Skocz do zawartości
Forum

karolina24

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolina24

  1. Klaudia może coś z pęcherzem Ci się zrobiło, dla dziewczynki proponuję Zosia albo Zuzia. Ja chyba zadzwonię do tego gina bo wcześniej normalnie wkładałam tą luteinę a teraz nie mogę, a nie chcę tak na siłę zeby czegoś sobie nie uszkodzić.
  2. Kochane ponawiam moje pytanko bo nie wiem czy dzwonić o to do gina bo już czuję się jak wariatka Dziewczyny biorę luteinę do pohwowo i mam taki problem że zrobiło mi się w pipce tak ciasno że dziś rano nie byłam w stanie końca palca z tabletką tam wsadzić. Jeszcze dwa dni temu nie miałam problemu. Czy któraś też tak ma?
  3. hej dziewczyny. Ja lini negra nie mam, zato bujny zarost mi się na brzuchu rzucił małyszok gratulacje z okazji ślubu:) bdzie ok. trzymam kciuki za badania glukozy. ja dopiero za miesiąc. Dorota trzymaj się, będzie ok. trzeba myśleć pozytywnie chociaż sama wiem że jak się coś dzieje to ciężko tak myśleć i się nie martwić. ja wczoraj wróciłam od mamy do domu i oczywiście dziś od rana z mężem afera i kupa mojego płaczu bo ja jaj zwykle nie mam ochoty na pieszczoty a on ma......... ale jak się źle czuje albo się martwie o dziecko to naprawde nie mam na to ochoty, tym bardziej że ja nie mogę tylko on..... Dziewczyny biorę luteinę do pohwowo i mam taki problem że zrobiło mi się w pipce tak ciasno że dziś rano nie byłam w stanie końca palca z tabletką tam wsadzić. Jeszcze dwa dni temu nie miałam problemu. Czy któraś też tak ma?
  4. Esska ja brałam 4* 1 tabletkę na dzień. Teraz biorę luteinę 2*4 i po 4*1 Adalat Kalijka super że cukier ok. Zosia też miałam smaka na szczawiową. Mi coś dziś się cały dzień sączy. Myślę że to może być od tej luteiny. Bo chyba nie wody...
  5. Matko wczoraj oglądałam też te wiadomości ale nie usłyszałam w którym to tygodniu to dzieciątko się urodziło. Matko to 23 to bardzo wcześnie. ale medycyna postępuje. Podobno jak już dziecko ma te 500g to da się uratować. Esska mój gin mówił zawsze że duphaston jest droższy ale i lepszy od luteiny. Sylwcia20 nie byłam nigdy w takiej sytuacji, ale chyba będzie ok skoro lekarze się zdecydowali
  6. Sweetbobo dobrze że u Ciebie ok. Odpoczywaj sobie.Może jak pogoda się poprawi to i nasze samopoczucia też się poprawią. Ja na razie znikam. Pozdrawiam
  7. Z tego co ja się orientuję to fridę jest łatwiej wyczyścić niż gruszkę. Bo frida ma takie rureczki z otworami po każdej stronie i można na wylot czyścić. Siostra miała i ja też polecam i sama kupię. To można też samemu że tak powiem wyssać gilka :) nie trzeba do odkurzacza podłączać.
