gravitacia

Już kiedyś wklejałam, ale mogę powtórzyć:) : Olala1724 01.07. - dziewczynka Mblusia 01.07. - niespodzianka nataliab 03.07. - dziewczynka anecia85 04.07. - chłopiec Wanilia 05.07. - dziewczynka Viletka 05.07. - dziewczynka Szyszulka 06.07. - dziewczynka + chłopiec Ewelaewela 07.07. - chłopiec Benia 09.07. - chłopiec anna_1989 11.07. - dziewczynka Jaga30 10.07 - dziewczynka izaaa 13.07. - chłopiec zuzia91 13.07. - chłopiec Kamaa 18.07. - chłopiec martula92 18.07 - chłopiec Fiadusia 21.07. - chłopiec Fete_551 21.07. - chłopiec Kawazmlekiem 22.07. - siusiak na 100% Benedyktynka 22.07. - chłopiec Sylwunia26 23.07. Daisy84 - 23.07. - chłopiec Manamana 24.07. - dziewczynka, a potwierdzę 18.03 ;D Justka86 24.07. - chłopiec jajeczko78 24.07 - dziewczynka ONA89 28.07. - dziewczynka Gravitacia 29.07. - dziewczynka basienka2 29.07. - chłopiec Selena 30.07. - chłopiec + dziewczynka Apropos brzuszka: fiadusia dzisiaj mój teść powiedział, że w końcu coś widać;) Dziewczyny te bóle mnie wymęczą, byłam dziś na oddziale i dostałam zastrzyk domięsniowo na te straszne bóle rwące, które trzymają tak że cały dzień nie umiem się wyprostować. Ale na usg wszystko dobrze wygląda... oprócz kamyka na prawej nerce. W ciągu dnia już myślałam że będzie dobrze, a nagle wieczorem zaczęły się kłucia jakby w cewce moczowej dosłownie co minute juz od dwóch godzin! Jakiś ewenement jestem chyba;) Byle do lipca;) Dziewczyny orientujecie się już w wózkach? Narazie najlżejszy jaki znalazłam to Lonex speedy v light- może którąś z Was zna jeszcze lżejsze?;)

Iza ja takich rwań i kłuć odczuwam na dzień około 15. Już sama nie wiem czy to dużo czy malo. Czasem jest to tak mocne że też ledwo wstaje (tutaj apropos Fiadusia). Narazie od początku ciąży wzięłam dwie nospy. Czasem taki stan że ledwo chodze/chodzę skulona trwa cały dzień.. Czy któraś kojarzy tego typu bóle?

Hej dziewczyny, mam do Was pytanie: czy Wy macie również w ciągu dnia jakieś bóle brzucha? Codziennie nisko boli mnie w taki sposób rwący, czasem kłujący. Raz z lewej, raz z prawej, czasem na środku. Są to bóle nagłe, jakby lekkie "naderwanie" i od razu lepiej. A za jakiś czas znów to samo. Ma któraś z Was podobnie? Lekarz nie widzi żadnych problemów typu szyjka czy łożysko i mówi że z ciążą wszystko ok. Co do krwawień z nosa-też mi się zdarzają, ale to normalne w ciąży. Oprócz tego nadal cierpię na przeraźliwie bolesne zaparcia i wzdęcia - pije mięte na wieczór i rano inke-czasem pomaga. Lekarz polecił LACTULOSUM ale jeszcze nie wykupiłam. Poza tym właśnie doszłam do wagi wyjściowej sprzed ciąży. Teraz już tylko do przodu;) Tak czytam o tych pomyłkach że mial być chłopiec a urodziła się dziewczynka i odwrotnie.. wprawdzie nie zrobilam jeszcze zadnych zakupow dla siebie i dziecka, ale mam nadzieje ze jednak zostanie informacja podana mi w 21 tygodniu (dziewczynka;) Apropos okolic Rzeszowa oraz Bieszczad..wprawdzie mieszkam na Śląsku ale znam dobrze podkarpacie:) Piękne! Pozdrawiam Wszystkie Lipcówki :)

Hej dziewczynki, kurcze okazało się że mam kamienie na nerce..znów dostałam L4 :/ Być może te silne bóle to właśnie z tych kamieni. Juz kiedyś miałam kolkę nerkową-nic fajnego, i zabieg. Ehh że tez musialo dopaść mnie to w ciąży. No cóż, trzeba to przeżyć;) A dzieciątko ustawione poprzecznie...W jakich pozycjach najczęściej są Wasze maluszki?

