Skocz do zawartości
Forum

Czaki

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Czaki

  1. Drogie Mamusie-jak w temacie :) Czy ktoras z Was stosowala te specyfiki przed porodem? Myslicie, ze pomoglo? Konsultowalyscie to ze swoim lekarzem? Glownie chodzi mi o wiesiolka. Wiecie cos na ten temat? Bede wdzieczna za kazda odpowiedz. Pozdrawiam serdecznie kazda i przyszla mamusie :)
  2. Dzien dobry :) Usmiechnieta trzymaj sie kochana! Rodz zdrowe dzieciatko szybko i bezbolesnie! :* Dziekuje dziewczyny za rady w sprawie herbaty :* Czyli bede pila 2 razy dziennie z jednej lyzeczki. A co do wiesiolka to juz zglupialam tez. Niby jest bezpieczny i bierze sie go nawet jesli ma sie problemy z zajsciem. Znalazlam nawet na jednej stronie medycznej, zeby go brac pod koniec ciazy...ale i tak sie troche boje...myslalam pol nocy..z drugiej stony jesli to ma mi pomodz w porodzie..Nie mam za bardzo z kim tego skonsultowac.. Gabi a jak Ty sie czujesz? Rusza sie cos? A Twoj pierworodny urodzil sie w terminie? Szkoda mi Was kochane, ze tak sie meczycie z karmieniami..piersiami.. Wiem jak to jest..Te nawaly i bole... Mam nadzieje, ze moja wiedza i doswiadczenie pomoga mi uniknac tym razem najgorszego.
  3. Kassandra super, ze bylas na badaniu i wszytsko ok :) Tez bym tak chciala z marszu sobie podejsc i wszystko sprawdzic. Dziewczynki prosze doradzcie mi!! Pewnie juz o tym bylo i przepraszam , ze zawracam glowe ale juz zglupialam od tych informacji. Chodzi mi o herbate z malin i wiesiolek. Herbate pije raz dziennie z jednej lyzeczki. Czy to wystarczy? Czy moze pozno zaczelam i powinnam pic 2 zeby mialo sens. A wiesiolek mama mi przywiozla z Polski -Oeparol. Ma w skladzie zelatyne a slyszalam, ze niedobra w ciazy. Polecialam kupic w organicznym sklepie drugi, ktory sie przyjmuje 1 kapsulke dziennie. Ten z Pl 5kapsulek dziennie. Zglupialam co mam robic.. Ktoras z Was to brala?? Cos pomoglo?? Slyszalyscie moze o tym, ze sie aplikuje kapsulke do pochwy?? Wiecie cos na ten temat kochane? Moze powinnam nowy watek zalozyc na forum? Calkiem zglupialam :/ ide zaparzyc liscie malin
  4. Truskaweczko jaasne, ze zostaje z Toba do grudnia ;) a przynajmniej mam taka nadzieje. Ja mam lozeczko gotowe a w nim poprane, przygotowane ubranka i czesc rzeczy do szpitala i to wszystko.. W sobote maz bedzie konczyl malowac sypialnie i bede sie tam urzadzac i przygotowywac na przyjscie corci. Mam wielka nadzieje, ze zdarze. Jak juz pisalam wiele razy moj synek urodzil sie 10dni po terminie. Czytalam, ze czesto druga ciaza tez jest przenoszona wiec licze przynajmniej na termin ;) Dzis bylam pol dnia na ostatnich zakupach..a wlasciwie przedostatnich, bo nie dostalam tego co chcialam a potem juz nie starczylo sil, zeby chodzic. Jutro powtorka... Super, ze robicie liste rozpakowanych i nierozpakowanych dziewczyn A Agni urodzila???Serio? Kiepsko ze mna bo mi to umknelo..:( Gratulacje kochana Agni :) Zdrowka i najlepszosci dla Was! :** Elleves z tego co ja wiem, to najwiarygodniejszy termin z usg to ten kolo 12tygodnia...Przynajmniej tutaj tak robia..z 25listopada z OM przesuneli mi na 7grudnia z usg. W Polsce potwierdzili..A i ja wiem kiedy dokladnie mialam owulacje z testow i to wszystko razem by sie zgadzalo.
