Elleves

Justys - skoro tyle milionów kobiet daje sobie radę, to my również sobie poradzimy :) trzeba na pewno zaufać swojej intuicji oraz instynktowi macierzyńskiemu. Moje Drogie, czy Wy już zrobiłyście wstępny research i wybrałyście położną, która do Was będzie zaglądać po porodzie i pediatrę dla dziecka?

IgaJula - też czekałam na tunikę w swoim rozmiarze, jednego dnia nie było, zaś dwa dni później pojawił się mój rozmiar. Dziś w końcu będę w centrum handlowym, w którym jest butik Alles; dam Ci znać jak wygląda u nich temat z rozmiarami. Choć jestem przerażona, ponieważ ostatnio nie mogę sobie niczego dopasować (a byłam w Esotiq, Etam i Atlanticu). Misiabella - bardzo fajne te kurteczki. Zamówiłaś już którąś? Wszystkie dziewczyny ze słabszym samopoczuciem z powodu braku możliwości zmieszczenia się w swoje ulubione ciuchy - polecam Wam jeansy ciążowe :) takie z gumką :) są naprawdę świetne :) a samopoczucie od razu się polepsza:)

Dzień dobry :) u nas dziś ciepło i słonecznie :) Osa - uuua to się porobiło. Ale plus jest taki, że jesteś pod dobrą opieką i przynajmniej wiesz, że coś niewskazanego się dzieje. Tak sobie myślę, że jeśli u mnie są jakieś problemy a jestem w domu, wizyta u gin raz na 3 tyg - to ja nawet o tym nie wiem :( Em87 - dziś już u mnie dużo lepiej;) kupiłam sobie specjalne ciążowe jeansy w H&M i to znacznie poprawiło moje samopoczucie. Widocznie teraz już tak będę mieć, jeden dzień sprawniejszy a drugi nie. Pierwszy trymestr minął mi w pracy, czułam się świetnie, biegałam po schodach w szpilkach i miałam mnóstwo energii. Drugi też, choć już bardziej na siebie uważałam, ale nie zrezygnowałam z basenu i byłam na zajęciach "aktywne 9 miesięcy". Zaś teraz tu boli, tam ciągnie, tu strzyka ;) wiadomo, przejdzie, minie :) Dzięki za zainteresowanie :) Majus, Malyna - dodzwoniłam się do kuriera i przyjedzie spisać ze mną protokół szkody :) na tej podstawie będę zgłaszać reklamację do sprzedawcy. Ja mam pecha do allegro :( Justys, Krófka - a ja rano "po kupce" ważę 68, zaś wieczorem 70-71kg. Czuję się taaaaaaka wielka ;) Majus - moje jedno zasadnicze pytanie, to woskowanie (głównie okolice intymne mówiąc ładnie, choć chciałam napisać "cipki") to boli? I na jak długo Ci wystarcza? :) Myślę, by w połowie października sobie to zrobić, ponieważ maszynką to ja prędzej harakiri popełnię niż cokolwiek zdziałam

Kasia79 - dzięki za info o endo. Ja mam wizytę w czwartek. Nie brałaś do tej pory jodu i euthyroxu? Jakie jednostki masz przepisane? IgaJula - bardzo mi przykro z powodu synka. Kurcze, że taki maluch musi się tyle wycierpieć zamiast bawić się beztrosko i poznawać świat. Mam nadzieję, że choroba minie i nie pozostawi po sobie żadnych śladów. Wiem, że z racji Twojego zawodu i zawodu Twojego męża - synek jest w dobrych, bardzo dobrych rękach, ale pamiętaj, gdybyś czegoś potrzebowała - pisz śmiało :) nawet po prostu się wygadać :) Osa - dobrze, że się przeprowadzacie, czasem najlepiej iść na "żywioł". A tak byście pewnie czekali, czekali i .... czekali ;) CzekaCudu - jak się udała kawka z przyjaciółką? Dziewczyny, jestem psychicznie przygotowana na pierwszy rok tak zwanego "odcięcia", choć pociesza mnie fakt, że moje 2 najlepsze psiapsiółki są przedstawicielami handlowymi i często wpadają z ciastem na kawkę choć na pół godzinki raz na tydzień, dwa :) Malyna - dzięki za podpowiedź, no właśnie chyba zrobię zdjęcia i jutro będę pisać do sprzedawcy. Sprawa jest o tyle zakręcona, że to właśnie nie ja odbierałam przesyłkę a przesyłka jest uszkodzona. Ja mam pecha do allegro... Powiem Wam, że jak do tej pory czułam się świetnie i nawet momentami zapominałam, że jestem w ciąży, tak od kilku dni jest gorzej. Brzuch coraz bardziej jest odczuwalny, ciągnie, w nocy jak nie śpię na lewym boku, to budzą mnie zdrętwiałe dłonie, które ostatnio rano zaczęły być nawet napuchnięte. Podejrzewam też, że zaczęła mi się zatrzymywać woda w organizmie, bo ....sikam troszkę mniej niż dotychczas. A dziś w samochodzie złapał mnie straszny, taki kłujący ból pod prawym żebrem. Aż krzyknęłam. Podobno nacisk macicy, która zdążyła już urosnąć 500krotnie. A ja mam jeszcze przed sobą 2 miesiące do porodu, uuuuuaaa .... No to się wyżaliłam Wam :)

