AgiSz

Fajnie ze Małgosia Kożuchowska urodzila, ja tez ja bardzo lubie. w ogole lubie takie pozytywne informacje :-) Pisalam wam ze pan doktor badal mnie normalnie (szyjka krotka 1cm, i bardzo bolalo podczas badania, lekarz mowil ze dziecko bardzo naciska na szyjke-dlatego ten bol) i wlasnie mam pytanie -czy to normalne ze po tym badaniu znowu zaczely sie skurcze przepowiadajace ,a juz bylo pare dni spokoju.wzielam dwie nospy i troche odpuscilo.

Czesc Dziewczynki :-) Ja juz po wizycie u mojego doktorka. szyjka znowu sie skrocila,teraz ma 1 cm.no coz, mam sie oszczedzac zeby wytrzymac jeszcze ze dwa dygodnie. ale jak tu sie oszczedzac jak tu jeszcze tyle pasowaloby zrobic. no nic, jak trzeba to trzeba. niestety zero sexu przez te dwa tyg. szkoda-moj P.sie troche zasmucil-ale moze damy jakos rade. jutro wizyta u diabetologa. a od przyszlego tygodnia zaczynamy przygode z KTG. i robimy dodatkowe usg. fajnie bedzie zobaczyc małą :-) pobral dzis tez wymazy. zobaczymy co wyjdzie w wynikach. no i dostalam skierowanie na dodatkowe badanie-bo strasznie mnie ostatnio swedzi skora. zobaczymy czy to alergia czy cos powazniejszego. Elleves ale sie usmialam z tej historyjki z polozna. Angel moze pogadaj ze swoim facetem, ze ci ciezko, ze ciagniesz juz na oparach, niech wezmie troche odpowiedzialnosci finansowej. sam sie raczej nie domysli. musisz mowic do niego DUZYMI DRUKOWANYMI LITERAMI- bo inaczej wszystko na twojej glowie bedzie, no i szkoda twoich nerwow. Lidka jak sie czujesz? jak sytuacja? Em a jak ty sie masz? dzidzius jeszcze w srodku? Czeska fajnie ze sie odezwalas. napisz w wolnej chwili cos wiecej,co u was :-) Dziewczyny tez chcialabym dolaczyc do waszej grupy na fejsa-przyjmiecie mnie ? :-)

Tak wlasnie myslalam. Dzieki :-)

Rety, ale sie umeczylam tym spacerem. kregoslup to mi zaraz odpadnie. Justys88 wlasnie zapomnialam dopisac ze to jest wlasnie 80% pensji. Malyna spokojnie, jak ogarniecie chaos wokół siebie to bedzie czas na swietowanie. juz we trojke :-) Dziewczyny dziekuje bardzo za zyczenia :-) Kassandra masakra jakas z ta twoja bratowa. mocno zakrecona babka. Angel ja nie robie, ani mi nie robia baby shower.nie ma u nas takiej tradycji i nie zalezy mi by ja zapoczatkowac. Dziewczyny od ktorego tygodnia robi sie KTG? ja wlasnie weszlam w 36. KTG pewnie bedzie jakos niebawem?!

