Witam wszystkie przyszłe mamusie;) Piękny dziś dzień, właśnie siedzę w pracy i zrobiłam sobie przerwę na śniadanie. 
Widzę, że dyskutujecie o szczepionkach. Ja nie mam o tym zielonego pojęcia ale moje 2 siostry mają już dzieciaczki i obie szczepiły swoje dzieci refundowanymi szczepionkami. Żadnemu dzieciaczkowi nic nie było:) więc ja też planuje tak zrobić. Moje dziecko nie urodzi się pierwsze na tym świecie i głęboko wierzę w to, że będą wiedzieli jak się z nim obchodzić.  
Wizyta u gina dopiero 12 maja, ale na poprzedniej już mi powiedział, że będzie dziewczynka:))) 
Dziewczyny w pracy w koło straszą mnie porodem i wgl wszystkim co z tym związane. Bez sensu... Chociaż w Was mam oparcie:) 
termin mam na 30 sierpnia i mam nadzieję, że słusznie zalogowałam się na sierpnióweczkach:)  
Trzymajcie się ciepło i nie słuchajcie głupich przytyków (głupich) ludzi:)))