Skocz do zawartości
Forum

karolina24

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolina24

  1. Boska na pewno będzie dobrze trzeba mieć nadzieję i oszczędzać się. Ja to zawsze powtarzam aby zacząć 7 miesiąc bo wtedy w razie czego to już można rodzić i dziecko ma szansę przeżyć. Mam jeszcze takie pytanko odnośnie czucia kopniaków. Mój się tak od wieczora ułożył że ciągle kopie do dołu czuję go na pęcherzu bo jak kopnie to mi zawsze polatuje coś i wtedy czuje jakby w pipke kopał od środka i jakoś zaczął kopać że czuję jakby na odbycie od środka. Też tak macie? Zastanawiam się czy to może zaszkodzić tej skracającej się szyjce? Boję się że jak tak będzie mocno w pipke kopał to ta szyjka nie wytrzyma :(
  2. Witam wszystkie mamy. Kiniar gratulacje córeczki. Piękna. Ja dziś liczę na wypłatę za marzec bo wczoraj było jakieś awizo w skrzynce, zaraz po śniadaniu lecimy na pocztę
  3. A mój mi nie chce kupić arbuza bo sknera jest i ciągle pomarańcze jabłka grejpfruty i banany. Ostatnio się nawet na truskawki skusił :) A arbuz na taki upał jak znalazł. A sama kupić nie mogę bo za ciężki a koło nas to tylko całe sprzedają :(
  4. No ona miała problem z zajścięm w ciąże i on ją prowadził i trafiłą w nocy do szpitala z bólem podbrzusza i stwierdzili tam że jej zarodek utknął w jajowodzie i chcieli to usuwać a on kazał nie ruszać tego i dał jej leki kazał leżeć i teraz ma półrocznego synka. A w sumie jak on zaczyna prowadzić to każe dzwonić o każdej porze jakby się coś działo. Ja to go podziwiam normalnie .
  5. Właśnie z mężem stwierdziliśmy że te rozmowy to ma w cene wliczone. Kiedyś koleżanka dzwoniła do niego o 2 w nocy i też odebrał
  6. I po telefonie powiedział że to na pewno są wiązadła i kucie w pochwie też się zdarza i żeby się nie martwić. I jak zawsze wesoły i miły :) człowiek z powołaniem.
  7. Właśnie tak myślałam, że nie ma co tych na 56. Bo wsumie to taki kombinezon to już pewnie będzie i na zimę. Zaraz zadzwonię do tego mojego doktorka i zapytam o to kucie w pipce i do góry i dam znać co on na to. Jeszcze chyba takiej klientki nie miał żeby co tydzień wydzwaniała......:) podziwiam go że nie burczy jeszcze na mnie
  8. Remonty obok to nic przyjemnego. Właśnie zaczęłam patrzeć w necie za kombinezonem dla noworodka na jesień i w sumie nic ciekawego nie ma w necie. Zastanawiam się jaki rozmiar kupić. Ale chyba 56 to nie ma sensu?
  9. To odliczamy razem. Ja mam 27. Zawsze im bliżej wizyty tym bardziej się denerwuję. Kiniar 9 daj znać po wizycie, jak to wyglądało bo słyszałam że połówkowe trwa długo bo dużo pomiarów robią maleństwu. Sweetbobo a jeszcze odnośnie tej szyjki to mówiła ci coś ginekolog czy to się jakoś czuje jak to się skraca bo mi to mówił że raczej się nie czuje tego.?
  10. i ja z chęcią na arbuza. jeszcze 3 godziny i nie będę sama w domu. kto ma jeszcze połówkowe w następnym tygodniu?
  11. a jeszcze odnośnie tego opalania w ciąży to mam taką książkę o ciąży i tam jest napisane żeby się nie opalać bo się plamy mogą robić
  12. Ależ się nudzę. Nie cierpie sama siedzieć. Najfajniej to jak ktoś przyjedzie to szybciej dzień mija. A tak to się dłuży i o głupotach się myśli.. Zjadłabym arbuza.... Albo coś dla ochłody
  13. Faceci to lubią. JA mojemu to się nie daję teraz dotknąć bo tak bolą. Dziś to już biustonoszowi podziękowałam bo nie mogę wytrzymać. Odnośnie piersi. Zauważyłam u siebie wieczorem na sutkach takie kropelki wody. Ciekaw czy to już pokarm się produkuje :0 Też tak macie?
