mtonka

A ja juz po wizycie u pulmonologa bylismy na langiewicza przy szpitalu. Igor ma caly czas zmiany w oskrzelach swista mu tam, dostal leki i za dwa tygodnie na kontrol jak mu nie przejdzie po tych lekach to przeswietlenie klatki piersiowej i jakies tam dodatkowe badania. Niedawno co wrocilam bo po drodze do domu chlopaki zjezdali na jabluszku kolo bloku, Igor z poczatku niechcial ale jak sie odwazyl to niechcial wracac do domu, frajde mieli ze hej. Teraz zjedli omlet i ogladaja bajke.

no cisza

Julita jaki telefon sobie wzielas?

Milka podziwiam Cie kobieto, ja bym umarla ze strachu, nigdy nie mialam wyrywanego zeba i oby jak najdluzej...

martini witaj A ja dzisiaj bylam odebrac wyniki badania krwi Igora i wyszlo polowe zle. Najbardziej mnie martwi za duzo bialych krwinek. Jutro ide do pulmonologa i zobaczymy co powie.

Gunia juz niedlugo bedziesz na swoim. Ja to juz bym sie chciala wyprowadzic bo u mnie ciasno.

Na noworodku to juz nie raz sie zdarzalo ze niedzialal, pamietam kiedys to ponad tydzien go nie bylo.

Gunia przeprowadzam sie do wiekszego mieszkania na langiewicza.

Truska co do srody to niewiem bo mamy sie wyprowadzac no i niewiem co bede robic, jutro wieczorem dam Ci znac

Mi tez czas ucieka przed kompem

truska ja niedam rady dzisiaj wpasc do Ciebie bo czekam na m i jedziemy na zakupy

Witam i ja, a ja wczoraj coraz wchodzilam na noworeode i niedzialal. Kiedys to forum widzialam ale zapomnialam o nim. Fajnie ze jestescie dziewczyny. Truska dzieki za wiadomosc na nk.