  5. a mi sie chyba wszystko obniza. Czuje brzuch na udach jak siedze. Kapalam synka i zlapal mnie mega skurcz w pachwinie. Potem jeszcze kilka razy, az boje sie teraz wstac z krzesla. Mam nadzieje, ze to nie sa jeszcze zwiastuny porodu, bo jeszcze nie wszystko gotowe... IgaJula zdrowka dla Zosienki :* Wybieracie sie z tym do lekarza? AgniJak u Ciebie?? Tez sie rozpakowalas, bo cos Cie nie ma ostatnio..?
  6. Emka gratulacje!!! :) Zdrowka dla Ciebie i malenstwa! Pochwal sie swoim szczesciem :) :* Czekamy na fotke :) Anmiodzik jeeej co za koszmar musialas przezyc. Mam nadzieje, ze Julenka szybko sie upora z zoltaczka i bedziecie mogly spokojnie wrocic do domku. Ciesze sie, ze chociaz karmienie dobrze idzie. Tobie tez z calego serducha zycze szybkiego powrotu do formy! Bedzie dobrze! Trzymaj sie tam dzielnie! :** Fasolka dobrze, ze bedziecie w szpitalu niz by mialo cos powaznego sie wydarzyc. Bedziecie pod opieka i beda mogli zrobic dokladniejsze badania. Bedzie dobrze! Uszka do gory :* Moniniuss zdradz tajemnice pedicuru z brzuchem na koncowce ciazy ;) ja nie daje rady..:) Ide w piatek do fryzjera i mam nadzieje, zdazyc jeszcze na pazury :) Usmiechnieta bidulko. A moze zadzwon chociaz do lekarza i spytaj co to moze byc. Faktycznie moze byc Ci ciezko jak by zaczal sie porod. Ja tak sie czulam jak opisujesz przy pierwszym porodzie.. Musisz duzo pic, zeby sie nie odwodnic! Ja wlasnie do porodu przyjechalam w takim stanie i kazali mi pic drinki izotoniczne. Odzywiaja i zapobiegaja odwodnieniu. Kassandra wspolczuje hemoroidow. Tez mi sie wszytsko nasila i wiem jak musi Cie bolec. Posterisan tez mi za wiele nie pomaga. Dobra wiadomosc jest taka, ze po porodzie bedzie lepiej.. Musimy pilnowac regularnego i miekkiego wyprozniania..
  7. Usmiechnieta nadal wymiotujesz i masz biegunke? Moze faktycznie lada moment sie zacznie a organizm sie oczyszcza. Ja tez dostalam biegunki ale fakt po kilku godzinach skurczy dopiero. Gabi tak tez wlasnie moze byc po wizycie ;) no ciekawa jestem jak lekarz oceni Twoj stan :) Wczoraj czytalam pewna relacje z porodu i dziewczyna opisywala jak robila sobie masaz sutkow. Byl juz czas a nie chciala miec wywolywanego porodu. Masowala tak konkretnie przez kilkanascie minut i dostala skurczy. Jak skurcze ustawaly albo tracily na sile znowu zabierala sie za masaz. Po kilku godzinach urodzila... Moze i na Was zadziala
  8. ucina mi posty noooo wrrrrr IgaJula biedna Zosienka! Myslisz, ze to przepuklina? A moze bedzie miala wystajacy pepuszek? Hubert ma wklesly, ale jak sie naje to mu wystaje..tak uwypukla mu sie. Myslisz, ze to tez moze byc przepuklina? A skad u Zosienki to paskudztwo?