Hello. ale szybko zlecial ten weekend. wczoraj mielismy nasza pierwsza rocznice slubu. to byl bardzo przyjemny dzien. mialam nadzieje na sloneczna pogode, ale mimo braku slonca i tak bylo super. jesienny spacer, sesja w plenerze, ciastko w kawiarni (udalo sie znalezc z mega gorzkiej czekolady bez cukrowych dodatkow i do tego pyszna herbatka). a potem obiadek, wspolne lezakowanie i romantyczny wieczor z kolacja i swiecami.na kino juz nie starczylo sily i czasu ;-) Dziewczyny fajne te wasze calkiem spore brzuszki. ja wrzuce zdj.swojego jak tylko zrzuce zdj.z aparatu. Em na jakim etapie jestes? malenstwo juz wyskoczylo? Malyna jesli dobrze pamietam tez mieliscie wczoraj pierwsza rocznice?jak minal ci ten piekny dzien? wszystkiego najlepszego :-) fajnie ze u was wszystko dobrze. rozumiem co to znaczy nie miec laptopika :-( Ja spakowalam juz torbe dla malenstwa. zrobilam dla niej zestawy ubraniowe. no i mam dylemat czy sa dobrze dobrane. dlatego mam pytanie -chce ja ubrac w pajaca to wystarczy pod niego zalozyc tylko body z krotkim rekawem? inny zestaw: body krotki rekaw, kaftanik i polspiochy? czekam na moja paczke z gemini i cos nie moge sie doczekac, mam nadzieje ze przyjdzie na dniach. musze domowic jeszcze termometr do ciala dla Kalinki. mozecie cos zaproponowac?-mam metlik jak o tym mysle. takie rzeczy jak lezaczek-bujaczek, karuzela do lozeczka. mata edykacyjna-poprosze rodzine i znajomych ktorzy beda chcieli wpasc z wizyta ;-) oosaa szkoda ze porod naturalny raczej malo realny. wszystkie wiemy jak na to liczylas. po twojej cesarce przysluguje twojemu R.dwa tygodnie opieki nad toba po operacji, a potem dwa tyg.ojcowskiego, ale rozumiem ze w pracy moga byc problemy z wzieciem tego zwolnienia na ciebie i urlopu-czlowiek boi sie o swoja pozycje w pracy. Moj P.pracuje w korporacji i tez bedzie ze mna tylko 2 tyg. sytuacja na rynku pracy jest niepewna-dzis jestes ty, jutro na twoje miejsce jest ktos inny. Ja jutro mam wizyte u mojego ginekologa. zobaczymy jak tam szyjka-zobaczymy ile teraz ma cm. pobierze tez wymazy-mam nadz.ze nie mam tej bakterii. a w srode diabetolog. teraz pora na obiadek-dzis zupa z czerwonej soczewicy potem spacerek. slonecznego dnia :-)

Hejka :-) Polska prowadzi z Niemcami 1-0 :-) oby tak dalej.... em powodzenia Kochana. trzymamy kciuki za ciebie i za dzidziusia. czekamy na dalsze wiesci. Cukrowe dziewczynki łacze sie z wami w bolu. ja ostatnio weszlam do piekarni po "moj" chlebek i tak pieknie pachnialo pieczywkiem i ciasteczkami, ze malo co sie nie skusilam. zapytalam pania czy ma jakies ciastka dla diabetykow, ale niestety :-( wiec oblizalam sie smakiem i wyszlam. a w domu zjadłam dwa kawalki gorzkiej czekolady 90%-dobre i to ;-) Dzisiaj faktycznie dzien sprzatania. maz umyl okna i drzwi balkonowe, i robilismy porzadki na przyjscie corci na swiat. spakowalam dzis torbe dla malej. swoja mam juz prawie spakowana, jeszcze tylko kilka rzeczy ale to juz gdy przyjdzie paczka z gemini. CzekaCudu mnie od kilku dni strasznie swedziala skora na calym ciele, bez wyjatku-pomoglo wapno calcium. gdy swedzial tylko brzuch to smarowalam sie kremem LIPOBASE pomaga mi na wszystkie swedzace sprawy skorne.sprawdz, moze i tobie pomoze. kassandra ja stosuje w takich sytuacjach krem clotrimazolum. lekarz poradzil ze gdy swedzi w okolicach intymnych to jak najbardziej mozna w ciazy. krófka13 juz teraz zycze ci wszystkiego najlepszego (jutro ja rowniez swietuje-tyle ze nasza pierwsza rocznice i raczej nie bedzie czasu by wpasc na forum)a wiec Kochana- szybkiego i bezproblemowego rozwiazania, zdrowka dla ciebie i dzidziusia.duzu,duzo szczescia i samych pozytywnych ludzi wokol ciebie. sto lat. smutny listopad uszy do gory, mysl o sobie i o dziecku. twoje emocje przechodza na nie. pamietaj o tym. mam nadzieje ze z czasem twoj facet sie opamieta i zobaczy jak wiele stracil. Polska - Niemcy 2-0 wytrzymajmy jeszcze z 5 min.

