-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez divalia
-
Witam!!! My byliśmy rano w lesie na grzybach. Oczywiście nic nie znaleźliśmy:) Po południu jedziemy na grilla na działkę i wsadzić 2 tuje, które kupiliśmy. Kosztowały śmieszne pieniądze, bo 9 zł za sztukę, a są olbrzymie. Chyba z 1,2 m wysokości. W innym markecie tej wielkości kosztują 60 zł. A poza tym musimy dziś poodsuwać meble, żeby zrobić miejsce dla pana, który będzie kładł tapety.
-
AnnaWf mi laktator wogóle się nie przydał, bo pokarm mi szybko zaniknął i nie miałam go dużo. Jak byłam w szpitalu, to też nie był przydatny. Ja leżałam 3 tyg z synkiem w szpitalu i przez ten czas wiele kobiet się przewinęło i tylko jedna z nich miała laktator (5 dziecko z kolei, więc chyba dlatego dużo pokarmu miała, a tak żadnej nie był potrzebny).
-
Ja narazie uciekam. Pooglądam sobie tv, a potem po synka do przedszkola. Miłego dnia!!!
-
Mjk jak trzeba leżeć, to trzeba niestety. Ale najwazniejsza przecież dzidzia, żeby jak najdłużej posiedziała w brzuchu. AnnaWF wklejała kiedyś linka do internetowej szkoły rodzenia, to sobie mozesz pooglądać:) RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Strona główna
-
Mjk może będziesz mieć dużo pokarmu? Mi siara nie leciała przy synku i miałam mało pokarmu. Karmiłam go tylko 2 miesiące. Wiadomo, każda kobieta inna i nie można tego porównywać. Zobaczymy po porodzie:)
-
Pa Pa Zufolo!!! Miłego dnia również:))
-
Mój mąż wymyślił, że prawdopodobnie w 2 poł października będziemy remontować kuchnię, więc mam nadzieję, że córeczka poczeka do listopada:))
-
Zufolo wagą się nie martw, jeśli lekarz mówi, że wszystko ok. Mały ma jeszcze dużo czasu, aby przytyć:)) Mój syn ważył 3050 przy porodzie w 40 tc i 5 dni.
-
Hej Motylek!!! Nie waż się nawet myć okien!!!! Bo już wystarczająco listopadowych dzieci spieszy się na świat. Po zakupch daj znać, co tam kupiłaś:))
-
Ja czekam na poniedziałkowy remont. Potem zamawiam szafkę i piorę rzeczy dla małej. Torbę spakuję pod koniec października, chyba że się dowiem na wizycie, że mam np rozwarcie, bo ostatnio było wszystko ok, więc nie przewiduję urodzić w październiku.
-
Mjk mi pokarm się nie pojawił jeszcze. Z synem też tak miałam, dopiero po porodzie.
-
Zufolo, a jak po usg??? Nic nie piszesz???
-
ZawszeBosa pomyśl, że takie przymusowe leżenie zdarza się bardzo żadko. Może już nie będziesz mieć okazji, żeby leniuchować w łóżkua, a mąż wszystko za Ciebie robi. Ja Ci tego leżenia nie zazdroszczę, ale chętnie bym też sobie poleżała kilka dni, żeby mąż wszytko za mnie zrobił:)
-
Ja dziś byłam w rossmannie i kupiłam sobie zestaw butelka+termoopakowanie lovi za 25 zł.
-
Witam!!! Mjk odpoczywaj, leż w łózeczku, telewizorek, gazetka, książka i dobre ciacho:)) Niech dzidzia posiedzi w brzuszku do tego 36/37 tc. Nie martw się, bo 36/37 tc to dzidzia jest już donoszona i jak się urodzi to będzie z nią ok Faktycznie zbierzmy telefony już. Najlepiej niech jedna osoba zbierze wszystkie i prześle dalej. Ja jestem codziennie na kompie, więc możecie mi wsyłać pw, jeśli oczywiście chcecie. A ja potem podeślę dalej. W razie godziny W będziemy wiedzieć, co się z kim dzieje.
