Skocz do zawartości
Forum

biri

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez biri

  1. Ja juz zrobilam wszystkie badania jakie sie powinno w pierwszym trymestrze zrobic
  2. Gumisiowa bardzo sie ciesze ze u was wszystko ok... to najwazniejsze i juz jestes spokojniejsza.... Ale co do wielkosci dzidziusia to sie sporo machnelas nie 6,5cm tylko o milimetry ci chodzilo... bo 6,5cm to by ci wyszlo gdzies w 13tygodniu ciazy a termin by byl na koniec pazdziernika ;p. No ale pewnie rozkojazenie wzielo gore ;p Trzymajcie sie cieplutko
  3. Gumisiowa- jedz do szpitala i nie zwrwcaj uwagi na nikogo. Im szybciej tym lepiej. Krawawienia lepiej nigdy nie bagatelizowac
  4. Ja ogolnie zadnych objawow nie mam ale od poniedzialku robie sobie drzemke jak klade corcie i nawet 1,5h moge sobie pospac a mala dalej spi hehe Na siku w nocy wstaje tylko 1x ale wtedy czuje ze az chce mi pecharz rozerwac tak mi sie sikac chce
  5. No wlasnie z hoschimoto niby bardzo trudno zajsc w ciaze a ja znam przypadki kiedy dziewczyny zaszly bez problemu... no ale stymulacja hormonalna do konca zycia... Ja mam niedoczynnosc tarczycy i w ciazy biore euthyrox n112 a przed ciaza byla 100. Nie ma co sie martwic, ludzie choruja na gorsze rzeczy a tu tylko trzeba pilnowac hormonow. - Oosaa dobrze ze synkowi troszke sie uspokoilo. Nie martw sie o duphaston on na serio jest pomocny przy krwiakach... luteina jest taka sobie i ogolnje dobra na wszystko a jak cos jest dobre na wszystko to wiesz... krwiak zniknie i odstawia ci tabsy
  6. Oosaa wiem ze mi to latwo mowic ale uspokoj sie bo bedzie dobrze! Moja szwagierka startowala z krwiakiem wiekszym od dziecka pozniej urosl i jak ja pozadnie wtedy lekarz nastraszyl to wziela sie troche za odpoczynek chociaz miala juz starsze dziecko i tez musiala sie zajmowac i jaki byl skutek? Krwiak zaczal sie zmniejszac! Az calkowicie sie wchlonal a dzidzis rosl sobie. Bardzo ladnie a teraz ma 8mies Pamietaj odpoczywaj i bierz te lekarstwa nie masz innego wyboru to dla Waszego dobra ;) i nie placz bo wywolujesz tym twardnienie brzucha. Wez relaksujaca kapiel i idz spac ;)
  7. Co do imienia mielismy podobny problem tyle ze nam sie z gory narzucilo ze ma byc takie takie lub takie... i to moi tescie tacy byli. Zaprosili nas na obiad a po obiedzie siedzimy a tesciowa mowi tak: naprawde chcecie dac Paulinka...? No ile bedzie podobnych imion bo w domu maja Ewelinke i wg (ja jestem Malwina) Malwinka no wszystko na inka. Tak sobie mysle ze chyba sie nie slyszy co mowi. No i zaraz tesc: mozemy wam podrzucic kilka imion Asia- Joasia wg niego najladniejsze Gosie, Anie itp ja za kazdym imieniem negowalam a moj maz pipa siedzial cicho zeby sie rodzicom nie postawic... na koniec powiedzieli; zrobicie co chcecie no ale po co maja sje powtarzac... Nosz co za teksty. Malo tego po dzis dzien jak powiedza na moja Paulinke Ewelinka to zaraz tekst: a mowilismy ze bedzie sie mylic. Ja mam zawsze chcec powiedziec: A gowno prawda jak sie z innym dzieckiem przesiaduje calymi dniami to logiczne ze malo myslac sie czlowiek pomyli. - Wiec kochane tesciami sie nie przejmujemy, olewamy system i dajemy dziecku na imoe tak jak my chcemy. Kto to dziecko splodzil, kto ke pod sercem nosi?! Kto je bedzie utrzymywal i wychowywal. Czyje imiona rodzicow beda widniec w metryce urodzenia? Tesciowie sie przyzwyczaja i koniec. Tego jeszcze na swiecie nie bylo. Moga zaproponowac ale wy nie musicie dawac tak na imie- no chyba ze wam sie podoba
  8. A tak z innej beczki to wiedzialam ze w 2ej ciazy szybciej widac brzuch (poprzednio dopiero w 5miesiacu) a teraz ja juz widze sporo zaokraglony brzuszek ;) no ale w sumie przedtem w 5mies wazylam 63kg a teraz w waze 56-57kg i pewni przez to ze jestem szczuplejsza juz sie nie da ukryc ;)
  9. Witajcie po weekendzie ;) Mowilyscie cos o porodach z mezami... jestem stanowczo za! Ja rodzilam.z mezem i nie ma czegos piekniejszego. Bardzo mi pomagal chociaz mi i tak szlo jak splatka. Ale nie od razu maz sie zgodzil. Na poczatku mowil ze nie, w zadnym wypadku a mniej wiecej od polowy ciazy zmienil zdanie sam z siebie a po wszystkim powiedzial ze nie wyobraza sobie ze by tam moglo go nie byc. Przeciez rozlewu krwi tam nie ma to ja nie wiem przed czym sie bronic a facet niech sobie stoi przy glowie i nie musi patrzec co sie tam... z kobiecym.cialem robi. Mowie wam ze jesli macie okazje to warto ta chwile spedzic z mezem. Aczkolwoek nie neguje wyboru zadnej z dziewczyn. - Ja chociaz mam juz corcie to i tak troche rzeczy znow bede musiala kupic ale mi to zupelnie nie przeszkadza ;) nawet wozek bym zmienila a stary sprzedala hehe ale maz to by mnje chyba rozniosl hehe i chyba ten pomysl nie dojdzie do realizacji... no ale mamy jeszcze duuuuzo czasu - Co do chorob w ciazy to ja to przerabialam w zeszlym tyg i lekarka zalecila mi to co juz mialam syrop z miodu cytryny i cebuli, herbata z sokiem malinowym miodem i cytryna, czosnek do mleka... a na gardlo w aptece dali mi tylko pastylki Propolki ktore szczerze mowiac nic nie pomagaly (a dolegalo mi wszystko co chyba moglo: kaszel katar chrypa i gardlo... no bez goraczki)
  10. biri

