-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mama_Monika
-
Agaluk SERDECZNE GRATULACJE! Truska a gdzie i u kogo byłas na Echu? bo ja z moja Leną muszę jechać do CK własnie na Echo z powodu te ż szmerków i nie wiem do kogo się wybrać, na Ekg byliśmy w Poradni na Langiewicza i wyszło ok, lek. Korzeluch stwierdziła, że są to szmery niewinne i nie ma się czym martwić, a jak chcę to mogę jeszcze dziecku zrobić Echo, przyjechałabnym znów na Langiewicza, tyle, że tam się długo czeka i w samej przychodni też bardzo długo nam zeszło, 2 godz. zanim do gabinetu trafiliśmy:/ słyszałam dużo dobrego o dr Rutkowskiej ona ponoć prywatnie przyjmuje w Cardio Expert i robi dzieciakom Echo.
-
U nas wszystko OK, Lenę trzymała temperatura i spuchnięte gardło przez 3 dni, w tym czasie oczywiście brak apetytu. W tym momencie nie widać, że chora, odzyskała apetyt, mówi już normalnie i chyba się regeneruje, bo śpi od 3 dni w dzień, antybiotyk w dalszym ciągu bierzem a w poniedziałek idziemy na kontrolę. Roksanka wczoraj była w kinie ma Muppet Show,dziś ma dziś dyskotekę w szkole, jutro szkolne walentynki, a w sobotę idzie do koleżanki na urodziny, więc imprezowy tydzień ma dziecko heheh
-
mpearldzidzius dobrze, też rośnie, wszystkie wyniki dobre:) ja specjalnie nie korzystam bo trochę przeziębiona jestem wiec poleguje w domu co by szybko dojśc do siebie:) Mpearl super że się odezwałaś i że wszystko Ok u Ciebie, polecam Ci specjalny syropek dla przeziębionych brzuchatek Prenalen. No i zaglądaj częściej :)
-
cześć babeczki Ana u mnie dziś, na prośbę męża zresztą, gar fasolówki:), jutro będzie barszcz ukraiński.
-
ana27My byliśmy u lekarza. Przyjechała do mnie koleżanka i tak się zgadałyśmy, że lepiej wiedziec czy osłuchowo jest wszystko oki i pojechałyśmy z małym. Osłuchowo git ale nie bardzo sał się zbadac. Wył niesamowicie. Przepisała nam doktorka syropek jeszcze jeden i od jutra działamy. Teraz już mychol śpi, juz od 19,30 a za to ja siedzę z chusteczkami i zakichalam monitor.Jejku ale dużo było dzieci w przychodni... i wszystkie kaszlące. Większośc z zapaleniem oskrzeli... Oby syropek rozgonił kaszel na dobre. U nas znowu gardła i krtanie królują :/
-
ana27Fajnie masz, ze Wasza doktorka może do Was przyjechac. Ja nie mam takiej możliwości. Nasz jest z Radzynia, to jakieś 30 km od nas a tak to jak coś to u nas w szpitalu mo9żna go zastac bo jest ordynatorem oddziału dziecięcego. Ale żeby przyjechał to nie ma bata ;/ Blondi22Mama_MonikaHelloł, moja młoda ma od wczoraj anginę ropną, nasza doktor przyjechała do nas, ale lena dzielnie znosi, mówi jakby miała kluski w buzi, jak stary niemiec hehe,.Zdrówka dla Lenki;* Fajnie ze doktor do domu przyjeżdza Dzięki dziewczyny. No z tym przyjazdem, to oczywiście nie ma nic za darmo, bo jest to prywatnie, no ale powiedzmy 50zł nie majątek, a nie musze jeździć z chorym dzieckiem z gorączką i szukać kto nas przyjmie. Dziś dzień 2 choroby, narazie bez zmian, gorączka cały czas, problem ze spaniem i jedzeniem, może jutro będzie lepiej.... właśnie rozkłada ją kolejna faza gorączki i zanim lek zacznie działać to tatuś na rączkach nosi małą bidę ;)
-
Ana jak Twój Bartuś? ja dzisja szczawiówkę z grzankami robie, a na drugie pierogi z mięsem i kapstą.
-
Helloł, moja młoda ma od wczoraj anginę ropną, nasza doktor przyjechała do nas, ale lena dzielnie znosi, mówi jakby miała kluski w buzi, jak stary niemiec hehe,.
-
Cześć babeczki, ja dziś w domku siedzę i jest mi z tym dobrze hehe :) Spagetti zjedzone, teraz kawusię sobie piję :) Co do jedzenia to ja nie paietam kiedy Lene karmiłam, musze przyznac że sama nauczyła się jeść w żłobku, jak skończyła roczek sadzali ich przy stolikach, łyzka w rękę i uczyły się samodzielności, ale przez to od 1,5 roku Lena sama się posługuje sztućcami, je wszystko sama przy swoim stoliku lub stole. Nie rozlewa, nie bawi się tylko je.
