sabin905

Witam faktycznie coraz mniej postów, wcale sie nie dziwie od jakis 2 msc sama dopiero tu zajrzałam, od grudnia wróciłam do pracy, Jula za msc konczy roczek :) jejku jak to zleciało, chodzi przy meblach, robi papa, mowi mama, tiata :) baba, robi papa, potrafi sie pobawic troche sama, ale najlepiej oglada sie jej Teletubisie :), zebów mamy narazie 6 :), jezeli chodzi o jedzenie to je prawie wszystko to co my oprocz smazonego, w nocy jeszcze je o 22 i pozniej kolo 1 w nocy :)

DZiewczyny jak myslicie od kiedy dziecko zacząć sadzać na nocnik najpierw żeby sie oswoiło he

Oczywiscie najlepiej słuchać swojej intuicji ! U nas tez katar od ok 1, 5 tyg, byłam u lekarza zeby mala posluchala niby ok, troche podkaszluje no i zakrapiamy nos woda morska i odciagamy katar, chodz wiecej placzu przy tym, ze spaniem : mala przewaznie do 23 spi w lozeczku pozniej z nami , ostatnio 2 noce cudem przespala bardzo ladnie w lozeczku z pobudka 1, 4 na jedzonko, a tak teraz katar smoka wypluwa i nie mam sily wstawac co chwile...

No to u mnie nie jest źle po tym co przeczytałam :)... Jakoś próbuje tak sie organizować żeby zdążyć siebie pomalować, włosy zafarbować, na necie posiedzieć i też męża prawie cały czas w domu nie ma w dzień.. Ostatnio ze spaniem też jest kiepsko w nocy, strasznie sie Jula przewraca i śpi z nami...., w dzień drzemki 15 - 30 min 3 lub jeśli ją długo przytrzymam to pośpi ok 2 godz i jest fajna wyspana nie marudzi bo po tych krótkich drzemkach jest strasznie marudna i wychodzę czasami z siebie, koszmar jest z usypianiem małej do nocnego spania co ją chcemy przełożyć z rąk do łóżeczka to płacz i nie ma spania..... Przeszłyśmy na mm w nocy i tak wypija butle tylko na śpiąco albo jak jest bardzo głodna w dzień nie ruszy z butelki mm, piersi też już zbytnio nie chce, a ja mam obawy że mm nie jest odpowiednie itp... Jeżeli chodzi o zabawę najlepsze okazało się pudełko ze sklepu po tausiowych piwach z lidla :) obraca, podnosi, przesuwa tym pudełkiem, termofor z wodą jeśli macie też na jakiś czas zajmie pociechy,

Małej wyrzynają się 2 ząbki, od ok 2- 3 dni mniej więcej o tej samej porze ok 22 budzi się z płaczem, wypluwa smoka, tak jak by przez zęby czy to możliwe że akurat wtedy nasila sie ten ból.... czy po prostu przyzwyczaiła sie i chce z nami spać....

Moja Jula jak siedzi to sie odbija i buja jak sprężynka świetnie to wygląda, Mamy 2 dolne ząbki na wyjściu, własnie wczoraj zauważyłam dwie plamy białe, kupiłam calgel, smarowałam wczoraj, ale i tak jak narazie nie ma tragediii, ciekawe ile potrwa zanim ząbki się przebiją ??

Ja do picia podaje herbatke bobovity granulowana melisa jabłko lub kompocik z jabłek, moim zdaniem i tak i tak dziecko je chcemie więc nie ma co popadac w skarnosc, nie mowie żeby faszerować nie wiadomo czym dziecko ale czy ta herbata granulowana czy kaszki itp to i tak we wszystkim jest chemia...... Mała źle spała w nocy, budziła sie na jedzenie praktycznie co godz bo ją za mało karmiłam w ciągu dnia, wydawało mi sie ze posiłki które podaje wystarczaja zamisast mleka, ale jednak jeszcze po tych posilkach daje cycka ;) i lepiej spi, a z moim karmieniem to już nieraz wychodze z siebie, córcia ubadała sobie prawą pierś i koniec, lewej wogóle nie chce, już jak ją obracam i próbuje przystawiać płacz, lament, a druga nie zawsze zdążyć naprodukować w efekcie za tydzień Jula kończy 7 miesięcy a waży tylko 7200 , a waga wyjściowa ze szpitala 3500, ..

Hej dziewczyny, chciałabym zacząć szyć czapeczki dla dzieciaczków, ale najpierw miło by było gdyby każda z was wyraziła szczerą opinie na ich temat, czy wam sie podobają, jeśli tak to która, co byście zmieniły, oczywiście kolorystyka może być różna, ewentualnie jakieś pomysły, :) Wiadomo, że z czasem aplikacje na czapkach też były by inne, chodzi mi głownie o modele,

Ja kupiłam ostatnio słoiczek Delikatna Dynia i był straszny płacz póżniej po tym, więc wole sama jak narazie przygotowywać... mała strasznie sie slini a ząbków nie widać aż ma krostki na brodzie, policzkach z tej śliny... pupke też podnosi jak leży na brzuchu, obraca sie wkoło na macie, przewraca sie z pleców na brzuch ale nie chce sie jej przewracac z brzucha na plecy

Anitaa moja też na początku miała wygięty kręgosłup, dźwigałą sie i na chwile ja sadzaliśmy aż z dnia na dzień zaczęła siedzieć, wiadomo z dnia na dzień to doskonali :) myślę że przez chwile nic sie nie stanie tak samo ze staniem na nogach, nie chce dziecka wyprzedzać ale jeżeli sama chce i próbuje to jej nie zatrzymuje :)

dziewczyny możecie napisać jadłospisy waszych maluszków, głównie chodzi mi o śniadanie co dawać , bo nie wiem,