    Październikowe fasolki

    A ja jutro do szkoly na weekend.. to juz ostatni weekend i mi sie nie chce
  11. Dzis spala 2,5h ;) do wakacji spala 2x dziennie po ok 2h a po wakacjach pozmieniala sobie i spi 1x od 1-3 godz. Ona ogolnie jest tak ruchliwa ze zmec,enie chyba robi swoje bo non stop cos robi biega broi. A spac chodzi o 21ej do niedawna o 20 ale skubaniec przesunela sobie spanie i zadowolona heheh Ja tez chodze prywatnke ale do kogos innego niz w poprzedniej ciazy... i niestety ta lekarka ma gorszy sprzet no ale ogolnke fajniejsza jest. A na prenatalne wybiore sie specjalnie do takiego centrum ginekologiczno polozniczego bo maja bardzo wypasione sprzecicho i swietnych specjalistow i dostane porzadny opis usg z filmem nawet. A wiecie ze do tej pory mialam takiego pecha, ze nie dostalam zadnego zdjecia dziecka ;( raz braklo papieru w maszynie i niepotrafil nikt nowej rolki zalozyc a wczoraj okazalo sie ze maja wypozyczony inny sprzet i im sie nie opylalo niby zakladac ale byla mozliwosc podlaczenia pena a ja kurka wodna wyciagnelam pena 2 dni wczesniej z torebki. Oosaa zycze zadowolenia z nastepnego badania usg, juz pewnie twoj dzidzius bedzie tak brykal jak i moj ;)
  12. W sumie teraz znalazlam ty to usg robilas tydzien temu wiec chyba prawidlowo bylo. Sorka ;)
  13. Oosaa... a moge zapytac jakiej dlugosci cykle mialas? Bo jesli byly dlugawe to dzidzia moze byc mlodsza a co za tym idzie mniejsza troszeczke... U mnie tak np jest A ja uwielbiam jak moja corcia ma dlugie polidniowe drzemki bo czasem nawet 3h spi jak susel a ja wtedy sie obijam jak potrafie najlepiej
  14. owca121 Moja gin twierdzi że nie powinno się łykać witamin w pierwszym trymestrze bo dzieci rodzą się w tedy duże, ja biorę tylko kwas foliowy Hehe nie znam przypadku ;p ja bralam prawie od poczatku do konca i urodzilam dziecko rowne 3kg Teraz tez biore od pierwszej wizyty codziennie femibion natal 1 No ale co lekarz to inna historia i zalecenia Nawet znam takiego... lekarza co w ciazy nawet kwasu foliowego nie kaze brac i dziewczyna nie brala a dziecko zdrowe jak rydz
  15. Witam, mam na imie Malwina o ciaxy dowiedzialm sie 28 lutego (to juz moje drugie dziecko) wg ostatniej miesiaczki powinnam byc juz w 10t5d ale dzidzis jest sporo mlodszy ze wzgledu na moje dlugie cykle i wg wczorjszego usg jestem dzis w 9tc malenstwo ruchliwe i mialo 22mm ;) W poprzedniej ciazy tek mialam taka rozbieznosc miedzy usg a OM. I termin przesunal mi sie z 26 pazdziernika na 8 listopada. Wczesniej bylam w pazdziernikowym watku. Ogolnie wyniki jak do tej pory mam wzgledne bo juz wszystkie badanka wykonalam. Nie mam absolutnie ciazowych dolegliwosci pomijajac czeste siusianie ;p No i mam duzy apetyt, nie przytylam na razie nic ;)
  16. biri

