Skocz do zawartości
Forum

krugerka1989

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krugerka1989

  1. Ale wasze maludy przybierają ładnie,co do spania to moja książkowo w nocy ok 3h,natomiast w dzień moze jeden raz takie dobre 3h a reszte dnia drzemki po 1h czasami 1,5h lub po prostu 30 min. Ja natomiast ciągle się martwie laktacją i nierównymi piersiami;/ od pond tyg,strasznie zaznacza mi się różnica między nimi,dziś np z jednej piersi ściągnęłam 120ml a z drugiej ledwo 10ml ( oczywiście po niekarmieniu w nocy,bo ogólnie jak nie mam nawału to ręcznie nie sposób odciągać) jak to wyrównać?;/ juz próbuje ciągle przystawiać do tej marnej piersi częściej ale brak efektów -.-,pije karmi malinowe by laktacje pobudzić ale mam wrażenie że z jednej piersi się leje a w drugiej sahara...
  2. No to i ja dołączam do was dziewczyny z @...mimo iz karmie tyl i wył.piersią. i wogóle nie czuje ze mam,zadnych boleści itp...az dziwne. Leci 6 tydz.mała wazy 4235g,wiec tyje niecałe 2oog a tydz na cycu;] a jaki u was jest przyrost wagi tygodniowo?
  3. Krejzolka wytestuje ten babciny sposób,zobaczymy czy da efekty:)
  4. Maugosia napisz potem czy pediatra coś stwierdziła,bo mam b.podobnie jak ty...z tym że ulewanie w moim przypadku jak dla mnie to zachłanność mojego dziecka,o i niestety kapturek ma 3 mega wielkie dziury,razem z łapczywością prowadzi do krztuszenia i ulewania,a zdarzyło mi się z 3 razy od urodzenia że mała "wymiotowała" to się wtedy wytraszyłam,ale mineło teraz zwykłe ulewanie czasami z żołądka.Też myslałam ze to może być odwodnienie,ale akurat położna była i spr sprężystośc skóry ,zerknęła na ciemiączko (bo mi się wydawało że się zapada oczywiście) ale stwierdziła że raczej jestem przewrażliwiona,a jeżeli dziecko nie traci na wadze i chętnie je to po prostu takie uroki z tym ulewaniem. Jeżeli chodzi o kupki to też jakbyś mi wyjeła słowa z ust, rzadka musztarda ,czasami zmiana pieluchy jedna po drugiej,nawet dziś obsrała się po same plecy:) ale nie panikuje krwi,czy śluzu jako tako nie widzę,jej po prostu wodnista kupka ale to niby po cycowym mleku normalne. Jamelka a co do karmienia to mnie też to dotyka,coś tam jej nie pasuje kręci nosem ,...mam wrażenie że zawsze kupke ciśnie jak mama cyca wywala:) ale pomarudzi ,pomęcze się z nią z lekka podenerwuje i jakoś nakarmię;p A ja walczę z pleśniawkami ,niestety kapturek to ratunek a zarazem przekleństwo bo podejrzewam że z jego winy głównie te problemy.Pediatra zapisała nystatynę ,mała wypluwała w zasadzie ,ciągle miałam wrażenie że co posmaruję to wypluła lub połknęła wiec nic ona nie zadziałała,muszę iśc po kolejną bo tamta ważność straciła a ja ciągle widzę jakieś plamki białe;/ Rana po cięciu mnie boli,zauważyłam wychodzenie szwów wew,musze się wybrać wreszcie do gina ,mam nadzieje że ten dyskomfort minie;/ bo w przeciwnym razie seksiku to za szybko nie będzie ^^
  5. A jak sprawić by przy karmieniu z cyca ,piersi nie różniły się wielkością?mam problem bo ten jeden jest ciągle mniejszy o wiele od tego drugiego,i nie wiem czy przystawianie do tego mniejszego sprawi że w nim laktacja się zwiększy i "urośnie" do rozmiarów podobnych do tego drugiego?;p
  6. A jak sprawić by przy karmieniu z cyca ,piersi nie różniły się wielkością?mam problem bo ten jeden jest ciągle mniejszy o wiele od tego drugiego,i nie wiem czy przystawianie do tego mniejszego sprawi że w nim laktacja się zwiększy i "urośnie" do rozmiarów podobnych do tego drugiego?;p Odnośnie laktatora ja mam ręczny tommy tippe,i pomógł mi przy nawalach pokarmowych ,ale teraz jak na bieżąco mała je z cyca to chyba nie da rady cokolwiek odciągnąć,żałuje ze tylko jedną buteleczkę małą sobie odciągniętego zamroziłam.
