K-ate

Kinga88 Kate ja miałam usg i testy z krwi, ale wydaje mi się, że tutaj to norma, w końcu na tych dwóch badaniach polega test określający ryzyko zespołu Downa u dziecka, a przynajmniej tak mi się wydawało.. No ja właśnie też tak myślałam, ale okazuje się, że niektórzy lekarze nie kierują na testy krwi jeśli USG jest prawidłowe. Ja nie wiem jak to będzie jutro u mnie, ale jak coś to krew trzeba pobrać w tym samym dniu co USG. Ja oczywiście już panikuje. A jeszcze naczytałam się trochę ostatnimi dniami a to wiadomo nie pomaga

Jejku jutro USG genetyczne, cały dzień o niczym innym nie myślę, chyba osiwiej z tego wszystkiego :-) Mam do Was pytanie, czy któraś z was robiła badanie krwi PAPPA nawet jeśli USG wyszło prawidłowe? Bo ja tak sobie myślę, że to z krwi jest dokładniejsze i może mimo wszystko warto zrobić? A że ja oczywiście za bardzo się przejmuję, to myślę, żeby niezależnie od jutrzejszego wyniku USG, poprosić lekarza o skierowanie na test krwi.

beata.j ja też ma w piątek USG genetyczne, strasznie się boję ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Zazdroszczę wszystkim, które już miały te badanie. Ja miałam robioną cytologię jak byłam na pierwszej wizycie u gina potwierdzającej ciążę, na szczęście wynik wyszedł dobry. Musiałam zrobić bo poprzednią robiłam ponad rok temu. Byłam w piątek u lekarza rodzinnego i też muszę zrobić wyniki moczu, ponieważ mam bóle w dole pleców i w podbrzuszu. Mam problemy z kręgosłupem ale trzeba sprawdzić czy ten ból nie wiąże się z jakąś infekcją nerek.

Melly źle się wyraziłam, chodziło mi o to, że Folik będę brała pewnie tylko do końca 1 trymestru, i tak biorę go tylko profilaktycznie żeby była większa dawka kwasu foliowego, a lekarz powiedział że to nie jest konieczne w moim przypadku ale skoro zaczęłam i nie ma przeciwwskazań to biorę, będę 14.03 na usg genetycznym to jeszcze podpytam o ten Folik czy go dalej brać czy odstawić. Pregna Plus pewnie będę brała do końca ciaży chyba że lekarz mi zmieni na coś innego np. na Pregna DHA i pewnie jeszcze jak będę karmiła będę coś brała. Co do karmienia, chcę wziąć roczny urlop. I jak wszytko będzie dobrze i będę miała pokarm to chciałabym karmić do roku. Wiadomo, przed końcem urlopu chciałabym już całkowicie przestać karmić i zakończyć laktację, żeby po powrocie do pracy mieć już to wszystko za sobą. A jak to będzie to się okaże. To moja pierwsza ciąża i nie mam pojęcia jak będzie, no i czy ja w ogóle podołam z karmieniem. Jedna moja koleżanka karmiła 1,5 roku :-), a inna znowu tylko 3 miesiące, ponieważ synek tak jej kaleczył piersi że z bólu nie dała rady karmić a poza tym nie miała zbyt dużo pokarmu więc nie było sensu się męczyć skoro małego i tak musiała dokarmiać butelką.

Melly Ja biorę Pregna Plus i dodatkowo Folik do końca 1 trymestru.