Zapomniałam dodać że córcia to straszny kinoman ;), no i przed zasypianiem nieraz strasznie płacze

U nas podobnie jak u was, spania w nocy zbytnio nie ma, ale to przez wzdęcia, nie odbija jej sie po jedzeniu, wstaje co ok 2 h marudzi w nocy przewraca sie, jeżeli chodzi o jedzenie to też nieraz marudzi, kaszki ostatnio nie zjadła płakała a kalafior zjadła heh, już są wybredne te nasze pociechy, Ja jabłuszko gotuje zesztą jak i reszte warzyw i robie papke, tzn dodaje troszke wody przygotowanej i blenduje, ale bananek i jabłuszko najlepsze ;)

W naszym przypadku też było odparzenie... Polecam przemywać pupe wacikiem namoczonym wodą, i osuszać np: listkiem papieru toaletowego pupe, a husteczki nawilżane używać tylko w wyjątkowych sytuacjach lub w późniejszych miesiącach gdy skóra nie jest już tak bardzo delikatna, a do tego proponuje kupić maść Linomag i smarować ok. tygodnia, później spokojnie wrócić do sudocremu,

Tez nie jestem za tymi słoiczkami, sama przygotowuje papki, marcheweczka, ziemniaczek, jabłuszko i po troszke kasza manna, a dzisiaj spróbujemy kalafior :), na początku odciągałam mleko do kleiku kukurydzianego, no i właśnie też nie chce odciągać mleka, dlatego kasze manną dodaje do przecieru jarzynowego,

Dziewczyny poradźcie coś na pleśniawki, od niedawna zauważyłam u córci biały nalot od wewnętrznej strony ust, najprawdopodobniej pleśniawki, mała teraz wszystko bierze do buzi, pije z butelki więc dlatego się pewnie zrobiły, wieczorem przed kąpielą przemywam jej buzie pieluchą tetrową (w środku) może to jest błąd?, czy iść z tym do lekarza ??

asia25 u mnie ostatnio to jeszcze gorzej jak mała wstaje według twojego schematu to sie ciesze, nie odbija jej sie i dalej ma wzdęcia, płacz, ryk biedna sie meczy a ja tez chodzę niewyspana i zła,

kwietniowka1983 - ja też jeszcze nie mam okresu i też słyszałam że jak sie KP to do ok roku można nie mieć @, wczoraj byliśmy na szczepieniu i nie dowierzanie tatuś trzymał córcie i nic nawet nie poczuła ukłucia ;), tylko te noce sa straszne wogóle nie da się spać, próbowałam podawać espumisan przed karmieniem, ale nic to nie daje wygląda na to, że bedę musiała ją wybudzać i odbijać :(

Dziewczyny pomóżcie nie wiem co mam robić.... mała w nocy je prawie co 2 godz nie przeszkadzało by mi to gdyby spała normalnie a ona sie naje, nie odbija jej sie na spiocha i za ok godzine jest ryk, wzdęty brzuch, i znowu lulanie, noce nie przespane, nie wiem czy ją wybudzać czy co robić ???

Na poczatku tez sie krzywila ale szybciutko jej posmakowalo to jabluszko bo faktycznie jest delikatnie kwasne..... a ta kaszka pewnie ze jej smakuje, wzielam na poczatek bananowa za niedlugo sprobuje malinowa :)

Dziewczyny fajne zdjęcia ;) Moja Jula dzisiaj kończy 5 mc, od ok pół miesiąca podawałam ok. poł kieliszka zwiekszając do ok 40 ml kleiku kukurydzianego, od ok. tyg podaje jej kaszke ryzowo-mleczna bananowa- od lyzeczki stopniowo zwiekszajac teraz to i 80 ml zje :). marchewke tez jej dawalam , jak zjadla malo ok lyzeczki to nic ale pewnego dnia zjadla duzzzoo marchewki i bolal ja strasznie brzuch, obecnie podaje jej troszke tej kaszki bananoej i dzis kupilam sloiczek bobovita - jabłuszko :) ale jej smakowalo, jednak w sloiczkach sa lepiej rozdrobnione te pokarmy, ale kazde dziecko inaczej reaguje, no i piszczy w nieboglosy, mamy ubaw :), dziasla ja tez chyba swedza, ze spaniem cos jej sie przeslawilo potrafi wstawac co 2 godz i ja karmie a moze faktycznie sprobuje ja uspac....

przykład już 2 raz po ciąży mam jakieś zapalenie lub grzybice nie wiem bo wcześniej nie miałam żadnych problemów no i pasowało by iść do ginekolog ale czekaj nie wiadomo ile miesięcy.... no i nie ide trzeb sie leczyć jakimiś maściami....

Bo u nas jest BEZDUSZNA POLITYKA W TYM POJEB.... KRAJU biedne dzieciaczki, anita głowa do góry ćwicz z mała a napewno wróci wszytko do normy podstawa to regulane ćwiczenia... człowiek odprowadza tyle kasy na te podatki a jak chce pojść do lekarza to albo pprywatnie albo proś i czekaj jak pies co za kraj....

Jak wasze maleństwa reagują na te upały...?? Mojej małej coś sie przestawiło tak jakby pomyliła sobie dzień z nocą chodzi o jedzenie... w dzień zje 2-3 razy na cały dzień i tyle a w nocy co 2 h pobudka... nie wiem czy to może przez te upały??

No tak zależy czy dziecko jest karmione piersią czy mm, można zaczynać od kaszki kukurydzianej, keliku, owoców, tak moja szwagierka zaczynała,