Skocz do zawartości
Forum

Cyranka1985

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cyranka1985

  1. Witajcie Kochane. Blangratuluje serdecznie tusiagratuluje, widzisz nie taki diabel straszny, ale wiadomo kazdy porod jest sprawa.mega indywidualna, dzielna z.Ciebie.Kobietka:) pipiKochana gratuluje Ci ogromnie, tyle w tym szpiatalu lezalas i udalo sie do tego czasu dotrwac i pokonac rozwarcia i skurcze:) Moj Dominiczek tez jest Malenki i licze na to ze podrosnie jeszcze do porodu. Jak znajdziesz sily zdaj relacje jak bylo:) Dziubalatrzymam.kciuki zeby wszystko przebieglo bezproblemowo i w miare bezbolesnie przede wszystkim ten wenflon:) z tym moim bolem to dosc czesto boli ake i promieniuje z przodu pod zebra wiec to pewnie Maly sie uklada. Wczorajszy wieczor i noc to powiem Wam ze dosc bolesne b i brzuch i kregoslup mnie bolaly ale dzisiaj juz spokoj. jeszcze z tydzien niech Maly posiedzi chociaz nie.powiem zeby obecny stan.byl dla.mnie laskawy, czuje sie ociezale, i po prostu zle. Ciekawe czy Agaaa pojechala na IP moze tez.juz.ma swoje Malenstwo przy sobie. Zycze Wam Mamunie Milego.Dnia:)
  2. Witam wieczornie. Ja sie juz tez czesto skurczam a naprawde bardzo.bym chciala.do terminu dotrwac tylko i wylacznie po to zeby Maly podrosl, ktorego ruchy z.dnia na dzien staja sie.bardziej bolesne i mam nadzieje ze to dlatego ze.rosnie. silny jest. Co jest pod zebrami z.tylu plecow bo bol mi dokucza i nie wiem co to.mam nadzieje ze to nie nerki.ale wole dopytac Was. Mnie ludzie nie pytaja czy juz bo ponoc mam maly brzuch. Zdjecia Waszych pociech cudowne. Zycze tym ktore juz.bardzo chca zeby zaczely rodzic jak najpredzej, przesylam Wam.swoje sily i zeby u was ruszylo a u mnie poki co niech sie wstrzyma:)cholera boje.sie porodu na maksa.a.wydawalo.mi sie.ze.jestem twarda. Nastawiam sie na mega bol. Spokojnej nocy Kochane i do uslyszenia. Jak zwykle nie odnioslam.sie.do zadnej.z.was.bo na.tel.ale rusze dupsko i napisze moze.jutro z laptopa to odpisze kazdej. Buziaki
  3. Witam Kochane upalnie Uff ciezkoo funkcjonowac w taki upal. Czytam ze.chcialybyscie.juz.miec swoje Dzieciaczki prz sobie. Do pon tak mialam teraz chcialabym zeby urodzil sie blizej terminu (29.06)bo moze by troche przybral a.teraz taka Kruszyneczka. Licze ze jeszcze przybierze.na wadze. Co do skurczy to miewam ale.bardzo pojedyncze takze.mam.nadzieje ze jeszcze chwile Maly wstrzyma.sie z wyjsciem:) Tyle.mialam tematow do.napisania ale.chyba ten upal slabo.na.glowe.tez wplywa. WerkaMadzixBeaciaPolinka Wasze pociechy przeslodkie jeszcze raz gratuluje Wam i wszystkim Mamom ktore tula swoje Szczescia . Pozdrawiam
  4. Alhena Dokladnie ryzyko przedwczesnego porodu bylo takie duze ale na szczescie wszystko sie uspokoilo i juz jestesmy w 9 miesiacu ale widzisz w moim przypadku jedno zmartwienie goni drugie, ta niska waga Malego, no mam nadzieje ze to uwarunkowanie genetyczne i ze po Mamusi taki Maly. Ogromna mam nadzieje ze urosnue jeszcze i wierze tez ze aparat pomylil sie na plus. Najwazniejsze zeby urodzil sie zdrowy. 23 mam isc jeszcze do mojej ginki bo usg robi mi inny lekarz. Obym sie doczlapala:)rozwarcie 1 cm takze nie wiem jak to bedzie postepowalo. GLowka juz.nisko takze zobaczymy. Handre mam i P. probuje cos mnie pocieszac zebym sie nie stresowala ale jakos nie potrafie. Na ost usg przeciez wazyl normalnie a teraz tak malo przybral. juz nie bede gdybala bo oszaleje stres tez robi swoje a ost 3 miesisce to dla mnie caly czas stres:( Zycze Wam milego i spokojnego wieczoru i przespanych nocy o ile to mozliwe.