Dziewczyny, sprzedające/kupujące na allegro - potrzebuję Waszej pomocy. Kupiłam na allegro skrzynię plastikową na taras, tak by upchnąć w niej niepotrzebne donice, przybory ogrodnicze etc. Dziś, gdy byłam poza domem, zadzwonił kurier, że ma dla mnie przesyłkę. Nie było nikogo w domu, więc zostawił u sąsiadów. Wróciliśmy razem z J i odebraliśmy paczkę. Oderwałam kawałek rożka i ukazał mi się rozbity brzeg skrzyni, więc dalej już jej nie otwierałam. Ewidentnie jest uszkodzona, co mnie nie dziwi, ponieważ jest kiepsko zapakowana, nawet bez folii bąbelkowej. Chcę ją oddać i otrzymać zwrot pieniędzy (płaciłam przelewem). Co powinnam zrobić, by mi to uznali?

Kassandra - sama jestem w szoku, dziś zadzwoniłam i zapytałam czy mają nadal tego X-landera na ekspozycji. Okazało się, że sprzedali. I Pani z obsługi sama mi zaproponowała takie rozwiązanie Zapraszam wobec tego na zakupy do mnie, do Łodzi :) Już dokonałaś wyboru? :) Detuś, Justys, Majus - hmm to ja chyba zacznę doceniać swoją firmę, też korpo. Nie mogę złego słowa powiedzieć, ponieważ procedura procedurą, ale zawsze jak chciałam coś załatwić, to można się było dogadać ;) Nawet poszli mi na rękę i pracę zaczynałam później niż inni w niektóre dni, ponieważ jeździłam rano na basen. Stwierdziłam, że skoro ja idę im na rękę, siedzę po godzinach nad projektami, to oni też powinni coś dla mnie zrobić, gdy ich o to proszę. to samo z wyjściami w ciągu dnia do lekarza czy do urzędu. Czasami opcja homework też się przydała ;) Majus, daj znać co finalnie postanowiłaś :)

Majus - dobre rozwiązanie. Przypuszczam, że u Was tak nie szaleją inspekcje pracy jak u nas, więc dasz radę dogadać się z szefową. Jeśli jest normalna, to na pewno zrozumie i doceni Twoją chęć pracy po 4h. Grunt, by człowiek człowiekowi nie był wilkiem ;) a można wszystko :)

Osa - czytam i czytam w necie, ale nadal nie do końca kumam - co to znaczy, że "brzuch się stawia"? Opisz to tak jak tylko Ty potrafisz, to może zrozumiem ;)

Truskawka, Kassandra - zadzwoniłam rano do sklepu i zamówiłam jeszcze tego X landera X pulse ;) jest to podobno niezobowiązujące, jeśli nie odbiorę - oni go zostawiają sobie w ramach ekspozycji. Na Bebetto czeka się ponad 2 tyg, X lander to 2-3 dni, więc oba wózki powinny stawić się w sklepie najpóźniej w piątek. Pojadę, porównam, pomacam i wyjadę jednym z nich ;) Oba oczywiście w granacie ;) Majus - troszkę naiwnie myślałam, że w Twoim klimacie dzieci nie przeziębiają się w szkole czy w przedszkolu tak jak u nas. A jak Ty się czujesz? Zostajesz w pracy do listopada? Ojj tak wczoraj były emocje - oglądaliśmy mecz ze znajomymi, żona kolegi w 28tc, więc obie brzuchatki kibicowały a brzuszki się wierciły niemiłosiernie :) Nawet same się z siebie śmiałyśmy, że mocniej przeżywałyśmy mecz niż nasi panowie ;) Malyna - wow, to masz mini sajgon :) Grunt, że robi Ci remont ktoś zaufany, więc masz przynajmniej pewność, że nie zepsuje, nie nakupuje niepotrzebnych gipsów czy też nie połamie przez głupią nieuwagę płytek (no bo przecież to nie jego...). IgaJula - halo, my się tu martwimy o Ciebie! daj znać czy u Was wszystko ok :)