Czesc Kobietki. Ale dzis pieknie jest :-) Zaliczylam juz spacerek, drobne zakupy i ciuchland- w poszukiwaniu spodni, bo mam tylko jedna pare ;-) znalazlam dwie, za nie duże pieniadze, musze tylko skrocic i bedzie w sam raz. Czy wy tez macie problemy z zasypianiem? Ja nie moge usnac i snuje sie po domu do 1,2,3 godz.-to jest mega meczace. probuje rano nadrobic troche snu, ale przez to mierzenie cukru, to ten sen jest znowu taki urywany. Ja tez na mojego P.nie moge zlego slowa powiedziec. gacie i skarpetki odruchowo wklada do kosza z brudnymi rzeczami, jak nie zrobie obiadku bo gorzej sie czuje, czy mam intensywny dzien, to sie nie wkurza, pomaga mi w sprzataniu-gdy tylko jest w domu, a nawet prosi zeby mogl wszystko zrobic sam. ale glupio mi tak lezec gdy on sprzata, i dzielimy sie praca. dobry z niego chlopak, mam nadzieje ze nie przejdzie mu to z czasem ;-) Elleves ja mam straszny problem z dretwieniem dloni. po nocy jest masakra. nie mam czucia w palcach. mam takie jakby przykurczone i boli gdy chce je wyprostowac. najgorzej jest w prawej dloni, ale lewa tez daje o sobie znac. moj lekarz powiedzial ze to niedobor magnezu. a ja przeciez biore 3x2 magne B6. Justys skad ty bierzesz takie newsy. niesamowita jestes. Czaki dzieki. ja juz co nieco zaplanowalam, ale chce zobaczyc czy mezus cos sam wymysli. dam mu szanse ;-) Ja u siebie tez zauwazam juz siwe wlosy, jak mialam dluzsze to wyrywalam, ale teraz obcielam na zupelnie krotko. podgolone po bokach, zostawiony taki jakby irokez. teraz juz nie ma szans wyrywac, za krotkie sa, nie ma jak zlapac. poki jeszcze nie ma tragedii ,nie farbuje. zobaczymy jak dlugo jeszcze wytrzymam. CzekaCudu gratuluje wolnego-oby nie zawracali ci juz gitary. odpoczywaj ile sie da. mOniik ja nie jem ani musztardy ani ketchupu. Milego dnia Kochane korzystajcie ze sloneczka jesli to mozliwe :-)

Ja tez juz po wizycie u fryzjera. cudownie jest miec znowu krotkie wlosy. troche sie ostatnio zapuscilam ;-) krófka13 ja sobie kiedys obcielam sama wlosy. mialm wtedy do ramion. mega dziure sobie z tylu wycielam. siostra musiala ratowac sytuacje. po tej sytuacji powiedzialam nigdy wiecej... Oosaa wspolczuje tych wszystkich przejsc. Mam nadzieje ze idzie ku lepszemu. trzymam za ciebie kciuki. dasz rade Kochana. nie mysl o nastepnej ciazy. wazne co tu i teraz. mysl o Hanusi pozytywnie.bedzie dobrze. Moniniuss ja rowniez gratuluje coreczki. witaj w klubie. slodziaszne te ubranka :-) anmiodzik masz ty dziewczyno talent. Co do szczepionek to mam straszny metlik w glowie. tez musze zglebic temat. Tez jestem zwolenniczka tych sanepidowskich i tylko tych podstawowych. skojarzone mnie przerażają. Kurcze znowu mam te skurcze przepowiadajace. wzielam nospe. niech juz zacznie dzialac, bo jest to malo przyjemne uczucie. Truskawka1 fajnie ze twoj maz wraca. Gratuluje przeprowadzki. My z mezem w ta niedziele mamy piersza rocznice slubu. mam nadzieje ze nikt nam sie nie zwali na glowe bo chcialabym spedzic ten dzien tylko z mezem. w tygodniu nie ma szans bo dlugo pracuje-dzis zostaje pewnie do rana bo jutro oddaja temat. marzy mi sie spacer w sloncu, sesja w plenerze, kino i kolacyjka w domu (w restauracji z moja cukrzyca to bym raczej nie pojadla ;-) ) Deetuś ja mialam ostatnie usg w 31t.c, moj lekarz nie ma u siebie w gabinecie sprzetu. natepne zrobi mi pewnie inny lekarz w szpitalu w ktorym chce rodzic- okolo 37t.c

Czesc Mamuski :-) Wreszcie sie odzywam. znowu przerwa spowodowana klopotami z internetem. ale czytam wasze wpisy w telefonie jak tylko mam chwilke. strasznie pedzicie. U mnie po wizycie w zeszlym tyg.okazalo sie ze szyjka sie juz skraca, ale jeszcze na szczescie zamknieta. za to od poniedzialku zaczely sie skurcze przepowiadajace. po konsultacji z moja polozna, mam brac nospe i magne B6 (ktory i tak biore). poki nospa dziala jest dobrze. troche sie wystraszylam tymi skurczami. mam nadzieje ze mala jeszcze posiedzi. przynajmniej 2 tyg.jest chyba spora bo czuje ze ma juz niewiele miejsca. gdy napiera cala soba na dol brzucha i pachwiny przy chodzeniu, bywa ze musze robic przerwy co rusz. chyba nie jestem jeszcze gotowa psychicznie na porod. wczoraj zamowilam paczke w aptece gemini. wiec jak przyjdzie to bede juz miala wszystkie rzeczy do walizki. dziewczynki ogarniam sie i ide na male zakupy. po poludniu fryzjer, mam potrzebe obciąć włosy. odezwe sie wieczorkiem. trzymajcie sie cieplo. i nie dajcie sie smutkom. milego dnia