  5. Ciesze sie ze u Wam wszystko ok. Trzymajcie kciuki zeby Moja Kruszynka.jeszcze urosla
  6. Witajcie. Serdecznie gratuluje Mamusiom.ktore.maja juz swoje Szczescia przy sobie. Ja po wizycie...zmartwilam.sie dosyc bo poczatek 38 tc.a Synek.wazy 2240g. Jak dla mnie.bardzo malo. W sumie zostaly jeszcze 3 tyg ale...ja sie urodzialm z waga 2600 a siostra 2400 ciaze donoszone. Mam nadzieje ze podrosnie troche i ze w jego przypadku margines.bledu.byl na plus. Lekarz powiedzial ze jest Maly ale ruchliwy i parametry inne ok. Ale ja sie oczywiscie martwie.ginka badala mnie mowila ze jest juz nisko Maly i ze juz moge.normalnie funkcjonowac. Aj zlapalam mega depreche prze
  7. Werka no rozwarcie mam od ponad 3 miesiecy zewnetrzne. Wew trzyma i tak bylo na ost wizycie 22 maja. Teraz to nie wiem czy sie cos tam.nie porobilo bo Maly czesto meg bolesnie skacze.mi po szyjce, a wizyta za tydzien. Wiem ze skurcze musza byc bo organizm musi sie przygotowac ale mnie martwia. A bol brzucha to wczoraj i dzisiaj i nie boli caly czas, a kregoslup mam zwichrowany po nie udanej punkcji podczas zapalenia.opon mozgowych, ale skurcze z.niego.mam.bardzo rzadko, wczoraj nad ranem i dzisiaj maly. P. Obiecal ze jak sie cos bedzie dzialo to wroci. Biorac pod uwage ze jedzie do Kielc moze to potrwac 4-5 h takze wesolo. Fajnie jest czytac o jakze weekendach pelnych wrazen i zazdroszcze Wam. Jezeli dotrwam do kolejnej niedzieli zaczynam sprzatac, spacerowac i byc aktywna:) I jeszcze pogoda szara i bura srednio poprawia humor:/ Pozdrawiam Was
  8. Dzien dobry Kochane. Dzisiaj powtorka z rozryki dalej nad ranem.brzych bolal i.musialam wziac.nospe.i czuje ciagle ze jakis.taki dziwny jest. W nocy co godzine.siusiu i jestem okropnie wymeczona. Nie wiem czy to w zwazku ze stresem bo P.wyjezdza czy to juz.sie zbliza ten.moment. ale oby do niedzieli posiedzial.bylby skonczony 37 tydz. Martwie sie. Dalej mialam.kilka skurczy.z.krzyza ale.nie bardzo.bolesne chociaz kregoslup boli mnie od rana. Mam nadzieje ze w tym przypadku nie sprawdzi sie powiedzenie ze.ostatni beda.pierwszymi i ze ja.nie bede jedna z.pierwszych. trzymajcie kciuki.
  9. Witajcie Mamusie. Wszystkie jestesmy dziecmi takze i Nam wszystkiego Najlepszego:)tak marzylam zeby dotrwac do czerwca (dzisiaj zaczynam 37tc)i sie udalo. Najlepiej jakby jeszcze przynajmniej tydz posiedzial do nast poniedzialku do wizyty ale po dzisiejszej nocy i poranku zaczyman watpic. W nocy ze 3 razy wstawalam siku i czulam ucisk w dole brzucha liczylam ze przejdzie.o piatej zbudzil mnie bol jak na @ i bolacy krzyz, strasznie sie wystraszylam, wzielam nospe i lezalam plackiem pozniej jeszcze magnez i leze. Na szczescie bol brzucha ustapil, krzyz nadal boli ale mnie to dosc czesto i nie wyglada mi to teraz na skurcze. Maly tez zaczal sie ruszac po swojemu rano tak nie bylo. Niby wczoraj nic takiego nie robilam a tu masz. Strasznie sie ciesze ze juz czerwiec i ze ponad 3 miesiace udalo mi sie przechodzic z tym rozwarciem ale ten poranek mnie przerazil. Powiedzcie maci takie wlasnie uczucie ucisku na krocze?I szyjka w moim przypadku atakowana jest nagminnie. Jeszcze kilka dni temu moje piersi byly twarde i uwazalam ze gromadzi sie mleko a teraz jakby wszystko z nich ulecialo a nie mam wyciekow siary. Chcialabym karmic piersia chociaz sama tylko miesiac ssalam. Polinka przystojniak ten Wasz Synio i ciesze sie ze u Ciebie ok. Co do szczepionek. U nas jest tak ze jezeli chcesz skojarzona to placisz 