Justi24

Madzia86Babeczki o co chodzi z tymi pampersami??? Wypełniasz formularz, wpisujesz kod Dry Max i powinni przysłać Ci próbkę pampersów (5sztuk) ja już wysłałam w zeszłym roku też dostałam,a le wtedy dwa wysyłali:)

Edytkaa Mi w pierwszej ciąży intuicja dobrze podpowiadała, od początku czułam, że będzie dziewczynka i w tym 26tc jak lekarz to potwierdził to zero zaskoczeniaa tym razem to miałam takie mieszane uczucia, wszyscy poza moim mężem wmawiali mi, że będę miała drugą dziewczynkę, ja trochę czułam, że może być chłopak, ale nie dopuszczałam do siebie takiej myśli i podczas usg z radości myślałam, że z fotela spadnę mam nadzieję, że w ten piątek się potwierdzi bo już mówię do brzuszka Michałek:)))) Ja mam już 4,5 kg na plusie, czyli jednostajnie przybieram...no cóż...

Scarlettj Zdrówka dla Fredzia niech szybko zwalczy choróbsko! Tasik A może uszko? Już sama nie wiem chyba, że faktycznie wirusy:( Ehhh szybkiego powrotu do zdrówka. Just Zosia śpi zazwyczaj dwa razy, raz godzinkę, 1,5 a drugi raz do godzinki. Chyba, że coś się dzieje, gdzieś wychodzimy to śpi jeden raz. Ja nadal siedzę z Zosią w domu, niby zdrowa, samopoczucie super, ale katar.....wrrrrr...mam wrażenie, że nigdy się go nie pozbędziemy. Rano kurier przyniósł jeździk, dziewczyny jaka radość!!! Zosia nawet śniadania nie jadła taka była podekscytowana:)))miło:)))

Edytka Gratuluję Córeczki!!!!!

Moja córeczka jak najbardziej ubrana na plażę, chociażby majteczki:) Byłam świadkiem jak chłopczyk ok. 2 latek biegał z gołym tyłkiem, zrobił kupkę, a tata przykrył ją piaskiem...współczuję osobie która później na tym miejscu rozłożyła sobie ręcznik... Z drugiej strony jestem jednak za tym aby dbać o intymność dziecka.

Zupa krem z dyni. Pierwszy raz robiłam i dynia mnie zaczarowała, pychota!!! Jutro robię racuchy z dynią:)

Witam się! Pogoda dziś do bani:( ale my i tak w domku. Zosia powoli wraca do zdrowia co mnie bardzo cieszy, ale w tym tygodniu jeszcze nie puszczę jej do żłobka, muszę ją porządnie uodpornić-o ile tak można. Ja się czuję dobrze, brzuszek rośnie:) w tym tygodniu idę do lekarza w piątek. Już mam lekkiego stresa, czy aby tam wszystko w porządku...Malec kopieszczególnie jak go siostra zaczepia mówi do brzuszka dzidzi robi cacy,cacy i całuje:) Ivona Cieszę się, że dobre wieści po wizycie, może następnym razem poznasz płeć, w sumie to jeszcze wcześnie i i tak mogliby się pomylić:) No i super, że nudności poszły precz A jak tam brzuszek? Rośnie? Mój już coraz bardziej się ujawnia no i już trochę przytyłam:) Agatron Ja w pierwszej ciąży też nie miałam mierzonej, a teraz mi zmierzył:) chociaż powiem, że byłam do tego sceptycznie nastawiona, ale jak już wiem że jest ok. to się cieszę Pozdrawiam kochane i życzę udanego weekendu!!! Mimo tej beznadziejnej pogody