Justys88 Faktycznie sporo dzieci moja mama urodzila, ale koniec koncow zostalo nas 8 plus rodzice. czyli i tak spora gromadka. w swieta i inne okazje gdy sie wszyscy zjada, bywa ze nie ma gdzie usiasc ;-) czworo z mojego rodzenstwa ma juz swoje rodziny i dzieci. łacznie moi rodzice maja 10 wnuczat. a juz niedlugo nasze malenstwo dolaczy do tej pokaznej gromadki wnuczat ;-)

oosaa daj znac co u ciebie. martwimy sie o ciebie i Haneczke. oby wszstko bylo dobrze. krófka13 mi polozna powiedziala ze w sytuacji gdy dziecko kolo 38 tc bedzie za duze to beda chcieli wywowac porod SN. moze sie okazac ze nie bedzie takiej potrzeby i wtedy porod gdy dzidziorek zdecyduje. Co do herbatki z lisci malin, to jedna lyzke czy od razu dwie zalewamy wrzatkiem?

Hejka. Ale jestem mega nie wyspana . kolejna noc z rzedu gdy budze sie na siku i nie moge zasnac. A do tego jakos tak dziwnie mnie brzuch bolal. wyssalam caly sok z 1 cytryny. moze to o to chodzi. ze za kwasne. ale mam ostatnio taka potrzebe cytryny ze jak sie przyssalam to nie moglam sie odessac. wczoraj tez skusilam sie na herbate czarna z miodem i cytryna. okres prychania i kichania sie juz rozpoczal. dzisiaj cukier na czczo 99. dzis okolo 17 wizyta u diabetologa, dopytam go o te herbatki z odrobina miodu. no i w moczu wyszly mi ciala ketonowe.

CzekaCudu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy.no przykro ze tak sie potoczyl ten dzien. mam nadzieje ze sobie to odbijecie jak twoj M. wroci .

Misiabella w instytucie polozna kosztuje 1200. tez nie malo ale w sw.zofii krzyknela 1500-2000. wiec jest troche mniej. ja tez mam stracha.to chyba normalny lek przed nieznanym. ja spotkalam sie z negatywnymi opiniami dziewczyn po cesarce. roznie to bywa, co rodzaca to inne opinie. ja tez nie zaczelam jeszcze masazu krocza. jak zapytalam pania w aptece o olejek migdalowy to dziwnie na mnie spojrzala. myslala ze sobie cos wymyslilam. jak jej powiedzialam ze polozne polecaja to byla w szoku. a dzis kupilam liscie malin. jak myslicie, moge juz zaczac pic z nich wywar? IgaJula zycze duzo zdrowka twoim chlopakom. kurcze jak nie urok..... jak jedno sie przyplata, to potem leci tasmowo. a tobie duzo sily.

