Skocz do zawartości
Forum

kaska1714

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kaska1714

  1. Dziewczyny czy ktoras z Was jest może z miejscowości "Tychy"?
  2. Dziewczyny szukam tej stronki od jureczki ale nue mogę znaleźć,podeslalaby ktoras? Byliśmy wczoraj na grillu urodzinowym mojej przyszlej bratowej i zmarzliśmy z mężem a dziś to wszystko wychodzi i czujemy sue fatalnie . Corcia dostala u mojej mamy . I niestety nie skonczylo sie to fajnie ,bo musieliśmy o 20sie zbierać bo tata mial wypadek na scigaczu mojego brata,którego kupil aż 2dni temu. Motor jest ciezki 300kg i ma 140km tata nie utrzymal równowagi i zlapal pobocza . Skonczylo się na 2polamanych rzebrach i dusznościach. Na cale szczęście . Tyle z tego dobrego ,ze mala czuje sie lepiej i ta w brzuszku coraz częściej kopie i to juz nad pępkiem. Tez tak macie?
  3. Ciagle ucina mi posty i nie mogę tych poucinanych usunac wrrrr No dokladnie . Ja ma na koniec września /poczatek października wiec powinien być ok. Ten kombinezon jest na 56ale mam jeden n 68 i powiem wam ,ze ten na 56jest wiekszy od tego na 68 .ot takie cudo. No i ten na 68 jest grubszy wiec nie wiem czy go wynosi . Jest po Laurze jeszcze z metka ,gdyż mala szybko rosla i do zimy w wielu 3-4miesiecy miala ubranka na 74cm. Także sie nie przydal. Mam tez kilka kurteczek i bluz cieplejszych jakby jednak bylo 20'jeszcze. Nie jestem z tych przegrzewających mam. Moja córka chodzi juz w samej sukience ns ramiączkach i sandalach bez skarpetek . Ewentualnie lekka kurteczka i chustka jeśli jest wietrznie i kropi momentami jak dziś. Oczywiście w zapasie zawsze mam leginsy i sweterek w razie ochlody pogody. Ok juz nic nie pisze,bo sie dzis udzielam jak nigdy
  4. [quote="kaska1714"]No dokladnie . Ja ma na koniec września /poczatek października wiec powinien być ok. Ten kombinezon jest na 56ale mam jeden n 68 i powiem wam ,ze ten na 56jest wiekszy od tego na 68 [/
  5. No dokladnie . Ja ma na koniec września /poczatek października wiec powinien być ok. Ten kombinezon jest na 56ale mam jeden n 68 i powiem wam ,ze ten na 56jest wiekszy od tego na 68
  6. No dokladnie . Ja ma na koniec września /poczatek października wiec powinien być ok. Ten kombinezon jest na 56ale mam jeden n 68 i powiem wam ,ze ten na 56jest wiekszy od tego na 68
  7. Moli ja tez mam sporo ciuszków ze szmateksow i to oryginalne i niektóre z metkami ale kombinezonu nie moglam dostac , a ze moja mala jest z Lipca to po niej nie mam cieplych ubranek a jedynie body z krótkim i sukienki . Resztę powydawalam. A teraz cala wyprawkę od nowa musze kombinować he ale to sama przyjemność. Rozglądam sie za wozkiem ,ale nie mogę sie zdecydować ehh
  8. Makosia a na którym lecą porody?
  9. Ten kombinezon wygląda na gruby ,ale taki nie jest. Jest tylko jasny polarek i różowa podszewka
  10. Hej kochane . U mnie dzień zaczal sie średnio. Rano przyjechal mój mlodszy brat do nas bez zapowiedzi,bo zjechal z Anglii ,nie widziałam go uuu parę miesięcy . Jestem z nim bardzo zrzyta . I schodziłam ze schodów szybko jeszcze z córką na recach a schody mam wąskie na 60cm i zjechalam z ostatnich 3stopni . Córce nic die nie stalo . Ja tez zadnych plsmien ani nic nie mam, nie uderzylam się ani nic . Zjechalam jakby na nodze także dzidzia w brzuchu tego nawet nie odczula. Zobaczymy jsk bd się czulą do wieczora i jakby co to pojadę na IP. A z milszych rzeczy wychaczylsm na zakupach ekstra kombinezon polarkowy za 19zl w galerii i do tego nody kopertowe za 9zl sztuka ! Ot takie promocje ! Jak się uda to wstawie foto.
