Skocz do zawartości
Forum

Mama_Monika

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mama_Monika

  1. Agaluk SERDECZNE GRATULACJE! Truska a gdzie i u kogo byłas na Echu? bo ja z moja Leną muszę jechać do CK własnie na Echo z powodu te ż szmerków i nie wiem do kogo się wybrać, na Ekg byliśmy w Poradni na Langiewicza i wyszło ok, lek. Korzeluch stwierdziła, że są to szmery niewinne i nie ma się czym martwić, a jak chcę to mogę jeszcze dziecku zrobić Echo, przyjechałabnym znów na Langiewicza, tyle, że tam się długo czeka i w samej przychodni też bardzo długo nam zeszło, 2 godz. zanim do gabinetu trafiliśmy:/ słyszałam dużo dobrego o dr Rutkowskiej ona ponoć prywatnie przyjmuje w Cardio Expert i robi dzieciakom Echo.
  2. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    U nas wszystko OK, Lenę trzymała temperatura i spuchnięte gardło przez 3 dni, w tym czasie oczywiście brak apetytu. W tym momencie nie widać, że chora, odzyskała apetyt, mówi już normalnie i chyba się regeneruje, bo śpi od 3 dni w dzień, antybiotyk w dalszym ciągu bierzem a w poniedziałek idziemy na kontrolę. Roksanka wczoraj była w kinie ma Muppet Show,dziś ma dziś dyskotekę w szkole, jutro szkolne walentynki, a w sobotę idzie do koleżanki na urodziny, więc imprezowy tydzień ma dziecko heheh
  3. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    mpearldzidzius dobrze, też rośnie, wszystkie wyniki dobre:) ja specjalnie nie korzystam bo trochę przeziębiona jestem wiec poleguje w domu co by szybko dojśc do siebie:) Mpearl super że się odezwałaś i że wszystko Ok u Ciebie, polecam Ci specjalny syropek dla przeziębionych brzuchatek Prenalen. No i zaglądaj częściej :)
  4. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    cześć babeczki Ana u mnie dziś, na prośbę męża zresztą, gar fasolówki:), jutro będzie barszcz ukraiński.
  5. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ana27My byliśmy u lekarza. Przyjechała do mnie koleżanka i tak się zgadałyśmy, że lepiej wiedziec czy osłuchowo jest wszystko oki i pojechałyśmy z małym. Osłuchowo git ale nie bardzo sał się zbadac. Wył niesamowicie. Przepisała nam doktorka syropek jeszcze jeden i od jutra działamy. Teraz już mychol śpi, juz od 19,30 a za to ja siedzę z chusteczkami i zakichalam monitor.Jejku ale dużo było dzieci w przychodni... i wszystkie kaszlące. Większośc z zapaleniem oskrzeli... Oby syropek rozgonił kaszel na dobre. U nas znowu gardła i krtanie królują :/
  6. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ana27Fajnie masz, ze Wasza doktorka może do Was przyjechac. Ja nie mam takiej możliwości. Nasz jest z Radzynia, to jakieś 30 km od nas a tak to jak coś to u nas w szpitalu mo9żna go zastac bo jest ordynatorem oddziału dziecięcego. Ale żeby przyjechał to nie ma bata ;/ Blondi22Mama_MonikaHelloł, moja młoda ma od wczoraj anginę ropną, nasza doktor przyjechała do nas, ale lena dzielnie znosi, mówi jakby miała kluski w buzi, jak stary niemiec hehe,.Zdrówka dla Lenki;* Fajnie ze doktor do domu przyjeżdza Dzięki dziewczyny. No z tym przyjazdem, to oczywiście nie ma nic za darmo, bo jest to prywatnie, no ale powiedzmy 50zł nie majątek, a nie musze jeździć z chorym dzieckiem z gorączką i szukać kto nas przyjmie. Dziś dzień 2 choroby, narazie bez zmian, gorączka cały czas, problem ze spaniem i jedzeniem, może jutro będzie lepiej.... właśnie rozkłada ją kolejna faza gorączki i zanim lek zacznie działać to tatuś na rączkach nosi małą bidę ;)
  7. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Ana jak Twój Bartuś? ja dzisja szczawiówkę z grzankami robie, a na drugie pierogi z mięsem i kapstą.
  8. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Helloł, moja młoda ma od wczoraj anginę ropną, nasza doktor przyjechała do nas, ale lena dzielnie znosi, mówi jakby miała kluski w buzi, jak stary niemiec hehe,.
  9. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Cześć babeczki, ja dziś w domku siedzę i jest mi z tym dobrze hehe :) Spagetti zjedzone, teraz kawusię sobie piję :) Co do jedzenia to ja nie paietam kiedy Lene karmiłam, musze przyznac że sama nauczyła się jeść w żłobku, jak skończyła roczek sadzali ich przy stolikach, łyzka w rękę i uczyły się samodzielności, ale przez to od 1,5 roku Lena sama się posługuje sztućcami, je wszystko sama przy swoim stoliku lub stole. Nie rozlewa, nie bawi się tylko je.
  10. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ana27hehe kochana, nie raz tek robiłam :) ale za dużo suń ma cieczki aktualnie i z tym powrotem to różnie może byc :) no tak i kto by potem alimenty płacił?
  11. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    Ana wypuść samego, jak kocha to wróci załatwiwszy fizjologię hehe
  12. hehe no spoko promocja, jak nieprykane to nawet niezła cena heheh no ja dotarłam do domu na dobre , dziewczyny poodbierane, i już nigdzie się nie ruszam :)planuję wyjść z domu dopiero w czwartek hihi
  13. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    no dotarłam do domu na dobre, dziewczyny odebrane i nigdzie się już nie ruszam :)
  14. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    oooo to żaden mróz ci nie straszny, będzie miala cię kto grzać hihi ;)
  15. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    słyszałyscie, że na weekendzie temperatura w nocy może spaść do -30 stopni ???!!!
  16. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ana27MM dzisiaj wczorajszy barszczyk :) a teraz mi smaka na kapuśniak narobiłaś :) Blondi22Ana nie tylko Tobie hehe;) hihihihihi
  17. hehe no naprawdę, że po takich widokach to człowiek zapomina co miał kupić hehehe
  18. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    aaa zapomniałam jeszcze koperek do tej zupki :)
  19. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    słodka, czyli normalna biała kapusta (kroisz w miarę drobno), do tego ziemniaczki, marcheweczka, pietruszka, co tam masz z włoszczyzny, gotujesz wszystko, doprawiasz, na sam koniec zaprawiasz koncentratem pomidorowym, czy pomidorami świeżymi lub z puszki, śmietana i tyle. Kartacze to takie duże , podłużne pyzy z mięsem. Kupiłam dziś w garażerce, bo w promocji były :)
  20. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    No dobrze to ujęłaś, trochę spokoju jest rzeczywiście hehe inny wyrób ze wszystkim, już dziś rano załatwiłam sobie lekarza i zakupy, teraz robie obiadek, potem jade po dziewczyny. U mnie dziś kapuśniaczek ze słodkiej kapusty z pomidorkami, a na drugie kartacze ze skwarkami. Blondi pewnie, że go torturuj hehe, rozmawiaj z nim jak najwięcej, opowiadaj, nawet zmyslone historie, śpiewaj piosenki, napewno nie zaszkodzi;)
  21. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    No i dobrze, najwazniejsze, że nie jest gorzej i że mu przechodzi. Moja dziś w przedszkolu buszuje. A co na obiadek dziś modzisz?
  22. kapuśniaczek ze słodkiej kapusty z pomidorkami kartacze ze skwarkami
  23. Ja dopiero śniadanie jem , pojechałam z rana do Eclerca, bo dużo promocji i wyprzedaży było i tak o samej kawie z domu wybiegłam, no a w sklepie same atrakcje, pierwszy raz widziałam , żeby ludzie sie bili o makaron na wagę, czy mrożone brokuły:/ szok:/
  24. MOSIA GRATULACJE!!!!! Martini prześliczne Księżniczki masz:) Agaluk trzymam kciuki za szybką akcję porodową:)
  25. Mama_Monika

