Skocz do zawartości
Forum

klaudia_zd

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez klaudia_zd

  1. Biverek - slodka dzidzia:-) SweetBobo - plec dziecka jest niespodzianka do czasu az bedzie mozna ja okreslic. Bylam u gin w sobote i jeszcze sie nie dalo. Maluszek wogole sie nie ruszyl przez cale badanie co mnie zmartwilo, lekarz powiedzial ze to normalne bo pewnie spi.... Nozki mial ulozone jakby siedzial "po turecku" wiec wogole nie dalo sie zobaczyc co ma miedzy nimi.
  2. ja mialam klocia jakby w pachwinach. nasilaly sie przy chodzeniu , wstawaniu i po wymiotowaniu. Gin powiedzial ze to normalne bo macica sie rozciaga
  3. esska Pewnie sie pomylil. Jakby bylo cos nie tak to napewnoby powiedzial. Ja na wizycie bylam w sobote i lekarz nie zapisal mi zadnych wymiarow tylko powiedzial ze jest ok. Mowil cos o 13 cm.ze duzo ale w normie..myslalam ze to chodzi o dlugosc dziecka ale jak dojechalam do domu uswiadimilam sobie ze to niemozliwe. wiec od soboty panikuje bo zastanawiam sie co to te 13 cm...a moze to mm a moze niw 13 a 3...juz mialam koszmary i mialam dzqonic do gibekologa bo mi nie pasowalo. Moj J powiedzial ze czesto chodze do gin, ze dlugo sie u niego lecze i zebym przestala panikowac bo jakby bylo cos nie tak to by napewno powiedzial. Ma racje ale jak to przetlumaczyc mojej glowie:-)
  4. pisze z telefonu wiec jak i tym razem zdjecie sie nie wklei to dodam jutro z komputera
  5. no i zapomnialam o zdjeciu...;-)
  6. ja tez po wizycie. Dzidzia spala wiex nue fikala jak zawsze tylko kopala nozkami, zaslaniala oczka i ssala kciuk....zobaczycie na zdjeciu:-)
  7. mnie swedza piersi i sutki a nawet skora mi schodzi....
  8. leos wiem ze nie jest latwo. Wyobrazam sobie co czujesz....to wogole jest nie do opisania co sie dzieje w glowie. Ja stracilam wyczekana ciaze w lipcu zeszlego roku i bylo to dla mnie strasznie traumatyczne przezycie. Musimy sie skupic na tym co sie dzieje teraz bo najlepsze co mozemy zrobic dla naszych malenstw to sprobowac nie zamartwiac sie.
  9. Leos nie nartw sie. plamienie sie zdarza jak sie krwiak wchlania. glowa do gory i sprobuj sie nie martwic
  10. hej hej. co do krwiaka to nie ma co panikowac. u mnie zostal wykrytu przypadkiem przy plamieniu. 2 czy 3 dni pozniej znowu mialam plamienie pohechalam do szpitala i okazalo sie ze wchlonal sie w wiekszosci. Nie wiadomo ile byl bo krwiaki moga sie wchlaniac nawet kilka tygodni. Pamietaj jednak zeby nie szalec. Nie dzwigaj itp i duzo odpoczywaj u lez i bedzie dobrze.
  11. jak tak Was czytam to nie moge uwiezyc.....ze mozecie jesc;-) Moje kazde otwarcie lodowki w kilka sekund konczy sie wymiotami. Zywie sie glownie kasza manna, budyniem i owocami. Kilka dni temu zamontowali nam meble do kuchni i tescie przyszli dzisiaj zobaczyc. Tesciowa specjalnie zrobila pizze, ktora jest przepyszna...no i nie minelo 5 min jak weszla to zdazyla wyjsc:-(. milej i spokojnej nocki ciezarowki
  12. olala co do usg dopochwowego lekarze robia z tego co slyszalam tak dlugo jak sie da bo jest dokladniejsze. Czyli tak mniej wiecej przez I trymestr. Rozumiem ze Twoja druga polowka chcialaby zobaczyc to co Ty widzisz ale ...zastanow sie bo dla Twojego faceta moze takie badanie byc malo komfortowe
  13. Dorotko Mysle ze troche Cie pociesze. w sobote bylam u g. mialam lekkie brudzenia i okazalo sie ze mam krwiaka....wczoraj mocniejsze plamienia, bol brzucha i skrzep wylecial na koniec. Oczywiscie nie musze mowic ze wpadlam w panike. Dzisiaj znowu wizyta i....krwiaka prawie nie ma. zaczal sie szybko wchlaniac a czesc(skrzep) ze mnie wylecialo. Lekarz powiedzial ze nie ma juz powodow do obaw a ja poraz kolejny widzialam moje szczescie jak do mnie macha;-)