110 zl u w tym dniu dziecko ma dwa wklucia ta skojarzona i jeszcze przeciw zoltaczce. Jezeli nie chce ktos zaplacic to dziecko jest klute 3 razy jednego dnia 3 razy co 6 tygodni. Dziekuje Wa za rady odnosnie poduszeczki i spania Malenstwa. Dobrze jest Was miec i sie skonsultowac. Brzuszek mam wysoko ale czuje ze Maly napiera w dol. Ruchy to zalezy od dnia. Czasami jest az nadto ruchliwy ale i ma dni leniuszkowania, chociaz ruchliwe jest musze przyznac bardzo (po Mamusi). P.jutro znowu wyjezdza i juz nawet nie mam sily mu tlumaczyc ze moze sie porod zaczac w kazdej chwili a z odleglej polski na pewno nie zdazy przyjechac. Tylko on taki jest ze w pracy nie poprosi zeby go nie wysylali,jakby ktors inny nie mogl go zastapic. Ale szkoda gadac. Co do deklaracji wiary to dla mnie jest dziwne bardzo ale szkoda to nawet komentowac. Zaciskam nogi i zycze Wam Kochane milej i spokojnej niedzieli. A Mamuniom,ktore juz by chcialy urodzic zycze jak najszybszego rozpoczecia akcji i jak najszczesliwszego zakonczenia. Buziaki dla Was:)
  10. Melaserdecznie gratuluje. Widze ze super sobie radzisz po i to bardzo cieszy.odpocznij a juz jutro bedziesz miala Malenstwo przy sobie. Dzisiaj byla.Mama i z.moim P. robili poremontowe porzadki. Siedzialam i patrzylam co robia.nogi zrobily mi sie jak balony i musialam.sie polozyc do tego bol brzucha i chyba zaaplikuje sobie na noc nospe zeby skurczy nie bylo bo jakies czuje. U Nas lozeczko skrecone tylko materac wlozyc i reszte rzeczy. Powiedzcie mi czy bedziecie dawaly kolderke czy sam kocyk na te cieple dni? Poduszeczka przescieradlo ok a co do okrycia? Podpowiedzcie prosze. Dominiczek dzisiaj aktywny, tylko czasami przerazaja.mnie jego.ruchy jak skacze i kluje szyjka. Strasznie nieprzyjemne.uczucie. Mam nadzieje ze nie zmajstruje poki co nic przy niej. Niech jeszcze posiedzi przynajmniej tydz w brzuszku. Jestem bardzo ciekawa ile Synek wazy i mam nadzieje ze do 9 dotrwam i sie dowiem. Na szczescie mam juz ubranka poprane i poprasowane zostal jeszcze pokrowiec z fotelika i torba do wyprania. Torba spakowana i spokojna glowa. Niestety moj P.w nast tyg jedzie w delegacje chociaz.mialam nadzieje ze juz ograniczy wyjazdy. Zycze Wam milego wieczoru i spokojnej przespanej nocy.
  11. Hej Mamunie:) Ja juz po zakupach. Kupilam kwiatki na balkon i kolo domu i te drugie juz posadzilam. Na balkonowe nie mam ziemi i jak pojade po P. do pracy to kupie i juz dzisiaj.balkon (o ile.nie.bedzie.burzy)bedzie wygladal ladnie. Jakie szczescie, udalo mi sie kupic pierwsze w tym roku truskawki i czeresnie. Ale bylam w silnej podniecie jak zobaczylam stoisko z.tymi smakolykami.Do polunia pogoda ok do 20 stopni, a teraz dalej upal a ja plyne:( jak juz pisalam mieszkamy na gorze.i.mieszkanie strasznie szybko sie nagrzewa.bede miala zagadke zeby.Malego ani nie przegrzac ani nie przewiac. Bylam z Mama i siostra i jak patrzylam jak ona przy tych kwiatkach.sie wygina przegina to.od razu krzyczalam. Ona ze jej sie nic nie dzieje. W sumie ja w 15 tc biegalam jak pomylona ale takie to dziwne dla.mnie bylo. Trzymam kciuki za Mamuski,ktore lada moment beda tulily swoje Malenstwa. Odezwijcie sie jak nabierzecie sily. Nie mam weny na obiad dzisiaj,dobrze beaciaW podrzucilas pomysl z pizza. Pewnie zamowimy jak juz pojade po P. Tez mam dzisiaj ssanie caly czas i kombinuje co by tu nie zjesc:)ale tlumacze.sobie ze to Dominik rosnie i jest glodny:)a dziecku.sie nie.odmawia. Trzymajcie sie i do uslyszenia.