AnjaWitam po dłuższej przerwie :) Niestety nie obyło się bez lekarza i szpitala... Odwodniłam się i dostałam skierowanie na patologię ciąży. Pech chciał że była przepełniona i musieli położyć mnie na oddziale połóżniczym, tak jak kilka innych 'patologicznych' pacjentek. Salę oczywiście miałam tylko dla siebie ale okropnie się tam czułam idąc nawet do toalety, bałam się że zarażę jakiegoś dzidziusia lub jego mamę. Na szczęście nic takiego się nie stało :) Aktualnie miewam się świetnie i mogłabym zjeść wilka z lasem (jak to mój M. kiedyś rzekł), zrobili mi wszystkie badania i hemoglobinę mam już na bardzo dobrym poziomie, elektrolity również. Poza tym miałam USG, dzidzia waży 205g i jest już całkiem spora :) Poza tym czuję czasem w dole brzucha przyjemne przewracanie :) Czekam na poważniejsze ruchy bo nie wiem czy to są już te o których powinnam wspomnieć ginekologowi czy czekać na takie częste i mocniejsze... Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciątka :) Dobrze, że już po wszystkim Przynajmniej skorzystałaś i przebadano Cię z każdej strony krowka80 Ja zaczelam sie pakowac i oczywiscie mam dylemat. Ile spodni brac, czy brac kurtke zimowa, czy skorzana, itp..... Poza tym, wcinam lody:) Ja chodzę już od jakiegoś czasu w zimówce:) krowka80Jestesmy po usg! DZIEWCZYNKA!!!!! Bedzie Majusia! Rozwija sie dobrze, wszystko jest w porzadku! Kreci sie i zalozyla sobie noge na noge, jak dama:) R. troszke zawiedziony, chcial chlopczyka bardziej. Trudno, nastepnym razem moze:) Wielkie gratulacje!!! Będziesz miała małą pięknisię Dziewczyny, a ja dzisiaj po nocce więc trochę zamulona jestem, mąż pojechał do pracy i z Zosią urzędujemy brzuszek mi rośnie jak na drożdżach, mały kopie jak się patrzy Edytka Ja również proponuję gastrolit, pomaga zapobiec odwodnieniu, można pić go w ciąży i podawać małym dzieciom. Nawet ostatnio moja Zosia miała biegunkę to jej dodawałam do herbatki.

Hej. Ja dzisiaj po nocce to wiecie,samopoczucie do baniale powoli dochodzę do siebie. Zosia właśnie udaje się na drugą drzemkę. Katar zaczyna małymi krokami nas opuszczać kaszlu już prawie nie ma, wychodzimy na prostą. Teraz kwestia uodpornić... Gmonia Rozumiem Cię doskonale, jakbym pracowała też musiałabym czym prędzej posłać Zosię do żłobka...A co do tych środków uodparniających czytałam też, że teraz są Marsjanki od 1 rż. w syropku. Scarlettj Ja o prezentach jeszcze tak konkretnie nie myślałam, ale chyba w tym roku nie będziemy jakoś specjalnie szaleć,postaram się pokupować coś co się ludziom przyda, a Zosi... jest tyle fajnych edukacyjnych zabawek, że sama nie wiem co wybrać. Meble piękne, jak z bajki Tasik Zdrówka dla Szy... co tym razem?

Ja też wysłałam kilka zaproszeń z Poznania:)

gmoniaaha tak mi się przypomniało, możecie polecić mi coś dobrego - i w smaku i w działaniu na wzmocnienie odporności u maluszków takich jak nasze? i czy w ogóle podajecie takie preparaty swoim dzieciaczkom? pytam bo boję się, by mi Natala znów nie złapała czegoś zwłaszcza teraz jak jej organizm jest wyczerpany po ostatnich choróbskach, antybiotykach, itp... My dzisiaj też byłyśmy na kontroli. Zosia już też niby zdrowa tylko katar zielony został, lekarka powiedziała żebym zwalczała go swoimi sposobami takimi jak do tej pory i to wystarczy. Do żłobka mogłaby iść od poniedziałku, ale nie dała nam zdolności, bo powiedziała, że jak mam możliwość to żebym jeszcze tydzień z nią posiedziała, Bo po chorobie może szybko załapać coś nowego...A propos uodparniających ja daję tran cytrynowy-dobry w smaku, zwiera też wit D3, której nie trzeba wtedy podawać osobno. Dla takich maluszków można podawać też BIOARON C, po antybiotykach dobrze też jakiś tydzień podawać Lakcid, albo inny probiotyk. Dla takich maluszków nie ma za bardzo wyboru, natomiast jest szczepionka po 2 roku życia Broncho Vaxom, ona jest niedroga ok70zł i podobno bardzo dobrze uodparnia. I mimo tego, że jestem przeciwna dodatkowym szczepieniom z tego skorzystam. Już dzisiaj pytałam o nie lekarkę i mówiła, że faktycznie działa.

Joannab U mnie też sama ustała, stopniowo odstawiałam, później jak czułam, że mam dużo w piersiach to wyciskałam przy kąpieli.