  9. Dokladnie tak IgaJula tez uwazam, ze te szpitalne ''kapiele'' nie maja nic wspolnego z kapiela maluszka. Wiecej stresu i placzu dla dziecka niz to warte. Swoja droga my wlasnie tym przemywaniem wprowadzalismy/przygotowywalismy synka w rutyne kapieli. Wieczorami o stalej porze. Nigdy nie plakal przy kapieli..Potem przy ubieraniu owszem, ale to juz inna historia ;) W kapieli sie luzowal i robil kupki ;P
  10. Dzien dobry :) Dziewczyny u Was tez strona slabo dziala? U mnie albo nie laduje sie, albo kasuje posty..Masakra jakas! Wkurzam sie tylko. Wczoraj wieczorem nie moglam wcale odpalic forum. Mozliwe ze za granica tak zle odbiera czy co??? Angel Wielkie gratulacje kochana! Zdrowka i szybkiego powrotu do formy. Corcia kruszynka :) czekamy na zdjecie Elleves ja synka wykapalam dopiero 6 dni po narodzinach. Byl tylko wytarty z wod plodowych i pieknie pachnial! W domu dopiero obmywalam wacikiem i przegotowana woda pod paszkami, w zgieciach, za uszkami...Te polozne zalatuja mi sredniowieczem ;) Dzieciatko potrzebuje tej ochrony i zdecydowanie mniej przyplatuje sie chorob skornych czy alergii. Tym razem planuje urodzic do wody i swoja droga bedzie mi troche szkoda, ze corcia zostanie poniekad obmyta z tych wod plodowych. Poza tym same wody plodowe splywaja a zostaje tak naprawde tylko ta maz (zapomnialam jak sie nazywa)ktora wlasnie chroni skore dziecka. Zrobisz jak uwazasz ale ja osobiscie nie dala bym sie tym poloznym ;)
  11. Witam :) Dopiero co udalo mi sie siasc do komputera. Dzis mama moja przylatuje-moze w koncu uda mi sie wyciszyc, odpoczac i do konca przygotowac. Mialam straszna noc. Nie wiem czy cos spalam tak sie przewalalam z boku na bok.. Elleves szczerze to zirytowalam sie tym co napisalas o tych poloznych. Dziecko brzydko pachnie od wod plodowych??? Co za sredniowiecze. Ja synka nie kapalam przez 6dni po urodzeniu. Byl tylko wytarty i pieknie pachnial. Po powrocie do domu byl przemywany (paszki, za uszkami,w zgieciach) woda przegotowana. Wlasciwie w ten sposob zaczynalismy budowac nasza rutyne kapielowa :). Zrobisz jak uwazasz ale ja bym nie dala sie tym poloznym ;) Dziecko potrzebuje tej ochrony i zdecydowanie mniej alergii i roznych problemow skornych sie przyplatuje. Teraz planuje urodzic w wodzie i bedzie mi szkoda wlasnie, ze corcia poniekad bedzie obmyta z tych wod plodowych.
