mtonka

Truska super wloski, napisalam priv a maluchach.

przeczytajcie to: Świętokrzyskie: Pusto w świetokrzyskich szkołach i przedszkolach. Dzieci chorują! - 17 listopada 2009 Truska wyslalas Weronike do przedszkola?

A u mnie do dupy, ta pogoda zle na mnie wplywa, ja juz po drugiej kawce. Zaraz ide z Igorem mu zrobic wymaz z nosa bo gluty zielone-laryngolog nam tak kazala zrobic. KasiaMM witaj wsrod nas. bonarek77 gdzie chodzisz do kosmetyczki, mozesz podac namiary, bo ja tez bym sie wybrala.

A ja wlasnie wrocilam z zakupow. U nas nudy, wczoraj caly dzien leniuchowalismy, m w pracy ja z Igorem w domu, cos go chyba zaczyna brac jakas choroba, bo zawalony ma nos, nie widac kataru ale ciezko mu oddychac. Wiktorio pomocnik super. Truska zostawilisce telefon zabawke

Ja tez siedze z kawa:-) Co do ospy to lepiej jak dziecko male zachoruje bo im pozniej to gorzej przechodzi. Moja kolezanka przechodzila ospe w liceum i masakra, cala w krostach i pozniej blizny miala po nich no i z tygodnie musiala siedziec w domu.

Ja jeszcze kawy nie pilam wiec chetnie sie dolacze.... Bylam dzisiaj u ortopedy z kolanem i mam miec rehabilitacje. My w domu, pogoda paskudna, w domu tez niezabardzo jest co robic, u mnie jeszcze chrzesnica jest w sobote ma brat przyjechac po nia wiec bedzie wekeend szybko zleci. Lece robic kawe...

No to do dziela dziewczyny... Mi dwojka wystarczy, chociaz chcialabym miec coreczke, ale teraz mowie nie, moze kiedys nam siw odmieni. My w niedziele rano pojechalismy do moich rodzicow,wrocilismy wczoraj po 21, taka mgla byla ze niedalo sie jechac szybko ale jakos dojechalismy. Wzielam ze soba, chrzesnice bo u nich do szkoly chodzi bardzo malo dzieci i maja wolne.

No dziewczyny przyznawac sie ktora chce zaciążyc?

Wlasnie weszlam na poczte czego nie robie czesto i wiktorio dostalam od Ciebie przez przypadek wiadomosc we wrzesniu, musialas sie pomylic.

Mama_Monika ja kiedys bralam Cerazette ale one mi nie sluzyly, plamienia i potworny bol glowy,ja wogole tabletek anty nie moge brac bo sie zle po nich czuje, a bralam rozne. Ja musze porzadek z moja nadzerka zrobic, ale jakos sie ociagam ... i wtedy zaloze wkladke. Ja dzisiaj sama z chlopakami, m na dyzurze. Wlasnie robie porzadek z chlopakami w ich zabawkach, troche powyzucalismy zepsutych do smietnika. weroniczka witaj, napisz cos o sobie? agula9 Co do lezaczka to moj Kacper darl sie jak mial siedziec w foteliku czy lezaczku, natomiast Igor bardzo lubial i caly czas w nim przebywal.

Ja Kacpra zawiozlam do przedszkola i tez w domu siedze, Igor biegunke ma, dalam mu ryz z dzemem i juz jest chyba lepiej bo zaczyna rozrabiac. Mi jakos zimno dzisiaj, to chyba przez te moje buty, wczoraj chcialam kupic ale zadne mi sie nie podobaly. Wczoraj sie wkorzylam na fryzjerke ze jej nie zaplacilam za sciecie...powiedzialam jej zeby troche mi koncowki podciela a ta obciela mne na króciutko, noz k...a, a chcialam zapuszczac....

Kacper w przedszkolu ja narazie w domu, zaraz jade pozalatwiac sprawy na miescie. Musze podjechac do deku i katalog wziasc bo meble musze zamowic do pokoju, bo ju niemoge sie patzrec na te puste sciany. agula9, Edzia wszytskiego najlepszego z okazji urodzinek.

Ja tez witam nowa forumowa mamuske. Pogoda dzisiaj znosna, wczoraj bylo zimniej i bardziej wietrznie. Kacper juz w przedszkolu, ja pije kawe, zaraz jade na zakupy, musze buty sobie kupic moze jak raz cos znajde fajnego. Wiktoriobylam w poniedzialek na tym karate i Kacper uczestniczyl w zajeciach z 25minut pozniej byl juz zmeczony, wogole to w poniedzialek byl jakis niewyrazny, zimno mu bylo czaly czas. My narazie bedziemy chodzic chyba ze Kacper nie bedzie chcial uczestniczyc w zajeciach to wtedy zrezygnujemy. Moj Kacper chodzi tez do przedszkola na karate, maja raz w tygodniu pol godziny.

Bonarek moj Igor chodzi w rajstopach plus spodnie, a Kacprowi to do przedszkola zakladam spodnie polarowe na spodnie wktorych bedzie w przedszkolu, on taki zmarzluch ze w samych spodniach by mi marudzil ze zimno.

witam poniedzialkowo Kacper w przedszkolu, ja z Igorem w domu. Wczoraj wybralismy sie z chlopakami na cmentarz zapalilismy swieczki zolnierzom, zimno wczoraj bylo, ja bez czapki sie wybralam i myslalam ze mi uszy odpadna od tego wiatru. Ja zaraz jade dowod sobie wkoncu wyrobic, mam nadzieje ze kary nie bede musiala placic. Wiktorio bylam w piatek na tym karate, Kacperowi podobalo sie i bedziemy chodzic. Bedziesz dzisiaj z Wiktorem? Ja dzisiaj jade z dwojka bo m do pozna ma dyzur i niemam z kim zostawic Igora. Truska zdrowka dla Weroniki, jak bedziecie zdrowi to wpadnijcie do nas.