  12. Dzien Dobry Mamusie:) Lozeczko dotarlo ale jeszcze stoi w pudle bo P. pozno wczoraj wrocil i nie chcielismy po nocy skrecac. Mamusie,ktorym Maluszki "wwiercaja' sie w szyjke doskonale rozumie i jest to barszo nieprzyjemne uczucie. Ja mam rozwarcie zewn o jak Maly skacze mi to sie o to wewn boje. Taranuje strasznie. Co di skurczy to tez juz mam chociaz przyznam ze zaczynaja sie jak chwilke postoje, pochodze. Czasami tez.nie potrafie okreslic czy mam skurcz czy Maly sie tak poruszyl.bo tez potrafi az boli. Jutro mam.w.planach jechac kupic kwiatki na balkon zobaczymy jakie.bedzie samopoczucie.i czy dam rade.oby. W szpitalnej torbie brakuje mi tylko wkladek laktacyjnych takze juz stoi przygotowana. Mysle ze juz czas najwyzszy bo mozna sie teraz spodziewac akcji w kazdym momencie. Wstaje powoli czas sie ogarnac i pomyslec o sniadaniu i obiedzie. Zycze Wam Milego.Dnia.Kochane i jak.najlepszego samopoczucia.bez uciazliwych dolegliwosci:)
  13. Witajcie Mamusie:) Jeszcze kilka dni i wejde w 9 miesiac i to bylo.moim mega celem od 24tc:)mam nadzieje ze Maly bedzie grzeczny i wytrzyma. Zamykam liste czerwcatek i tak czytam o waszych tyg a ja zaczelam 36 ale uwazam to za sukces. Remont zbliza sie ku koncow.P. w sobote od 5 do pozych godz nocnych pracowal wiec duzo do przodu. Ja tez sie troche pokrecilam chcialam pomoc ale brzuszek zaczal sie buntowac i musialam robic przerwy.Dzisiaj czekam na lozeczko, ktore kurier pewnie przywiezie i nie moge sie doczekac. P. wczoraj pomalowal mi pazurki u stop ale ile bylo smiechu przy tym bo caly czas twierdzil ze nie potrafi. Nie wyszlo najgorzej:)po fali upalow przyszedl czas na burze i po poludniu zapowiada sie.u Nas. Bedzie swieze powietrze, bo te upaly wymeczyly chyba kazda.z.nas. Biore magnez codziennie i nospe w.razie potrzeby jak myslicie kiedy mam przestac brac magnez?nie zapytalam ginki bo.chyba.w.ktoryms.tyg.trzeba odstawic. Dolaczam.zdjecie.brzusia. robione.wczoraj. mam nadzieje ze sie wgra. Milego dnia
  14. Ja juz wznioslam toast rozkiem waniliowym:) Dzisiaj zdecydowanie przegielam ze slodyczami i jestem zla na siebie ale ja po prostu nie potrafie sie powstrzymac:( A wiec...swietujmy:)za zdrowko Polinki i jej Synka:)
  15. Polinkaserdecznie gratuluje Kochana. Duzy ten Wasz Synio:) odpoczywaj teraz i nabieraj sily. Buziaki
  16. Kurcze ale mialam przygode. Wracajac od mamy zostalam "w locie" zatrzymana przez policje na motorach(szczescie mam.do.nich po ponad rok temu wlepili mi mandat 400 zl i 10 pkt oj bolalo:()a wiec zatrzymuja i pytaja czemu ja bez pasow no t ja ze w ciazy oni ze dokumenty przedstawilam i w.jednym momencie.jednen z.nich wyskakuje z alkomatem. Chcialabym zobaczyc swoja.mine w.tym.momencie. dmuchnelam i mnie puscili. ZDazaja sie.ciezarne kierujace na bani?bo noe slyszalam stad moje.zdziwienie. Musimy dac rade. Wiadomo kazda przechodzi przez porod czy to przez cc czy sn w sposob indywidualny i kazda ma inny prob bolu. Ja stwierdzialm ze po bolu zwiazanym z zapaleniem opon mozgowych przezyje kazdy.bol i tego sie trzymam:)kazda ma obawy przed porodem to zrozumiale. Wrocialm i w.mieszkaniu chyba milion stopni:( chyba pojde do lazienki sie na podloge poloze bo jest najzimniejsza. Udreka z tymi upalami:(