krowka80Justi24Anja Zdrowia kobieto, niech ten wirus szybko ucieka!!!!Martynaka Współczuję spięć, a chłop co? zwariował??!! Jak się tłumaczył? Pisałam, że mam lenia a tyle dzisiaj udało mi się zrobić. Trochę posprzątałam, pranko, zdjęcia do ramek wsadzałam, bo wczoraj wywołałam 400 zdjęć, teraz muszę albumy porobić a i tak wywołałam tylko do wakacji. Jednak zdjęcia wywołane są o niebo lepsze niż tak na kompie przeglądane. Teraz popijam capuccino i leżę, coby brzuszek odpoczął póki Zosia drzemkę ma. Jutro już mój mąż jest w domku to może gdzieś wyskoczę...bo to siedzenie w domu jest straszne Krówka A Ty kurtkę kupowałaś w typowo ciążowym sklepie? Ja mam taki czarny płaszczyk teraz wiążę pasek nad brzuszkiem, ale tak grudzień - styczeń będzie już za mały:( Kurtke kupilam w H&M i nie jest ciazowa. Nie mam zadnego zdjecia, zeby pokazac. Jest przed kolana, i dosc szeroka w pasie, wiec ma luz, ale jest tez pasek, ktory mozesz uzywac, albo nie. No i ma kaptur. Bedziesz miala troche problem z wlozeniem 400 zdjec w ramki:) He he kilka poszło do ramek, a reszta do albumów.:)))) Ewa Ładny brzusio:) a Ty wyglądasz na bardzo sympatyczną. Niedługo też wstawię jekieś zdjęcie:)

Anja Zdrowia kobieto, niech ten wirus szybko ucieka!!!! Martynaka Współczuję spięć, a chłop co? zwariował??!! Jak się tłumaczył? Pisałam, że mam lenia a tyle dzisiaj udało mi się zrobić. Trochę posprzątałam, pranko, zdjęcia do ramek wsadzałam, bo wczoraj wywołałam 400 zdjęć, teraz muszę albumy porobić a i tak wywołałam tylko do wakacji. Jednak zdjęcia wywołane są o niebo lepsze niż tak na kompie przeglądane. Teraz popijam capuccino i leżę, coby brzuszek odpoczął póki Zosia drzemkę ma. Jutro już mój mąż jest w domku to może gdzieś wyskoczę...bo to siedzenie w domu jest straszne Krówka A Ty kurtkę kupowałaś w typowo ciążowym sklepie? Ja mam taki czarny płaszczyk teraz wiążę pasek nad brzuszkiem, ale tak grudzień - styczeń będzie już za mały:(

Zamówiłam ten z misiami turkusowy:) nie mogę takiego typowo dziewczęcego bo jakby synuś się potwierdził to musi być uniwersalny:) Gmonia Dobrze, że jest poprawa:) oby tak dalej...

Dziewczyny macie jakieś jeździki dla dzieci? Chcę coś kupić temu mojemu chorowitkowi, polecacie cosik? Ja wypatrzyłam coś takiego JEĹšDZIK pchacz MISIE najlepszy prezent 4 kolory!! (1290495718) - Aukcje internetowe Allegro co Wy na to?

Moskala Ślicznie wyglądasz:) ciąża z pewnością Ci służy Głowa mnie boli i mam lenia...Ogólnie jestem już zmęczona i załamana chorobą Zosi, która ciągnie się w nieskończoność:((((

joannabdziewczyny mam doła, po rozmowie z mama ze jednak biore antybiotyk i ze najwyzszy czas odstawic mala od cyca bo coraz gorzej wygladam i coraz bardziej chudne i coraz mniejsza odpornosc... tak wiec uspilam ja bez cyca, wypila mleczko i sie krecila, przytulala, chciala cyca, a w koncu odsunela sie ode mnie i zasnela... tak mi przykro bylo ze sie nie wtulila we mnie...ale mama mowi ze nie chciala czuc cyca, moze i tak... zobacze jak to bedzie w nocy i rano... czy wystarczy butla i bedzie spac... dobrze ze mam to zwolnienie to z nia powalcze i jakos wybrniemy... a z drugiej strony przez to zwolnienie musze ja odstawic... ja chyba nie jestem na to gotowa, a Ola chyba tak bo mimo wszystko szybko zasnela i bez placzu.... Może to odpowiedni moment. Trzymam za Ciebie kciuki. Jak ja odstawiałam Zosię od piersi miała koło roczku to też było tak, że mi było żal i nie byłam na to gotowa, ale czułam też, ze dla małej to odpowiedni moment. Przeszła to rewelacyjnie, jakby cycuś nigdy nie istniał. Mleko zanikało mi do lipca, a teraz już widzę nowa siara się tworzy dla młodszego ssaka, a ja się cieszę że niedługo będę karmić:) mam nadzieję że będzie tak chętny jak Zosia. U nas ze zmianami skórnymi już o wieeelee lepiej katar i kaszel nadal są i jedno oczko czerwone łzawi-coś mi tu alergią zalatuje.... Gmonia Trzymam kciuki za zdrówka Natalki