-
ana27hehe kochana, nie raz tek robiłam :) ale za dużo suń ma cieczki aktualnie i z tym powrotem to różnie może byc :) no tak i kto by potem alimenty płacił?
-
Ana wypuść samego, jak kocha to wróci załatwiwszy fizjologię hehe
-
hehe no spoko promocja, jak nieprykane to nawet niezła cena heheh no ja dotarłam do domu na dobre , dziewczyny poodbierane, i już nigdzie się nie ruszam :)planuję wyjść z domu dopiero w czwartek hihi
-
no dotarłam do domu na dobre, dziewczyny odebrane i nigdzie się już nie ruszam :)
-
oooo to żaden mróz ci nie straszny, będzie miala cię kto grzać hihi ;)
-
słyszałyscie, że na weekendzie temperatura w nocy może spaść do -30 stopni ???!!!
-
ana27MM dzisiaj wczorajszy barszczyk :) a teraz mi smaka na kapuśniak narobiłaś :) Blondi22Ana nie tylko Tobie hehe;) hihihihihi
-
hehe no naprawdę, że po takich widokach to człowiek zapomina co miał kupić hehehe
-
aaa zapomniałam jeszcze koperek do tej zupki :)
-
słodka, czyli normalna biała kapusta (kroisz w miarę drobno), do tego ziemniaczki, marcheweczka, pietruszka, co tam masz z włoszczyzny, gotujesz wszystko, doprawiasz, na sam koniec zaprawiasz koncentratem pomidorowym, czy pomidorami świeżymi lub z puszki, śmietana i tyle. Kartacze to takie duże , podłużne pyzy z mięsem. Kupiłam dziś w garażerce, bo w promocji były :)
-
No dobrze to ujęłaś, trochę spokoju jest rzeczywiście hehe inny wyrób ze wszystkim, już dziś rano załatwiłam sobie lekarza i zakupy, teraz robie obiadek, potem jade po dziewczyny. U mnie dziś kapuśniaczek ze słodkiej kapusty z pomidorkami, a na drugie kartacze ze skwarkami. Blondi pewnie, że go torturuj hehe, rozmawiaj z nim jak najwięcej, opowiadaj, nawet zmyslone historie, śpiewaj piosenki, napewno nie zaszkodzi;)
-
No i dobrze, najwazniejsze, że nie jest gorzej i że mu przechodzi. Moja dziś w przedszkolu buszuje. A co na obiadek dziś modzisz?
-
kapuśniaczek ze słodkiej kapusty z pomidorkami kartacze ze skwarkami
-
Ja dopiero śniadanie jem , pojechałam z rana do Eclerca, bo dużo promocji i wyprzedaży było i tak o samej kawie z domu wybiegłam, no a w sklepie same atrakcje, pierwszy raz widziałam , żeby ludzie sie bili o makaron na wagę, czy mrożone brokuły:/ szok:/
-
MOSIA GRATULACJE!!!!! Martini prześliczne Księżniczki masz:) Agaluk trzymam kciuki za szybką akcję porodową:)
-
ana27MM no u mnie barszczyk juz na gazie ;)Oj zimno, zimno... a chyba cos mi małego bierze ;/ widze, że naprawdę miałaś ochotę na barszczyk:) A byłaś z małym u lekarza, czy domowo go leczysz? agaa875hej! lutego konczy mi sie umowa i nie wytrzymalam dzis i poszlam do kadr czy juz cos wiedzia i okazalo sie ze bede miec przedluzona na 2 lata. W koncu na dluzej bo mialam juz dosyc umow na 3 miesiace. I cieszy mnie to ze ten nowy kierownik co jest od maja widzi ze sie staram i co raz lepiej mi idzie i lepiej nawet od niektorych co robia tam po 3-4 lata. A co do auta to u nas tez cos zamarzlo, przez co nie bylo obiegu i jakis plyn wyciekl. I auto u mechanika bo on je osuszy i uzupelni co i jak i sie okaze czy wszystko bedzie si. Mowil ze to dzis juz 4 auto ma z takim przypadkiem. Mnie cos teraz lapie przeziebienie:/ moja mala p[oszla dzis do przedszkola po chorobie. U nas taka zimnica ze masakra ale sniegu brak. Aga super, że Ci umowę przedłużyli, dobrze że poszłaś i zapytałaś, bo tak to się czeka jak na wyrok i nie wiadomo co myśleć. Blondi22A kubus naszczescie narazie zdrowy moze witaminki działaja i nie bedzie miał ciągle tego katarku. A i od wczoraj zaczełam go częsciej uczyc mówić i potrafi powtarzać sylaby jak mu mówie i takie 3-2 literowe wyrazy np. ja,ty,my wy,do,pis,si, mat, ga,go se itp no i kilka prostych wyrazów. Brawo, pewnie trzeba do oporu wykorzystać, że jesteś z małym w domu i niech mu się buzia nie zamyka