  14. hej...ja wlasnie wrocilam od lekarza i mam lezec bo: zbyt wysokie cisnienie i plamienia przez krwiaka:-(. Ale moje malenstwo machalo mi raczkami i nozkami. ze wzruszenia mam caly czas lzy w oczach
  15. biri wg mnie taksoplazmoza czy IgG czy Igm jest ujemna jeżeli wynik jest <3 a jeśli Ty masz <0,1 to przecież jest w normie...:)lekarzem nie jestem ale sama ostatno robiłam badania i miałam wynik <3, co było dla mnie dziwne bo od zawsze mam koty
  16. Hej mamuśki:) ja mam wizytę u gin w sobote(tydzien temu miałam poprzednią) bo szaleje mi ciśnienie. Niestety lecze się na nadciśnienie jakieś......12 lat więc musze kontrolować. Co do wizyty to lekarz powiedział, że zdecyduje czy wsadzić mnie na pare dni do szpitala czy nie...mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze z dzieciaczkiem. Piszecie, że ciążowych dolegliwości już nie macie...ja dalej codziennie wymiotuje, żeby było śmieszniej to praktycznie zawsze o określonych godzinach - jak wstane i od 18:00-20:00 :) Jeszcze zapytam bo wcześniej nie widziałam info o tym, czy może któraś z Was jest z Wrocławia albo ma swojego ginekologa tutaj? Pozdrawiam drogie koleżanki:)
  17. mamcia mowisz, ze idziesz do pracy na 12 godzin...ale przeciez kobieta w ciazy wg kodeksu pracy moze pracowac nie wiecej niz 8 godzin dziennie.
  18. Dorotko wiem ze latwo mowic ale postaraj sie nie martwic, bo takie sytuacje sie zdazaja i nie musza uznaczac niczego zlego. Ja 3 tyg temu wrocilam ze spaceru, bo dziwnie sie czulam. Niestety okazalo sie ze zaczelam plamic...oczywiscie spanikowalam tak ze moj J. nie mogl mnie uspokoic i od razu zabral do szpitala. W usg zobaczylam ze serduszko bije a lekarz powiedzial ze z dzidzia rozwija sie prawidlowo. Trzymaj sie kochana cieplutko i daj znac jak tam
  19. Witam Ja dzisiaj zrobiłam badania-256zł... no ale jak trzeba to trzeba. Jutro wizyta u lekarza i troche sie denerwuje. Do tego jeszcze czuje się tragicznie. Leżąc w domu na l4 dostałam zapalenie ucha, nie przechodziło - więc ostatecznie zostały antybiotyki, które też nie przynoszą efektu. Stan podgorączkowy, osłabienie, mdłości....heh
  20. Tez dopisuje sie do listy. mam jeszcze pytanie. Czy boli Was czasami brzuch? * kinga 1982 - 7.10 :) * Kaszkak *Megane123 *mewa77 *ania33316 *DorotaM1986 *AneL *bocian *violenka *serduszko19 *monik 16 *H1984 *violaa *olciakam *basieneczka *martusiasia *serduszko29 *IWA34 *szpilka 1986 *mariazk *kasiaiic *Biverek - 7.10.2014 :) *francamala *yo-anna *pani baronowa *olciap *Joasia78 * Nikaa *Pysiak *Kinan9 *mamcia 53 *Mala_Mi_88 *lidka_1 *WOWO *just *maga84 *aniamama23 *neonka *Darusia88_ *Leos28 *anyolek *Krecona171 *Asia C - 25.10.2014 *Vonabe *Klaudia_zd 11.10.2014 *Inez3 *Honorata88
  21. Witam Jestem tu nowa i na początek chciałabym wszystkich pozdrowić. Mam termin na 11.10 i mam nadzieje, że wszystkie będziemy szczęśliwymi mamami w październiku. Niedawno minął termin rozwiązania mojej pierwszej ciąży, która niestety zakończyłą się poronieniem w 9 tc, - było dużo komplikacji m.in krwawienia. Szczęśliwie za drugim podejściem udało "nam" się znowu zajść w ciążę:) Niestety 2 tyg temu dostałąm lekkiego plamienia więc od razu pojechałam do szpitala. Po badaniu okazało się, że wszystko jest ok, serduszko bije i przyczyn krwawienia nie widać. Lekarz powiedział, że mam być spokojna i leżeć, odpoczywać. Oczywiście gdyby tak się dało....jestem na l4, leże i mam dużo czasu...czasu który zmusza do myślenia i zamartwiania. Mam nadzieje, że uda nam się szczęśliwie i zdrowo doczekać października i urodzić zdrowe maluszki:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...