  14. Ja w domu jestem to nie robię makijażu i myślałm że cera mi się poprawi a tu nic. Ale numer, leżę sobie właśnie na lewym boku i z prawej czułam takie naciąganie dotknęłam a tam się chyba mój szkrab do snu umościł
  15. Lubie to nasze forum bo zawsze ktoś pocieszy i tak raźniej razem wkraczać w nowe dni. Ja jutro zaczynam 20 tydzień. Z ciuchami też nie mam problemu bo na lato mam mnustwo bluzek odciętych pod biustem, kupiłam jedne materiałowe spodnie w h&m jedne mi siostra uszyła czarne takie eleganckie (siostra krawcowa) i jak coś to jeszcze ją poproszę a w domu to w takich bawełnianych cienkich leginsikach do kolana albo w sukience. Dziewczyny a jak tam wasza cera się ma? Mi się strasznie posypała i mam mnóstwo drobnych krostek taka kaszka. A niby syn będzie a podobno dziewczynka urodę zabiera. Macie jakieś sposoby na poprawienie cery?
  16. Pewnie tak zrobie. Wieczorem zadzwonię do gina to są takie kucia brzuch aż tak nie boli. Ale jak coś się będzie działo to pojadę sprawdzić. Ja to strasznie panikuję i analizuję każdy ból kucie szczypnięcie i wogóle wszystko. Nerwica. A jeszcze tak mam że im bliżej wizyty tym się bardziej denerwuję.
  17. Ale mały ruch na forum...... Zanudzę się dziś siedzę sama.... do 17. Chciałam się przepisać do lekarza na ten tydzień żeby wyjechać do mamy na wieś bo tu w bloku nie daje rady jak jest tak gorąco ale niestety nie ma miejsc. Jakaś jestem niespokojna o moje maleństwo, martwi mnie to kucie w pipce, mam nadzieję że to wiązadła a nie coś z tą szyjką.....
  18. Witam wszystkie mamy w ten słoneczny poranek. Jest bardzo gorąco, u mnie w mieszkaniu to jak w saunie bo mam słońca w okna cały dzień. Mały już się wierci od rana więc mam nadzieję że jest ok. Z tą szyjką to też mi się wydaję że zawsze sprawdzają tylko mówią jak coś jest nie tak. Ja też się martwię bo wizyta dopiero we wtorek to tyle czasu.... Wczoraj wieczorem zaczęły mi się takie kucia w pipce i tak jakby ciągną się trochę do góry i w nocy też mnie tak brzuch po bokach boli jak się przekręcam. Chyba dziś zadzwonię do swojego gina bo się tym martwię
  19. Esska lepiej żeby się nie napinał. Może zrezygnuj na jakiś czas z cięższych prac domowych lepiej dmuchać na zimne.
  20. Eska ze skracającą się szyjką trzeba dużo odpoczywać na leżąco żeby się dalej nie skracała i nie otworzyła. A jaką masz długość? Ja mam też trochę skróconą ale chodzić mogę tylko nie długo Ja mam dziś wilczy apetyt wszystko bym zjadła
  21. A badanie krwi i moczu to robie co miesiąc przed wizytą i mężuś od pierwszej wizyty ze mną wchodzi na usg
  22. Ja jeszcze nie kupuję takich rzeczy myślę że w sierpniu wrześniu wystarczy. Ale dziś jest cieplutko tylko spać się chce i ciężko wysiedzieć. Byłam z moim M na zakupach i kupiliśmy truskawki :) Trochę połaziłam i plecy mniej bolą
  23. Jak tu nie głaskać brzuszka :) ja bym nie wytrzymała. Sweetbobo fajowy brzuszek, ja kończę 19 tydzień a jeszcze tak bardzo nie wystaje przynajmniej jak przodem do lustra stoję. A już bym chciała taki duży :) My pLeć już na 100% wiedzieliśmy w 13 tygodniu. A mnie ciągle te plecy bolą i bolą. Martwie się czy to ma jakiś wpływ na dziecko.????
  24. Hej, ja wybrałam się z mężem do lasu kabckiego na spacer 20 min .......:) i na loda do maca Fajna pogoda. Mam nadzieję że niedługo będę mogła więcej chodzić
  25. dziewczyny ja właśnie po kąpieli bo plecy nie dają mi spokoju to poleżałam w wannie niestety ulga tylko na chwile. nie mam tej piłki więc nie mogę poćwiczyć. Znacie może jakieś sposoby na ból pleców tak na lędźwiowym i kość ogonowa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...