Osa - bezsenność jest straszna. Teraz za to chętnie bym usnęła, ale wzięłam zimny prysznic, włączyłam Linkin Park i się nie dam:) Krófka - a może jak wygrzebałaś sobie lekarstwo, to odkryłaś jakiś nerw, który teraz non stop podrażniasz śliną? Ja sobie tak kiedyś zrobiłam i nawet ketonal nie pomagał, w niedzielę w nocy jechaliśmy do "weekendowego dentysty".

Suzanna87 - Witaj :) u mnie też będzie Staś :) Widzę, że jesteś z Piaseczna. Jak pracowałam, często siedziałam w Wawie w centrali, to nocowałam w Piasecznie. W szpitalu św Anny potwierdzili mi ciąże:) ot taki właśnie sentyment mam :) pamiętam, że trafiłam na przemiłą Panią Doktor, jakąś Olgę bodajże. Pozdrawiam :)

Dzień dobry. Ale czy będzie dobry? To się okaże. Na razie mam fatalną, prawie nieprzespaną noc za sobą z powodu żadnego. Po prostu leżałam, przewracałam się z boku na bok, krążyłam po domu, znów leżałam i czekałam na sen..... A na dworze zimno, deszczowo, ehhh krófka - jeśli Cię wciąż boli ząb, który powinien być wyleczony, to niech dentystka naprawia go w ramach reklamacji. Brałam w czerwcu antybiotyk - najpierw duomox a później augumentin. Zarówno lekarz rodzinny jak i gin, potwierdzili, że są to najsłabsze antybiotyki i nie zaszkodzą maleństwu. Kassandra, Truskawska - dziewczyny, zastanawiam się nad tym x-landerem, ponieważ mam mały bagażnik:( a z dobrych wieści, dla tych z Was, które nie oglądały: Jesteśmy MISTRZAMI ŚWIATA :)))))

Kassandra - nie, jeszcze go nie mam w domku, ale powiem Ci, że troszkę zaczynam się zastanawiać czy by go nie wymienić na x landera x pulse (najsprytniej składany wózek jaki jest tylko dostępny w Polsce). Nie pamiętam by Bebetto wydawał jakiś dźwięk w trakcie jazdy. Pstryknięcie tylko przy blokadzie kół. Ale może było zbyt głośno w sklepie. W Bebetto masz gwarancję na wszo na 24 miesiące door to door. X Lander to 6 m-cy na gondolę (czyli akurat) i 30 miesięcy na spacerówkę (i to jest super). Więc mam zamówione Bebetto, ale myślami jestem z X landerem :) Osa - uuuaaa mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy, ale troszkę mnie przeraziłaś swoim wpisem. Choć na pewno w koooońcu odpoczniesz;) A Twoi Panowie na pewno sobie poradzą (oczywiście nie tak dobrze jak z Tobą, ale dadzą radę) i się stęsknią :)

Kassandra - to moja pierwsza ciąża i pierwszy wózek w życiu, powiem Ci, że szybciej i sprawniej wybierałam ostanie auto ;) Sprawdź czy macie w samochodzie haki do iso fix (takie specjalne zaczepy na tylnym siedzeniu, pod kanapą). Jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć, to znajdź sobie dobrze zaopatrzony sklep, podjedź i przetestuj na miejscu wózki, które Cię interesują. Bebetto jest wszędzie ;) Ja nawet wyjechałam wózkiem z wystawy na parking i sprawdziłam jak wchodzi do bagażnika. To samo z fotelikiem i bazą - Pan z obsługi na próbę wszystko mi zamontował na próbę w samochodzie. Ważne wg mnie też jest jak rączką od wózka leży Ci w dłoni itd. Długo chorowałam na Peg Peregio a jak pojeździłam sobie nim 3 min po sklepie, już wiedziałam, że nie chce takiego wózka (w ogóle nie leżał mi w dłoni, jakiś taki kanciaty i twardy).