Aktualizuje:) : Olala1724 01.07. - dziewczynka Mblusia 01.07. - niespodzianka nataliab 03.07. - dziewczynka anecia85 04.07. - chłopiec Wanilia 05.07. - dziewczynka Viletka 05.07. - dziewczynka Ewelaewela 07.07. - chłopiec Benia 09.07. - chłopiec anna_1989 11.07. - dziewczynka izaaa 13.07. - chłopiec zuzia91 13.07. - chłopiec Kamaa 18.07. - chłopiec Fiadusia 21.07. - chłopiec Fete_551 21.07. - chłopiec Kawazmlekiem 22.07. - siusiak ale potwierdze 24 :) Benedyktynka 22.07. - chłopiec Sylwunia26 23.07. Manamana 24.07. - dziewczynka, a potwierdzę 18.03 ;D Justka86 24.07. - chłopiec ONA89 28.07. - dziewczynka Gravitacia 29.07. - dziewczynka basienka2 29.07. - chłopiec Selena 30.07. - chłopiec + dziewczynka

Hej dziewczynki! Jestem dziś po prenatalnym. Będzie...dziewczynka:) Cieszymy się z mężem, tak "próbowaliśmy";) Waży 330 i jest troche młodsza niż tydzień ciąży (22). Kama ja mam wrócić do pracy teraz w czwartek. Ale jak tak czytam co przeżywasz to czuję że w moim przypadku będzie podobnie. Daisy-witamy:) Manamana zawsze to lepiej porozmawiać z lekarzem i w razie W wiedzieć co robić dalej:) Wanilia: ja tez lubię soczewicę, a szczególnie pasztety z soczewicą. Pychota! Fiadusia: trzy dni pod rząd bardzo bolało mnie gardlo. Zrobiłam sobie płukanke z soli i jakoś dałam radę. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Izaa: haha no tak, męska ręka pomogła na maleńkiego urwiska w brzuszku:) Powiem Wam moje drogie lipcóweczki że od rana mam straszne bóle rwące, kłujące w dolnej części brzucha a właściwie tuż nad łonem. Nie dokuczają mi one raczej tak mocno gdy leżę lub siedzę, gorzej gdy chodzę. Nie jestem w stanie iść calkowicie wyprostowana. W niedziele też mi podobne bóle dokuczały (mniej intensywne ale częstsze- na początku co 3-5 minut, potem tak co 15 a potem np trzy na godzinę, ale bez względu na to czy leżałam czy chodziłam). Dzisiaj na usg okazało się że z szyjka macicy i łożyskiem wszystko ok- lekarka zaproponowała magnez i nospe (nie umialam wejśc po schodach do niej). Jutro idę do mojego gina-zobaczymy co mi powie. Z dzidzią wszystko ok. Może to rosnąca macica? Macie podobnie dziewczyny?

Hej dziewczynki, to i ja wrzuce fotke brzuszka z 21 tygodnia. Powiem Wam szczerze że wcześniej nic nie było widac, a w 2 tygodnie urósł tak, że powoli można poznać że ciąża :) basienka2: mama mówi że na zaparcia najlepsza gotowana, ciepła woda z rana. Raz mi pomogło;) Aczkolwiek nadal z nimi walczę:) Apropos glukozy to narazie nie miałam i wyczytałam różne opinie, także takie, że niektórzy lekarze w ogóle tego badania nie zalecają. Wizyte mam za tydzień, zobaczymy. Powiem Wam dziewczyny że szczerze boję sie tego badania, ponieważ codziennie nadal mam nudności, pewnie zwrócę całą glukozę za pierwszym razem..Oby nie! kamma: tez mam podobne bóle jak długo chodzę. Później po prostu robię sobie najczęściej "leżące" popoludnie:) Benedykta: gratulacje synka! Też na usg w 16 tyg lekarz powiedział że u mnie niepewna dziewczynka. Zobaczymy bo następne usg w przyszłym tygodniu:) anecia85: jak zazdroszczę że możesz normalnie robić obiady..ja mam tak wielki problem z zapachami że czasami nie jestem w stanie wejść do kuchni, bo tak mocne nudności mnie biorą:( manamana: haha, no ja mam te nudności i czasami ludzie patrzą z powątpiewaniem, to wtedy im mówie: to uczucie jakbyś był pół dnia na kacu. Wtedy troche bardziej rozumieją (tak apropos innych chorych w domu) izaaa: no ciekawe z tym cukrem..niestety nie wiem czy to mało czy nie, a jesteś bardzo senna? Gdy jest za mało cukru to śpi się na stojąco.. kawazmlekiem: jednak jest jakiś sposób na te bóle! masaże. Super, cieszę się że czujesz jakąś ulgę. Mówisz ze w pracy urwanie głowy. Ja akurat jestem na L4 z powodu tego strasznego samopoczucia, ale wracam za tydzień. Już też czuję że czeka mnie sajgon;) Ile godzin dziennie pracujesz? Wanilia: obawiam się właśnie takiego samego poczucia po glukozie..a mialaś wcześniej nudności ciązowe?

