Skocz do zawartości
Forum

Kasienka9876

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kasienka9876

  1. Gratulacje dla przyszłych mamusiek:) Ale ten czas leci pamietam jak ja dołączałam do styczniówek a tu już kwietniówki:)
  2. Cześć dziewczyny ale dziś cisza:) styczniowa ania odpoczywaj nie ma co ryzykować lewel dasz sobie rad en tez mam czasem takie leki ale szybko przechodzi:) zrezygnowana super ze znasz plec gratuluje synka:-)
  3. No to pewnie ja dopiero wtedy poczuje:( szkoda ze jeszcze tyle trzeba czekac
  4. Styczniowa_ania przywozisz super wieści. Aż Ci zazdroszcze tez bym chciala poczuć maleństwo a tu ani ruchów ani nawet plci nie znam, no cóż trzeba być cierpliwy...
  5. Cześć dziewczyny :) prawie tydzień nie by lam a tu tyle do nadrobienia aż jestem w szoku. Caly tydzień robilam za opiekunkę 1,5 rocznej siostrzenicy mam nadzieje ze moje dziecko będzie spokojniejsze bo mialam chwile zwątpienia normalnie maly "ADHD owiec" ale i tak jest kochana:) W czwartek by lam u gina moje maleństwo mialo 8,4 cm i ladnie się rozwija wiec jestem szczęśliwa Witam nowe mamy :) Linda cale szczescie ze juz lepiej Olenka dobrze ze juz wróci las do domu i odpoczywaj
  6. Linda24 nie denerwuj się ja tez we wtorek mialam takie brązowe splamienia i w szpitalu lekarz tez mi powiedzial ze tak czasami się zdarza, także gola do gory i odpoczywaj
  7. Też mi sie tak wydaje że za niedługo będziemy narzekać że wielki i że przeszkadza w zime pewnie będzie proble z jakąś kurtałką
  8. kamiol z tego co słyszałam to chyba nie ma jakiś przeciwwskazań ale szczerze to ja bym sie chyba troche bała w jakimś jeziorze kąpać no chyba że była by pewność że jest czyste i nic się nie załapie bo podobno ciężarne są podatniejsze na infekcje
  9. Marti84 super brzusio ewidentnie ciążowy:) Co do leków to sama nie wiem czy są potrzebne czy nie bo lecze sie na padaczke a ataków już nie miałam prawie 4 lata także babeczka mówiła że najważniejsze jest nastawienie psychiczne bo w ciąży nie można nic zagwarantować czy atak sie zdarzy czy nie bo jednak w organizmie zachodzi cała masa zmian i do tego hormony szaleją. Nastawiam się że wszystko będzie ok:) jacqueline bardzo fajne zdjęcie;) ciekawe czy moje maleństwo wygląda pododnie bo terminy podobne ja dopiero w czwartek na wizyte ide więc za tydzień bede chwalić się swoim może w końcu dowiem się co tam we mnie rośnie:)
  10. Marti84 leki mam do odstawienia przez pierwszy tydzień mam je brać co drugi dzień potem co trzecia i przestać brać całkowicie:) styczniowa_ania śliczny brzuszek:)
  11. jak sobie przeczytałam teraz moje wpisy to aż sama nie moge uwierzyć jak szybko zmieniają mi sie nastroje, śmieszna jest ciąża wczoraj jak szłam do sklepu to coś mi sie przypomniało i mi sie płakać chciało:)
  12. nie no nie moge myśleć w ten sposób wszystko będzie dobrze... wszystkie badania wychodzą dobrze więc nie ma się czym martwic
  13. Cześć dziewczynki jak dziś humorki bo u mnie całkiem całkiem, nawet chciało mi się iść do pracy co a już dawno tak nie miałam. Mam dziś wizytę u neurologa po konsultacji z innym jednak sie okazało że leki które biore jednak nie są takie bezpieczne;( pomyśleć że mój gin mówił mi że nie jest przekonany do tych leków ale on się na tym nie zna bo nie zna moich leków więc sobie pomyślałam skoro moja lekarka mówi że dobre to najwidoczniej tak musi być A jak zrobie krzywde mojemu dzicku i urodzi się z jakąś wadą chyba nigdy bym sobie tego nie wybaczyła:(
  14. Nam niestety Pani dr na prenatalnych nie powiedziała co tam we mnie rośnie :) niestety zdjęcia też jakoś dziwnie rozmazane dostaliśmy wiec nawet nie ma co pokazywać żeby chociaż Linda powiedziała... Dlatego narazie nawet się nie zastanawiam, choć kiedyś zawsze dziewczynce chciałam dać na imie Weronika ale co do chłopaka to nie mam pojęcia
  15. styczniowa_ania witam nową mamuśkę no i oczywiście gratuluje:)
  16. Linda24 powiedzieli tylko ze tak się czasami dzieje i tyle.
  17. Część dziewczyny, znowu mialam dziś problem rano zaczelam plamic tak na brązowo, tak się wystraszylam ze w pracy się poryczalam ze chce do domu to mi kazali do szpitala pod jechać i tak tez zrobilam na szczęście okazalo się ze wszystko jest wporzadku:)
  18. Ja się muszę pochwalić że mój Pawełek wczoraj za mnie lustro umył śmiał się że jeszcze z krzesła bym się zwaliła i bym zrobiła krzywdę "Gromkowi" tak mój mąż nazywa naszą dzidzie
  19. oglądałyście może film "Mój przyjaciel Hachiko" to dopiero jest wyciskacz łez, na tym filmie nawet mój mąż i brat się wzruszyli także jak którejś będzie się chciało płakać to polecam ten film:)
  20. kamiol ja też mam tak czasami że jak za bardzo się odwróce to mnie boli z boku ale tylko chwile i przestaje. Wczoraj też się popłakałam na filmie "szkoła uczuć" śmiali się ze mnie żebym nie płakała bo ona tak naprawdę żyje co ja poradzę że nie mogłam się powstrzymać.
  21. Cześć dziewczyny:) jak po weekendzie wypoczełyście sobie troche znowu poniedziałek i od nowa do pracy z wyczekiwaniem piątku:) daguccii trzymam kciuki że wszystko będzie ok, daj znać jak wrócisz :)
  22. Marti84 wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia;* super że się wybawiłaś i że wszystko się udało:) już się nie moge doczekać zdjęć i filmików:)
  23. LeaKa ja raz krwawiłam było jasno czerwone i prawdopodobnie spowodowane przez stosunek - trochę zaszaleliśmy :) ale tyle strachu co sie najadlam... a moj gin jeszcze na urlopie był ;/ jeśli w szpitalu tak Cie potraktowali koniecznie zadzwoń do swojego gina i może uda się umówić wizyte wcześniej albo może pracuje w jakimś szpitalu to byś do niego na oddział podleciała
  24. Cześć dziewczyny byłam dziś na prenatalnych moje maleństwo ma już 5,5 cm, wrażenia niesamowite bardzo ruchliwe cały czas wierzgało nóżkami, machało rączkami, skakało, robiło fikołki ogólnie widoki cudne niepotrzebnie człowiek się martwi Pani powiedziała że jak na swój wiek jest idealne ani za małe ani za duże wyniki też bardzo dobre wyszły:) niestety płci się nie dowiedziałam bo powiedziała że jest jeszcze za wcześnie ale i tak jestem szczęśliwa:)
  25. Ciężko mi już w pracy wysiedzieć a tu do 16 jeszcze tyle czasu :( Niby praca siedząca i niezbyt męcząca ale jednak jak wracam do domu to jestem padnieta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...