Kassandra - ja już zamówiłam Bebetto Silvię w wersji granat + srebrny stelaż 2w1 za 1499zł (http://dino.sklep.pl/nowy/nowoSC-2-w-1-wozek-bebetto-silvia-spacerowkagondola-20142015-kurier-gratis-p-19012.html?zenid=1dc8090c599bc6647186e9f997162f80). Wzięłam 2w1, ponieważ w opcji 3w1 Bebetto dokłada swój fotelik samochodowy, a my chcemy również maxi cosi cabrio fix + baza family fix ( total to około 1000zł , ale adaptery do fotelika dostałam od sklepu, w którym zamówiłam wózek). Quinny chciała mi odsprzedać koleżanka, ale zrezygnowałam, ponieważ materiał, z którego jest i gondola i spacerówka jest strasznie delikatny. Gondola była praktycznie nieużywana i w dobrym stanie, ale spacerówka wyglądała jak stargana przez tsunami. Wózki Quinny są designerskie i bardzo lekkie, ale nie jestem do końca przekonana, czy faktycznie odpowiednie na nasze warunki atmosferyczne. Ciekawy jest jeszcze x lander x-cite i nowość na 2015r x-lander x-pulse. X - cite jest droższy od Bebetto o 200zł, ma mniejszą gondolę, ale lepszy jakościowo fotelik w spacerówce, choć ma otwarty kosz, a w Bebetto Silvia jest kosz zamykany na suwak, co jest dla mnie plusem ;) Daj znać co finalnie wybierzesz :)

Dziewczyny, nie popadajmy w paranoje. Pamiętajcie, że każdy stres, który sobie sztucznie wywołujemy, dziecko również odczuwa, zatem w ten sposób szkodzimy maleństwu. Spokojnie, wszystko będzie dobrze :) nie nakręcajmy się niepotrzebnie. A napisała to: wieczna panikara w gorącej wodzie kąpana ;) Suu - mój chrześniak urodził się w 30tc z wagą 1450, teraz ma już 11 lat i nie dość, że jest najwyższy w klasie (nawet w kosza gra), to dodatkowo bystrzacha z niego, że hej :) po wcześniactwie nie ma śladu. Twoja córeczka już urodziła się większa, silna z niej dziewczynka i nim się obejrzysz, a będzie się stroić do komunii :) Malyna, Krofka - też tak mam.... CzekaCudu - a gdzie widziałaś za 130zł? W H&Y? Ceny w ich sklepie stacjonarnym i internetowym są te same. W internecie większy wybór i więcej promocji ;) Monis - myślisz, że uda mi się przemalować fioletową doniczkę na beż ? Jaką farbą malowałaś? Muszę kupić jakąś specjalną? Co do prania ciuszków, pościeli etc mój kochany J słusznie zauważył dziś, że zanim cokolwiek wrzucę do pralki, to powinniśmy ją porządnie zdezynfekować, odkamienić i wyczyścić. Malyna, Misiabella, Em87 - u nas był gruntowny remont (rozbijanie ścian, wymiana okien, drzwi, gładzie etc) 4 lata temu. Nasza wspaniała ekipa remontowa z polecenia miała skończyć prace we wrześniu, ale w międzyczasie zredukowała się liczba pracowników z 6 do 2 a na koniec szef ekipy popadł w depresje. Więc pracował tylko 1. Szef siedział na tarasie, palił fajki i patrzył w niebo. Oddali nam mieszkanie w listopadzie...... Dlatego również szczerze nienawidzę remontów;) Zmykam na mecz, a tymczasem życzę Wszystkim obecnym mamusiom i przyszłym mamusiom spokojnego wieczoru;)