  8. Witam wszystkie mamusie w słoneczny poranek.(od razu lepiej się człowiek czuje) U mnie dziś ok. Położyłam się wczoraj wcześniej, Szymek mnie skopał :) i po nocy już brzuch nie boli. Spanie na tej poduszce dużej rewelacja. Oby już się u mnie uspokoiło i już było ok. Dziś kolejna porcja upranych ubranek do poskładania. Zosia przepiękny ten pompon. Zdolna z ciebie mama. Podziwiam. Twinsonowa to trochę miałaś przygody z bliźniakami na początku. Tak to jest żeby trafić na dobrego lekarza to dziś ciężko. Ja przed ciążą też dużo zwiedziłam i jeden pan z nfz po pół roku chodzenia do niego stwierdził że mi to tylko invitro zostaje a miałam wtedy 22 lata ........żal........ Wowo ja na koniec następnego tygodnia też chcę już pokupować takie higieniczne rzeczy żeby już były. I po mału będę torbę pakować tak żeby na 7miesiąc była gotowa
  9. Martucha88 mnie to tak jakby pieczenie takie po środku jak się brzuszek kończy nisko, i nie jest ciągłe tylko tak ze daw trzy razy na godzinę łapie. Nie wiem co o tym myśleć. Może to mały nogi prostuje i tak rozciąga a ja tak to czuję albo jeszcze czym innym się wypina. Mam nadzieję że noc minie ok i jutro już będzie dobrze. A jak się nasili to w nocy pojadę na IP i już bo gorsze są nerwy niż niewiedza. Idę już spać bo wczoraj pół nocy nie spałam a i w dzień jakoś nie miałam melodii.
  10. Wczoraj dzwoniłam i kazał zwiększyć. Muszę chociaż jeden dzień poczekać żeby zaczęło działać. Chociaż do południa było ok. Mały się rusza, mocno kopie. Może jestem przewrażliwiona. Oby. Ale ciągle mam przeczucie że coś będzie nie tak. Nie wiem już nic, mam mętlik w głowie. Chyba muszę dać sobie na wstrzymanie. Ale jakoś okrutnie się martwię.
  11. Kalijka ja właśnie siadłam bo przez pół dnia leżałam i właśnie mi stwardniał na leżąco i zaczęło się to pieczenie. Jak się nie uspokoi to chyba pojadę na IP ale też nie chcę przegiąć bo we wtorek byłam na badaniu i usg a za często to chyba też nie dobrze
  12. Dziewczyny a po czereśniach ok się czujecie? Witam nową mamę bliźniaków, gratuluję ja zawsze chciałam bliźniaki. A u mnie po chwili ciszy z brzuchem zaczął znowu twardnieć i boli nisko po środku. Tak piecze. Sama nie wiem co o tym myśleć. Strasznie się boję. Chciałabym zasnąć i obudzić się w październiku na porodówce.
  13. Wowo super stronka, te maskotki rozkoszne. Zosia to już chyba najbardziej zaawansowana ciąża na forum?
  14. Hej. Zosia ty już 23 tydzień? śliczne pompony. Miodek lubię także skorzystam. Dziś uratowałam się czopkiem glicerynowym, aż mały się ożywił i mocniej szaleje. Pewnie ma więcej miejsca:)....hehe Zwiększenie dawki na twardy brzuch też pomogło jest wyraźnie bardziej miękki. Poduchę wypróbowałam już. i jest o niebo lepiej. Nareszcie się wyśpię. Siostra dała mi fajną książkę i tak czas dziś mija przy niej. Dziewczyny jak brałyście luteinę do pohwowo to też miałyście że tak powiem ciągłe wycieki?
  15. Dzięki dziewczyny za dobre rady ze wszystkich skorzystam. Dodam że czekolady nie jem, a i truskawek przez ostatnie dni wchłonęłam sporo, wody piję ok 2- 2,5 l dziennie. Przyszła mi właśnie ta dużo poducha ciążowa (kremowa w baranki) Ubranka posegregowałam i popakowałam rozmiarami. Trochę tego jest. Co do związków partnerskich też uważam że powinny być zalegalizowane. A nawet za ślubami par jednej płci jestem za. W sumie to nie wina tych ludzi że tacy się urodzili, wyobraźmy sobie jakby nam ktoś kazał kochać kobietę tak jak faceta, to oni też tak mają jak ich rodzina nie akceptuje. Boska trzymam kciuki za ciebie, daj znać jak po wizycie. Jak tak co jakiś czas czytam to potem nie wiem co komu odpisać.