Czesc Dziewczynki :-) Ale pedzicie z tymi postami. ja rowniez mialam krotka noc. o 3 wstalam na siku i dopiero o 5 udalo mi sie zasnac. a ze dzis dzien badania krwi i moczu to tez dlugo nie moglam pospac. do tego z tego niewyspania glowa bolala mnie straszliwie. No wiec po badaniach szybciutko pod kolderke i odebralam sobie troche tego snu. Teraz jest odrobine lepiej i glowa juz mnie nie boli :-) Mili dzieki za podpowiedzi w kwestii logowania przez tel. nie probowalam przez Firefoxa. pocwicze w weekend. zobaczymy czy sie uda. Detus z tymi szpitalami to faktycznie roznie jest. kilka lat temu gdy lezalam z cukrzyca w bielanskim (przy okazji niefajnej choroby), to pamietam ze tam stosowali menu do diety cukrzycowej. ale bywalo tez ze czasem ktos sie pomylil, wiec i tak trzeba bylo caly czas czuwac-co sie dostaje do jedzenia. Misiabella niektore z tych plaszczykow naprawde super. musze przeanalizowac moj budżet . ten miesiac mialam dosc ciezki finansowo. kupno nowego laptopa. zamowienie z apteki na kilka stow. i pare niezbednych rzeczy ktore jeszcze nas czekaja. no i zalezy mi na poloznej do porodu. a ona tez troche kosztuje. moze ktoras pomyslec po co mi ona, ale ja boje sie porodu i zupelnie sobie tego nie wyobrazam. potrzebuje kogos kto sie mna zajmie na miejscu. do kogo bede mogla zadzwonic w godzinie "W" (czyli jak ja to mowie "WYJŚCIA" na swiat dzieciatka). wiem ze jak przyjade do szpitala to ona juz bedzie na mnie czekac. bede dzieki temu spokojniejsza. Maz jest dla mnie duzym wsparciem, ale dla niego porod to tez wielka niewiadoma. Ja bede rodzic w instytucie matki i dziecka- szpital generalnie mocno obskurny. ale najwazniejsza jest opieka medyczna a ta jest podobno dobra. Justys88 doskonale cie rozumiem, tez mnie dopadaja takie leki. dzis rozmawialam z kolezanka z pracy ktora urodzila dwa tyg.temu. najpierw meczyla sie naturalnie a potem zrobili cesarke. mega sie wycierpiala. moja mama urodzila 11 dzieci z czego tylko jedno przez cesarke. miala latwosc rodzenia, prawie jak klasniecie w rece i juz. ja jestem z blizniakow (niestety moja blizniaczka zmarla po pol roku.obie zachorowalysmy na salmonelle i tylko mnie udalo sie przezyc.) urodzila nas prawie wchodzac po schodach, malo jej nie wyskoczylysmy w trakcie wcodzenia na izbe przyjec. Modle sie abym odziedziczyla po niej ta latwosc rodzenia i odpornosc na bol-bo tego tez sie mocno boje. Detus kochana nie martw sie, jestes w dobrych rekach. nie pozwol sie wypuscic do domu do poki nie bedziesz miala pewnosci ze wszystko jest w porzadku. co do placzu to normalne. hormony, leki -wszystko sie na siebie naklada. ale bedzie dobrze zobaczysz.wszystkie tu za ciebie i inne dziewczyny ktore borykaja sie z problemami i lezakuja w szpitalach trzymamy mocno kciuki. mozemy sie tylko modlic zeby wszystko bylo dobrze z naszymi pociechami. Co do przyjazdu mamy czy tesciowej po porodzie, to u mnie tez to nastapi. sama nie wiem jak bedzie. czas pokaze. odwyklam od mieszkania z rodzicami. mam nadzieje ze dam rade.przez pierwsze dwa tyg.bedziemy tylko z moim P.sie uczyc wszystkiego razem, a potem on wraca do pracy i na tydzien przyjedzie moja mama a potem tesciowa. w ten weekend przyjedzie moja mama. kupila jakies rzeczy dla malej (ja sie akurat z tego ciesze-zaznaczylam ze unikamy rozowego) i chce nam je dostarczyc zanim urodze ;-) przy cukrzycy jest obawa zeby nie przenosic dziecka dlatego prawdopodobnie beda wywolywac porod. Oosaa co u ciebie?-daj znac. ale sie opisalam........musze teraz zjesc jakis obiadek. a dzis kaczka pieczona, soczewica, brokuly i ciemny ryz. smacznego ktore obiadek maja przed soba. i spokojnego dnia.

anmiodzik [/b sliczne te twoje dziela. masz kobieto telent. juz mam pomysl na prezent dla mojej corci gdy sie urodzi -na anielice opiekunke. wszystkie prace sa piekne a kilka z nich szczegolnie przypadlo mi do gustu.

Oosaa bidulko trzymaj sie. staraj sie myslec o Hani. dla dobra dzieci jestesmy w stanie wiele zniesc. ten ostatni trymestr bywa w niektorych przypadkach bardzo meczacy. te wszystkie dolegliwosci ktore sie z nim wiaza. juz nie dlugo. damy rade. niech maluchy jeszcze troche wytrzymaja a my z nimi.

