
mamaIP
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mamaIP
-
-
My też pomyśleliśmy o balonach:) Nasz potwór jest dłuuuugi :) Oczy, nos i kolce ma z kolorowych gazet. Detale te wykonała Izabela (7 lat). Ja połączyłam balony w kształt potwora. Potwór Izabelki pozdrawia Kuzyna od Nataszy :)
-
Izabelka (7 lat) namalowała naszą rodzinę na spacerze - Ona i jej brat jadą konno, a my - rodzice ich prowadzimy :) Piotruś (3lata) namalował naszą rodzinkę z pieskiem. Na rysunku od lewej : tata, Piotruś, pies, mama i siostra.
-
Nasze Biedronki Powstały na kuchennych miskach. Izabela (7lat) nakleiła na miskę kropki z plasteliny i wykonała Biedronce główkę z czółkami z patyczków. Piotruś (3lata) miał malować kropki farbką, jednak gdy zobaczył plastelinę też wybrał ten sposób. Z braku czarnej plasteliny wykorzystał kolory, które Jemu się spodobały! Biedronka Piotrusiowa służy również jako kask biedronkowy.
-
Izabela ( lat 7) namalowała kredkami woskowymi LOLKA na łące. Lolek myśli, że słońce to lizak - opis dzieła wg mojej córki.
-
Izabelka ( lat prawie 7) zaprojektowała strój baletnicy najpierw kredkami, a następnie wykonała go z bibuły. Strój składa się ze spódniczki, bluzeczki, baletek oraz czapeczki.
-
Izabeli (prawie 7 lat) noc kojarzy się z ciemnością rozświetloną gwiazdami oraz zabawami nocnych zwierzątek : sowy, nietoperza (którego spotkała we wrześniu na wycieczce w jaskini ) i świetlika.
-
Izabela (lat 6 10 m-cy ) stworzyła pocztówki z podróży Księżniczki. Pierwsze miejsce to Paryż , gdzie Księżniczka przyjechała zaprzęgiem konnym. Następnie przemierzywszy dużo krain, Księżniczka przybyła na biegun zimna, aby obdarować tamtejsze zwierzęta ciepłymi kubraczkami.
-
Dziękujemy za wyróżnienie :) Córeczka bardzo się cieszy! Gratulujemy pozostałym dzieciom zabawnych rysunków:)
-
Mnie też czasami zdumiewa w pracach poziom wykonania i dbałość o detale u 3, 4 lub nawet 5 - latków ! Może jednak są MALUCHY, które rysują już z 10 lat i wykonują profesjonalne prace Pozdrowienia dla artystów!
-
Samodzielne rysunki mojej córeczki Izabelki ( lat 6, 9 ): kotek i piesek, który w nocy śpiewa. Pozdrawiam.
-
Piotruś (lat 2, 9) pięknie narysował koła roweru (siostra pomogła z ramą) oraz siebie i drzewo, następnie wszystko wykolorował na niebiesko :) dlatego siostra mu zrobiła wyraźniejszą głowę i kask :) Izabela ( lat 6,9) narysowała siebie na swoim rowerze oraz tatę i brata w foteliku na drugim rowerze na wycieczce do kopalni kamienia - na rysunku właśnie jadą przez las.
-
Moje dzieci zrobiły medale na bazie kółek do rzucania. Nawinęły na niego pasy materiału (z dresików) oraz odpowiednio: Piotruś ( 2 lata 9 m-cy) farbami namalował szlaczki i opony (to te okrągłe plamki) Izabela (6 lat 9 m-cy) pomalowała farbami oraz naszyła (prawie samodzielnie - tylko pętelki robiłam na końcu nici) koraliki ze swojej bransoletki oraz ozdobę.
-
dziękujemy za docenienie autorskich wersji godła :) bardzo się cieszymy :) gratulujemy autorom innych unikatów :)
-
Izabelka (6 lat i 9 m-cy) namalowała godło spoglądając na pierwowzór w książce. Piotruś (2 lata i 9 m-cy) wykleił ryżem skrzydło drugiego godła a resztę dokończyła siostra. Korona i pazury są z kaszy gryczanej.
-
Izabela (lat 6,5) najpierw zbudowała złoty puchar z klocków, ale zabawa się jej spodobała i dorobiła więcej pucharów. Zrobiłyśmy też podium z 1, 2 i 3 miejscem. Dziś robiliśmy puchary dla króla i królowej. Piotruś (lat 2,5) ozdobił puchar króla drogimi kamieniami osadzonymi w plastelinie. Izabela ozdobiła puchar królowej kwiatami oraz kilkoma drogocennymi kamieniami. Trzony pucharów są z marchewki (gdyż plastelina była mało stabilna), które ja połączyłam z elementami pucharów.