  17. Witajcie. Polinka jestesmy z Toba i kazda przezywa z Toba ten wielki dzien. Do uslyszenia. Bylam wczoraj na wizycie. Rozwarcie nie postepuje takze tylko sie cieszyc. Na mocz powiedziala zeby brac urosept czy urinal i duzo pic. Morfologia 13. Co do paciorkowca powiedziala ze to jak akcja porodowa sie zacznie.bedzie w szpitalu leczone. Mowi ze jak sa.nieliczne to jedna.dawka.antybiotyku wystatczy albo po prostu wyczyszcza.krocz(nie wiem jak ma sie to odbywac ale ok). Uspokoila mnie. Usg mam.miec 9 na kolejnej wizycie i dowiem sie ile Dominik wazy. Sluchalysmy serdeszka Malego - piekna muzyczka:)wychodzac z gabinetu stwierdzila ze juz moge troche sprzatac:) absolutnie nie zamierzam tego mowic P. bo po co?:)po wizycie na zakupy ale po godzinie mialam po kokardy i jak wrocilam to padlam. Mialam w zamiarze dzisiaj jechac.po truskaweczki ale cos mnie w.pachwinie ciagnie i nie mam weny. Tej nocy tez spalam u Mamy, dzisiaj juz wracam "do siebie", chociaz mieszkanie jest tesciow. Moja Mama tez czasami wcina.sie tam.gdzie.nie powinna ale szybko jej przechodzi jak jek cos powiem. Co chodzi o nasze.malzenstwo to jak jest.jakos.problem mama zawsze.jest po stronie P. i czasami mnie to wkurza ale tak jest. Tesciowa bardzo lubi narzucac swoje zdanie i sie wtracac ale po prawie 4 latach malzenstwa mam wylane na to i ona juz wie ze nie da sie tak nami sterowac jakby chciala. W poniedzialek pewnie przyjdzie lozeczko i juz nie moge sie doczekac. A z roztargnienia moge sie pochwalic, ze ginka pow zeby przyjsc 9 a ja po wyjsciu z gabinetu zamiast przejsc do rejestracji i zapisac sie wyszlam grzecznie z przychodni. Dzisiaj zadzwonilam do znajomej i mnie zapisala. No zdziwiona bym byla gdyby mnie na liscie przed gabinetem nie bylo:) Co do ruchow dziecka to ja juz moge stwierdxic ze dziecko nie w moim orzypadku mniej sie rusza tylko mniej bolesnie i wieczorami nie cierpie z powodu obolalej macicy. Mam nadzeje ze te upaly szybko sie skoncza bo to nie do pomyslenia jest. A my biedne musimy sie meczyc. Zycze Wam milego dnia i co wieczorem spotykamy sie na forumowej pepkoweczce? Teraz trzymajmy kciuki:)
  18. Witajcie Mamutki:) Matko jakie upaly, jestem bardzo cieplolubna ale teraz czuje sie jak kurczak na roznie. Plynie pot ze mnie okropnie. Pelna mobilizacja od rana przed jutrzejsza wizyta (bo jakbym ew zost w szpitalu)posprzatalam o ile w tym remontowym balaganie mozna tak nazwac, zamowilam lozeczko:)i jestem happy. Padlam teraz i leze. Z uwagi ze nie ma P. jade do Mamy dzisiaj a jutro pojedzie ze.mna do lekarza bo jakby do szpitala to.mi torbe zatarga na oddzial. Kazda wizyte juz jezdze z torba jak pomylona no ale na szczescie poki co sie nie przydala. Co do abstynecji z P. to musze Wam powiedziec ze od diagnozy z szyjka(11tyg) u nas zupelna:( Mam obawy i lekara tez zalecila wsttzemiezliwosc ale jak doczlapie do czerwca tonjuz nie ma upros:)no ja tez sukieneczka dluga przewiewna i mimo ze wygladam jak mamut w niej czuje sie jak bez ubrania. Japonki tez.juz wyjelam z szafki i w.nich czuje ze nogi oddychaja a przede wszystkim nie puchna.i nie pieka. Podziwiam Mamusie ktore tak dlugo spaceruja. Gdy jade na wizyte pozniej "smigam"po miescie ale po godzinie padam na ryjek:)w.nocy wstalam po 12 siku a pozniej dopiero o 5 az.nie moglam.uwierzyc. sa noce ze co 1,5 h biegam, jest ich sporo:( milego.dnia Kochane o trzymajcie jutro kciuki za moja wizyte, aby przyniosla.dobre wiadomosci. buzi
