Skocz do zawartości
Forum

zuzia91

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zuzia91

  1. Chrzcin nie było, narazie przeniesione na tą niedziele ale nadal nie wiadomo co z chrzestną, uparty ksiądz zaświadczenia dać nie chce, kazał dać sobie czas na przemyślenie do dzisiaj więc zobaczymy co wymyśli.. podobno na szwederowie jakiś proboszcz chrzci 'wszystko jak leci bez papierków' więc jak coś to jutro pojedziemy na szwederowo.. Super że Zuzia tak ładnie słucha :) no i że na brzuszku lubi być to też dobrze :) u nas noce się popsuły, już nie zasypia od razu po nocnym karmieniu tylko godzine trzeba cudować żeby zasnął, i tak dwa razy w nocy :( w ciągu dnia dwie stałe drzemki W sobote stanął na nóżki i teraz leżenie i siedzenie go nudzi :) wspina się na wszystkich i po wszystkim :) i śmiga na czworakach :) Fajnie tak patrzeć na postępy dzieci :)
  2. Ja zaglądam, szkoda że forum tak ucichło.. Karolinek zazdroszczę że masz spokojne dziecko:) Filip też się dużo śmieje ale maruda to z niego okropny! u nas teraz gorący tydzień przed chrzcinami, o ile w ogóle do chrzcin dojdzie bo nie mamy chrzestnej, tzn kandydatka jest tylko zaświadczenia coś dostać nie może. Dzisiaj ostatnia próba zdobycia papierka. Dzisiaj też czeka nas szczepienie i się dowiem ile to moje małe naprawdę waży, z domowych pomiarów wychodzi 7,200kg i 65cm. Filip pełza po pokoju próbuje raczkować i trzeba było pochować kable bo widział w nich zabawę, nocki nadal nie przespane, ząbków brak, byliśmy na basenie (w perle na wyżynach) to beczał bo mu woda była za zimna(29°), ale jak potem byliśmy pod Toruniem gdzie woda miała 32° to szalał ;) teraz czekamy aż na błoniu otworzą to będziemy mieć trochę bliżej. Pisać pisać mamuśki! ;)
  3. Karolinek bardzo ładne imię dla córeczki wybraliście :) My szczepienia mamy podstawowe na NFZ, Filip je dobrze znosi, gorzej ze mną, na szczęście w styczniu czeka nas tylko jedno ukłucie więc może nawet uda mi się bobasa ogarnąć samej bez wyrywania prawie męża z pracy. ale też się jeszcze zastanawiam nad dodatkowymi.. Jak planujesz żłobek to lepiej zaszczepić. Filip to niezły dzikus, nie potrafi uleżeć chwilki w miejscu, można powiedzieć że z pozycji półleżącej siada samodzielnie a jak leży na płasko to się przekręca na boczki albo próbuje siadać, trzymany pod paszkami chce stawać na nóżki i najlepiej jak ma cały czas widownie :) od miesiąca poznaje nowe smaki ale coś ciężko nam to idzie
  4. Hej zagląda tu ktoś jeszcze? ;) Filip sobie rośnie, grubnie i jest już taki fajniutki, łapie się za stopy, przekręca z brzuszka na plecki, z plecków na brzuszek (wczoraj pierwszy raz mu się udało) i się wyrywa do siadania, ząbków narazie nie widać a tydzień temu pierwszy raz pojechał na noc do dziadków i jutro też do nich jedzie :) A co tam u was?
  5. zuzia91

    Lipcowe 2015! :)

    Hej serdeczne gratulacje dla was i dla tych co się jeszcze dołączą :) Też jestem lipcówką ale 2014, równy rok temu zobaczyłam dwie kreseczki na teście a 2 lipca urodził się mój synek :) Czas szybko leci i za rok wasze dzieci też będą wołały o jedzenie jak mój Filip właśnie ;) Trochę wam zazdroszcze tego czasem męczącego ale wspaniałego czasu ciążowego, podziwiania maleństwa na usg, tych radosnych kopniaczków, rosnącego brzuszka, nie wypadających włosów, oj tęsknie za tym.. Czas z maluchem też jest oczywiście wspaniały Niech wasze maleństwa rosną zdrowo a wy okrągło ;) i życzę wam jak najmniej stresów, pełno radości z rosnącego brzuszka, dociągnięcia do bezpiecznego 37tyg, łagodnego porodu (jak mój ;)) i żeby wasze dzieci nie były takimi marudami jak mój Filip ;) Lipcowe dzieci są super!