    Sierpień 2009

    ana27MM no u mnie barszczyk juz na gazie ;)Oj zimno, zimno... a chyba cos mi małego bierze ;/ widze, że naprawdę miałaś ochotę na barszczyk:) A byłaś z małym u lekarza, czy domowo go leczysz? agaa875hej! lutego konczy mi sie umowa i nie wytrzymalam dzis i poszlam do kadr czy juz cos wiedzia i okazalo sie ze bede miec przedluzona na 2 lata. W koncu na dluzej bo mialam juz dosyc umow na 3 miesiace. I cieszy mnie to ze ten nowy kierownik co jest od maja widzi ze sie staram i co raz lepiej mi idzie i lepiej nawet od niektorych co robia tam po 3-4 lata. A co do auta to u nas tez cos zamarzlo, przez co nie bylo obiegu i jakis plyn wyciekl. I auto u mechanika bo on je osuszy i uzupelni co i jak i sie okaze czy wszystko bedzie si. Mowil ze to dzis juz 4 auto ma z takim przypadkiem. Mnie cos teraz lapie przeziebienie:/ moja mala p[oszla dzis do przedszkola po chorobie. U nas taka zimnica ze masakra ale sniegu brak. Aga super, że Ci umowę przedłużyli, dobrze że poszłaś i zapytałaś, bo tak to się czeka jak na wyrok i nie wiadomo co myśleć. Blondi22A kubus naszczescie narazie zdrowy moze witaminki działaja i nie bedzie miał ciągle tego katarku. A i od wczoraj zaczełam go częsciej uczyc mówić i potrafi powtarzać sylaby jak mu mówie i takie 3-2 literowe wyrazy np. ja,ty,my wy,do,pis,si, mat, ga,go se itp no i kilka prostych wyrazów. Brawo, pewnie trzeba do oporu wykorzystać, że jesteś z małym w domu i niech mu się buzia nie zamyka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...