Skocz do zawartości
Forum

gabi85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez gabi85

  1. Pójde jutro dla świetego spokoju. Anemią sie nie przejmuje, bo wiem, ze to normalne. W pierwszej ciązy dostawałam zastrzyki. A tymi limfocytami sie martwie, bo tu nawet na parentingu wyczytałam, ze jak jest ich duzo wiecej to nie ma czym sie martwic, ale jak ich jest za mało, to trzeba znaleźc przyczyne takiego stanu. Wiec wole sie isc upewnic do ginekologa. Moze przy okazji sprawdzi czy mała podrosła przez tydzien :)

  2. Dziewczyny piękne macie brzuszki :) co jeden to ładniejszy :)

    A ja mam problem :( i stracha. Pani pięlegniarka mnie nastraszyła :( dała mi wyniki i mówi, ze mam anemie i za mało limfocytów. Więc zapytałam czy to poważne i wymaga szybkiej konsultacji lekarskiej. Ona powiedziała, ze to jzu jak uwazam , moge odwiedzic lekarza dzis a moge za tydz jak mam wyznaczoną wizyte. I mówi, ze te limfocyty to może być powiekszenie węzłów chłonnych. Więc mówie jej, ze mam takiego guza pod pachą juz od kilku mscy i moze to węzły? a ona do mnie...moze węzły a może chłoniak !!! o matko mówie...a na poprzedniej wizycie wspomniałam o tym mojemu lekarzowi, ale tak sie zagadalismy i byłam przestarszona tym, ze mała nie rosnie, ze zapomnieliśmy o tym guzie i nie zobazył go :(
    Mój lekarz juztro rzyjmuje. Poszłybyscie z tym juz jutro czy mam czekac do czwartku przyszłego?

  3. justys moja mała tez jest za mała ale dlaczego okaże się na dniach. 3maj się i bądź dzielna, będzie dobrze.

    Ja wczoraj byłam na ogolnym badaniu krwi, moczu i krzywej cukrowej. Jakoś przezylam, cytryna pomogła :-) zaraz jade po wyniki. Mam nadzieje ze będą w normie, bo jak nie to jutro będę zasuwala do lekarza.

    Brzuszki macie piękne :-)
    A za wszystkie mamy z cukrzyca i borykajace się z wszelkimi dolegliwościami 3mam kciuki i życzę zdroweczka :-)

  4. detuśmam dosłownie to samo. Jak dłuzej siedze, to zebra tak mnie bolą ze szok. I to prawa strona, od przodu po sam tył.

    czeska w szkole mojego małego tez zero organizacji, w zasadzie nie wiem po co my tam dzis poszlismy :)

    Kurcze chyba tez skusze sie na tą aptekę internetowa . którą polecacie. Jakiej firmy kupujecie kosmetyki dla maleństw? Bo aj zastanawiam się nad Nivea lub Johnsonsa. A moze macie lepsze sprawdzone?

  5. O kurde jak ten czas leci :) 30 tc to juz naprawde wysoko :)
    Akcaj brzuszek? hmm...to trzeba aktualną fotkę pierdyknąć :D

    Co do akupów na Allegro, to nie mam jakis srawdzonych. Poprostu patrze na komentarze i ilosc sprzedanych rzeczy. Ja kupuje na Allegro dosłownie wszystko. Tym bardziej teraz przy remoncie, poczynając od firanek i karniszy, po łóżka, meble, nawet wczoraj tanio trafiłam kuchenkę gazową srebrną nówkę ze sklepu za 600 zł:) a w sklepie normalnie dałabym za dnią dwa razy tyle. Ciuszki, nawet pieluchy zamówiłam, łózeczko i wózek dla małej tez z Allegro. Nie przejechałam sie jeszcze ani razu na sprzedawcach. Po prostu trzeba kupować rozważnie ;)dołozyc te 100 zł wiecej, ale sprzedawcy, który ma mnóstwo pozytywów i sprzedaje kilkanascie rzeczy dziennie, niz kupic tanio od jakiegos nowego na Allegro kontrahenta. Ja ogólnie nie lubie zakupów. Od czasu do czasu na chwile dla relaksu owszem, ale łazic po sklepach , szukac, przymierzac...mnie to meczy...wolę usiasc z kawką pzed laptopem i an spokojnie szukac :) tym bardziej teraz w ciaży :)