  12. oooo jeszcze Detus sie rozpakowala :) Gratulacje i dla Ciebie kochana! Samych najlepszosci i zdrowka dla Was! Niech malenstwo pieknie rosnie :) Truskaweczko wlasnie pisalam, ze tak mnie wczoraj brzuch bolal, ze myslalam ze to skurcze i sie zaczelo ale po cieplym prysznicu przeszlo. To chyba przemeczenie po weekendzie. U mnie tez nic nie wskazuje jeszcze na porod. Synka przenosilam 10 dni. Ciekawe jak tym razem bedzie ;) Do czwartku jeszcze trochee czasu ;) wszystko sie moze zdazyc ;P Zazdroszcze Wam tych wizyt lekarskich w ciazy. Ja bede miala spotkanie z polozna w poniedzialek. To bedzie tylko wywiad. Zadnego ogladania ani dzidzi ani cipki. Tu nie wiedza czy szyjka sie skraca, mieknie czy cokolwiek. :( Pozostaje tylko czekac.. Czasem mnie korci, zeby cos wymyslec i pojechac na IP, zeby mnie zbadali ;P
  13. Gabi no wlasnie suwaczek zle pokazuje bo mi przesuneli termin na 7 grudnia. Teoretycznie zostalo mi 3 tygodnie ;). Niesamowite jak kazda kobieta i ciaza jest inna. Niby powinnam byc spokojna i wiedziec co i jak aa tu mnie panika ogarnela od wczorajszego bolu. Nie dziwie sie, ze sie denerwujesz i ze nie idzie po Twojej mysli-tak jak sie spodziewalas... A dzialasz cos, zeby pogonic corcie czy spokojnie czekasz? ;)
  14. Witajcie Mamusie! Zauwazylam tendencje do rodzenia w weekend ;) Czeska Ana Misiabella serdeczne gratulacje kobitki :) Zdrowka i szybkiego powrotu do formy sprzed ciazy. Ciesze sie, ze tulicie juz swoje skarby! Angel powodzenia kochana! Trzymam mocno kciuki za Ciebie! Wszystko bedzie dobrze-nie martw sie. :* Mam nadzieje, ze doszlas do porozumienia z mama. Nie martw sie jesli nie bedziesz miala nikogo do pomocy. Matka sama wie najlepiej co jest dobre dla jej dziecka-na pewno dasz rade!! Jakby co to masz jeszcze nas ;) Tulkam. Gabi nie wiem czemu ale myslalam, ze Ty na koncu ze mna zostaniesz ;P a tu chyba cos sie zaczyna powolutku dziac..Daj znac jak po wizycie.. A te mokre wkladki, to nie musza byc wody ale moze tez byc zwyczajnie mocz. Czesto sie zdaza na koncowce..Wystarczy kichnac, mocno sie zasmiac albo dzidzia kopnie w pecherz i majty mokre ;) My mielismy urwanie glowy w weekend. Sobota baby shower a od piatku do niedzieli przyjezdni goscie. Wczoraj wieczorem bylam juz taak wykonczona...ehhh dostalm okropnych boli (wlasnie takich jak na okres)ze nie moglam sie rozebrac do przysznica. Myslalam, ze bede rodzic.Przerazilam sie bo mniej wiecej wszystko gotowe ale to tylko MniejWiecej! Wiec dzis pakuje torbe do szpitala. W piatek jestem umowiona do fryzjera i mam nadzieje jeszcze zdazyc na pedi bo sama juz nie siegam ;) Jutro moja mama przyjezdza to bede mogla wiecej odpoczac. A synek bedzie mial wiecej atrakcji. Zaczelam 37tydzien :) czyli juz ciaza donoszona? ;) Mama mi przywiezie herbate z lisci malin (100%-bo tu nie moge znalezc) i olej z wiesiolka... Wlasnie chcialam zapytac Was o tego wiesiolka...Lepiej herbate?kapsulki? Gdzies mi smignelo, ze ktoras pila/brala? A maliny jak pilyscie/pijecie?