jagdeb teoretycznie masz rację, ale jeśli lekarz prowadzący ciążę pracuje w szpitalu, w którym chcemy rodzić lub mamy skierowanie to powinni nas przyjąć. Wiem jak "kombinowały" moje koleżanki :-) Ja na początku chciałam rodzić prywatnie, w klinice do której chodzę od kilkunastu lat do gina i prowadzę teraz ciążę. Ale po kilku rozmowach ze znajomymi i jak trochę poczytałam to wolę jednak w szpitalu ze względu na dobro dziecka i w sumie moje też gdyby wydarzyło się coś złego. Jeśli coś będzie nie tak, to i tak będą musieli przewieźć dziecko do szpitala co się wiąże z różnym ryzykiem np. sam transport i przenoszenie do innego inkubatora, no i rozłąka z dzieckiem. Poza tym w takich klinikach można rodzić tylko jak ciąża przebiega prawidłowo i jest donoszona. Więc nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Szpital, w którym chce rodzić ma rożne opinie, zależy też jaka zmiana się trafi. Ale myślę, że ja te 2 lub 3 dni jakoś przetrwam a wolę żeby dziecko miało najlepszą opiekę w razie czego. Jak będzie to się okaże. Może jeszcze zmienię zdanie ale na tą chwilę mam takie przemyślenia. Czego byśmy nie wybrały i gdzie byśmy nie rodziły najważniejsze jest żeby wszystko się dobrze zakończyło i tego nam wszystkim życzę :-)

Merenka ja tez się bałam że będzie za późno i z 18.03 przepisałam się na 14.03 heheh ja wiem że to może przesada ale ja jestem od razu spokojniejsza że to nie będzie za późno :-) Podczas badania będę dokładnie w 12 tygodniu wg OM ( a wg USG 12 t 2 dz).

Ja jeszcze nic nie używam ale jak brzuszek zacznie rosnąć :-) to wypróbuję Elancyl, koleżanki zachwalały. I jak już pisałyście podobno oliwka też pomaga. A od kiedy najlepiej zacząć stosować? Widzę, że niektóre z was już stosują ja czekam, aż się zacznę powiększać ale tak sobie myślę, że profilaktycznie może lepiej zacząć wcześniej? Ja jeszcze cały czas stosuję to co przed ciążą - balsam do ciała dove.

Ja mam na plusie 2 kg, nie mam jakichś zachcianek. Jak jestem głodna to mi niedobrze wiec staram się jeść mniej a częściej ale czasami mam taki napad głodu że konia z kopytami bym zjadła :-)

Agniesia26 ja też jestem przeziębiona, na katar lekarz mi zalecił tabletki Sinupret.

Pomyliłam się, miało być Sinupret, ja biorę tabletki i mi pomagają.

Ja też jestem przeziębiona, mi na katar lekarz zalecił Sinupred, jest bezpieczny dla kobiet w ciąży, jest spray i tabletki więc można wybrać co się woli stosować.

nutka87 mnie też bolą plecy, ale ja mam problemy z kręgosłupem od kilku lat (skolioza), do tego trochę ważę, a jak dojdzie jeszcze brzuszek to nie wiem jak mój kręgosłup to udźwignie. Jak zrobi się cieplej to chce się zapisać na basen bo to podobno dobrze robi na kręgosłup i w ogóle basen dla kobiet w ciąży jest wskazany. Ćwiczenia wzmacniające na pewno Ci pomogą.

cleo33 ja mam podobnie, też jestem senna w dzień i ciężko mi się przez to skupić, chodzę spać koło godz. 21 i ciężko mi wstać rano. Ale nie śpię w dzień. Podobno to normalne w ciąży.

nutka87 dzięki za odpowiedź :-) Ehh martwię się bo I trymestr jest najgorszy na chorowanie :-/ Cały wekeend będę siedział w domku może mi się polepszy i obejdzie się bez silniejszych leków. Co do kosmetyków to ja też używam takich jak do tej pory sprawdzam tylko czy nie mają Vit A (retinol), jedynie płyn do higieny intymniej z Lactacyd zmienilam na Lactacyd Plus. Jak zacznie mi rosnąć brzuszek to będę stosowała balsam na rozstępy. Z usług fryzjera i kosmetyczki nadal będę korzystała. Nigdy nic nie słyszałam, że coś może zaszkodzić.