Hello :-) U mnie slonce i generalnie piekna pogoda sie robi, zeby tylko tak strasznie nie wialo jak wczoraj. pojechalismy z moim P na zajeciach do szkoly rodzenia. wygwizdalo mnie w ta i spowrotem ;-) Brzuszek mam juz tak duzy ze nie ma szans by zapiac nawet najcieplejsza bluze. Musze sie chyba rozejrzec za jakas kurtka. jak tu przetrwac do listopada? naleze do zmarzluchow, a tu co raz zimniej... misiabelal zamawiasz w necie ta kutrko-plaszyk? mozesz podac link? ja jestem w kropce. ciagle marzne Czeka Cudu szkoda ze spotkanie na kawce nie spelnilo twoich oczekiwan. najgorsze sa rozczarowania. Gabi super wiadomosci. Ciekawe czy nasze dzieciaczki zostanal juz do konca glowka w dol?! Witajcie ane-marie i pokah :-) Czaki super ze udal sie wasz wspolny wieczor. my mamy rocznice 12 pazdziernika. wstepne plany juz mamy. myslalam o kolacji w restauracji-ale z ta cukrzyca to nie mam wielkiego wyboru z menu. moze zrobimy sobie romantyczna kolacje w domu i skoczymy do kina. dawno bylismy razem w kinie, a po porodzie bedzie z tym jeszcze gorzej ;-) ja nie biore zadnych lekow na cukrzyce. moj diabetolog chcial od razu wprowadzic insuline ale z racji tego ze juz przed wizyta zaczelam stosowac diete, a wyniki cukru widac bylo ze z dnia na dzien maleja, powiedzial ze jeszcze przez dwa tyg.mam stosowac diete i mierzyc cukier.w ten piatek mija drugi tydzien. wyniki sa raczej dobre. czesem wyjde poza ta gorna granice godzine po posilku. zobaczymy co on na to powie. Moja waga tez spadla dzieki tej diecic. a teraz od jakiegos czasu utrzymuje sie bez zmian i skokow. dzidzius przybiera na wadze a ja nie-super :-) co do frykasow to raz na jakis czas pozwalam sobie na kawalek gorzkiej czekolady 80%, 90%. lubie czekolade w kazdej postaci. IgaJula trzymam kciuki za twojego synka. oby kazdy nowy dzien przynosil dobre wiadomosci. niech wraca do zdrowia. Detus najwazniejsze ze jestes w dobrych rekach. wszystko bedzie dobrze.trzymam kciuki. Fasolka moze ciepla kapiel zlagodzi ten bol? sprobowac chyba nie zaszkodzi. Oosaa jak sie czujesz? wypuscili cie do domku? Ale sie rozpisalam.... slonecznego i cieplego dnia

Witam wszystkie Mamuski :-) Wreszcie sie odzywam. Zepsuł mi sie laptopik i bylam wylaczona z czynnego udzialu na forum. Niejednokrotnie probowalam zalogowac sie na komorce-bezskutecznie. Probowalam roznych rzeczy i nic. OOsaa jak ja ci zazdroscilam gdy dalas rade sie zalogowac na telefonie. Czytalam was na telefonie gdy tylko mialam chwile. Duuuzo sie u was dzieje. U nas wszystko w porzadku.Kalinka dobrze sie rozwija. w 31tc wazyla 2150.ulozyla sie juz glowka do dolu. Jak niektore z was, rowniez mam cukrzyce. narazie udaje mi sie kontrolowac cukier dieta. w piatek kolejna wizyta u diabetologa. zobaczymy jaka decyzja zapadnie. Moze obedzie sie bez insuliny. poczatki byly trudne. ciagle chodzilam glodna. teraz juz jest latwiej. moj doktorek polecil mi chleb PRO-BODY dla diabetykow. Dostepny w piekarni PUTKA. rewelacyjny. polecam. Zycze wszystkim duzo zdrowka dla was i waszych pociech. niech rozsna i rozwijaja sie zdrowo. Witam "NOWE" mamusie. Milego dnia :-)