Nieźle dziewczyny, ja z zawodu jestem nauczycielką języka niemieckiego, ale zaraz po studiach zamiast nauczać, zaczęłam pracować z ...Niemcami;)

Cześć dziewczyny. Gratuluje synów:) Ja nadal nie wiem czy noszę ktosia czy ktosię, a usg dopiero 18.03. izaaa898989 filmik mnie poruszył;) Mimo moich ciągłych wzdęć, dziś (20tydzień) poczułam że dziecko się rusza, chociaż nadal nie jestem pewna. W każdym razie poczułam to tak niziutko, że w tym miejscu to chyba się wzdęć nie czuje;) W sumie jeśli chodzi o moją wagę to narazie stoi w miejscu, a od początku schudłam 3 kg. Ale coś czuję, że powoli waga będzie szła do przodu. W końcu to już czas najwyższy... Manamana rozumiem w pełni, też daleka jestem od nadgorliwości hipochondrycznej;) ale myślę że jednak telefon do lekarza nie zaszkodzi w tym przypadku. Dobranoc dziewczyny

nataliab Witamy kolejną mamusie:) izaaa898989 dziękuję za to co napisałaś, naprawdę mnie to podniosło na duchu:) Piękna pogoda dziś, trzeba korzystać. Miłej niedzieli!

Cześć dziewczyny:) kawazmlekiem strasznie mi przykro że tak Cie męczą te bóle. Zapewne endokrynolog po badaniach będzie w stanie więcej powiedzieć. Michusu tak jak któraś z dziewczyn napisała, każda ciąża jest inna. Nie zamartwiaj się, dziecko zapewne układa się różnie. :) Chociaż z drugiej strony rozumiem Twój taki "podświadomy stres", bo sama taki przeżywam.. Powiem Wam dziewczyny, że brzuszek mój ciągle mikroskopijny, nudności znów się nasiliły a wczorajszy wieczór spędziłam przytulając sedes. Zaczynam sie trochę martwić bo to już 19ty tydzień a ja w ogóle nie przybieram na wadze, nie mam w ogóle apetytu. Rośnie mi to dzieciątko czy nie? Z czego ma pobierać witaminy jak tak mało jem (mimo zmuszania się). I do tego częste bóle głowy.. Ah dość juz marudzenia. Za oknem piękny dzień, trzeba będzie wybrać się na spacer. Miłego dnia lipcóweczki!

Dzisiaj Tłusty czwartek a szczerze mówiąc jakoś mnie mdli jak pomyśle o pączku. Mam nadzieję, że do konca dnia to minie i zjem chociaż jednego;) Ja też mam suchą skórę na twarzy i używam Nivea Soft od zawsze;) Basienka2 ja jestem w 19stym tygodniu i też nie czuje jeszcze ruchów. Z tego co gdzieś wyczytałm najczęsciej można je poczuć okolo 20stego tygodnia. Mamy trochę czasu;) Apropos kamieni w moczowodzie..przechodziłam to. Mąż dostanie znieczulenie i najgorsze w calym zabiegu jest po prostu nieruchome leżenie przez następną dobę, ale da się przeżyc:) Powodzenia!

Basienka2 witamy :) Widzę że mamy obie ten sam termin;) Fiadusia dzisiaj ledwo uniknęłam porannych wymiotów. Pomogło otwarte okno, kilka mocnych wdechów i guma do żucia. Wiem co czujesz..eh. Czytałam Koran - sporo w nim sprzeczności. Na jednej stronie możemy przeczytać aby trzymać swoją kobietę bardzo krótko (wlączając w to ...bicie), natomiast kilka stron dalej żeby bardzo szanować swoją kobietę. Wydaje mi się że najpewniej i najlepiej jest gdy muzułmanin nie jest konserwatystą. Życzę szczęścia kawazmlekiem:):) A dzieciaczek będzie zapewne śliczny z ciemniejszą cerą :):)

Hej dziewczyny, też mam zwierzątka i od zawsze są to... papugi :) Wypuszczane codziennie potrafią nieźle narozrabiać, a latem budzą się wcześnie rano;) Ciekawe kto będzie wstawał wcześniej, one czy maluch.