Cześć ! Kilka dni mnie nie było a tak dużo do nadrobienia na forum :-) Miałam strasznie ciężki tydzień, a do tego jestem przeziębiona, mam lekkie zapalenie krtani i oskrzeli, nie mam gorączki więc nie dostałam żadnych silnych leków ale jak mi się nie poprawi to w poniedziałek mam nie iść do pracy tylko do lekarza i być może będę musiała brać sterydy :-/ Mam nadzieje że do tego nie dojdzie. Czy któraś z was może była chora w ciąży i musiała brać jakieś silniejsze środki? Co do przesądów to niby w nie nie wierze ale jednak wolę unikać zagrożeń. A z tym podnoszeniem rąk i ciężarów to prawda, mi już na pierwszej wizycie lekarz o tym powiedział. Cóż przynajmniej dwa razy dziennie muszę otwierać garaż i zastanawiamy się z mężem czy nie zamontować sterowania :-/ Zazdroszczę kobietkom które miały już USG genetyczne, ja mam dopiero za dwa tygodnie i strasznie się martwię czy wszystko jest ok z maleństwem, a jeszcze teraz ta choroba.

beata.j super, ja już nie mogę się doczekać kiedy poczuję ruchy maleństwa :-)

teosia wow gratuluje super zdjęcia, u mnie dzisiaj na USG to jeszcze "fasolka" :-) Dzięki za odpowiedź, przepiszę się o kilka dni wcześniej na badanie bo teraz mi wychodzi na przełomie 12 i 13 tygodnia a wyczytałam, że lepiej wcześniej bo jak jest za późno to już nie da się ocenić dokładnie i diagnoza może być mało wiarygodna. Ehh prawie miesiąc będę czekała żeby znowu zobaczyć moją kruszynkę, nigdy nie byłam cierpliwa ale teraz to prawdziwa udręka, każdy tydzień do wizyty mi się dłuży jak miesiąc :-)

No i w końcu się doczekałam :-) Miałam dzisiaj wizytę i na szczęście wszystko jest dobrze :-) Był ze mną mój mąż i po biciu serduszka maleństwa stwierdził że będzie piłkarz hehehe No i umówiłam się już na USG genetyczne, coś czuje że to będą najdłuższe 4 tygodnie w moim życiu. Ehhh a do września jeszcze tak daleko. Czy wy już miałyście USG genetyczne albo już macie umówione wizyty? Napiszcie proszę, który tydzień i dzień u was będzie podczas badania, bo ja nie wiem czy nie powinnam umówić się jednak tydzień wcześniej?

Witaj paula25 Mi czasem się zdarzy że mnie coś zakuje, czy czuję takie jakby ciągnięcie ale to trwa bardzo krótko i od razu odpuszcza, więc nie wiem co Ci poradzić może spróbuj się umówić do lekarza który ma USG jak powiesz jakie masz objawy to powinni Cię przyjąć szybciej. Ja mam jutro kolejna (drugą) wizytę i już nie mogę się doczekać, mam nadzieje że maleństwo ma się dobrze :-)

MajaW dzięki za odpowiedź :-) u mnie pisze że 400 to dawka zalecana przez Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, co opakowanie to inna dawka :-) Ale od dzisiaj pije dodatkowo Folik czyli razem 800, tylko Pregna Plus biorę rano a Folik wieczorem, chyba tak też jest OK

buuuu :-( dzięki dziewczyny za rady, od dzisiaj będę piła większą dawkę. A napiszcie proszę czy jeszcze któraś z was bierze dawkę większą niż 400?

Dzięki Melly :-) Poczekam do czwartku i zobaczę co lekarz powie, o Femibion też go zapytam, a mam już całą listę pytań, to chyba będzie długa wizyta hehe. A tak szczerze mówiąc już się nie mogę doczekać tej wizyty, chce się upewnić czy nadal wszystko jest OK :-) Przeczytałam ten artykuł, niektóre produkty jem jak np. jajka i natkę , a o reszcie postaram się pamiętać :-)

No to kupiłam dzisiaj kwas foliowy i poczytałam ulotkę i teraz nie wiem czy mam go pić :-/ bo podobno nadmiar tez nie jest wskazany. Przeczytałam że większe dawki należy brać jak ma się problem z przyswajaniem, z drugiej strony nadmiar nie powinien zaszkodzić i jest wydalany z moczem, nie wiem co zrobić. Chyba poczekam do wizyty u lekarza czyli do czwartku, skoro do tej pory brałam tylko zestaw witamin (pregna plus - tam jest dawka 400), to może przez te kilka dni jeszcze się wstrzymam. A Wy co radzicie?

Tola84 Hmmm :-) ja juz rosne w pasie :-) hehehe ja tez :-D