Hejka. No dzis fajnie,chlodno. zapowiada sie jakis deszczyk w powietrzu. krófka13 "Położna" Jeanette Kalyta- slyszalam wlasnie ze dobra jest ta ksiazka. ja czytalam jakis czas temu wywiad z ta polozna chyba w gazecie "Twoj styl" wywiad czytalo sie super, ksiazka jest napisana pewnie w podobnym tonie. Moniniuss, Malyna, Elleves ale sie usmialam wczoraj z tych waszych opowiesci. przeczytalam mezowi i obydwoje pekalismy ze smiechu, az mnie brzuch bolal :-) Co do poscieli to ja kiedys skonczylam technikum odziezowe i na prace dyplomowa robilam wystroj pokoiku szieciecego. w skład ktorego weszlo: wyposażenie łóżeczka (obleczki na kołdre,poduszki,przescieradlo, baldachim, jakies maskotki) i zaslonki do pokoiku dzieciecego. Tematem przewodnim byl Kubuś Puchatek-- wiec jak cos to jeden zestaw poscieli juz mam :-) w przyszlym tygodniu jedziemy do moich rodzicow, to wezmiemy zestaw ze soba, bedzie dla malej jak znalazl :-) po powrocie zrobie zdjecie i wrzuce sie pochwalic. Dziewczyny slyszalyscie o herbatce wspomagajacej laktacje? nie wiem jak sie nazywa. ciekawa jestem czy ona faktycznie dziala? Tabelka jest super pomyslem. Truskawka[/b powodzenia dzisiaj- to bedzie dla ciebie dluuugi dzien, oby przebiegal pozytywnie. Ja wczoraj robilam dżemiki z ciemnych mirabelek. dzis bede wekowac ogorki-ale poczekam na meza, nie dam rady dokrecic sloikow wystarczajaco mocno. nastepne w kolejce sa buraczki w sloiczkach,ale to moze jutro. pysznie smakuje dżemik wlasnej roboty. pojadlam wczoraj troszke, a mala szalala od tych slodko-kwasnych smakolykow. Ubranka ze smyka cudne. szuflada z rzeczami dla malej powoli sie zapelnia. Trzymajcie sie mamuski :-)

Hejka. ale sie dzis nie wyspalam. mialam ciezki wieczor i rownie ciezka noc. znowu zaczelo mnie kluc po prawej stronie,jakby w okolicy jajnika, wzielam nospe. potem bol zszedl nizej do spojenia łonowego i promieniowal na noge. ale sie przestraszylam. a do tego mala prawie sie wczoraj nie ruszala. przed zasnieciem znowu nospa i przeszlo. ale w nocy znowu sie zaczelo gdy poszlam na siku. dlugo nie moglam usnac. nospa znowu dala rade. mam wrazenie ze to moze mala tak sie wyciaga na boki ze az jajniki mnie bola, bo gdy zmieniam bok podczas lezenia to boli mnie z drugiej strony. dzis jest juz dobrze. odpoczywam, duzo leze, mala od 6 rano jest aktywna :-) Malyna z duuuzym brzuchem to swietowanie rocznicy bedzie pewnie ograniczone, ale niech sie panowie wykaza jakas inicjatywa ;-) sliczne te ubranka. ja dla swojej corci kupuje raczej neutralne wzory i kolory. 2 mam podobne do twoich :-) sa bardzo milusie w dotyku. dzisiaj ide odebrac kolejna przesylke ze smyka. misiabella masakra jakas z ta twoja szefowa. powodzenia w dlaszym przebiegu sprawy. Ja rowniez chetnie poczytam o sprawdzonych przez was sposobach pielegnacji. oosaa a jak ty sie miewasz? Dobrego dnia dla wszystkich i niech nas juz nic dzis nie boli-takie mam zyczenie :-)

Czesc Dziewczyny. ale skwar. bylam dzis na chwile w pracy. fajnie tak wpasc na chwilke :-) ładne brzuszki. moj tez juz jest widoczny. moze sie zmobilizuje i wrzuce zdjecie ;-) kassandra gratuluje rocznicy i meza z pomyslami :-) nasza pierwsza rocznica przypada na 12 pazdziernika (Malyna bedziemy ja obchodzic tego samego dnia :-)) mam nadzieje ze moj maz tez zablysnie jakims fajnym pomyslem na jej uczczenie ;-) Emii ja tez czasami czuje bol gdy robie siku. tylko mnie kluje tak jakby bardziej po prawej stronie,w dole. na szczescie teraz juz rzadziej. ale tez mnie to niepokoi. wyniki moczu mam dobre. czasem w podobnych okolicach łapie mnie kolka gdy spaceruje. Emii sprawdzalas to u lekarza? justys88 jak sie czujesz? dzielny twoj maz ze robi ci te zastrzyki. moj nie moze patrzec na igly, pobieranie krwi i takie tam... azele77 witaj w gronie listopadowek :-) oosaa wpsolczuje przejsc z tesciowa. tez bym sie mega wkurzyla gdyby ktos sie wtryniał w moje metody wychowawcze. przykre jest to ze twoj R.cie nie poparl. dla mnie tez jest logiczne "ze nie mozna podwazac autorytetu rodzica i zwracac sobie uwagi przy dziecku". duzo rozmawiamy z mezem na ten temat. i obydwoje zgadzamy sie do co do tego. mam nadzieje ze w podobnej sytuacji trzymalby moja strone. ciesze sie ze juz ci sie udalo przywrocic synka do rzeczywistosci. wiem ze to nie bylo latwe i ile cie to kosztowalo. ja pracuje w przedszkolu, takie sytuacje gdy dziecko wraca "rozregulowane-zdezorientowanie" od dziadkow byly nagminne. dzieciak juz sam nie wie co moze a co nie. dziadkowie pozwalali a rodzice nie. cos tu nie gra. nie ma co odpuszcac w takiej sytuacji. trzeba na nowo nauczyc dziecka zasad wg.ktorych bedzie funkcjonowac. Marze o deszczu i chlodzie :-)