  6. no Megane gratulacje :) A mój Filip szykuje się już do siadania i wczoraj pierwszy raz się głośno zaśmiał do babci :) Tylko coś ma problemy ze spaniem. Dzisiaj co 2 godziny się budził na jedzenie. Mam nadzieję że wróci do swojej pobudki koło 3. O całej przespanej nocy przestałam już marzyć :( Raz tylko zrobił nam prezent na rocznicę 12 września i zapomniał się obudzić w nocy.. A co tam u reszty? Jak dzieciaczki? Nie obijać się mamuśki! :)
  7. u mnie w sali worka i wanny nie było.. chyba że worek gdzieś pochowali ale nie wiem bo i tak nie mogłam z niczego korzystać :( a tak to był prysznic, pod prysznicem stała piłeczka no i oczywiście łóżko które z normalnego przerobiło się na porodowe. Co do tego gdzie rodzić to z własnego doświadczenia wiem że nie zawsze tam gdzie się chcę (MSW) cię przyjmą ;) Eh trudny wybór z tymi szpitalami.. Powodzenia!
  8. Kamila1990 Hej :) Masz dzidzie? Jesteś w ciąży? Napisz coś o sobie ;)
  9. Hej co tam u was słychać? Megane jak tam? Malutka już jest z Tobą? Opowiadaj jak ci się poród podobał ;) aniolmag mam nadzieję że wy już zdrowe. Boję się pierwszej choroby Filipa. Już teraz przy zwykłym oczyszczaniu noska wpada w dziki szał a co dopiero będzie jak mu się katarek pojawi.. Macie może jakiś sposób na wypadające włosy? Od tygodnia czesanie to tragedia a moje włosy są wszędzie.. Wiem że to normalne po porodzie ale da się to jakoś zatrzymać? Już i tak z natury nie mam ich jakoś super dużo :( Miłego deszczowo jesiennego dnia :)
  10. Karolinek86 gratulacje! Super że już masz maleństwo przy sobie :) Racja, narodziny dziecka to największe szczęście na świecie i to szczęście z każdym dniem się powiększa :) Megane123 o a Ty już blisko jesteś, pewnie w tym tyg już będziesz tulić córeczkę :) Powodzenia a mój Filip to już 5 kilowy bobas, nadal jest cudowny i pięknie się uśmiecha, oczywiście najładniejsze uśmieszki to te do mamusi ;)
  11. Justa na szczepieniu tydzień temu ważył 4,5kg, więc wychodzi na to że przybrał 1,5kg w 1,5miesiąca. Dla mnie to on jest już dosyć duży i ciężki a ubranek dopiero kilka poszło w odstawkę.. Macie jakiś sposób na zmierzenie dzieciaczków? Jak mierzyliśmy miarką od główki do nóżek to wychodziło nam że jest mniejszy o 3cm od mierzenia szpitalnego po porodzie.. Karolinek o to ty już za chwilę powitasz swoje szczęście :) super, oby wszystko poszło szybko i przyjemnie ;) a ubranka w dwójce możesz mieć swoje ale nie musisz, ja miałam tylko pieluszki z wycięciem na pępuszek , chusteczki i pieluchę flanelową (robiła za ręczniczek), ubranek swoich nie brałam bo nawet nie wiedziałam w co go ubierać a tak to chociaż dostawałam to co panie pielęgniarki uważał za odpowiednie, warto mieć też becik bo ten szpitalny co dostałam to nie praktyczny (kocyk w poszewce..) i się w nim plątaliśmy z Filipem a byłam tak tym wszystkim zakręcona że nawet nie pomyślałam żeby mi z domu przywieźli nasz becik..
