Cześć dziewczyny :)
Ja już w pracy siedzę :P
Juskaa ja też mam masakryczne humorki,, np. dzisiaj nakrzyczałam na męża ,że za głośno ustawił budzik hehe wiem ,że śmieszne ale w tamtym momencie była to dla mnie tragedia :P hehe
Wogóle nie wiem jak Wy macie , ale irytuje mnie zachowanie mojego męża.. na początku jak się dowiedział ,że jestem w ciaży ( przez 3 dni) robił mi herbatki , opiekował się mną, widziałam ,że się cieszy itp. a teraz NIC !! Kompletnie nic .. przychodzi z pracy i siedzi do północy na komputerze, gry , filmy a mnie ma gdzieś :/ strasznie mnie to irytuje .. wogóle nie przejmuje się mną ani naszym dzieckiem!!
Może jestem trochę przewrażliwiona, ale jest to moja pierwsza ciąża i inaczej sobie ją wyobrażałam..
A jak jest u Was?