Bonarek Ja mam neostrade ta najdrozsza opcje i na 6osob dziala ok. Wiktorio pisalas kiedys ze Wiktor chodzi na karate. Te zajecia sa w przedszkolu czy w jakims kubie?

Kacper w przedszkolu, ja juz po zakupach....malo ludzi w tesko, nawet kolejek do kas nie bylo. Kolo mojego bloku niemialam gdzie zaparkowac masa samochodow, ludzie chodza na groby i stawiaja, popoludniu mecz wiec wogole na mojej ulicy nie da sie poruszac samochodem.... My na groby nie jedziemy, tzn ja bym mogla jechac z chlopakami ale nasz samochod niepewny i niechce mi sie tak daleko jechac. Moj tata w nastepnym tygodniu sprowadzi nam samochod z belgi wiec bede miala niedlugo swoje auto. Co do spotkania to moj m ma juz grafik na listopad wiec proponujcie ktorego dnia a ja bede sprawdzac czy wtedy m ma wolne.

Truska w nastepnym tygodniu jakos sie stykniemy. Byla ktoras z Was w akademi kreatywnosci? Bo chce tam Kacpra wyslac. A tak wogole to chodzicie z dziecmi na jakies zajecia popoludniami do klubow, jesli tak to podpowiedzce gdzie mozna wybrac sie z pieciolatkiem.

Ale chcialabym sie z Wami spotkac w piatek, ale jak zwykle nie mam z kim chlopakow zostawic...moj m od miesiaca ma duzyry w pogotowiu, i w ten piatek i sobote ma nocke. U nas ok, Kacper chodzi do przedszkola a Igor jeszcze siedzi w domu bierze lek uodporniajacy i lekarka kazala go jeszcze potrzymac w domu. Lece robic kawe i posprzatac

Ja w piatek nie moge bo m ma jednak dyzur od 19, a chlopaki z dziadkiem nie zostana. Ja niemam ostatnio czasu na neta bo u mnie malowanie i mase roboty mam.

Ja nie mam czasu pisac bo gosci mam przyjechal tesc z babcia. Tesc troche mi maluje po tym zalaniu wiec czasu na neta nie mam. Co do wyjscia to musze sie m spytac czy nie ma dyzuru w pogotowiu, jakby mial czy nie mozemy tego przelozyc na jutro, bo w sobote to napewno idzie do pogotowia a chlopaki i dziadkiem i prababcia nie zostana.

Witam Dzisiaj moj Kacper jak sie obudzil i zobaczyl na oknach w dachu snieg to chcial juz isc na sanki, przez ten snieg w jednym pokoju mam ciemno. Pozniej wyjdziemy na dwor na troche, zaraz musze poszukac cieplejszych kurtek i zobaczyc czy czapki sa dobre. Truskaszkoda ze niewiedzialam wczesniej, bo ja chce stolik mamut dla chlopakow kupic. Ma ktoras mamuta, trwaly ten plastik jest, bo my kiedys mielismy zwykly plastikowy i u nas niewytrwal.

Kurcze ale pogode mamy... zimno i wietrznie, mam nadzieje ze jeszcze bedzie cieplo. My siedzimy w domu, dzisiaj nawet jeszcze nie wychodzilam, zaraz jade po zakupy. Dobrze ze tego swyjscia na piwo nie bedzie w tym tygodniu bo tesc mi sie zapowiedzal z babcia maja przyjechac w piatek i pare dni zostana u nas wiec bede miala wesolo. Z tym spotkaniem w nastepnym tygodniu to mi pasuje piatek bo w sobote i niedziele m ma dyzur i niema kto zostac z chlopakami. Czy ktoras z Was nie wybiera sie moze do ikei? Przylaczam sie i ja do powyzszych zyczen dla Weroniki i Hani. Edzia moze skocz do apteki po kropelki do ucha, jedne sa bez recepty na zapalenie ucha jak chcesz to poszukam Ci nazwe. martini niezla ta Twoja corka, modeleczka.

Witam Ja chetna na kawe... glowa mi dzisiaj peka, do tego mnie przewilao i szyja boli.. My wczoraj wrocilismy do domu, a bylsmy w lubeskim. Moje chlopaki zdrowe, z Igorem dopiero ide na tydzien na kontrole do laryngologa. Pogoda dzisiaj paskudna. Co do wyjscia na piwo to ja chetna, tylko dajcie znac wczesniej. Zdrowka dla chorowitkow.

Witam sie i ja. U nas juz z Igorem ok, ponad 30 zastrzykow mial ale juz zdrowy, oby w najblizszych dniach nie zlapal nic nowego bo ma obnizona odpornosc i lekarka kazala uwazac przez 10dni. Uszy lepiej choc jeszcze nie calkiem dobrze ale juz zadnych lekow nie bierzemy. Kupilam mu zestaw witaminowy i podaje a leki uodponiajace ma dostac za tydzien. Siedzimy w domu, spacerujemy codziennie. Milka Moj Igor do biofuroksymu zawsze dostawal znieczulenie bo to bolacy zastrzyk i kiedys tam lekarka zapomniala dac znieczulenia i po zastzryku plakal dobrze 10minut a ze znieczuleniem poplacze chwile. Ja tez witam nową forumowiczkę MartęN. Truska ja tez siedze na maluchac i chyba cos przeoczylam, bo nic o pieninach nie slyszalam.