    Październikowe fasolki

    Ja sie w temacie szczepionek chyba nie bede wypowiadac ale poprzednie dziecko zaszczepilam i to tez bede szczepic... - Co do pepsi i coca coli to ja pije takie wymysly oczywiscie nie non stop tylko gdyby stalo na stole to naleje sobie szklanke i sie napije albo jak gdzies jestem i maja taki napij. W poprzedniej ciazy pytalam gina jak to jest i powiedzial ze nie ma przeciwskazan do takich napojow ale z czasem sama niby z gazowanego bym miala zrezygnowac z powodu na ciazowe wzdecia ale ja pilam do konca i zadnych wzdec nie mialam. Gdyby sie upierac to wszystko nam moze szkodzic... paranoja. Nie dajmy sie oszalec.
  17. biri

    Październikowe fasolki

    Wowo a ja np bardzo chetnie bym skosztowala takich napojow ;) przynajmniej gdyby ktos u mnie piwo otworzyl to bym sie nie czula wyalienowana i pilabym swoje heheh
  18. biri

    Październikowe fasolki

    Wszyscy sie trzesa nad alkoholem w ciazy ze niby taki zakazany ale nikt nie powie czy mozna cukierka z likierem zjesc hehe... a niektorzy lekarze zalecaja lampke winka czerwonego raz na jakis czas. Ale macie racje niech kazdy robi jak chce i bedzie git
  19. biri

    Październikowe fasolki

    Jestem po wizycie… Wg pani doktor wszystkie wyniki wzgledne dla niej i ze sie nie bedzie czepiac ;) Co do tej piersi to kazala mi zebym poszla na usg do kogos innego bo piersi to nie jej specjal… Zrobila mi usg brzuszka i widzialam swoje malenstwo… gin powiedziala "obywatel sobie fika koziolki " takze kochane mamusi ruchliwe… a wiecie co jest w tym najgorsze znow nie dostalam fotki ;( a juz taki fajny maluszek glowka raczki nozki… tamten zlom sie popsul i wypozyczyli mowa maszyne z innego miejsca i papieru nie zakladali ale dopatrzylam miejsce na usg i mowie ze teraz to mi szkoda bo nosilam pena w torebce a przedwczoraj wyciagnelam… nosz by to… Malenstwo do tylu jak Paulinka. Musze cofnac suwaczek bo wskazalo 8 tydz 6 dzien i 2,2 cm ;))) I termin porodu na 8 listopada wg usg ehhh no ale jak sie zadomowilam u was to juz zostane. Mam nadzieje ze mnie nie pognacie. Pani doktor kazala mi isc do lekarza rodzinnego bo moje przeziebienie strasznie mi dokucza wrrr
  20. biri