Hejka. oosaa rewelacyjnie odpowiedzialas tej lasce ktora sie do nas wcina. takich ludzi trzeba scinac w przedbiegach zeby nie poczuli sie zbyt pewnie. Czeska gratuluje coreczki :-) Moniniuss trzymam kciuki zeby wszystko szlo ku lepszemu. wierze ze leki zadzialaja :-) skoro lekarz mowi ze z dzidzia wszystko dobrze to nie masz sie co smucic. asia1985 ciesze sie ze u ciebie dzis lepiej. gdy malenstwo fika w srodku, to daje nam poczusie ze wszystko jest dobrze. Dziewczyny wy tez macie taka sreaszna zgage? wypijam litry mleka i jakos przechodzi. najgorzej jest wieczorami. podczas seksu i zaraz po. kursuje z sypialni do lodowki i spowrotem ;-) Przyjemnego dnia :-)

Reklama jest na maksa wkurzajaca!!!! Malyna fajna ta karuzelka :-) Co do miesa to ja nie znosze zapachu surowego mięsa, zwlaszcza kurczaka. jak juz go ugotuje to jakos daje rade, ale tez bez rewelacji. przeszkadza mi tez zapach niektorych swojskich wedlin. Ja wykorzystuje moj wolny czas na L4 na przegladanie zdj.slubnych (w pazdzierniku 1 rocznica :-)), obiecalam sobie ze do tego czasu skomponuje piekne albumy. bardzo to pracochlonne. pozbieralismy zdjecia od znajomych i te nasze i sporo tego jest do przejrzenia. ale juz blizej konca. jest co robic.fajna pamiatka bedzie :-)

Witam wszystkie mamusie :-) Wczorajsza wizyta u gin.pomyslnie. szyjka wysoko, zamknieta.serce dzidziorka jak dzwon.dostalam skierowania na badanie: morfologie,mocz,toksoplasmoze i krzywa cukrowa no i skierowanie na usg 28-32tydz.zrobie je dopiero w 31 tyg. strasznie to jeszcze duzo czekania. chcialabym juz zobaczyc mala na usg. a tu tyle trzeba czekac. szkoda ze moj lekarz nie ma sprzetu do usg u siebie w gabinecie. no ale nic to, najwazniejsze ze jest wszystko dobrze. Dalej mam brac zelazo, bo faktycznie wyniki troche za niskie. Wczoraj tez mialam spotkanie na miescie z moja siostra. duzo spacerowania. wieczorem czulam skutki tego spaceru. nalykalam sie nospy zeby dac rade. dzis juz lepiej. ale bede odpoczywac,lezakowac i jak najmniej chodzenia. dzis czytam to wszystko co naprodukowalyscie przez te pare dni gdy mnie tu nie bylo. Co do wagi to mam 8kg.na plusie. nie objadam sie. a ze slodyczy to tylko owoce i czekolada z orzechami. duze znaczenie dla wagi ma tez zatrzymywanie wody w organizmie.my puchniemy i nasza waga tez :-) wg.kalkulatora wagi u mnie tez jest w normie. oosaa ale sie usmialam...."My zrobiliśmy przerwę pod koniec, bo R. się zaczął obawiać, że wali młodego po głowie " oosaa duzo zdrowka i oby juz bez rewelacji ;-) asia 1985 mysle ze nie masz sie co martwic. nasza mala kopie roznie. czasem czuje ja tak jakby sie przeciagala w kierunku spojenia lonowego. innym razem fika zupelnie po bokach brzucha-(z przudu bardziej po lewej stronie mam lozysko-i tu raczej nie czuje jej ruchow.) Malyna super wiadomosci. dzidzius zdrowo rosnie :-) Amarosa gratuluje coreczki :-) Chlodnego dnia dla wszystkich