  6. Mam nadzieje dziewczyny. Ostatnio żyłąm troche w stresie, mniej jadłam. Moze to tez z tym zwiazane. Lekarz powiedział, ze za dwa tyg jak nadal nie urośnie, to wtedy bedziemy sie amrtwic, dlatego postaram sie ją podtuczyc. Najbardziej mnie martwi, ze nogi ma długie , na 27 tydz, a reszte na 25. Moja mama sie śmieje, ze bedzie modelką i dlatego :) Bo w ogóle kolejny lekarz potwierdził, ze to dziewczynka :)

    oosaa a mama juz naprawde dobrze. Chodzi samodzielnie o dwóch nogach przy pomocy kuli, jezdzi sama autem juz, wiec wszystko wróciło na szczescie do normy. Bedzie miała robiony tylko przeszczep skóry przez te blizny, ale to juz pikuś :)

  7. Dziewczyny ile wy tu natrzaskałyscie postów :) postaram sie to nadrobić jak najszybciej.

    Dziewczyny mam doła :( byłam dzis u lekarza. Niby wszystko dobrze, ale mała jest za mała o dwa tyg. Zamiast miec wzrost i wage na 27 tydz, to ma na 25 :( lekarz powiedzial, ze narazie nie ma powodów do zmartwień, ale wiecie jak to jest..i tak sie martwie :( pamiętam, ze któras z nas tu na forum miała tez taki przypadek i poszła do szpitala. Boje sie, ze tez mnie to czeka.

  8. moninius to mialaś ubaw ze swoim panem :)

    Ja wczoraj widziałam piękne male różowe adidaski w brokacie z myszką miki i miałam ochote je kupic, ale jak przypomniałam sobie o cześce i moich doświadczeniach z pierwszej ciąży, to sie rozmysliłam :) naprawde zwątpiłam w to czy bedzie córka :) juz nie kupie ani jednej rózowej rzeczy do porodu. Same uniwersalne beda :)

    Dobrze, że te moje schizy z przygniataniem malenstwa, nie są odchyłem, tylko kazda ma podobnie. Widocznie tak musi byc. Ja jak czuje ze ona sie wypycha i mysle , ze na niej leze to tez zmieniam odrazu pozycje :)

  9. Witam z rana :) no moja metoda tak podziałała, ze wyjazd przełożyłam na jutro, by sie jeszcze sobą nacieszyc ;) i dziekuje Wam za ciepłe słowa :)

    Co do przewijaków, to jak wspomniała anmiodzik najwygodniejszy i najlepszy dla mnie takze jest zwykły przewijak na łóżeczko, i te pieluszki flanelowe z ceratką i tetrowe, tez praktyczne bardzo.anmiodzik fajny masz brzusio. Ja ww pierwszej ciązy tez miałam o tej porze duzo wiekszy.

    kasia79 mam to samo. asypiam na chwile i budze sie wyspana. I tak co noc ostatnio.
    misiabela ja tez bym odpuściła tą transakcje ;)
    czekaCudu super, ze wszystko ok i malenstwo rosnie jak na drożdzach. Ja juz sie nie moge doczekac mojej wizyty po niedzieli odrazu jak bede w Polsce umawiam sie do lekarza :)
    malyna wydaje mi sie, ze malenstwo ma poprostu takie dni, a podobno im wieksze, tym mniej sie rusza, bo ma swoje stałe pory czuwania i snu. Śpi nawet 15h na dobe.

    A ja mam takie troche głupie pytanie. Spać moge tylko na boku, chociaz i tak czesto budze sie na plecach , o ile juz zasne ;) i wtedy ciezko mi oddychac, tak jakos dziwnie mnie wszystko boli. Ale to normalne , wiem. Chodzi mi o to, czy jak lezycie, spicie na boku i malenstwo sie wierci, to czy macie wrazenie, ze je uciskacie? ze robicie mu krzywde? Ja jak leze na boku, to czuje małą wlasnie jak kopie i sie wierci z tej strony, na której leze, wiec mam wrazenie, ze ją uciskam :/

  10. Hehe dziewczyny!! To nie tak jak myślicie. Ja sie do niego wcale nie przymilam. Chciałam mu udowodnić tym, że ma wszystko a nie docenia. Jutro juz jade, dlatego zrobilam mu ostatni obiad i ostatnie ciasto. Napisałam do tego dłuuuugi list. Wszystko mu tam wyżygałam :) co o nim mysle, jaki jest, to była raczej lektura, a nie list :) Dałam mu do zrozumienia, ze teraz zostaje sam, nei ebdzie juz miał obiadu podanego pod nos, nie bedzie miał ciast i piwka, które mu kupowałam do obiadu, bo pózno wracał zmeczony z pracy, nie bedzie tez miał sexu, którego nigdy mu nie odmawiam. Napisałam mu, ze skonczy sie to wszystko bo zostaje sam na kilka tygodni. Ani sobie nie ugotuje poządnie, ani sie do kogo słówkiem bedzie miał odezwac. Poprzewracało sie w dupie, bo miał za dobrze. Dlatego ten obiad i ciasto :) jestem twarda i uparta, nie przymilam sie jak wiem, ze nie zawiniłam :) chociaz nie mówie, ze jestem świeta, bo zawsze dodam swoje 3 grosze w kłótni. I prosze ...jaki efekt po tym liscie, obiadku i ciasteczku? Mozecie sie tylko domyslac :) Wygrałam tą wojne :) !!!