  16. Ciuszki od siostry po praniu wyschły, biorę się za układanie. Jak ktoś ma sprawdzony sposób na zaparcia to błagam o radę.. Bo mnie rozerwie..........:)
  17. Witajcie dziewczyny. Gratuluję wszystkim które zaczęły nowe tygodnie. Iwa śliczny synuś :) Zosia super słoik, sama bym pojadła ale na razie muszę lekkostrawnie. Ja wczoraj już nic nie pisałam bo już nie dawałam rady z brzuchem. Nie dość że macica twarda to jeszcze zaparcie od wtorku, normalnie nie mogłam się wyprostować bo mi skóry na brzuchu nie starczało. W końcu o 21 zadzwoniłam do lekarza, podwoił dawkę leku dziś jest trochę lepiej, ale pół nocy nie spałam, brzuch bolał do tego mały tak wierzgał jakby dyskotekę miał :) a teraz śpi chyba Już nie wiem co na te zaparcia stosować? Macie jakieś pomysły?
  18. iwa super już widać u Ciebie
  19. Milka tych ciuszków to naprawdę trochę jest, a jeszcze brat mi odda po 2 chłopakach i siostra męża, także na razie nic nie kupuję więcej bo nie będę miała gdzie tego trzymać. A i dziecko szybko rośnie a teraz pralka jest to można co dzień tak naprawdę prać nie potrzeba nie wiadomo ile tego. Co do chrztu i wiary to mi się wydaje że każdy ma swoje zdanie na ten temat. Myślę że jeżeli ktoś nie jest praktykujący to nie ma co na siłę się uszczęśliwiać i tylko sakramenty po kolei przyjmować bo to się mija z celem. Ja osobiście jestem wychowana tak że co niedziele do kościoła całą rodziną i niedziela bez mszy to też tak dziwnie, ale myślę że to zależy dużo od rodziców, tak po prostu mnie wychowali że wiarę się praktykowało i ja też chcę tak swoje dziecko wychować. Myślę że jeżeli rodzice nie nauczą modlitwy i praktykowania wiary to to w wieku kilkunastu lat lub kilkudziesięciu samo nie przyjdzie bo jeżeli ktoś żyje bez tego i jest mu ok to nagle nie będzie chciał tego zmienić. Teraz ludzie wolą spędzać niedzielę w centrach handlowych lub w supermarketach. Ale jak ktoś pracuje od poniedziałku do soboty to nie ma co się dziwić
  20. Zapomniałam dodać jeszcze że przyszła mi ta paczka z ciuszkami z allegro i są super, część jest nowa nieużywana a część używana ale niezniszczona. także polecam.
  21. Hej dziewczyny. dużo piszecie. Co do chrztu to ja będę chrzcić. Taką mam wiarę i uważam że to naturalny krok po porodzie. Milka ja też mam ten problem z zaparciami już od wtorku, myślę że to też dodatkowo powoduje że brzuch jest twardy. U mnie to pewnie przez to że jzmieniła się woda bo do mamy przyjechałam. Jak sobie z tym radzisz bo ja dziś rano łyknęłąm łyżeczkę oliwy z winogron fuuu, syrop laktuloza, wypiłam kaweinke na mleku, zjadłam płatki owsiane na wodzie, jabłko i dużo wody piję i dalej nic się nie rusza
  22. dorota trzymam kciuki za Ciebie. Dobrze jest być na tym forum bo jest tu tyle wsparcia i ciepełka Zosia śliczny synek
  23. Świetny ten bodziak. i te ubranka na drugim linku też. Zamulam dziś. ~Po remoncie jest zawsze super W 36 tygodniu to naprawdę póżno na szkołe rodzenia
  24. Pysiak mąż mnie wywiózł do mamy na wieś do końca tygodnia a tu nawet nie mam gdzie i z kim pojechać:( masakra, A tu nie mam nawet się czym zająć żeby czas szybciej leciał. Jak do jutra to nie przejdzie to zadzwonię do swojego gina jeszcze o to zapytam. Wczoraj strzeliło mi coś w plecach wieczorem i taka kaleka jestem........ Zamówiłam sobie w końcu tą poduchę dla ciężarnych. Jutro przyjdzie, ciekawe czy się sprawdzi. Dziewczyny współczuję wam tych remontów w ciąży. Ostatnio śmiałam się do męża że na amerykańskich filmach to wszystkie ciężarne w ogrodniczkach malują pokój dla dziecka:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...