  11. Tesia Twoj sres nie pomoże maluszkowi dobrze sie rozwijać. Spokojnie , wszystko bd dobrze . Ja cos nie mogę spać , co zamknę oczy to zaraz sprawdzam czy mala oddycha ehh Za to ta w brzuszku wariuje zamiast spac . Oj odwrotne te moje dzieci ...
  12. Madrits mala ok . Tzn ma chruchel brzydki i katar ale na szczęście nie ma gorączki . A co do imion ... Lena ... Eh maz by byl w niebowziety ,ale ja mowie Lulka lulenka lulcia itp na Layre i boje się ,ze pozniej będą sie mylily ktora wolam. A mam dla Laury multum zdrobnien he
  13. Robyn ja mam super polozna srodowiskowa. Byla u mnie przed porodem pierwszej córki ,przygotowala mnie psychicznie ,opowiedziala realnie co mnie czeka , co może ale nie musi sue wydarzyć , na co musze być przygotowana. Po narodzinach pierworodnej byla u bas kilka razy , pomogla wyciągnąć mala z zoltaczki i utrzymać lsktacje , pomogla oswoić sue z córką i nauczyla nas jak mamy z nia postępować i ba nawet rozpoznawać placz. W każdej chwili z każdym problemem i blachostka moglam do niej zadzwonić. Nauczyla męża wielu rzeczy ,sprawila ze przestal sie bac wziąć ja na ręce ,przebrać czy polozyc na brzuszek. I teraz tez ha poinformowalam ze jestem w ciąży juz w 8tyg. Dzwoni co jakiś czas pytać o samopoczucie . Pyta o starsza córkę . I nue jest to żadna znajoma . Poprostu polozna z powolania a nie z kasy. Jest cudowna i niezmiernie pomocna . Zgadzam sie, ze kazda z nas powinna miec taka zaufana osobę
  14. kaska1714 MałaMi25 Kaska1714 współczuje ci sytuacji, mam nadzieje, że z malutką już lepiej.. a tych lekarzy to tylko... eh brak słów.. zero współczucia i empatii.. oby więcej się sytuavja nie powtorzyla, żebyś ty i dzidziuś z brzusiu nie denerwowały się i jak najwięcej spokoju wam życze:* Dziekuje MalaMi. Maleństwo chyba nadrabia noc i spi , bo jeszcze sie nie ruszala . Nawet slodki cukierek nie podzialal. A mam dla Was taka śmieszna sytuacje. Wczoraj : Leze sobie , po czym podchodzi moja dwulatka ,odkrywa mi brzuch i raczkami zgarnia do siebie moj brzuch i mówi do niego"chodź , bawić dada" Ucięli posta. Ja jej mowie ,ze dzidzia jest za mala i ze nie dlugo będzie sie z nią bawić . Na co ona laskota moj brzuch i mowi lovciam lovciam i daje buziaka
  15. MałaMi25 Kaska1714 współczuje ci sytuacji, mam nadzieje, że z malutką już lepiej.. a tych lekarzy to tylko... eh brak słów.. zero współczucia i empatii.. oby więcej się sytuavja nie powtorzyla, żebyś ty i dzidziuś z brzusiu nie denerwowały się i jak najwięcej spokoju wam życze:* Dziekuje MalaMi. Maleństwo chyba nadrabia noc i spi , bo jeszcze sie nie ruszala . Nawet slodki cukierek nie podzialal. A mam dla Was taka śmieszna sytuacje. Wczoraj : Leze sobie , po czym podchodzi moja dwulatka ,odkrywa mi brzuch i raczkami zgarnia do siebie moj brzuch i mówi do niego"chodź , bawić dada"