  11. Dziękuję dziewczyny za wsparcie i otuche :) dobrze, ze jestescie :) przeżyłam juz jeden rozwód, wiec co mnie nie zabije to mnie wzmocni hehe. A moze w koncu ten osioł przyjdzie po rozum do głowy.

    Upiekłam mu ciasto, zrobilam obiad, oczywiscie słowkiem sie do niego nie odezwe, teraz bede sie pakowała i jutro spadam. :)
    krofka fajny brzusio, mój troszke mniejszy jeszcze, ale tez nas na dniach wszystkie wywali bo to juz wkraczamy w III trymestr.
    Mebalki Wasze tez piekne. Ja juz sie nie moge doczekac kiedy zacznie sie u mnei meblowanie itd :)

  12. Ja tez zamawiam łózeczko w kolerze wenge :) bo bedzie mi pasowało do wszystkich mebli i paneli. A posciel szara w grochy to tez mój typ :)

    suu witaj wsród nas :)

    A ja mam zły dzien , w zasadzie to mam złe dni od kilku dni. Znowu mam wojne z moim P. ehhh szkoda gadac. Jutro wyjezdzam stąd znowu bez pozegnania i w nastrojach przypominających IIIwojne swiatową. Nie bedziemy widzieli sie 3 tyg, znowu 3 tyg bez kontakyu , bez ciepłego słowa, bez wszystkiego :( znowu to samo co ostatnio. Mam juz dosc :(

  13. ugo ma racje. :) mogłabys powrzucać tu czy na fb zdjecia rzeczy dla małej :)

    Ja słyszałam , ze jak lekarze potwierdzą, ze chopak to na 100% bedzie chłopak, a przy dziewczynce róznie bywa, bo siusiak moze sie zawinąc, podwinac tak, ze go nie widac.

    Co do porodów, to kazdy jest inny, kazda z nas ma inne doswiadczenia, kazda ma inny organizm, wiec nie ma co sie martwić na zapas. Ja rodziłam 11 h, a w tym czasie przyszła dziewczyna, której zajęło to 15 min. Kobiet sa stworzone do rodzenia, nasze mamy, babcie, ciotki, kolezanki to przezyły, wiec i my damy rade :)

  14. Dziewczyny nie panikujcie z tym fb :) to jest grupa zamknieta, nikt nie widzi co tam dodajemy, co wypisujemy itd. Weszłam sobie teraz specjalnie na tą nasza grupę z profilu mojego synka i wyświetliło tylko kto należy do tej grupy, nasze imiona i nazwiska, żadnych postów. Poza tym tu na forum piszemy sobie o prywatnych rzeczach, na fb raczej tego robić nie bedziemy :) no ale kazdy ma prawo do własnej opinii :)

    Co do nacinania krocza jak tu któras wspomniaął, to ja miałam nacięte przy jednoczesnym połozeniu (przyciśnięciu) rekoma przez pediatre mojego brzucha, zeby wycisnąć małego, poniewaz miałam rozwarcie a konczyły sie bole parte. Wczesniej miałam bóle a nie miaalm rozwarcia. I kroplówka g...dała. Dopiero jak mi go wycisneli i nacięli mnie, to poszło w kilka sekund :) Ale co do naciecia krocza, to dla mnie było na plus, bo lekarz, który mnie zszywał, stwierdził, ze zrobi mnie "ciasniejsza". I rzeczywiscie...sex przed pierwszym dzieckiem, a po urodzeniu, to niebo a ziemia :) zrobił mnie ciaśniejszą (a zszywał na żywca hehe ) i dzieki temu dla mnie sex stał sie nieziemski :)