  12. Hej dziewczyny widzę że się na spacerek umawiacie.. też bym się chętnie z wami spotkała ale niestety za daleko mieszkam. U nas jakoś leci, Filip nam ładnie grubnie i jest taaaki słodki że mogę się na niego patrzeć cały czas. Podnosi już wysoko główkę jak leży na brzuszku, trzyma ją stabilnie jak jest na rękach, przewraca się z brzuszka na plecki, skupia wzrok na zabaweczkach jak mu macham przed oczkami i jest jakby spokojniejszy w ciągu dnia :) W nocy dzisiaj przespal 5,5h -narazie rekord :) Miłego dnia i jakbyście wybierały się kiedyś na spacerek w okolice Kanału Bydgoskiego to dajcie mi znać albo wypatrujcie niebieskiego 3kołowego wózka ;)
  13. Hej dziewczyny ale ten wyczekiwany lipiec szybko mija ;) za równy tydzień moje szczęście będzie miało miesiąc,a jeszcze parę dni i wszystkie lipcowe maluszki będą z mamusiami Gratulacje dla wszystkich nowych mam, dzieciaczki macie słodziutkie ;) a tym co jeszcze czekają życzę szybkich, bez problemowych i bez bolesnych porodów, chociaż o bólu porodowym od razu się zapomina (przynajmniej ja już nie pamiętam :P) Co do tego wątku prywatnego to ja chyba nie potrafię w linka wejść albo coś mam nie tak z komputerem.. Jak klikam na link to mi wychodzi na stronę główną parentingu.. Mogłabym poprosić o wiadomość z zaproszeniem? ;)
  14. Hej Martula, Anecia Gratulacje serdeczne ;) zdrówka dla maluszków i dla Was. Fajnie że się tak ładnie rozpakowujemy ;) fiadusia,kamaa, manamana, Justka86, Kawazmlekiem, każdy brzuszek cudowniutki! Po moim już pozostały tylko zdjęcia, ciążowy tłuszczyk (za dużo tych zachcianek..) i Filipek
  15. Jeszcze spróbuję dodać zdjęcie mojego szczęścia ;)
  16. Hej czujemy się bardzo dobrze ;) Zaliczamy pierwsze razy ;) Wczoraj byliśmy na pierwszym spacerku, dzisiaj w nocy pierwszy raz obudził nas płaczem na jedzonko, a rano odwiedziła nas babcia na pierwszą domową kąpiel ;) Uczymy się przystawiania do piersi i nie możemy się na niego napatrzeć taki jest cudowny ;) A tatuś to poprostu jest w synku zakochany do szaleństwa ;) Co do porodu to położna p.Brygida świetna, o wszystkim informowała i uczyła jak oddychać i przeć, niestety nie mogłam korzystać z prysznica, piłki i worka bo byliśmy podłączeni do dodatkowej maszyny(STAN) przez spadnięcie tętna(na szczęście tylko raz i w sumie nie wiadomo czy to nie była wina KTG), bolesne skurcze poczułam dopiero po oksytocynie a samo parcie choć bolesne da się wytrzymać, od razu jak dostałam Filipa na siebie to zapomniałam o całym świecie i liczyli się tylko ON ;) Pobyt w szpitalu jak dla mnie mocno męczący, jedzenie widomo- szpitalne.. a ja mocno wybredna jestem jeśli chodzi o jedzonko, no i ogólnie w domu jest swobodniej i przyjemniej. Co do staników to ja swoje kupiłam 3 na tablicy (udało mi się trafić z rozmiarem ) a jeden w lidlu (też w sumie dopiero przymierzony w domu ale najważniejsze że pasuje). A czas to naprawde leci jak szalony. Jutro Filip ma tydzień!