  15. oh mam szczescie, ze synek jeszcze spi popoludniami. Obudzil mnie telefon ale lyknelam troche snu. Nie wiem ja Wy dziewczyny dajecie rade bez! Misiabella pieknie sie urzadzasz. Wszystko takie jasniutkie-w moim stylu :) A co do sil przy porodzie to chyba bede w trakcie porzadna kawe sypana pila, tak jak przed ciaza :) Teraz musze sie lura z plaskiej lyzeczki raczyc ;) Krofka przyda sie,przyda :) Niby wszystko czlowiek wie, bo ma jedno dizecko, ale przypomniec sobie i poczytac bardzo lubie :) Anmiodzik Milli Trzymajcie sie kobitki jutro! Bedzie dobrze! Idziecie na spotkanie ze swoimi Babelkami :) nie ma co sie stresowac ;) Anmiodzik ale szczerze swoja droga rozumiem Twoje obawy. Teraz wiesz na co idziesz i chyba to poteguje strach. Przynajmniej ja tak mam..Jednak z drugiej strony jestem bardziej swiadoma co sie bedzie i co moze sie ze mna dziac. Mam w planie byc dzielna i spokojna dla Niuni, zeby oszczedzic jej dodatkowego stresu. Zycze Tobie tego i przyszlym mamom rodzacym jak i sobie rowniez! ;) :) :* Angel Baby shower w sobote..ale szczerze, to odechcialo mi sie ''imprezowac'' Dodatkowo przyjezdzaja do nas goscie na weekend. Uwielbiam gosci ale na dzien dzisiejszy-dom zawalony ludzmi przez weekend przeraza mnie. Nie mam sily sie szykowac na to..goootowanie...pooosciele...bez drzemki w dzien... eehh jakos przetrwam..ciesze sie tylko, ze nie bede musiala latac z nimi po Londynie i pokazywac ;P Agni swietna sesyja :) Pomyslow Ci nie brakuje kobitko :) Super! Swietnie wygladasz! Na wszelki wypadek jeszcze raz gratuluje rozpakowanym mamom! :) Mam nadzieje, ze zadnej nie ominelam. Tak pedzicie z postami i porodami, ze juz wszystko mi sie myli.. Pamietacie jak zaczynalysmy fejsa? Ja do tej pory zerkam na sciage kto jest kto heh ;) Taaaka jestem odmozdzona! ;) Dzis rano moj maz biedny poplakal sie przez tel.ze widzi jak sie mecze i Melania wyciaga ze mnie wszystko a On biedny nie moze mi pomodz i tylko chodzi do pracy....Wzruszyl mnie tym. Ide hot-dogi robic dla niego, bo dzis nawet obiadu nie zrobilam..
  16. jeeej przepraszam za bledy ale nie moge edytowac...az wstyd jaki czlowiek bezmyslny sie zrobil...
  17. Gabi witaj w klubie. U mnie nie zab ale jakis dziwny bol gardla. Jakby kolek mi ktos wsadzil i duszacy kaszel. Jestem w szoku bo nigdy nie mialam kaszlu! A do tego jak kaszle to bol pod piersiami (ktory jest i tak nieznosny) jeszcze bardziej sie nasila. Wstalam dzis opuchnieta i bez glosu... Nie miala bym sily rodzic jak cos.. Znieczuleniem sie nie przejmuj. Tez mialam trzy na raz przy wymienianiu plomby w jedynce. Bombka wspolczuje tych boli piersi. Tez mialam grzybice. Straszny klujacy bol. Mi kazali sparowac sutki Clotrimazolum i po kilku razach juz przeszlo. A maly nie mial zadnych zmian i nie kazali przestac karmic tylko myc sutki przed kazdym karmieniem. Mam nadzieje, ze szybko sie uporasz z tym paskudztwem i bedziesz mogla spokojnie, bez stresu karmic :* Ide klasc malego na dzemke i sama sie klade bo sie przewruce...Reszte doczytam Was pozniej :*
