Skocz do zawartości
Forum

klaudia_zd

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez klaudia_zd

  1. aniamama ja jak pisze z telefonu to zanim klikne "opublikuj" to xawsze kopiuje bo nieraz tekst gdzies ginal;-)
  2. Karliczek Nie martw sie. Jesli lekarz tak mowi to napewno nie ma powodow do obaw. Jesli chcesz to moze skonsultuj sie u innego?! Wowo ja mialam okrapna opryszczje w 1 trymestrze i zzadzwonilam do ginekologa i powiedzial zeby zoviraxem smarowac. Zeschla sie szybciutko:-)
  3. Esska ja tak mialam mocniej przez jakies 2-3 dni a teraz lekko. Jakby mnie cos uciskalo od srodka a jak doatalam kopa to jakby w szyjke/pochwe odbyt. Takze bardzo nisko i zaniepokoilo mnie to. Zadzwonilam do gina i mowil ze moze tak byc ale jak cos to mam zadzwonuc i sie umowimy na sobote(a bylam tydzien temu). Tak wiec mysle ze sie zapisze ale bardziej dlatego ze cos mnue brzuch boli. Tak jakby na okres, moze rewolucja we flakach i do tego mdlosci. Wole pojechac jutro i sprawdzic wiec podpytam
  4. Zosia kazde labolatorium moze muec inaczej. Jak masz mozliwosc to zadzwon i zapytaj. Ja dzwonilam i mi powiedzieli ze nic se soba nie biore tylko musze byc w dniach pn-pt okolo godz 8.00
  5. Esska Moj ginekolog powiedzial ze gluloze zrobimy kolo 26 tc. Pokoika dla dziecka nie mam narazie. Mysle ze minimum rok bedzie z nami w sypialni a pozniej sprobujemy przerobic pomieszczenie od podstaw bo zostal nam 1 maly wolny pokoik ale tak nie ma kaloryfera itp i trzeba przerabiac. Vonabe a nie mglabys zadzwonic do tej ginekolog i zapytac? Co dp luteiny to zapisz sie jak najszybciej do internisty zeby nie zostawiac na ostatnia chwile. aBo po tej deklaracji wiary cze jak to sie mowi to nic nie wiadomo
  6. Karolina a cos jeszcxe mowili? szyjka sie nie skraca?
  7. millka w jakuejs gazecie ale nie pamietam. tak na szybko to masz nawet tu http://parenting.pl/portal/leukocyty-w-ciazy
  8. ocywiscie trzeba powiedziec lekarzowi ale spokojnoe:-) w ciazy norma to podobno 15. Ja mialam 11.8 i ginekolog powiedzial ze jest ok
  9. millka leukocyty moga swiadczyc o jakiejs infekcji. za wysokie tzn?
  10. chlopak jak malowany:-) sliczny synus
  11. Karolina lez i odpoczywaj do poniedzialku juz niedlugo. Nieraz pisalam o tej mojej kolezance co we wrzesniu zeszlego roku urodzila w 37tc. W 20tc miala 25mm i lezala co prawda do rozwiazania ale w domu i obylo sie bez tego krazka. glowa do gory
  12. ja pare godzin temu obralam truskawki i umylam i....wpatrywalam sie w nie do teraz z mysla co z nich zrobie. Koktajl juz mi wychodzi bokami wiec zrobilam sorbet i reszta czeka na jutro beda nalesniki z serem i truskawkami
  13. Nawet nie chce myslec o tym co ten gosc zrobil!!! MASAKRA Zosia jak sie odbraze na mojego to zapytam bo on jest cukiernikiem:-) tzn z wykrztalcenia i pracowal a teraz juz niestety w innej branzy ale moze cos pamieta
  14. Dzirwczyny piekne fotki. Super wygladacie GRATULACJE:-)
  15. http://parenting.pl/portal/objawy-cukrzycy-ciazowej Zosia taki w miare link masz tutaj. tak popatrzylam i wedlug mnie wiekszosc objawow jest tak jak ze wszystkim-podobna do zwyklych ciazowych:-)
  16. AskaU dobrze ze wszystko ok, napewno humor sie poprawil:-) Co do lodow to mysle ze soe skusze i zrobie w ktorys dzien:-)
  17. ja jestem z tych nadgorliwych bo nawet majonezu nie jem-chociaz uwielbiam. Na szczescie za samymi jajkami nie przepadam a juz wogole na mieko. Co do lodow to moze sprobowac bez jajek? czyli sama smietana i truskawki. Ale bym takiego loda zjadla....ale gardlo dalej boli