Ja tylko na chwilę, ale muszę Wam powiedzieć, że 15min temu przeżyłam SZOK!!! Mamy układ z J, że zostawiam zawsze cięższe zakupy w samochodzie, on później je zabiera i wnosi na górę. Podjeżdżam sobie dziś pod blok, wyjęłam tylko torebkę ze szlafrokiem (mój zakup już z myślą o szpitalu) i jeszcze jedną z wędlinami (co by się nie ugotowały w aucie). Widziałam akurat kątem oka, że mój sąsiad z pierwszego piętra jest na balkonie. Zamykam auto, idę w stronę domku a tu w połowie drogie wybiega w moją stronę ów sąsiad, który z szarmanckim uśmiechem zabiera moje torby z zakupami mówiąc, że "teraz to trzeba mieć wielu tragarzy" i wnosi wszystko na moje piętro :) pierwszy raz odkąd jestem w ciąży spotkało mnie coś tak miłego :) Dzięki takim sytuacjom, powraca wiara w ludzi :) Majus, Truskawka - w home&you kupiłam właśnie też te czerwone rękawice kuchenne w białe grochy:) Mam beżową kuchnię i rozkręcam ją troszkę czerwonymi dywanikami, ściereczkami i papryczkami chilli na ścianie :) Kupiłam pościel, 4 ręczniki cappuccino, wazon z wyprzedaży, komplet obrus + podkładki i poduszkę dla J do salonu, bo non stop marudzi, że kanapa nie wygodna ;) Jeszcze zastanawiam się nad takim regałem do łazienki: http://home-you.com/pl/salon-bielizniaki-meble-kosze/167002111-szafka-poem-5901162308094.html W sumie jak dołączy do nas Staś to będziemy potrzebować coraz więcej miejsca. I wtedy bym oddała chłopakom całą obecną szafe a siebie przeniosła do takiej szafeczki. Ale to do przemyślenia :) Bombka - jesteś po spotkaniu z przedstawicielem PBKM? Napisz proszę, co Was przekonało do owej inwestycji? Em87 - pewnie w łódzkim z Panią Słowikowską rozmawialiście z PBKM?

Detuś, Majus - wiadomo, każdy przypadek jest inny i musimy mieć oczy dookoła głowy. Grunt to nie panikować, ale szybko reagować gdy dzieje się coś bardzo niepokojącego. To tak jak z teorią dotyczącą liczenia kopniaków. Miewam czasem dni, gdy Staś w ogóle się ze mną nie komunikuję, tylko po to by mnie w nocy obudzić poprzez skopanie mojej biednej wątroby i innych niewinnych narządów ;) Mam nową dolegliwość ciążową - mrowienie i puchnięcie dłoni :( ale już zauważyłam, że dzieje się tak, gdy śpię na prawym boku. Gdy na lewym - jest ok. Tylko teraz od spania na lewym boku, aż mnie noga boli:(

Bombka – dziękuję za stronę  za mną wyciskarka chodzi już od dawna, ale nie wiem czy wtedy by mi się nie znudziła. Ale też rozważam taki zakup w przyszłości  Majus – dziś miałam najazd kurierów z rzeczami do domku (wyprzedaże w home and you), gemini to wiadomo, dotarła do mnie pościel dla Stasia ze strawberry i piękny kocyk ze strony polecanej chyba przez Monis (http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28118666). Kocyk jest rewelacyjny, mięciutki a kolory zachwycające cena 4krotnie niższa niż w La millou  Dziewczyny, czy któraś z Was zamawiała coś z Next z ich brytyjskiej strony? Przesyłka do Polski jest za free a wzory ubranek na stronie zachwycają  ceny porównywalne do H&M. Em87, Kasia79 – w pierwszym i drugim trymestrze mialam TSH i FT4 na dobrym poziomie. Na początku trzeciego, skoczyło TSH (zwiększyłam dawkę Letroxu, by do porodu doprowadzić do 2,0), a teraz TSH jest 1,5 a FT4 z 0,9 jeśli dobrze pamiętam. Też się już w tym gubię. Całe szczęście, że od trzeciego trymestru dziecko samo wytwarza już te hermony. Detuś, Majus - IgaJula pisała o tym, że obu synków urodziła w opcji przeterminowanej, ja też chciałabym dotrwać ze Stasiem tydzień dłużej, tak by przyszedł na świat z początkiem grudnia. Ale może Detuś wiesz coś, o czym powinniśmy wiedzieć jeśli chodzi o późniejsze wyklucie się maleństwa niż w terminie?