  18. ...no i skasowalo sie wszystko...:( no nic pisze jeszcze raz to co zapamietalam... Dzien dobry :) Ciekawe jak tam Malyna :) Czeska powodzenia na jutro!! :** Trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo po Twojej mysli. Moniik jak zaczniesz juz smarowac sutki kremem z lanolina to powinno pomodz. Zmiekczy i nie powinno byc tragedii. No i przy karmieniu trzeba pamietac, zeby duuuzo pic! Zaleca sie nawet 3 litry wody. Ja do karmienia siadalam ze szklana wody ;) Pokarm musi miec z czego sie wyprodukowac. To tak na marginesie ;) Angel dzis rano pomyslalam o Tobie, ze cos sie nie odzywasz ostatnio. Nie martw sie-to moja druga ciaza a sama sie czasem zastanawiam czy to juz jak mnie cos zaboli w okolicach brzucha ;) Krofka oczywiscie synka od dawna przygotowuje na dzidzie ale jednak jest obawa czy zaakceptuje nowa sytuacje. Wie, ze mama ma dzidzie w brzuszku,ze to jego siostrzyczka. Wie nawet jak ma na imie ;) Skladal z tata lozeczko dla niej. Pokazywalam mu nawet zdjecia jak wyglada dzidzia w brzuchu..Wydaje sie, ze rozumie wszystko ale jednak...No nic-licze na empatie mojego synka i ze wszystko dobrze pojdzie aczkolwiek kota potrafi porzadnie pacnac albo poddusic-oczywiscie z milosci ;) IgaJula masz racje...czasem i waga maluszka nie pomaga w lzejszym porodzie. Ojjj boje sie potwornie! Ciekawe czy Mela bedzie dla mnie laskawa ;) wydaje mi sie byc duza i silna. Nie pamietam, zeby Hubert tak mi dawal czadu w brzuchu ;) Truskawka sliczny kacik a taaaa kaaaruzeeeela :)pikobello ;)) Mam dzis troche luzu, bo siostra wziela Huberta na plac zabaw. Boiore sie za bigos :)
  19. Moniik niooo kolezanka potrzebuje pomocy.. Fajnie, ze tak o niej myslisz. A to byla planowana ciaza? Upragniona czy poprostu sie stalo? Jesli to tylko problem karmienia to moze zaproponuj jej doradce laktacyjnego. Jesli ma jeszcze troche pokarmu to jest szansa..Choc nie bedzie latwo przez te butle. Czasem takie stany sa spowodowane hormonami a czasem glebszym problemem. Swoja droga..straszne to to jest, ze wlasnie polozne nie walcza z matka o karmienie piersia tylko laduja butle. Tu kaza probowac do skutku (oczywiscie jesli podejmiesz decyzje o karminiu piersia). Ja chcialam karmic a synek prawie nie jadl 2 dni!!!Nikt mi nie kazal dac butli. Niesty na to czy matka bedzie sukcesywnie karmic piersia zalezy w duzej mierze od wsparcia najblizszych. Czesto po porodzie jestesmy wyczerpane i nie mamy sily walczyc. Latwo sie poddac.. Ale oczywiscie na sile karmic tez nie warto...a butelka to nie koniec swiata ;) Trzymam kciuki za kolezanke i Ciebie tez, zeby udalo Ci sie choc troche jej ulzyc! Usmiechnieta czyzbys byla nastepna..??:) mi to wyglada na pierwsze oznaki porodu :) Krofka slodka ta Twoja mala :) Fajnie, ze tak reaguje na braciszka. Ja sie boje o mojego synka ale moze akurat fajnie przyjmie siostre. Strasznie tez sie boje rozstania z nim kiedy bede w szpitalu...Mama zniknie i wroci z nowa dzidzia...ehhh Elleves chyba mamy podobny gust. U mnie kroluja takie same kolory. Wlasnie w weekend maz pomalowal sypialnie na ciemny szary kolor :) Posciel, ramki na scianach biale. Lozeczko malej i przewijak biale. Nasze meble koloru jasnego masla (prawie biale) Chce dokupic kremowe zaslony (lniane) i lustro w bialej ramie :) No i jeszcze jakis dodatkow w kremie :) nie moge doczekac sie efektu. Jak skoncze to wrzuce fotke ;) Moniniuss no ciekawe czy u Ciebie tez cos sie dzieje..czy tylko przeziebienie. Ja czuje sie podobnie oprocz biegunki. Ale wiem, ze to przeziebienie ;P A kawy to pije 2dziennie. Jedna slaba rozpuszczalna rano a druga sypana lure (z jednej plaskiej lyzki)po drzemce..Nie dala bym rady bez kawy. Wlasnie zamowilam sobie TENS.Ciekawe czy tym razem sie przyda i pomoze :)