  17. Hej mamusie mamy nowego mieszkańca Bydgoszczy ;) Filip urodził się 02.07.2014 o godz 14:31, 55cm, 3180g, daliśmy radę SN :) 2dni przed terminem z om :) ok 4:20 poczułam że coś mi mokro, szybkie dopakowanie torby i udaliśmy się na Markwarta a tam wszystkie miejsca pozajmowane.. Także urodziłam w dwójce ;) Opieka przy porodzie jak dla mnie idealna, na sali poporodowej trochę mało zainteresowania no ale cóż.. Dzisiaj nas wypisali i jesteśmy już w domku ;)
  18. Wanilia gratulacje :) czyli jednak nie jestem pierwszą lipcową mamusią :P Wypuścili nas dzisiaj do domku ;) Maluch narazie jeszcze śpi ale trzeba go zaraz rozruszać jedzonkiem.. W szpitalu był strasznie głośny ale liczę że może w domu z tatusiem zaraz obok będzie lepiej i się dogadamy jakoś.. Powodzenia dziewczyny i się ładnie rozpakowujcie ;)
  19. Hej lipcóweczki zaczynamy nasz miesiąc nataliab gratulacje! córcia słodziaczek :) Aania szczęścia na nowej drodze życia, podziwiam Cię i zazdroszczę że masz siłę na swój własny ślub, mi by się nie chciało tak wszystkiego organizować i brać w tym udział :P Lęcę do lekarza :) Miłego dnia ;)
  20. basienka2 śliczna sukienka i jaki zgrabniutki brzuszek, a te literki super :) Aania cześć :) zazdroszczę opieki i dobrej formy, chociaż nie powiem bo też bym mogła jeszcze chodzić w ciąży ale tak do max 7 miesiąca, teraz to już mi za ciężko, ciągle coś boli i chcę już synka mieć przy sobie. fete551 ja jako że będę pierwszy raz mamą zazdroszczę mamusią już doświadczonym że chociaż wiedzą czego się spodziewać, wiadomo każda ciąża jest inna ale przynajmniej już wiadomo na co reagować a dla mnie to wszystko jest wielką tajemnicą i boję się że jakiś ważny moment przegapię bo nie będę wiedziała że to już.. Wanilia, izaaa898989, fete551 też mam taką gęstą, lepką wydzielinę, tylko widuję ją na wkładce/papierze już od prawie miesiąca, a oczywiście podczas wizyty zapominam się spytać co to może być i czy jest groźne.. ;/ igasia lub inne mamusie jak to jest z tym sączeniem się wód? to jakoś widać/czuć? Mocno się leje czy tak tylko trochę? boję się że nie zdąże zareagować na czas :( Jeszcze mam paciorkowca i dodatkowy stres przez to ;/ :(
  21. my się nie umawialiśmy, a termin mam na hm.. 4(om), 11- 13(usg) lipca, więc już niecierpliwie czekam na synka :) Jak się czujesz? Wszystko ok?
  22. Karolinek86 tak można pójść na zwiedzanie :) ja byłam w MSW i dwójce ,na Markwarta zostaliśmy ładnie oprowadzeni (akurat sale porodowe były pozajmowane więc je "zwiedzę" jak już tam wyląduję podczas porodu), porozmawialiśmy chwilę z pielęgniarką/położną co zabrać do szpitala i opisała jak to wszystko będzie wyglądać, a w dwójce nie wiem czy akurat na złą porą trafiliśmy czy to tam tak zawsze jest ale jakoś się nami nikt szczególnie nie zainteresował.. trochę się pokręciliśmy samotnie po oddziale i tylko na szybko pokazała nam pielęgniarka salę porodową i poporodową, powiedziała co zabrać, gdzie się zgłosić (nadal nie mam pojęcia jak trafić na izbę przyjęć :P) i tyle.. Szpital na Markwarta dla mnie jest jakiś taki łatwiejszy w trafieniu i ładniejszy z wyglądu ;) Obym tylko trafiła na wolne miejsce i dobrą zmianę.. :)
  23. Olala1724 Gratulacje!! Ale fajnie już 3 rozpakowane mamusie ;) Daisy84 wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, nataliab powodzenia w szpitalu i szybkiego wyjścia już z malutką :)
  24. Hej co tam? Ja już się nie mogę doczekać kiedy synka przytulę ;) Już niedługo chociaż na razie cisza..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...