  7. Bry poświątecznie kobietki... mam pyt,męczą was hemoroidy??mi zaczynają doskwierać ,może któraś coś poleci ?
  8. Ja rok macierzyńskiego a potem w planach od razu drugi bobas aby nie wracać do pracy ,bo nie mam z kim i tak dziecka zostawić..pozatym chce odbębnić pieluchy by poźniej mieć spokój,a jak wyjdzie zobaczymy:)) wesołego jajka dziewczyny:)
  9. Oj nasz wątek spadł na sam dół;p Mamuśki chyba juz przygotowania świąteczne zaczeły:))
  10. Julaa co do spania to ja bym w 5 mn zasneła w dzień,ale niestety obowiązki domowe biorą góre...czyli pranie,gotowanie,sprzątanie.i chwila neta dla mnie ...ledwo co się wyrabiam. Ja dzis byłam na wizycie u Pani Dr,niestety mała ma plesniawki;/,w na odparzenie clotrimazorum przepisała i mówiła o kąpielach w nad...potasu.No i wreście zapisalam sie na bioderka,a jeszcze troche i szczepienia... te peumokoki starsznie drogie,chyba jednak nie bedziemy szczepić a u was ?
  11. no i co do smoczka to w szpitalu nie tolerowała,i chciałam odpuścić i wogóle nie dawać tymbardziej że się go nie domaga,ale rodzinka nalega by próbować nauczyć bo mała mnie wykończy za pare miesięcy^^ Także daje jej ,czasami z nim zasypia ( powiem ze nawet pomaga )a w śnie i tak wypluwa.No i jak nie jest senna to nie chce smoka bo po minucie się orientuje że nic z niego nie leci;p i nie daje sie oszukiwać...
  12. monika nl ja jestem ponad 2 tyg po porodzie,szwy mi się kiepsko goiły,jeden się rozszedł i powstała dziurka z obrzękiem ,myślałam że to się nie zrośnie itp...położna zdjeła szwy i jak ręką odjął rana pieknie się goi,dziurka się zabliźnia ,oczywiście widać rane,nie jest ona jednolita,wiec chyba potrzeba czasu...a swoją drogą tobie się już szwy rozpuściły???Czasami tez odczuwam bół w okolicy miednicy,przy spaniu ,wstawaniu ale wydaje mi się że z dnia na dzień coraz rzadziej... Nie zazdroszę wam kolek u maluszków ja miałam wczoraj pierwszy alarm,głupia mama najadła się winogrona i to sporo zanim przeczytała ze zabronione;p no i długo nie czekaliśmy co prawda to było takie troszkę marudzenie przy zasypianiu,prężenie sie no i sen maks 1,5h...ale dostała kropelki sab simplex i jak ręką odjął,do tego stopnia że jak zasneła w nocy to po ponad 4h się obudziła;pppp Więc stwierdzam że chyba na moją małą działają :) Jamelka ja posiadam butelkę tommy tippe malutką taką miałam przy laktatorze z 3 ,dziurka jest jak maciupką igiełką zrobiona,może ta by się u ciebie sprawdziła?i jest antykolkowa.
  13. No właśnie pytam dlatego że mój przed porodem kazał mi przyjść tydz po porodzie.... oczywiście nie poszłam,nie wyobrażam sobie jak mam tam wszystko obolałe by tam grzebał ;p takze chyba też odczekam aż przestane przede wszystkim krwawić.
  14. czy była któraś z was już na wizycie kontrolnej u ginekologa?po jakim czasie się wybrać?odczekać do 6 tyg?czy jak?
  15. a ja zmagam się z gorączką u mnie 38;/ padam..