-
ZawszeBosa, niestety to nie zdjecie mojej niuni:( Takie jest po prostu w suwaczku na ten tydzień. Aldonka nieźle ciuszków nakupiłaś za 20 zł. Ty chyba tylko na allegro siedzisz:) AnnaWf odpoczywaj i nie bierz się czasem ponownie za okna, chyba że po terminie porodu, jeśli Antoś nie będzie się spieszył na świat:)
-
zufoloDziękuje Divalia, a nie wiesz co tam u mjk89? Coś po tym weselu do nas nie zagląda? No właśnie nie wiem, co u niej. Nie odzywa się coś. Miejmy nadzieję, że to jakieś kłopoty z netem, a nie nic poważnego. Trochę się martwię, bo skarżyła się, że jej nogi bardzo puchną.
-
Aldonko fajny kombinezonik Ty to zawsze coś wyszukasz na allegro
-
Zufolo dobrze, że z dzidzią ok. Do listopada jeszcze trochę czasu, więc może jeszcze się przekręci póki ma jeszcze dużo miejsca. Trzymam kciuki Ja bym wolała cesarkę, bo boję się porodu naturalnego. Cesarkę już miałam, więc wiem czego mam się spodziewać.
-
Justyś no to zaszalałaś. Ale takie zakupy to sama przyjemność:)) Jeśli mogę Ci coś doradzić to polecam zakup sudocremu do pupki dzidziusia. Najlepiej chroni przed odparzeniami, choć nie ma za rewelacyjnego zapachu. Zresztą polecam go wszystkim przyszłym mamą. Jest wypróbowany na moim synku, który dzięki niemu nigdy nie miał odparzeń. Ja dziś będę mieć przez chwilę sajgon w domu, bo wymieniać będą grzejnik w kuchni.
-
ZawszeBosa dobrze, że sytuacja już opanowana. Teraz tylko odpoczywaj. Te 4 tyg. wytrzymasz w łóżku, szczególnie, że nie musisz leżeć w szpitalu. Pomyśl o tym, że to jedyny okres, kiedy mąż będzie musiał wszystko za Ciebie robić, a Ty masz nakaz leniuchowania Dudziakowa będziecie mieć piękny prezent na rocznicę ślubu. Trzymam kciuki, zeby synek posiedział w brzuszku do tego 18.10. Kobiety, jak tak dalej pójdzie, to tylko ja zostanę listopadową mamuśką
-
Witam!!! Justysiak9 nie przejmuj się tymi rozstępami. Ważne, żeby dzidziom było dobrze w brzuszku. Leż i wypoczywaj, bo dźwigasz podwójne szczęście:) A co do dziedziczności rozstępów to w moim przypadku się nie sprawdziło. Moja mama nie miała, a ja mam AnnaWf ja też nienawidzę chodzić do denstysty. Omijam ten gabinet szerokim łukiem, chyba że już naprawdę muszę, to idę. Inaczej nie ma siły, która by mnie tam zaciągnęła.
-
Coś nie tworzy się wątek majówek 2010. Czyżby w maju 2010 nie byłoby żadnych parentingowych dziciaczków
-
zufolodzięki Divalia , pocieszam się ,że to jeszcze tylko 2,5 miesiąca...potem w nagrodę zjem sobie porządne ciacho... No po porodzie też sobie z porządnym ciachem poczekasz, jak będziesz karmić, bo nie każde będzie Ci wolno. Ale dla dzidzi wszystko się zniesie
-
Motylek moja kruszynka też ma raz "ciche" dni, a raz szaleje. Dzidzia też już w brzuszku miewa humorki:))) Zufolo współczuję tej diety bezcukrowej. Ja bez słodyczy czy ciastek chyba bym umarła. Uwielbiam słodycze, ciastka i lody