    Październikowe fasolki

    Olciap kochana trzymaj sie, domyslam sie ze bedzie trudno... bardzo mi przykro ;(
  21. biri

    Październikowe fasolki

    Madzik ja tez nie lubie takich wszechwiedzacych bab... u mnie moj tata jest najmadrzejszy w niektorych sprawach a ja go pytam ile.dzieci urodzil.... hehe zlewam niektore sprawy bo szkoda sie wypowiadac. - Cos mnie wzielo wrrr Katar, maly kaszel, gardlo i chrypa az boje sie ze z tym sobie nie poradze
  22. biri

    Październikowe fasolki

    kurcze idziemy z postami jak burza... chyba 7 str od rana miałam do nadrobienia. - madzik... teściowe to już chyba takie są, moja to od 1,5 roku daje mi do zrozumienia i mówi mi to w żywe oczy że jestem za chuda i gdybym przytyła to bym ładniej wyglądała... ale jak byłam grubsza to dupe mi wszyscy obrabiali ze wygladam tak a nie inaczej ostatnio juz nie wytrzymalam jak mi mowila zebym sie nie odchudzala (A SIE NIE ODCHUDZAM) bo dziecko musi jakoś urosnąć to jej powiedziałam żeby mnie nie obrażała heheh... ogólnie jest fajna ale z tym mnie wkur... - ooo Pysiak ja też mam 26 lat i drugą pociechę w brzuchu ;) - sweet... kochana bądz dobrej nadziei - będzie wszystko dobrze - a ja mam non stop ochote na rosół... i w czwartek rano wizyte u lekarza... już 4 tyg minęły - martucha.... ale france w tej twojej pracy, dobrze im przygadałaś i w obecnej sytuacji niech znają swoje miejsce w szeregu heheheh
  23. biri

    Październikowe fasolki

    Ja tez mam ta aplikacje (OvuView) w telefonie i ogolnie podoba mi sie ale chocby nie wiem co to rzadko obliczyla date okresu bo mialam teraz tak nieregularne ze szok ale.mnien wiecej cos tam wyliczyla. Aktualnie zrezygnowalam juz z niej bo nagle prosilo mnie zeby wykupic cala wersje... - Hehe a miyalam ostatnia miesiaczke 19 stycznia a male bedzie pchac mi sie na listopad pewnie bo 26 pazdziernik przy moich tasiemcach to juz w dniu testu ciazowego wykluczylam hehee
  24. biri

    Październikowe fasolki

    ja też miałam cytologie teraz robioną jak byłam na 1ej wizycie w ciąży... jak pójde teraz to pewnie bedzie wynik... - oczywiście, że lekarz prywatnie może wystawić l4 heheh z pocałowaniem w rączke ;p - ale ja mam lenia dzisiaj i ciągle bym coś jadła a głodna wcale nie jestem
  25. biri

    Październikowe fasolki

    sweetbobo niby w wiekszosci wypadkow w pierwszym trymestrze mdlosci przechodza ale znam dwa przypadki ktore wymiotowaly do konca_ masakra. Ja sie ciesze ze przechodze bez zadnych dolegliwosci ;) wszyscy mi mowia ze jestem stworzona do bycia w ciazy hehe dorota nie zapomnij pochwalic sie fryzurka ;)) ja jeszcze w listopadzie mialam wlosy do pasa az ktoregos pieknego dnia wzielam nozyczki zlapalam za kitke i mowie teraz albo znowu bede odwlekac... obcielam problem, siostra mi wyrownala i mam takie troche za ramiona i uwielbiam je... zero problemu z rozczesywaniem. pysiak kochana zycze powodzenia w odnalezieniu swoich upragnionych 4 katow ;) ja z tesciami nigdy nie mieszkalam i na szczescie nie dostapie zaszczytu chociaz na odleglosc sa super. Mieszkamy w domu z moimi rodzicami ale jak tylko wykonczymy dom w takim stanie ze bedzie mozna tam wejsc to uciekamy na swoje ;)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...