-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez truska
-
Marik Gratulacje dla synka Anulka MAyz mi się taka kolacyjka , moze za rok mi sie uda gdzies wyrwac narazie mały na cycu więc nie mam szans nigdie wyjsc
-
U nas był straszny ukrop , nei dało sie wysiedziec Własnie spadł deszcz wiec mam nadzije ze powietrze zrobiło się świeższe
-
No tak tylko ja bym chciała łapac te chwile w lpszej jakosci
-
AnulkatruskaNo ja chce jakąs lustrzankę ale pewnie za max 1500 zł tylko jeszcze nie wiem kiedy ją kupimy Odnosnie moich zdjec to szukam znajomych zeby mi cos cykneli ładnego mój mąż niestety nie ejst fotografem A teraz zabardzo nie ma mi kto zdjec zrobic , a zalezy mi zwłaszcza na dzieciaczkach bo rosną Kolega obiecywał jaką sesyjke Wiktorkowi a on juz ma 9 miechów i jest duzy chłop WIec coraz częsciej zastanawiam się nad kupnem aparatu Bo sama z chęcia zajełabym się obróbką zdjęc mojej rodzinki ale jak patzre na jakos moich zdjec to mi sie odechciewa Moze w niedzile pojade odwiedzic rodzinkę w Łodzi ale jeszcze dokładnie sie nie umówiłam wiec nie wiem jak to będzie. Aga według mnie fotki są ładne dziekuje ale nie ja je wszytskie robiłam :Smutny:
-
No ja chce jakąs lustrzankę ale pewnie za max 1500 zł tylko jeszcze nie wiem kiedy ją kupimy Odnosnie moich zdjec to szukam znajomych zeby mi cos cykneli ładnego mój mąż niestety nie ejst fotografem A teraz zabardzo nie ma mi kto zdjec zrobic , a zalezy mi zwłaszcza na dzieciaczkach bo rosną Kolega obiecywał jaką sesyjke Wiktorkowi a on juz ma 9 miechów i jest duzy chłop WIec coraz częsciej zastanawiam się nad kupnem aparatu Bo sama z chęcia zajełabym się obróbką zdjęc mojej rodzinki ale jak patzre na jakos moich zdjec to mi sie odechciewa Moze w niedzile pojade odwiedzic rodzinkę w Łodzi ale jeszcze dokładnie sie nie umówiłam wiec nie wiem jak to będzie.
-
Wiktorek raczkuje i staje przy meblach a teraz mi wađnie bucyz bo mu zabieram kable a on chce sie nimi bawic
-
dziewczyny jakie macie aparaty ze takie ładne fotki robicie?
-
Juz nie wiem kiedy do was pisałąm osatnio ale fakt był atki ze w czerwcu byłam 3 tygodnie nad morzem , z czego było około 5 dni prawie plazowych tzn mozna było wyskoczyc na plazę ale siedzielismy za parawanami bo strasznie wiało potem posziedziałam troche w Kielcach, byłam w Chorzowie jeden dzien, potem pojechałam z dzieciackami do kuzynki Michała która mieszka koło Mikołowa gdzies tam na śląsku Byłam jeszcze w Sandomierzu i w sumie wróiciliśmy dopiero w poniedzialek teraz pogoda była kiepska wiec siedziałam w domciu ale dzisiaj u nas swieci slonko
-
hej jestem , mam nadzieję ze mnie znowu nie wywali do stronki z logowaniem
-
hej dziewczyny ja tez usilnie mysle o odchudzaniu juz od kilku miesiecy nawet sobnie leg magic kupiłam i twister no i jak mój mąż powiedział tylko się będa kurzyc NAwet osattnio skakanke znlazłam dzisiaj ja nawet w torebce nosiłam z nadzieja ze moze poskaczę a tu lipa jak zwykle niedlugo jade nad morze moze tam cos poskacze Waze teraz 58kg przy wzroscie 163 cm no na oko nie wygladam zle ale sie zle czuję bo zawsze bylam szczuplejsza i chiaąłbym schudnąc te 5 kg Po Weronice waga zleciała szybciutko i bezbolesnie a po Wiktorze stoi jak zakleta i ani ruszy w dół Ostatnia nadzieje w wakacjach jesli nei schudne przez te 3 miesiace to jestem stracona
-
U nas pogoda swietna pije kawe i zbieram sie, jade odwiedzic moją babcie i dziadka Mieszkaja z drugiej strony kielc koło lasu wiec pewnie skoczymy z dzieciakami do lasu
-
Wrzucam foteczki Wiktora
-
czesc wam ale mi wstyd ze tyle nie pisałam jakos tak osatnio miałm niewiele czasu pogoda jest super , wiec ja jestem happy W ostatni weeknd bylam na zlocie z forum maluchy i bylo super ponad 200 osob Teraz w niedzile jedziemy na chrzicny do znajomych a potem na 3 tyg nad morze ale się cieszę w tamtym roku nie bylam nigdzie na wakacjach wiec moja radosc jest podwójna Najpierw bede okolo 2 tyg w gdyni a pozniej jade do władysławowa Wiktor ruchliwy jest coraz bardziej pelza po całym pokoju ostatnio nauczyl się sam siadac ale niestety lądowania na tył głowy się nie nauczył
-
No niezle noworodek nie działa i teraz nie wiem co u dziewczyn słychac My jutro wyjezdzamy na zlot z forum maluchy. wracamy w niedzielę . No nic moze któras z noworodka tutaj zajrzy
-
glosiki oddalam na wasze foteczki przepraszam ze rzadko zagladam
-
No i nadal nikt nowy ze swietokrzyskiego nie dołączył
-
Anulka trzymam kciuki za Mikiego, aby szybciutko wyzdrowiał
-
Babcia przyszła po Weronike i poszła z nia na spacer, ja miałam isc z nimi i z Wikotrem ale mały sie strasznie darł bo usnąc nie mógł w spokoju, teraz spi przy otwartym oknie, wypije kawke i idę z nim na spacer
-
glosiki oddane czytam co u was
-
poszło dwa razy :)
-
Za zdrówko naszych pociech u nas dzisiaj pogoda do bani ja po kawie weronika w nocy budzila sie , chyba przez bajki wiktor slini sie i pcha lapki do budzi wczoraj dalismy mu troszke kaszki na mleku modyfikowanym chyba mu nawet smakowala
-
hej czytam czytam i skonczyc nie moge Ja wróciłam w niedziele z sandomierza , małemu wyszła dolna jednyka jakos po swietach wczoraj mi zwymiotował i miał gorączke , dzisiaj tez zwymiotował i wydaje mi się ze go przekarmiłam chyba Mam nadzieje ze to nie jakis rotawirus Bidula usnac nie moze mi ostatnio , męczy się , chyba przez te ząbki. A z innej beczki zaklepłam sobie narazie kwaterke we wladyslawowie narazie na tydzien od 21 -28 czerwca i jestem happy
-
Hej dziewczyny mialam do was czesciej zaglądac a tu zonk bylam na swieta w sandomierzu u ojca i wróciłam dopiero wczoraj. Malemu dwa dni temu wyszla dolna jedynka i tyle u nas :)
-
Wesolego alleluja !!!
-
U nas za oknem biało, chyba choinke wyjmę Dzisiaj wieczorkiem moja sioistra przyjezdza, ale fajnie, dawno jej nie widziałam ma mi przywiezdz rolki, tylko jak ja będe po sniegu jezdzic.