  19. Hej Mamunie. Ja rowniez rzadko sie odzywam bo pisze z tel ale sledze na biezaco wszystkie wpisy. Juz nie moge doczekac sie czwartku i wizyty- stanu.Maluszka i szyjki. Dzisiaj mam bole krzyza i brzucha wzielam nospe moze przejdzie. Mialam ostatnich.kilka.dni bardzo stresujacych i.moze dlatego. Pogoda tez.nie pomaga, moj domek bardzo szybko sie nagrzewa i czuje jakbym.miala sie roztopic. Ta ostatnia prosta jest.naprawde meczaca i mega stresujaca. U mnie w glowie.wciaz.pytania czy dam sobie rade z.Maluchem, czy bede potrafila rozpoznac jak cos zlego.bedzie sie dzialo. Brzuszek tez juz ciazy i chodzi sie ciezko. Wczoraj Dominik tak.mi atakowal szyjke ze az bolalo stad moja.niecierpliwosc do wizyty. Ciekawe.co powie.na.moje.wyniki. kolezanka.mi mowila ze jej rowniez wyszly bakterie paciorkowca i jej ginka przepiala jej globulki za.ok 100 zl, pozniej poszla do innego i ten.stwierdzil ze.to bylo.zbedne.bo przed.porodem.podaja.lek. zastanawia.mnie czy zdaza, bo nie wiadomo.ile.bedzie trwala akcja porodowa. Musze sie Wam pochwalic- moja starsza siostra rowniez.jest w ciazy co.jest dla.nas super wiadomoscia i miedzy naszymi Maluszkami bedzie 5 miesiecy roznicy. Czytam u niektorych z was na suwaczkach 37 tydz i naprawde zazdroszcze. Mi ginka pow ze jak do poczatku czerwca dotrwam bedzie super a znajduje sie.na koncu czerwcowej listy 35 tc. Licze dni z niecierpliwoscia. Torby nie pakowalam, lozeczka nie mam. Nie mam sily i weny teraz a to zle:( skad wziac sile na porod ja teraz taka "rozmemlana"jestem. Ze slodyczami rowniez postanowilam sie ograniczyc bo wiem ze mi nie sluza. W ogole moj apetyt taki sredni ostatnio. Dupny problem zrobil sie jeszcze wiekszy i zaczyna mnie to przerazac powoli. Ciesze sie ze szpiatalne Mamunie.w dwupakach sa i z tego co piszecie Kochane dociagnecie do bezpiecznych tygodni takze bardzo pozytywnie. Wiara w to ze bedzie dobrze czyni cuda, tylko cholera szkoda ze ja chwilami nie potrafie myslec pozytywnie. Co do siary.przez jakis mialam zaschniete grudki a teraz.nie mam.nic. mam.nadzieje ze jeszcze sie pojawi. Uff wyzalilam sie i lepiej od razu:) Zdjecia z sesji brzuszkowych cudasnie i powiem Wam.ze.ja.chyba.nie mam.zadnego zdjecia co.widac ze jestem w.ciazy i nie wiem czy tego.nie nadrobic zeby.nie zalowac ze nie ma pamiatki. Po wizycie w czwartek na 100% kupie truskawki takiego.mi smaka narobilyscie. Remont u nas jakby sie sprezyl 2 pelne dni i po sprawie tylko P. musialby e tym czasie.byc w.domu. stwierdzialm.ostatnio ze jak bede rodzila.to bedzie gdzies w polsce:(Malo fajne. Przepraszam ze nie odniose sie do.wypowiedzi kazdej z osobna ale na tel strasznie trudno. Buziaki Kochane Moje:)
  20. Witajcie Kochane. Wczoraj bylam na badaniach mocz morfologia i tak do laboratorium wprowadzila mnie piekegniarka bo zadna osoba nie miala zamiaru przepuscic. Pomijajac to kolezanka, ktora jest tam piekegniarka odebrala je i morfologia oj a mocz masakra, liczne bakterie, kryszraly szczawianiow wapnia obecne. Kurcze a ostatnie byly ok chociaz wczesniej tez jakies tam bakterie byly. Z czego to sie moze brac z diety?slodyczy?ktorych ostatnnio pochlaniam tont. Pytam bo wizyta dopiero za tydzien. Myslalam ze po obecnosci bakterii paciorkowca nic sie innego nie wykluje a tu d..a. stres mnie ogarnia. Tescie sie zaoferowali kupic lozeczko a yeraz cisza nie wiem czy sie dopomniec czy P. poprosic zeby zapytal?moi rodzice.na poczatku czerwca wozek kupia. Z kazdym dniem uswiadamiam sobie ze to juz na prawde blisko a u nas remont jeszcze trwa. Oby zdazyc przed. Zobaczymy za tydz jak tam szyjka i czy sa.szanse.urodzic.blizej terminu. Ja mieszkam.na poludniowym wschodzie i powiem Wam ze pogoda za oknem humoru nie poprawia. Ulewa okropna. I tak ma.byc przez kilka dni. Sama od pon jestem i nie chce.mi sie nawet wstac zrobic cos do jedzenia. Tragedia mowie wam Ciesze sie niesamowicie, ze wiesci od szpitalnych Mamus sa pozytywne i oby tak dalej. a i ze u Mamus nie szpitalnych wyniki i badania.beda pocieszajace. Trzymajcie sie Kochane cieplo. Ciesze sie bardzo ze jest to forum:)