-
Dziękujemy za wyróżnienie. Bardzo się cieszymy :) Gratulujemy innym :)
-
Dziękujemy ! gratulujemy pozostałym uczestnikom :)
-
-
ok Joasia30 - tak się tylko zastanawiałam, bo u mnie nie widzę godzin. Gratuluję jeszcze raz !
-
Gratuluję ! I pytanie do redakcji czy termin nadsyłania prac nie upłynął z dniem 13 kwietnia?? Bo u mnie wyświetla się, że ostatnią prace dodano wczoraj (14.04).
-
Na kolację mieliśmy pizzę. Piotruś (lat 2,5) oraz Izabela (lat 6,5) dostali po okrągłym placku drożdżowym z sosem i serem oraz po miseczce dodatków. Efekty poniżej:)
-
Izabelka (lat 6,5) zrobiła lalę na łyżce drewnianej. Wszystkie detale własnego pomysłu i wykonane samodzielnie. Piotruś (lat 2,5) pomalował farbkami elementy misia (brzuszek z rolki po papierze, łapki z tektury, uszy i nos - z resztki ciasta na pierogi ) oraz samodzielnie wypatrzył szyszkę pod drzewem. Naklejał też guziczki.
-
Piotruś (2,5 lat) często bawi się w budowlańca: buduje z kolców, naprawia swoimi narzędziami sprzęty domowe. Na głowie nosi misko-kask, który dziś pożyczył swojemu misiowi Kubie. Misia ubrali razem z siostrą, a budowle z kloców autorstwa syna.
-
13 sierpień Jesteś już! Oddali mi Małego po 2 godzinach. Co za zwyczaje w tym szpitalu. Tamtym razem było inaczej, ale tu to niby STANDARD. Taki jest maleńki :) Ma starszą Siostrę, więc mniej więcej wiem jak działa DZIDZIUŚ. Tylko, że Siostra ma 4 lata. Minęło sporo czasu odkąd była noworodkiem. Tylko spokój, dam radę. Na szczęście Mały śpi … 14 sierpień Powoli pamięć mi wraca: Karmienie – idzie mi zdecydowanie lepiej niż poprzednio Przewijanie – też mam pewniejszą rękę Śpi – to dobrze, też się zdrzemnę – oboje potrzebujemy duuużo sił. Karmienie, przewijanie, sen, płacz, karmienie, przewijanie, sen, płacz itd. Ustalił się nam już rytm życia. 15 sierpień Tata z Siostrą przyszli odwiedzić Małego. Siostra nie za bardzo wie, co z Małym można robić. Ale jest zadowolona, że wreszcie jest, chociaż śpi w dzień. Był też Pan fotograf, z lokalnego dodatku do gazety. Dobrze, że zdjęcia robił tylko maluchom. Ja dziś wyglądam bardziej radiowo. Jest dobrze, bo jesteśmy już razem :) 16 sierpień W domu wszystko przygotowali. Tatuś z Siostrą spisali się i już nawet zabawki czekają. Tylko Mały na razie jakoś mało zainteresowany jest tym wszystkim. Najlepsza mamusia i jej mleczko ! I to jest to czego nam obojgu potrzeba do szczęścia! 17 sierpień Pierwsze spojrzenie Małego na Siostrę. Skądś zna Ten głos. Tak to Ona rozmawiała z Nim jak był w moim brzuszku i teraz Ją rozpoznaje. Ale extra nawet nie przypuszczałam, że będzie Ją tak dobrze pamiętał. Świat jest zadziwiający! Za chwilę to ja nie będę mogła uwierzyć, że już siedzisz i mówisz – czas tak prędko płynie ! 18 sierpień Coraz łatwiej jest nam zrozumieć nasze potrzeby. Karmienie, przewijanie, kąpiel – opanowałam do perfekcji ! Szkoda, że dyplomów nie dają :) Pomiędzy drzemkami Małego, o dziwo, miałam dziś chwilę oddechu i nawet pomalowałam sobie paznokcie ! Trzeba „piękną być”, być może to była chwila jedyna i nie wróci więcej :) 19 sierpień Mały fantastyczny, rośnie super, śpi całe noce z przerwami co 3 godziny na posiłek :) Za dwa tygodnie wrzesień. Zastanawiam się już jak ja dam radę z noworodkiem i przedszkolakiem??? Przecież to mieszanka wybuchowa! Na razie lont katarowo-kaszlowy ma zapłon opóźniony. A Mały śpi. Nie ma pojęcia o infekcjach, przedszkolu. Ciekawe co Małemu się śni??????? Dobrze, że jest mój Mały! Kocham moje dzieci !!! Damy radę ! Nawet z przedszkolem!