Kamaa wszystkiego naj, dużo słoneczka, dużo uśmiechu i lekkiego porodu;) Dziewczyny jestem w 18 tygodniu i nadal nie czuję żadnych ruchów dzieciątka. Na usg w poniedziałek widziałam że się rusza, lekarz też mowił że wszystko ok, ale jakoś tak podświadomie się stresuję. Zamiast ruchów czuję za to ciągłe wzdęcia i zaparcia. Ehh ciążowe uroki. Na razie nie porobiłam jeszcze żadnych zakupów, nie znam płci a w ubrania się mieszczę, Przejrzałam za to allegro pod kątem wózków i łóżeczek. Najbardziej zależy mi na lekkim i poręcznym wózku;) (codzienne wchodzenie na drugie piętro sie kłania w przyszłości;) Znacie jakieś lekkie wózki?:)

Tak Was czytam dziewczyny i faktycznie widzę tu sporo kobietek, które też męczą się z nudnościami i wymiotami mimo dawno zakończonego pierwszego trymestru. W realu wszystkie moje koleżanki dziwią się, że tak ciężko mi dni mijają i że one czuły się wspaniale. Już myslałam że jestem jakimś ewenementem a tu się okazuje ze nie;) Dziś czuje się fatalnie od rana. Nie dość że ból głowy (pewnie przez pogodę) to standardowe mdłości nie omijają mnie na krok. I faktycznie, guma do żucia wyratowała mnie już z wielu opresji. Na razie też nie czuję ruchów, ale z tego co Was czytam moje Drogie, to u każdej wygląda to inaczej-raz wcześniej raz później. :)

kawazmlekiem: haha no to faktycznie mamy podobnie, właśnie przed ciążą zawsze też byłam wrażliwa na różne zapachy, a teraz to nie jestem w stanie znieść zapachu wydobywającego sie z lodówki po jej otwarciu (o gotowaniu i smażeniu nie wspomnę;) fiadusia: świetnie Cię rozumiem, te objawy naprawdę nie pozwalają czuc się normalnie.. ja już też się przyzwyczaiłam ale jeszcze tydzień temu dosłownie dopadała mnie deprecha, jak rano witałam się z toaletą a potem pół dnia mdliło mnie tak, że jedyne o czym marzyłam to przespać ten stan;) kamaa: na początku ciąży też "zmuszono" mnie do brania DOSŁOWNIE ośmiu tabletek dziennie, w tym antybiotyku.... (na leukocyty i białko w moczu;/) bałam się bardzo, ale skoro lekarz mówił że to konieczne... nie martw się, to już drugi trymestr :)

Jeśli chodzi o mnie to termin na 29.07, ale mam przeczucie że może się jeszcze zmienić na... późniejszy :) Kama moja waga podobnie - na razie ciągle w dół, ale przy tych nudnościach i wymiotach to chyba normalne.. Fiadusia: na temat leków mam to samo zdanie.. unikam jak ognia. Dzidzi na usg w 17stym tygodniu nie pokazało płci. Następne usg w połowie marca, poczekamy, zobaczymy ;)

Witam Was drogie Lipcóweczki, chciałabym się przywitać. Już od jakiegoś czasu obserwuję to forum, aż wreszcie doszło do momentu, że sama postanowiłam zabrać głos;) Jestem w 17 tygodniu pierwszej ciąży z terminem na samą końcówkę lipca. Przez pierwsze trzy miesiące nikt nie wiedział o tej dobrej nowinie, gdyż fasolka była zbyt malutka i brałam leki. W chwili obecnej już wszystko unormowane. Powiedzmy że prawie wszystko, bo pomimo tego iż pierwszy trymestr zakończył się już dawno temu, nudności (sporadyczne wymioty) i nadwrażliwość na WSZYSTKIE;) zapachy wcale nie zniknęła. Niestety zdarza się to codziennie, co często doprowadza mnie do wisielczego nastroju. Takie uroki tegoż stanu;) Może po dwudziestym tygodniu przejdzie?;) Pozdrawiam wszystkie Przyszłe Mamy :)