  16. Dzieluje AnkaAnka. Laura caly czas próbuje jakby cos odkrztusić ale nie moze. A tak poza tym jest ok. Martwię się tylko czy jesli faktycznie cos polknela i jej tam utknęlo ,to czy nie dostanie zakażenia czy jakiegoś innego diabelstwa . Standardowo do pediatry nie można sie dostać , od 7:15jest rejestracja , po czym nie odbierają telefonów a jak już o 7:40sie dodzwonisz to juz nie ma miejsc ... Ehh nasze kochane NFZ. Wykończyć sie można.. A tak dla sprostowania , to moj Kubel kawy to plaska lyzeczka kawy rozpuszczalnej zalanej do pol kubka wody i drugie pol mleka , do tego 2lyzki cukru. Żebyście nie myslaly ,ze wypijam kubel czarnej mocnej kawy . Nic z tych rzeczy. Pozdrawiam Was kochane , spokojnego dnia . Ps. Maz wymyslil imie dla malej :Natalka. Ja z reguly wole dwusylabowe imiona ,bo mamy dlugie nazwisko . Ale jako ,ze pierworodna miala być Lenka a maz mi ustapil i mamy Laurenke to teraz jego kolej wyboru i obiecałam,ze nie bd krytykować jego wyborów . A myślicie ,ze skoro mamy Laurenke to glupio byloby dać drugiej na imie Lenka ? Wydają mi się takie podobne te imiona ..
  17. Haj. Co tam kochane? My mieliśmy przobojowa noc. Mala spala i zaczela się ni stad ni z owad dusić . Nie mogla oddychać . Mateusz-maz przyjechal z pracy w 10minut a ma ponad 20km i jechaliśmy na pogotowie . Myslalam ze ose polknela albo cos a lekarz nawet jej gardla nie sprawdzil... Osluchal ja i powiedział ze pewnie sie slina zaksztusila ! Masakra normalnie . A ona ani śliny nie mogla polknac ani zwymiotować ani oddechu zlapac nic . Jakby cos jej w gardle przeszkadzalo . Debile doslownie z tych lekarzy. Maz na mója prośbę wrocil do pracy,a ja czuwalam cala noc . Teraz pije Kubel kawy ,żeby jakoś funkcjonować. Za to mala szslala w brzuszku cala noc , pierwszy raz !
  18. MałaMi25 Kaska1714 ja ucisk tez czuje cały czas, już nauczyłam się rozpoznawać ruchy maluszka, ale dzisiaj poczułam takie bulgotanie, że sama nie wiem czy poprostu to u mnie w jelitach czy mały się poruszał, ale to było tylko raz:( Dziękuje za pocieszenie, ale pewnie sama wiesz, że stres i tak jest dopóki lekarz nie powie, że wszystko ok. A mówili czy coś miało wpływ na to położenie? Nasze gwałtowne rucy, stres czy cos w tym stylu? Czy to poprostu dzidziuś wybrał sobie taka pozycje? Prawdopodobnie nic nie ma na to wplywu. Dzidzia ma dużo miejsca i plywa. Tylko pytanie czy sie nie zaklinuje glowka w kanale rodnym jeśli juz tak zostanie (moja wyobraźnia nie słowa lekarza ) . Wiesz, miejmy nadzieje ,ze będą chcieli dac nsm w kosc i pokopać nasze rzebra i jednak sie obroca he Ja sie juz tym nie martwię , jak bedzie chciala to się odwroci , a jeśli jej tak wygodnie i czuje się bezpiecznie to pocierpię nawet do porodu. Trudno . Ja mam 3kg + dopiero i sie martwię ,ze za malo. Jestem wysoka i mam BMI w normie zawsze . Myślę ,ze przez to ,ze tak malo przybralam ,to dzidzia tez jest za mala. Ale z doświadczenia wiem,ze pozniej nadrobi. Moja pierworodna przy ur miala 56cm i 3580 . Teraz ma nie cale 2 lata a w centymach jest juz w trzylatkach . Wiec wafa dzudzi nie ma sue co martwic jeśli rozwija sie prawidlowo .