  20. Moniniuss ja tez niezle zalatwona jestem. Bede robic sobie kapiel w soli morskiej. Tylko, ze potem trzeba sie ostro grzac pod kocem i nie wychodzic z domu. U nas to sie sprawdza :) Justys a czemu dokarmiasz butelka? Masz malo pokarmu czy tak z wyboru? Pamietam jak mialam problem z Hubertem i przyszla do nas specjalistka laktacyjna. Maly slabo otwieral buzie, zaciagal dolna warge,ssal bardzo krotko i zaraz ulewal...i maialm wrazenie, ze jest ciagle glodny. Babcie mi wkrecaly, ze mam chude mleko i za malo i takie tam. Prawie sie poddalam. Hubert stracil na wadze prawie 500gram a butelki nie dalo mu sie wcisnac za Chiny! Za rada specjalisty (pokazala tez jak prawidlowo przystawiac) przystawilam malego bardzo czesto...Po czasie okazalo sie, ze Byl poprostu taki, ze lubil jesc czesto i malo. Karmienie co 2 godziny bo inaczej darcie sie! Powiedziala tez, ze wszystko jest w glowie, ze baardzo rzadko faktycznie nie ma pokarmu a juz na pewno nie ma czegos takiego jak chude mleko. Uspokoilam sie, przystawialam malego cierpliwie czasem co pol godz..i zaczal szybko przybierac. Jego ''uroda" poprostu byla taka..Karmienie co 2 godz. po max 7min... Ciekawe jak to bedzie teraz z Melania..;)
  21. Dzien dobry :) Fasolka Krofka ciesze sie, ze wszystko sie ladnie u Was normuje. Oby tak dalej! :) Malyna od rana mysle o Tobie..:) Ciekawe co tam z Toba wyprawiaja, zebys urodzila ;P jak sytuacja..? Powodzenia-mam nadzieje, ze wszystko idzie po Twojej mysli i koniecznie daj znaka co i jak jak sie dorwiesz do neta ;) My tu wszystkie czekamy Moniniuss tez zawsze jak pojade do Ikei to nie kupie tego co chce ;) a w niedziele to w ogole jakis kooooszmar! Takze ciagne meza w tygodniu, wieczorem..;) Przed porodem mam zamiar jeszcze przynajmniej raz zaliczyc to miejsce ;P Kassandra jakie wiesci po wizycie? IgaJula Ugo Agni dziekuje dziewczyny :* Hubert ma sie duuuzo lepiej -jeszcze nie chwale dnia ale chyba juz mu wszystko przeszlo..Przez dobe podawalam mu na zmiane nurofen i paracetamol. Zrobilam mu ciepla kapiej w soli morskiej. Spal ze mna (a wlasciwie na mnie) wypocil sie, ze musialam posciel i pidzamke zmienic w nocy,ale dzis jak reka odjal Gorzej ze mna ale najwazniejsze, ze synek nie cierpi! IgaJula To niesamowite, ze tak ladnie schodzi Ci z wagi! Zosienka kruszynka fakt, ale po moim 4kilowym kolosie chciala bym chyba taka kruszynke ;P Najwazniejesze, ze zdrowa, ze masz mleczko i sobie fajnie radzicie :) Baardzo sie ciesze! :) :* Wyobrazam sobie 3 dumnych facetow kolo 2 ksiezniczek :) Ps.Chlopcy chodza do przedszkola czy chca byc w domu i pomagac przy Zosi? :) Anmiodzik straaaszny ten wirus! Az mi sie czolo marszy jak sobie pomysle o malej Natalce, ze tak cierpi. Mam nadzieje, ze Twoj organizm tez sobie szybko poradzi z tym cholerstwem i urodzisz jak juz bedzie po wszystkim...Trzymajcie sie dzielnie! :*