A ja dziś tylko odbieram paczki od kurierów :) właśnie wyszedł kurier nr 4 Rano dotarła do mnie też przesyłka z Gemini, olejek migdałowy już przetestowałam. IgaJula - jeśli masz z Gemini, to pewnie mamy ten sam. Świetnie się rozprowadza, szybciutko się wchłania. Majuś - dziękuję za polecenie :)

Majus, Osa - wyciskarki nie mam :( chodzę wyciskać do koleżanki, która mieszka po sąsiedzku a na dodatek jest mocno "eko". Ona ma Oscara, ale nie wiem dokładnie którą, jakie parametry. Mogę się podpytać. Nie jest tania, ale jeśli ktoś pije soki codziennie, to na pewno warto.

Kasia79 - daj znać koniecznie co powiedział Ci endokrynolog. Ja w pon powtarzam wyniki a w środę mam wizytę. Porównamy wersje :) Zmykam na meeeeeeecz !!! :) Majus - co u Was dziś wygrywa? Siatkówka czy Liga Mistrzów? :)

Majus - nic nie wiem na temat regionalizacji względem szpitala, w którym powinnam rodzić;) zatem można wybiera:) Do szpitala, w którym planuję rodzić, mam około 25km. Zaś około 5minut od domu mam szpital, w którym byłam w maju i od tej pory powiedziałam sobie "nigdy więcej". Sale fatalne, położne mocno protekcjonalne, by skorzystać z toalety za każdym razem urządzałam sobie wycieczkę na inne chirurgię, ponieważ to było akurat wyremontowane piętro ;) a dodatkowo ordynatorem jest tam teraz lekarka, do której kiedyś chodziłam prywatnie, a teraz nie chodzę, więc jak w maju spotkała mnie w szpitalu i dowiedziała się o ciąży, na dzień dobry strzeliła minę z fochem. A poza tym, w tym szpitalu częściej personel strajkuje niż nie strajkuje. Dlatego wolę dojechać 25km i mieć spokojną głowę;) CzekaCudu - czy Ty się czasem nie za bardzo przemęczasz? Może mąż by mógł Ci pomóc lub ktoś z rodziny?

Dobry wieczór :) uuaa znów za Wami nie nadążam ;) Em87, Osa - również zabiorę ze sobą do szpitala na wyjście tylko ciuszki w rozmiarze 62. A jeśli synek będzie dużo mniejszy, J dowiezie awaryjny komplet w rozmiarze 56;) Jestem oszczędna w dzieleniu się swoimi sprawami rodzinnymi czy też intymnymi z innymi, dlatego jeśli zrobimy jakieś fotki, to będą tylko dla nas i do wglądu dziadków. Osa, podziwiam Cię :) jesteś świetnie zorganizowana i przygotowana na każdą ewentualność;) Ja się pewnie będę pakować na początku listopada a że jestem minimalistką, to pójdę w kierunku jak najmniejszej torebki. Misiabella - uporaliście się już z remontem? Masz nową kuchnię ? Może pochwalisz się nam? :) Osa - sokowirówki są jak dla mnie beznadziejne, więcej krojenia a później sprzątania, niż soku. Polecam wyciskarki. Odnośnie robotów kuchennych - ja mam zestaw Boscha z blenderem i całą resztą. Również skrycie marzę o Thermomixie całkiem fajnym "garnkiem" jest również Multicooker Philipsa. Moja bratowa w nim piecze, smaży, ma również funkcję parowa i można w nim ugotować cały obiad. Kasia79 - również spadło mi TSH (super wynik) i FT4, ale to drugie poniżej normy. Mój endokrynolog na razie kazał powtórzyć mi badania koniecznie w innym labolatorium. Justyś - jesteście już po wizycie? Jak się czujecie? Mam nadzieję, że cała rodzinka szczęśliwie jest w domku :)

Majus - no właśnie podobnie jest u mnie. Koleżanka, która rodziła w tym samym szpitalu rok temu spakowała się w walizkę jak na dobre 2tygodniowe wczasy a okazało się, że pozostałe dziewczyny były z torbami a'la mały bagaż podręczny;) Więc napisałam maila do szpitala i mi przysłali listę: ubrania dla dziecka na wyjście, ubrania dla siebie na wyjście, szlafrok, szczoteczka, pasta do zębów i prawie, że to wszystko ;) No zobaczymy jak to będzie, to jest niby prywatny szpital, który ma umowę z NFZ a jest tak oblegany, że czasami się boję sytuacji: mam skurcze przed terminem, jedziemy do szpitala a tam wszystkie rodzące w terminie a dla mnie nie ma miejsca ;) I moim planem B wówczas będzie słynna Matka Polka, czego bardzo ale to bardzo bym nie chciała.