  19. MałaMi25 Robyn993 ja tez mam wizyte 13 maja:) juz nie moge sie doczekac tym bardziej, że ostatnio bardzo słabo czuje ruchy dzidziusia, jakby wogole sie nie ruszał, wczoraj cały dzień nic i już w panice jestem, stresuje sie.. więc odliczam tylko do tej wizyty, żeby gin powoedziała, że wszystko jest ok Nie denerwuj sie . Ja tez bylam w stresie , bo mala się nie rusza a okazalo sie ,ze jest kregoslupkiem do moich powlok brzusznych i glowka w gol a nóżki i raczki ma w stronę mojego kregoslupa i dlatego jej nie czuje . Jak narazie wiem , ze nie zmienila pozycji bo nadal czuje ucisk na szyjkę i nie czuje ruchów . Ale juz sie nie martwię . Nue da die zrobić nic ,żeby mala zmienila pozycje . Pytalam lekarza i dwie polozne . Ani slodkie , ani lody ani kwaśne,ani zmiana pozycji ,nic kompletnie nie pomoże. A moje być lepiej (jeśli sama sie odwroci) lub gorzej jeśli juz tak zostanie . Także pocieszsm sie i blagam ja aby kopnela mamusie i tym samym zmienila pozycje
  20. GreenRose Dzięki Charlotte, super że już lepiej się czujesz, oby całkiem Ci przeszło ;) Mi o tym że mam wielki brzuch powiedziała własnie kobieta, która sama jest mamą, więc powinna wiedzieć że takich rzeczy się nie mówi. Nie żebym się jakoś specjalnie przejęła, ale jednak nie jest to miłe. No ale pewnie jeszcze mi się zdarzy takie coś usłyszeć ;) Greenrose przecież ty masz prześliczny brzuszek i dwa cudeńka w środku , do dzis jak czytam twoj Nick to mam przed oczami zdjęcie twoich utulonych córeczek
  21. A dziś Mezus na szkoleniu do 16, wiec ogarnelysmy dom z Laurenka i idziemy w miasto. Chociaż nie wiem czy to dobry pomyśl bo po wczoraj mam straszne odciski na stopach (zawdzięczam nowym sandalom, ktore ja nie madra ubrałam na 4godz spacer po sklepach ) ehh Ale jest tak piekna pogoda ,ze w domu na pewno siedzieć nie będę ☺ a poza tym Mala ledwo oczy otworzyla i juz chce DaDa. He Milego dzionka kochane
  22. Hej kochane . Moj M. Wczoraj zwolnil sie z pracy ,bo mial ortopedę ,okazali sie ze operavja kolan nie jest konieczna i dostal skierowania na rechabilitacje ,ktora może laczyc z praca. Niezmiernie sie cieszę , bo nie musimy sie nartwic o prace i zdrowie . Korzystając z pięknej pogody wczoraj 22'u nas, poszliśmy na shopping . Nasza ksiezniczka dostala nowe buciki ,ktore sana sobie wybrala , do tego ekstra czapkę z daszkiem i okulary. Tatuś niezmiernie z nirj dumny. A z wyprawki kupiliśmy ręcznik dla malej , smoczusia , butelkę , pieluszki i wkladki dla karmiącej mamy , a to wszystko w hurtowni w Akpolu ,dużo maja teraz promocji .
  23. A na plusie mam jak dotąd 3kg . Moze przez to moha kruszynka jest taka mala
  24. Kasiahappy niby moja szyjka jest zamknięta o dl 28mm. Narazie do obserwacji . Kolejna wizyta za mies . Duuzo odpoczywać ,co jest cudem przy 21mies dziecku w domu.
  25. A lozysko mamy na tylniej ścianie,cokolwiek to znaczy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...