  15. Dziewczyny ten mój guzek jest miękki, nie boli jak go nie dotykam i nie rosnie juz. Myslę, ze to nie jest toksoplazmoza, bo miałam robione badania...wiele osób mi mowiło, ze to moze byc od golenia. Węzły chlonne tez raczej nie, bo mam go od 3msc ciązy, wiec chyba juz by sie wchłonęło. Aj w Pl porobie badania i bede wiedziała :) narazie sie az tak tym nie martwie. Wazne, ze to tez żadna patologia :)

  16. em87 moja kolezanka miała w maju cesarke, bo lekarze stwierdzili, że dziecko waży ponad 4 kg i nie da rady naturalnie urodzic. A potem okazalo się, że mała ważyła 3300g.
    Co do osoby bliskiej przy porodzie, to sama obecność kogos zmniejsza ból, jest psychicznie lżej.
    A co do bólu po porodzie, to ja rzeczywiście miałam tak, że zapomniałąm o bólu jak mi małego na pierś połozyli, potem tylko cierpiałam przez tydz czasu bo szwy mnie drażniły, bolało, ale po zdjęciu ich wszystko wróciło do normy. :) Oby teraz i tak gładko poszło, chociaz i tak swoje wycierpiałam. Ale czytając wasze historie to się boję ;) bo kazdy poród inny. Mam nadzieje, ze mała bedzie mniejsza i szybko sie wykluje , bo Maciek miał 4 kg.

    oosaa masz zawirowania z tym swoim małym :) współczuje latać za nim z brzuchem :) musiało to zabawnie wyglądac, ale za to kosztowało Cie trochę nerwów :)
    Fajny pomysł z tą grupą nasza na fb ;)

    justys88 mimo tego bólu, tego szoku itd poród nie jest taki straszny. Dla mnie gorsza jest meka przez ostatni miesiac, niz te kilka-kilkanascie godzin i po bólu ;)

    Dzwonili do mnie wczoraj z tego szpitala w koncu w sprawie tego guza pod pachą. I co...sami nie wiedzą co to jest. Wzywają mnie na kolejne badania, poniewaz Usg nie wykazało ani patologi, ani ze to jakis gruczoł, tłuszcz czy huk wie co za badziewie. Ale to juz w Polsce dokoncze te badania, bo w sobote stąd spadam ;)

  17. malyna głowa do góry, kiepski dzien mam i ja, ale kiedys mini ;) ja dzis na obiad mam nalesniki, bo tez juz mi sie pomysły koncza, a na cudawianki nie mam ochoty.

    Co do fb jeszcze, to jakby któraś miała ochote, to ja równie wymienie sie linkiem, wiec zapraszam na priv. Powrzucajcie mi swoje :)

  18. oosaa pomysł z fb świetny :) także skorzystam i poprosze na priv linka :). Jak byłam z małym w ciąży należałam na forum do sierpnióweczek. Wtedy panowała moda na NK. Powymieniałyśmy się danymi i miałyśmy kontakt bardzo długo, ale w koncu usunęłam NK i tak jakos sie urwalo. Ale fajna sprawa, poniewaz po porodzie nie bedziemy miały juz tyle czasu, zeby tu przesiadywac, kazda z nas sporadycznie tu zajrzy, czasem cos odpisze i sie kontakt urwie. A na fb nie oszukujmy sie, ale kazdy przesiaduje w wolnej chwili, kazdy wie co u kogo sie dzieje, obejrzy zdjecia maluszków naszych itd :)
    toczka ja swój wózek zamawiam jak tylko wróce do polski, a wiec jakos we wrześniu. Zamawiasz na allegro? Jeśli tak to wrzucisz mi linka z której aukcji korzystasz? Bo ja mam upatrzoną za 960 zł. Ja na początku myślałam o turkusowym +czarny z tego względu, ze pasuje do kazdej płci, ale koniecznie szukałam turkusowego w kropeczki, bo jakos mam świra ostatnio na ich punkcie. :) no ale że nie ma to musi byc biało- czarny.
    mariannowamamo witaj :) gratuluję córeczki :) ja tez dopiero pomału bede kompletować wyprawke, wiec sie nie martw, nie jestes sama :)

  19. Ja tez witam po mega nieprzespanej nocy. Zasnęłam koło 3 a wstałam o 9 i przez te kilka godzin snu co chwile sie budziłam :/

    oosaa masz wyznaczoną date mega sexu w dzien moich urodzin hehe :) a co do fb, to chyba żyjąc w dobie facebookowej kazda z nas go posiada ;). Chociaz zdarzają sie wyjatki :)

    Witam nowe mamusie :) toczka wybrałysmy wózeczek tej samej firmy :) śmiesznie by było jak by jeszcze ten sam model :) mój to bialy w kropeczki :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...