyłam tam o łóżeczku :) Dopiero 7 miesiąc a mi już tak brzuch ciąży i przeszkadza, że tragedia. Nie wiem co to będzie dalej ;/ Skusiłam się dzisiaj na McZestaw i chyba dzidzi nie posmakowało, bo odbija mi się cholernie ;/ Ale wchodziło jak nie wiem, już chyba z 4 miesiące nie jadłam takiego fastfooda. A smali po tym jakbym na kacu była :P Jutro znowu na 8 do szkoły, a dzisiaj samotny wieczór bo mężuś na nocce :( Cieszę się, że u was w miarę wszystko ok, sqolka przykro mi z powodu waszej tragedii :( wyrazy współczucia;/
  12. 4leks4ndr4 wracaj szybko do zdrówka no i do nas :) Dobrze, ze sytuacja opanowana :) Czekamy na Ciebie i zdrówka życzymy:) Witam nową mamusię, sen naprawdę super :) Mi też już nie raz śniło się, że trzymałam już nasze maleństwo w ramionach, a nawet je karmiłam piersią:) A tu jeszcze troszkę trzeba poczekać. My planujemy randkę w niedzielę :) O ile nie będę padnięta po szkole, nie wiem jak ja tam wysiedzę ;/
  13. Tak to już jest z tymi mamami i teściowymi. Moja mama jest nadopiekuńcza, tzn często dzwoni pytać czy wszystko ok itd :) A teściowa, z którą mieszkam totalna olewka;p Parę dni temu zapytała mnie na kiedy mam termin na początek czy koniec grudnia. Fest zainteresowana nie? A to już 7 miesiąc ;p Dla moich rodziców to będzie 6 wnuczątko i bardziej przejęci niż teściowe, którzy pierwszy raz zostaną dziadkami. Ale jak widzę co piszecie to w sumie lepiej, żeby za bardzo się nie interesowali ;p MArysia1002- wizyta jak się łatwo domyślić na NFZ, prywatnie to bym jej nie podarowała takiej olewki;p
  14. Hej :) U mnie dzisiaj słonecznie:) Ja też znowu cierpię na bezsenność, budzę się w nocy a od 5-6 to jest tylko przewracanie się z boku na bok i szukanie odpowiedniej pozycji. Tak samo miałam w I trymestrze, mój mąż się śmiał, że chyba mu żonę podmienili;p KariKari dzięki za linka, właśnie zamówiłam te legginsy :) W H&M jeansy takie getrowate troche - 80 zł to się skusiłam bo te jeansy za 149 to masakra. Mam jedne takie z H&M od siostry ale od miesiąca noszę się z zamiarem skrócenia i coś nie wychodzi;p W rossmanie jest promocja na produkty JohnsonsBaby Kup 2 a 3 najtanszy gratis - dla posiadaczy karty rossnę. Z resztą kto ma, pewnie otrzymał już ofertę na meila. Miłego dzionka :))
  15. Się rozpisałam i backspacem niechcący wszystko skasowałam cofając stronę:( W koncu chwila dla Was. O mojej wizycie to nie ma co pisać, bo Pani dr nie zrobiła usg ani mnie nie zbadała. Stwierdziła, że byłam w szpitalu i tam mnie obadali z każdej strony ;/ Pominę fakt, że ze szpitala wyszłam ponad 2 tyg temu ;/ Z badań to tylko tą nieszczęsną glukozę mam zrobić. Też musiałyście ją sobie same kupić?? A ta moja wizyta to istna parodia nic więcej. Zwolnienie mi dalej tylko wypisała i następna wizyta 21.10. Następną ciążę, na pewno będę prowadzić w prywatnym gabinecie i na pewno nie u niej. Mam nadzieję, że reszta wizyt przebiegła pomyślnie, nie to co moja. Pozdrowionka :) Aha i dzieki za linka do legginsów, Karikari czekam jeszcze na tego od Ciebie :)
  16. Hej widzę, że wszędzie dzisiaj pochmurno :( Ja za moment startuje na wizytę :) Trzymajcie za nas kciuki:) mam do was pytanko, kupowała któraś z Was legginsy ciążowe na allegro?? Jak tak to podeślijcie jakiegoś sprawdzonego linka bo nie chcę kupić jakiegoś bubla ;/ Kiedyś widziałam takie w H&M ale wczoraj tam byłam i nie mają teraz :( Odezwę się po powrocie Buziaki:)
  17. Hej dziewczęta :) U mnie też dzisiaj szaro i ponuro ale ponoć ciepło. Już jutro wizyta Boże jakie to okropne uczucie czekać od wizyty do wizyty;/ Megi1992 - tak gołąbki z ziemniakami w środku z domu tez znałam tylko tradycyjne z ryżem i mięsem a u teściów taka niespodzianka hehe. Farsz czyli te ziemniaki trze się i przyprawia praktycznie jak na placki ziemniaczane, tylko nadmiar wody trzeba odcisnąć, i tak samo w kapustę się zawija i do brytfanny. Potem się je polane tłuszczykiem ze skwarkami. Może niezbyt ciekawie brzmi ale mi naprawdę smakują :)) MartaA faktycznie można się zdenerwować w takiej sytuacji ;/ Co do zapominania o podłączonych pacjentkach to chyba norma, w szpitalu 3 razy miałam ktg niby 30min a zawsze co najmniej 45min to trwało. Raz pod wieczór mi robili podłączyła mnie i poszła, światła nie świeciła bo wtedy jeszcze było jasno, a za nim wróciła po tych 45 minutach to już totalny mrok panował w pokoju i jeszcze burza była. Jeszcze 5 minut i zaczęlabym krzyczeć żeby w końcu mnie odłączyli :P Coś dzisiaj kiepsko się czuję, w pachwinach mnie kłuje :( Albo się łudzę, że to pachwiny a nie brzuch ;/ Dzisiaj sobie pospałam do 9.15 ale miałam przerwe od 6 do 7 ;/ A na śniadanko oczywiście owsianka z jabłkiem :) A później inka :)) Miłego dnia mamusie :)
