-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Daria28
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
I drugi piesek wykonany z pudełka po chusteczkach higienicznych, głowa z pudełka po lekarstwie. Oklejone białymi kartkami i pomalowane farbami . Adaś 4,10
-
Piesek "Łatek" wykonany przez Adama 4,10 z rolki po papierze toaletowym. Ogon zrobiony z plasteliny, pyszczek z białej tekturki
-
Gratulacje:)
-
Gratulacje :)
-
Gratki :)
-
Adam (4,10) to zodiakalny Strzelec. Synek wykonał pracę z butelki po soczku i rolce po papierze toaletowym, oklejonymi niebieską taśmą. Głowę i łuk narysował kredkami, potem wyciął i włożył w rolkę. Kredki pełnią rolę kopyt, ogon zrobiony jest ze sznureczka :)
-
Sebastian (5msc), zasypia tylko przy kołysaniu. Więc dziś gdy nadeszła pora drzemki zaczęłam z nim spacerować po pokoju. Zazwyczaj wystarczy 10-15 minut. Zazwyczaj-ale nie dziś. Dziś gaworzył, uśmiechał się, w ogóle nie miało mu się na spanie. Postanowiłam więc, że go wykąpie. Położyłam go w łóżeczku i poszłam po wanienke. Nie było mnie dosłownie minutę, przyszłam, zaglądam do niego a on śpi sobie smacznie :).
-
Gratulacje,:)
-
Adam (4,10) wykonał dyplom dla Genialnego Detektywa za wytropienie śladów jesieni. Napis zrobiła mama ołówkiem, Adam poprawił go flamastrami. Przykleił liście, narysował lupę, przykleił poł kapelusza od grzybka i dorysował ogonek.
-
Adaś gdy miał połtora roku zasnął tak po prostu ... na rowerku :) Wybraliśmy się na spacer do lasu, Adam wciąż gadał po swojemu, w pewnym momencie zrobiła się cisza, patrze a on śpi w najlepsze ;)
-
Dziękujemy ślicznie za wyróżnienie igratulujemy pozostałym :)
-
Praca Adasia (4,10). Głowa kota, na głowie kolce jeża, szyja żyrafy, brzuch świnki, ogon króliczka, kopyta konia :). Adam nazwał to zwierzątko Kojeżynka :)
-
-
Razem z Adamem (4,9) stworzyliśmy wieże z kart. Adam po wielu nieudanych próbach ułożył "parter" ,ja "piętro", Adam - odziwo nie rozwalając całej konstrukcji - szczyt. Wieża miała być większa, ale brakło nam cierpliwości :)
-
Wiem, że psycholog to nic złego, ale w pierwszej chwili wpadłam w panikę... Dziękuje za rady i słowa otuchy :)
-
-
Gratulacje :)
-
U nas to już po tygodniu się czepiali, że dziecko nieśmiałe. Nie chodził wcześniej do przedszkola, to jego debiut. Na placu zabaw bawił się z innymi dziećmi, ale potrzebował troszkę czasu żeby się "rozkręcić". Przedszkolanka dziś mówiła, że odezwał się do dziewczynek, może będzie jakiś postęp.
-
Wczoraj przedszkolanka straszyła mnie psychologiem ... Bo mówi, że musi mu zrobić diagnoze przedszkolną i musi opowiedzieć o swojej rodzinie a on nic jej nie odpowiada. Powiedziała, że jak do piątku się nie odezwie to trzeba pomyśleć o jakimś psychologu. Wczoraj mi obiecał, że dziś się odezwie, ale pewnie nic z tego, kiedyś też już tak zrobił:(
-
Powiedział, że mu się nie chce... Mam nadzieję, że się oswoi bo już zaczynam się denerwować :(
-
Witam, mój synek w tym roku poszedł do "zerówki". Z reguły jest bardzo nieśmiały, ale do szkoły chodzi chętnie. Problem w tym, że minął już ponad miesiąc a on ani słowem nie odezwał się do pani przedszkolanki, ani do dzici :(. Gdy pani go o coś zapyta to kiwa tylko głową, z dziećmi się bawi, ale milczy. W domu to prawdziwa gaduła, nawet zauważyłam, że stał się śmielszy gdy ktoś nas odwiedzi. Nie wiem już co mam robić :(
-
Gratulacje !
-
Gratulacje :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7