Już po lekarzu, w sumie poszłam tylko osłuchać małą bo wiedziałam, że nic mi mądrego nie powie:( W oskrzelach i płuckach czysto-a to najważniejsze. Co do lekarki to chciała mi wcisnąć jeszcze raz antybiotyk, na co nie wiedziała, w dodatku pytała mnie jaki byłby najlepszy:/ powiedziałam, ze żaden bo nie ma konieczności:/ i zgodziła się z tym....chyba że się pogorszy to owszem. Jak powiedziałam, że dermatolog zapisał mi claritine, to dopisała mi clemastinum...niby można to łączyć-zobaczymy... A co najlepsze kazała dawać małej dwa razy dziennie syrop wykrztuśny, a trzy razy dziennie na kaszel suchy...więc albo ze mną coś nie tak, albo z lekarką, bo ja w tym logiki nie znajduję...Dodam, że spędziłam tam 2 godziny...:( Joannab A co za antybiotyk masz?

Witam się. My dzisiaj znowu lekarz...

Witam z rana. Zosia obudziła mnie dzisiaj o 6.00 teraz udaje się na drzemkę, jak tylko zaśnie to do niej dołączę. I dzisiaj znowu do lekarz:(((((jestem już załamana:((((( Krowka Gratuluję pierwszych kopniaczków, ja też poczułam je w pierwszej ciąży w 19tc Anja No my jeszcze wynajmujemy z dzieckiem, a teraz będziemy z dwójką bo niestety jeszcze nie możemy kupić mieszkania... Koko Najlepszego z okazji urodzin spóżnione, ale szczere:)

Cześć dziewczynki! Martynka gratuluję!!!!! super wiadomość. Co do przeprowadzek nas też czeka, ale za jakiś rok, teraz wynajmujemy mieszkanie w Poznaniu, ale chcemy się przenieść bliżej rodziców i coś kupić w opolskim. Anja A Wy już na swoje czy nadal wynajem? Samochód też musimy kupić, ba mamy malutki, którego się nie opłaca sprzedawać, tani w utrzymaniu, a dwa się zawsze przydadza Dzisiaj prawie zemdlałam w kościele...przestraszyłam się strasznie, wychodząc słyszałam tylko gwizd w uszach i miałam czarno przed oczami

Teraz się witam. Dzisiaj święto Zmarłych, byliśmy na cmentarzu, bo piękna pogoda była. Tutaj w Poznaniu nie mamy grobów bliskich więc tak jakoś smutno było, że nie mogliśmy być z rodziną:( i pomodlić się nad grobami babci i dziadka:( W ogóle to miałam trochę kiepski dzień, byłam na nocce (udało się ją przespać) rano normalnie zjadłam śniadanie i poszłam do Kościoła, sama. Wiecie jak mi się słabo zrobiło w okolicach komunii, już wcześniej mi się kręciło w głowie, ale w pewnym momencie gwizd w uszach, ciemno przed oczami, wężykiem z kościoła wychodziłam, na dworze jakoś doszłam do siebie i poszłam do domu, najgorsze jest to, że nikt nawet nie zwrócił na mnie uwagi, jakbym padła to chyba leżałabym tak pół dnia Przestraszyłam się, już więcej sama tak sie nie wybieram...Jeszcze jak było mi tak słabo to maleństwo w brzuszku kopało na maksa, pierwszy raz tak mocno dało mi o sobie znać Gmonia, Fifi Faktycznie macie małe drobinki, moja Zosia już ponad 11kg waży Joannab Biedactwo małe się poparzyło, ale czasami nie upilnujesz tak szybko się za coś złapie. Ze środków na oparzenia Panthenol. A u nas kolejne nowości chorobowe, Zosi wystąpiły na skórze (policzki, powieki, pod oczkami) zmiany skórne, czerwone plamy, bardzo suche, łuszczące się...jednym słowem atopowe znajomy dermatolog przepisał nam Claritine, dzisiaj poszła pierwsza dawka, prawdopodobnie pomoże też na katar i kaszel, pokładam w tym leku wielkie nadzieje, oczywiście z katarkiem i tym razem suchym kaszlem męczymy sie nadal a te zmiany wokół oczu, dziewczyny SERCE PĘKA...

scarlett zosia wypija rano 150-180ml mleczka z kubka z rurką.

Dushka ja czasem korzystam z komisu na skrzyżowaniu polnej z szamarzewskiego, zabawek mają dosyć dużo i ubranka w bardzo dobrym stanie:) Deva To miałaś ostatnio przeżycia waleczna dziewczyna z Ciebie, ale fakt zegarka szkoda A co do chłopięcych ubranek to i ja pewnie byłabym chętna, najpierw będę musiała przegrzebać w tym co mam, a później pewnie będą wielkie zakupy Miłego sobotniego wieczorku. Ja z mężulkiem zabieramy się za oglądanie filmu dziś noc godzinę dłuższa więc można trochę posiedzieć:)