  21. Witajcie Mamusie. Mamusie szpitalne sciskam na poczatku. Jestescie w dobrych rekach i napewno wszystko bedzie.ok. Trzymam.kciuki z.calego serca. Moj Synio taki ruchliwy i jak chodze czy siedze jak sie rusza dosc bolesnie to odczowam. Najlepiej jak leze. I chyba przekazuje.Mamie ze to wlasnie.ma robic lezec. Z powodu mozliwosci wczrsniejszego porodu ginka po pocz 32 tyg pobrala mi Gbs i kolezanka przywiozla.mi wyniki.wyszly nieliczne bakterie , wrazliwe na anantybiotyk. Czy ktoras z Was spotkala sie juz z bakteriami paciorkowca? Nie wiem czy martwic sie, wizyta dopiero 22. Pogoda rowniez u Nas w.kratke przez co samopoczucie kiepskie. P.znowu w delegacji do piatku i zaczynaja mnie te wyjazdy jego denerwowac. Moglby pogadac z szefem ze na 2.mies moglby na miejscu pracowac. Nie lubie jak go nie ma szczegolnie teraz. Wczoraj zaczelam 34 tydz i powiem Wam ze to juz napawde blisko. troche mnie to zaczyna przerazac. Apetyt zdecydowanie mi sie pogorszyl a zgaga to wykancza. Trzymajcie sie Kochane cieplo i myslmy pozytywnie chociaz.nie.zawsze latwo,ale pozytywne myslenie.niekiedy czyni cuda.
  22. Witajcie Kochane. Strasznie długo nic nie pisałam ale jestem na bieżąco. Wybaczcie ale bede pisała ogólnie a nie do kazdej z osobna. moja wizyta była 28 kwietnia. Szyjka bez zmian rozwarcie sie nie pogłebia i nadzieje ze urodzę w czerwcu sa duże:) W 31+1 dniu Dominiczek ważył 1700 gr czy ta waga jest dobra?Ja i Siostra rodziłysmy sie dosc drobniutkie bo 2400 i 2600. Synio obrócił się główką już także przygotowuje sie do wyjscia. Niech siedzi tam jak najdłuzej ale dobrze ze się obkręcił. Zaczelismy ten nieszczesny remont...o zgrozo. P. miedzy delegacjami go robi i powiem Wam ze chwilami nerwicy dostaje, a jeszcze glupie komentarze tesciowej ze robi w niedziele (no a jak go w tyg nie ma to kiedy). Dla Malucha też już większość rzeczy mam. Łóżeczko na dniach a wózek pod koniec maja. Staram sie przy tym remoncie nie angażować zbytnio ale czasami cos sprzatne podniose, schyle sie i brzuch twadry w minucie. Magnez biore codziennie a no -spe w razie potrzeby. Moje dziecko jest strasznie ruchliwe i powiem Wam, ze nie wiem czy to normalne ale jego ruchy mnie bolą, a wieczorami to mam taką obolałą macice, że płakac się chce. Czy to mój mały brzuch czy synek duzy . Chodze jak kaczuszka i nawet jak ide jak się poruszy to boli. Wczoraj moja Mama była trochę sprzatać i to siedziałam koło niej to chodziłam i ten brzuszek nie taki. Dzisiaj odpoczynek. Tak sobie powtarzam, że aby do 9 miesiąca się "dokałatać" to będzie ok. Komunie też mamy 18 maja P. chrzestnym jest ale ja nie pojade bo 400 km drogi w busie srednio mi sie uśmiecha. Mnie rówież już ciąża zmeczyła i tylko i wylacznie przez to ze musze siedzieć na d...., a tak to wulkan energii. juz nie mogę ie doczekać tego czerwca, rodzina twierdzi ze kilka dni po porodzie bede biegała jak poparzona. Problemy ze snem puki co sie unormowały, spie ide siku wracam zasypiam, chociaz musze przyznac znalezienie odpowiedniej pozycji do snu tez jest nie lada wyzwaniem. Na wizycie mialam pobrany juz wymaz na paciorkowca ze względu na szyjkowy problem. piszę chaotycznie bo milion mysli na minutę. strasznie współczuję mamusiom z problemami i wiem co czują ale Kochane juzz jest naprawde z górki i damy radę wszystkie i urodzimy w czerwcu nasze Słodziaki piękne i zdrowe. pozytywne polowa sukcesu. Tyle chciałam napisac a teraz pustka. roztargnienie w ciązy to strasznie nieprzyjemna przypadłość. Pozdrawiam Was serdecznie. i witam serdecznie nowe Mamusie.