  18. Zosia super!!! nie moge sie doczekac az ja bede z dzieckiem takie robic. Jak bylam mala z mama robilam podobne tylko ze jakies takie kolczaste:-) Dziewczyny help dzwonie do gina ale nie odbiera....wczoraj przez......mialam wysokie cisnienie i jak juz spadlo to czulam jakby mala bardzo mocno kopala w szyjke...jakby ktos tam palcem majtal czy cos takiego. Prrzestraszylam sie oczywoscie ale moze niepotrzebnie? macie podobnie?
  19. Karolina to moze sama podejdz do lekarzy, najlepiej swojego i wypytaj co i jak?
  20. Z kolezanka ktora tez jest w ciazy pomyslalysmy ze najlepiej bedzie jak my zamieszkamy razem u mnie a do niej niech idzie moj i wszyscy bd zadowoleni:-) Karliczek ja Ci kochana pozytku z meza zycze:-) Karolina Dorotka martwimy sie dajcie znac jak tam
  21. Zosia to zazdroszcze bo ja zawzieta nie jestem. jestem od niego "uzalezniona". Zaraz placze i martwie sie i sraczki dostaje- naprawde.ale musze byc dzielna dla malutkiej bo nie po to zyje jak pod kloszem na l4 zeby ktos mi cisnienie podnosil. nie powiem ze ja jestem abstynentem bo lubie alkohol i imprezy ale z glowa. W zeszlym roku byly 2 okazje na ktore czekalam rok czasu(bal przebierancow i dni naszej gminy) i J mial goraczke to dla mnie bylo to oczywiste ze zostaje z nim w domu. Czemu najwiecej przykrosci sprawiaja nam ludzie ktorych najbardziej kochamy!
  22. Karliczek fajnie ze sie udalo:-) najwazniejsze ze jestes zadowolona. nie masz fotek takich prywatnych? Kalijka grrrr.... jeszcze czasami mowia ze co nie chcesz isc bo nie mozesz pic? Na co mowie. Moge, kto mi zabroni??!! to ze tego nie robie to dlatego ze nie chce a nie ze nie moge. Czy wg niektorych zycie musi sie obracac wokol butelki wodki? i ten moj a codzien do rany przyloz ale jak wypije to durny!!! zobaczymy jutro czy dalej bd mial durne pomysly jak tak to chyba mu torbe przed drzwi wystawie. mam wrazenue ze sie buntuje a mi sie czasami plakac chce. a ci do tego KRETYNA bo inaczej nie mozna nazwac to jemu chodzilo o to ze jak sie dzidzia urodzi i wroce do domu to wtedy MY zrobimy impreze i napijemy sie wspolnie, no ze Ja tez z nimi chlac bede:-) aaaaaaaaaa Zosia puk puk Przebijesz moj cudowny weekend?
  23. Zosia heh ... ja od wczoraj tez zdenerwowana na J, zeby nie powiedziec wku.... Jestem przeziebiona i po lekarzu wczoraj pojechalismy na grila. Nic nie zjadlam bo nie moge, i po 2 godzinach poszlam polozyc sie do tesciow bo zimno mi bylo. Przychodze i mowie ze jedzieny bo tak sie umowilismy na ta godzine a on daje kluczyki i mowi: wracaj sama...no kur .. Dzisiaj wyszedl na mecz o 13 i wrocil teraz wciety z niepowiem jakim spoznieniem i supwr pomyslem ze za tydzien na impreze zakonczenie sezonu a za 2 tyg robi meski wypad z chlopakami z drozyny na weekend. No k...ja z domu prawie sie ruszac nie moge on z kolegami nie jezdzil nigdy bo uwazal ze to nie koledzy a teraz jak ja nie moge to jakby sie z lancucha urwal. Dodam ze to nie sa koledzy typu rozpalimy grila posiedzumy przy piwie tylko tacy co to trzeba sie zachlac w 3 dupy porzygac itp. Jeden z nich pyta sie mnie " i jak tam?" mowie ze nie moge sie doczekac pazdziernika a on na to: no tak bo impreza bedzie na narodziny to sur razem upijemy....no witki opadaja!!!!¡¡¡:-[
×
×
  • Dodaj nową pozycję...