  18. Carolineee a ja cały dzień miałam otwarte okno i dalej mam, siedzę w krótkim rękawku i nie czuję żadnego chłodu :o Piękny słoneczny dzień dzisiaj u nas był:)) Właśnie sobie uświadomiłam, że w sobotę zaczyna mi się szkoła :( mam nadzieję, że w czwartek gin nie zaleci mi dalej leżenia bo będzie lipa troche ;/ ostatni rok to nie chcę brać dziekanki ;/
  19. Asiek25 ja mam taki twardy brzuszek jak chodzę, taki wzdęty normalnie jakbym ciężki balon przed sobą niosła ;/ W szczególności po jedzeniu tak się czuję chociaż staram się nie objadać ;/ Nie wiem czy to właśnie wzdęcia czy co ;/
  20. A jeszcze mam do was pytanie, czy czujecie czasami takie ruchy dziecka jakby normalnie kopało w odbyt. Bo ja czasami tak mam, dzisiaj normalnie cały dzień czułam kopniaczki i ruchy na brzuchu a teraz z tej drugiej strony, wcześniej też już się to zdarzało. jakby mała chciała wyjść nie powiem którędy :P
  21. Cieszę się, że łóżeczko Wam się podoba, jeszcze go nie zamówiliśmy ale jesteśmy na nie zdecydowani. MłodaFasolka mi też to serduszko pierwsze co skojarzyło się z podwórkowym szaletem heh ale mimo to łóżeczko mi się podoba. Ja wybrałam najpierw takie zwykłe całe w szczebelkach, ale mój mąż chciał to :) Ale mnie wzdęło masakra, najadłam się gołąbków z ziemniakami. Robicie takie? Bo ja takich nie znałam dopóki nie zamieszkałam u teściów . Właściwie to przysmak mojego męża, ja na początku nie byłam do tego przekonana ale teraz naprawdę mi smakują Zjadłam az 2 i miałam chęć na 3 ale po 2 już muszę swoje odcierpieć więc trzeciego sobie darowałam. Co do wycieków z piersi u mnie zaczęły się wraz z 6 miesiącem, nie są regularne i nie zawsze z obydwu piersi. Mąż na nocke już pojechał, więc wieczór spędzam z Wami grudnióweczkami ;);)
  22. KariKari - co do tego dotykania brzuszka to popieram, ale w szpitalu i moja lekarka również, cały czas mówili, żeby "nie macać się po brzuchu". Bo to wszystko stymuluje pózniejsze skurcze i to, że brzuszek "się stawia". Tak samo z bielizną czy ubraniami nic nie powinno być na brzuszku ani uwierać pod nim. Chociaż, może w normalnie przebiegającej ciąży to dotykanie niczym nie skutkuje, nie wiem.
  23. Hej, witam Was w ten piękny słoneczny dzionek:)) Na początek, życzę powodzenia na dzisiejszych wizytach:) Lenson - głowa do góry i myśl pozytywnie, wszystko dla dzidzi. Ja właśnie po kawusi - Ince, polecam wszystkim piję odkąd wróciłam ze szpitala (to chyba jedyne co mi tam naprawdę smakowało), zwykłej kawy nie piję praktycznie od początku ciąży. Wczoraj mój mąż "pocieszył" mnie, że mam ogromy brzuch, a to dopiero początek 7 m-ca. Rozstępów odpukać na razie nie widać. Ja zakupy dopiero planuję zacząć robić po czwartkowej wizycie, nie mogę się doczekać. A to łóżeczko na które się zdecydowaliśmy: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4624301715&ars_source=ars&ars_socket_id=9&ars_rule_id=114 Spokojnego dnia Wam życzę:))
  24. Hej :) Ja mam wizytę w czwartek, też się obawiam w jakiej kondycji jest moja szyjka chociaż wcześniej niby ok było i lekarz na wyjście ze szpitala powiedział nawet, że "zdrowa ciąża i chorobowe". No ale z czegoś mnie ten brzuch wtedy bolał, na wyjście dopiero stwierdzili, że pewnie od żelaza. Nie brałam go przez 3 tyg i ok, a teraz po tygodniu brania znowu zaparcia wzdęcia i ból brzucha i sama je odstawiłam. Ciekawe co moja gin na to w czwartek powie. Cwaniaki w szpitalu, żelaza mi nie dawali i zadowoleni, że nic się nie działo. Co do twardnienia brzucha, też mi się ostatnio zdarza głównie wieczorem, mam nadzieję, że nic się nie dzieje przy tym z moją szyjką. Mój mąż jutro ma nockę więc nici z romantycznej kolacji na dzien chłopaka :( Wczoraj na kolacje i dzisiaj na śniadanko jadłam owsiankę, ponoć to SPA dla jelit i wspomaga ich prace, teraz nam się przyda taka pomoc jak wszystko mamy ściśnięte. Polecam owsianke z kawałkami jabłek, pyszniutka :):) Ale się rozpisałammmmm. Pozdrowionka:)
  25. Kochane a mam jeszcze pytanie obchodzicie ze swoimi połówkami "dzień chłopaka" który zbliża się nieubłaganie? Czy może czekacie na marzec i dzień mężczyzny? Macie jakieś swoje propozycje co do prezentu? :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...