  22. Agi jeszcze raz gratulacje! Sliczny Filipek niech zdrowo rosnie! :* A u nas chwilowy koszmar. Synek mi goraczkuje od ostatniej nocy. Za dnia nie chcial spac przez temperature. Maz caly dzien malowal sypialnie a teraz jest z kumplami i oglada walke. Chcialam, zeby poszedl i tez mial cos dla siebie bo wszystko robi dla nas a na walke czekal odkad sie dowiedzial, ze bedzie. Nie mialam serca zatrzymac Go w domu. Mam tylko nadzieje, ze wroci w normalnym stanie. Ja gardlo zawalone i katar. Hubert goraczka ponad 39..co zbije to wraca..Na dodatek zapomnialam, ze w takim stanie nie podaje sie mleka i zwymiotowal cala kolacje. Czekam jeszcze godzine, zeby Go wybudzic i podac dawke leku. Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej..bo jestem wyczerpana na maxa.. Misiabela dziekuje za info w sprawie herbatki. Dam znac mamie czego i gdzie szukac, to mi przywiezie :)
  23. Agni ufff baaardzo sie ciesze, ze wszystko sie udalo i trafilas na kompetentny personel. Jednak to trzeba im przyznac, ze lecza wszystko paracetamolem ale jak sie dostaniesz do specjalisty to faktycznie dobrze sie Taba zajmuja. Ja sie dostalam do fizjoterapelty w sprawie obnizonej macicy. Wahalam sie bo niby po co fizjoterapelta od cipki ;) ale trafilam na kobiete aniola ;) Tak sie mna zajela, ze bylam w szoku! Powiedziala, ze moge nawet z dziecmi do niej przychodzic, tak mi chce pomodz..to sie nazywa specjalista z powolania ;) No to teraz odpoczywaj i zbieraj sily na porod :) :* Tez mam wlasnie jeszcze pytanie co do herbatki z lisci malin. Znalazlam tylko jedana ale ma tych lisci tylko 30%. Reszta to jakies inne skladniki. Czy wasze sa 100%? Bo moze ta moja za slaba...Gdzie kupujecie Wasze? Moze powinnam sprowadzic sobie z Polski. Anmiodzik Zdrowka dla Was dziewuszki! Trzymam kciuki, zebyscie szybko wrocily do zdrowia, zebys zdazyla nabrac sil na porod. :*
  24. Fasolka tak jak, ktoras z dziewczyn napisala..kazdej goi sie inaczej. Jesli baardzo Cie boli mozesz wziac paracetamol. Jesli mozesz to jak najczesciej wietrz rane-to bardzo wazne. Mozesz nalozyc spudnice skarpety grube do ud ;) i chodz bez gaci jesli nie krwawisz mocno. Pamietaj o przemywaniu po kazdym siusianiu i dokladnym osuszaniu. Najlepiej recznikiem papierowym. Mozesz nawet sisiac pod przysznicem..Plyn czy mydlo do przemywania wystarczy raz na dobe. Najwazniejsze przemywanie woda i osuszanie rany. I jak mozesz to lez na boku przy odpoczynku-nie siadaj. Szybkiego gojenia sie rany kochana! Krofka faaajniutki pyzulek :) Hubert jak sie urodzil wazyl 3910 :) Zdrowka dla Was i wielkie gratulacje! :** Moniniuss mam dokladnie to samo. Nigdzie sie nie ruszam nawet codzienne zakupy juz odpuscialam. Jak wybiore sie do sklepu to nie mam juz sily wrocic..:( Moj tez idzie jutro zaszalec z kumplami. Bedzie ogladal walke i pewnie strzeli kilka glebszych. Nie mam nic przciwko ale najpierw ma mi pomalowac sypialnie
  25. Oosaa super, ze sie odezwalas! Myslalam dzis o Tobie :) Ciesze sie, ze tak fajnie wszystko idzie! Jestes dla mnie pocieszeniem, bo tez mam podobne problemy z dupa ;) Dzis odkrylam hemoroida sporego na tylku. Jak do tej pory tylko zylaki sromu. Mam nadzieje, ze do porodu nie bedzie tragedii i woda zlagodzi wszystko (mam zamiar rodzic w wodzie). Trzymajcie sie cieplutko!! Jak bedziesz miala chwilke to napisz jak Grzesiu. Czy ogarniasz dwojke i czy masz pomoc? :*** Anmiodzik bylyscie u pediatry? Mam nadzieje, ze to nie zadna angina...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...