  23. Dziubala musisz powiedziec swojemu K. ze ze swoimi bliskimi rowniez chcialabys pobyc. Mnie na szczescie od moich rodzicow dzieli 10 km wiec jak jest okazja to jezdzimy czesto nawet moj P. proponuje zebysmy pojechali. Kurcze przez zaparcia mam dzisiaj brzuch jak balon o taka ociezala sie czuje. Moze jak pojde na spacer to sie "cos ruszy" bo to udreka. Maly poki co delikatny i kopniaki niebolesne. Szwagra corka od rana i mnie lezymy i ogladamy bajki:)
  24. Witajcie. pipi doskonale Cie rozumie jezeli chodzi o nacisk dziecka bo rowniez czasami to odczowam i mowie do Synia zeby sie rozpychal i nie pchal tak szybko na swiat bo u Mamy w brzusiu mu lepiej:) bardzo to nieprzyjemne uczucie a jak sie ma problemy z szyjka to strasznie stresujace. Dziubala wyjasnila Ci o co chodzi z tym stawianiem, ja mam takowe czasami kilka razy dziennie. NIe sa bolesne i nie stresuje sie na zapas. Dziubala wspominalas kiedys chyba ze bierzesz femibion 2 plus ja po raz pierwsY wczoraj go kupilam bralam normalny, w tym sa kapsulki i tabletki i jest napisane zeby brac to i to i tak biore. Kupowala mi szwagierka.wiec nie zapytalam osobiscie w aptece. Tez biegam w nocy 3-4 razy i meczy to strasznie, rano po przebudzeniu mialam bol taki jak.przy @ i nie chcialam brac tabletki przylozylam ciepla reke do miejsca bolu i przeszlo. Jak ostatnio mowilam o bolu brzucha i plecow po ktorejs ze stron ginka powiedziala ze.moga. to byc bole uciskowe. Jak pisalam wczesniej ja na swieta tylko salatka a ze sprzataniem jak M. Ogarnie to ok jak nie te sie swiat nie zawali.taka sie leniwa zrobilam ze nawet jesc mi sie nie chce przygoyowywac ale nikt za mnie tego nie zrobi:( Milego dnia
  25. Hej Mamusie. Dziubalado tego drugiego gina pojdew tym samym dniu co do mojej. Pewnie moja da mi juz skierowanie do szpitala na te sterydy na rozwoj plucek. Wirusa juz nie mam ale moja lewa pachwina napiernicza mnie wiec grzecznie odpovxywam, chociaz na swieze powietrze musialam wyjsc bo dusze sie w tym domu. Brzuszka nie smaruje i wyobrazcie sobie sytasznie mi sie luszczy, chociaz rozstepow nie mam (oprocz tych na piersiach). Dorwalam 3 wage i na niej pokazalo 65.5 takze jest git i juz nie wisi nade mna te 63. O zrzucenie wagi sie nie boje bo mam.budowe po ojcu ktory wazy 69 przy wzroscie 183. Dalej powrocila u mnie obsesja na slodycze a juz miesiac bylo spokojnie a teraz jak przed ciaza miesa moze nie byc any slodkie. Wazne zeby jeszcze te 6-7 tyg wytrzymac i moze sie Maly rodzic, chociaz od mojej szyjkowej diagnozy rowniez minelo 6 tyg i nie wydaje mi sie ze to jakos bardzo dlugo. Pisalas kiedys Dziubala o tym ze aby do 30tc a teraz oby do 32 np:) bo to racja tak sie mysli caly czas w moim przypadku aby do wizyty chociaz naprawde mozna nazwac to wegetacja ale ja tak mam oby do wizyty (13dni). Czasami stwierdzam ze moze za bardzo sobie wzielam do serca slowa o oszczedzaniu ale cholera boje sie czy to schylic z szafki cos wyjac i wykonuje niexle manewry przy tym. Do wanny tez wchodze jak jakas glupia. Zastanawia mnie poptostu od czego ta szyjka zacxela sie otwierac od podnoszenia od biegania (nie chodzenia) po schodach, czy od "przytulania" z mezem nie mam pojecia, ale nic mi takie gdybanie nie da. Pogoda barowa i samopoczucie rowniez slabe. Tylko lezec ogladac i czytac. Wczoraj znalazlam piekna komode debowa uzywana za 1000 zl i moze ja kupimy, wozek odpadl chociaz.musze jeszcze meza przekonac jakis sceptyczny. Moja mama zadeklarowala.sie dorzucic to moze sie zgodzi. Przepraszam Was za literowki ja caly czas na tel. Milego Dnia, Buziaki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...