  16. krejzolka ja właśnie mam podejrzenie że ten sudocrem itd jeszcze gorzej działa,wiec stosuje teraz mączke i dupke staram się wietrzyć,ale mam doline;/ że ją to boli a ja zaczyna być bezradna,lekarz dopiero w srode. Magda ty jak ty, ale ja mam 161cm ,i w ciązy przytyłam 23kg ,dobiłam do 86kg....po porodzie zeszło 6kg,wiec wyobraź sobie jaką ja mam budowe,dod iż brzuch mam dość płaski,wiec reszta rozłożyła się w tyłku i nogach.....nie mam pojecia jak wy tak szybko gubicie ta wage... co do soków to ja pije praktycznie tylko i wył soki,jabłkowy (tłoczony taki z biedronki,lub w kartoniku 100%) oraz marchewkowe kubusie...do tego herbata malinowa na wieczór zawsze...na laktacje nie narzekam wręcz mam problem z zmianą wkładek na czas,i codziennie się zalewam...dziś się musiałam laktatorem poratować,czy któraś z was mrozi pokarm????ja dziś własnie wrzuciłam tak na wszelki wypadek odciągnięte mleczko,może kiedyś mi tyłek jeszcze uratować jak będą braki;p feliza no ja zdąrzyłam podleczyć bepanthenem więc unikłam krwi,współczuje;/
  17. Leosiowa nie jem praktycznie nic z nabiału ,bo mi zwyczajnie przestał smakować po porodzie;p ale odparzenie straszne jest,jak nic się nie zmieni to w sr mam wizytę patronażową u lekarza i mam nadzieje że coś mocniejszego przepisze bo to może być juz jakieś zapalenie skóry :(
  18. U mnie dada się sprawdzają ,nie przemakają,są dość miękkie,jedynie malutkie podejrzenie że jeżeli nie zagoi się odparzenie po tych moich wszystkich metodach leczenia to spadnie na pieluszki i będzie zamiana na inne i zobaczymy na efekty. Rumień to takie cetki /plamy czerwone na nóżkach ,brzuszku,są gdzieniegdzie i położna mówiła by odstawić wszelkie oliwki ,i chusteczki nawilżające. Magda nawał trwał u mnie z 2 dni ,bo ciepłym prysznicu i odciąganiu schodził.
  19. i jeszcze jedno MARZE O KĄPIELI:P czy któraś z was się moze juz pluskała w wannie?w ineternecie odradzają póki jest krwawienie...no i od końca połogu prysznic.
  20. pieluszki dada newborn z biedronki,a chusteczki odstawiłam bo mała miała rumień noworodkowy,i położna zaleciła wacik woda +mydło narazie.
  21. Magda ciepły prysznic na piersi mi pomógł i laktator. Monika ,zaopatrz sie w kapturek do karmienia,polecam firmy Avent,ja bez niego juz wogóle nie karmie. Julaa no moja dzis wyjatkowo niespokojna;/ a najgorsze ze walczymi z odparzona pupą;/ w dod.nacisk połoznej srodowiskowej źle na mnie działa ,cos ten sudocrem i bepanthen sie nie sprawdzaja,chyba poratuje sie kartoflanka;/ a u was?macie przeboje z odparzeniami?
  22. Gratulacje Magda i Malinowa:) wkońcu rozpakowane:) Feliza stosuj bepanhten,mi pomógł a byłam bliska krwi... Leosiowa ja wspomagam się czopkami glicerynowymi ..bez nich moge pomarzyć o wypróżnieniu się. Dziś był mój sądny dzień ;p dzień wizyty położnej która miała zadecydować co robimy z moimi szwami,źle się goją ja chodzę jak kaczka,obolała,ost szew puścił i mam dziurkę jakby chciało się rozłazić ... No ale de facto jestem juz po,dałam się namówić jej by ściągnać szwy i ooooooo MATKO!!! czuje się jak nowo narodzona kochane polecam ściągać zew. szwy (miałam też rozpuszczalne),jeden mnie bolał jak mi ściągała bo miałam przy nim obrzęk,a tak to jak ręką odjął dolegliwości,wiadomo że delikatnie coś tam szczypie czasami bo się goi,no i zapewniała mnie że tam gdzie szew puścił i tak zrośnie się wszystko,i nic się nie rozejdzie;p Także nie czekajcie aż się rozpuszczą ,ona ściąga wszystkim i poleca tylko rozpuszczenie tych wew,a najlepiej z 3tyg.po iść do gina aby i tamte ściągnął ,aby dyskomfort był.
  23. monika nl. śliczny ten twój synek:) dziewczyny jak u was z szwami? mi nie goi się ostatni szewek i się rozlazł ,delikatnie krwawi i jest obrzęk...stosuje asept niby ciut lepiej ale sama juz nie wiem,jutro przychodzi znowu położna i nie wiem czy już ściagać szwy czy czekać by sie zeszło....wyglada jak mała dziurka w ciele ;/ ferelny szew jest w str tyłka;/
  24. No dziewczyny czekamy czekamy na was;] u nas nocka marudna,niby chce jesc po chwili zasypia potem znowu chce itp ale najgorsze ze nabawiliśmy się pierwszych odparzeń przy pupie:( smaruje sudocremem mam nadzieje że pomoże.
  25. ja narazie na samym cycu,a mam pytanie do was o ilość pieluszek których zuzywacie ,mi 27 pieluszek poszło w 2,5 dnia,a ja tam u was?mam wrażenie że moja na okrągło ciśnie kupki;p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...