Skocz do zawartości
Forum

KasiaMamusia

Użytkownik
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KasiaMamusia

  1. olka135 Dziewczyny może nie na temat ale ma któraś power pointa na komputerze i mogłaby mi go przesłać? Cześć bobaski; ) Olka mam cały pakiet, ale nigdy nie wysłałam tak na email, A spróbuj program podobny on jest darmowy, tylko nie pamiętam jak to się nazywało. ..w biurach też u nas w gminie jak na stażu byłam to to mieli, poczytam czy można to bym Ci chętnie wysłała, niby robiłam technikum informatyczne ale muszę sobie przypomnieć
  2. Dzień dobry wszystkim :) My dzisiaj na obiad lasagne od wczoraj zostało to się raczej nie zmarnuje; ) Wypieki apetyczne; )
  3. Lilijka87 Do dziś mnie bawi historia jaką opisuje moja mama z porodówki, wtedy rodziła swoje najlepsze dziecko (czyt. mnie :) Pani z łóżka obok strasznie się prężyła, cisła i cisła, aż się purpurowa zrobiła. Po czym z wyraźną ulgą na twarzy pyta radosnym głosem lekarza: - To już? - Tak już ale gówno! Dobre; -)no was czytać to boki zrywać, normalnie kabaret; )
  4. KotkaB Ogarnęłam trochę domek zrobiłam ciasto i czekam aż teściowie przyjadą na herbatkę imieninową ;-) Basiu Basieńko; )najlepszego, trafiłam?
  5. Bad.Woman Dzwieczyny (rodzące po cc) mam może głupie pytania, ale siedzą mi w głowie... - Czy przy cc a dokładniej po cc lekarz w środku wszystko "czyści", skrobie, wybiera i nie wiem co tam jeszcze, czy robi to normalnie przy rozwartych nogach na fotelu ginekologicznym? - Czy po cc również leci krew, woda i co tam jeszcze jak po sn? Trzeba nosić majtki siateczkowe z podpaską? - Czy po cc również na łóżku leży się z podkładem poporodowym? - Jak długo goi się rana na brzuchu, zostaje duża blizna? - Kiedy można zacząć np. ćwiczyć po cc? Bożuniu, przeraża mnie to trochę... Hm ja miałam znieczulenie ogólne całkowite, obkurczanie macicy przyjemne nie było, pierwsze godziny po się darłam, nie wiedziałam co się dzieje, po 6h dopiero zaczęłam kojarzyć co się dzieje, już mnie wiązaniem straszyli, ćwiczenia były na następny dzień na łóżku szpitalnym, nie wiem czy każdy szpital tak ma, ale ten jedyny u nas właśnie tak mają, środki przeciwbólowe ile się chciało i ile dać mogli, pierwsze wstanie z łóżka miałam po 12 h, pielęgniarka zaznaczyła ze krew ze mnie chluśnie i nie mam się tym wystraszyć bo to normalne, blizna bolała mnie przez miesiąc, przez to mąż mi w nocy małego podawał i tak się nauczył spać z mamą, teraz mam nadzieję na poród SN ale zobaczymy ogólnie źle nie było ale rozumiem że się boisz/boicie, mój poród to drugi będzie i tez mam strach, tej narkozy aby nie było, aż mi wstyd jak sobie przypomnę o tym;)
  6. aniia Dziewczyny, czy Wy tez macie takie huśtawki nastrojów? Wczoraj mojemu mężowi przyszla ochota na przytulanko (seks mamy zabroniony,to chociaż niech sobie podotyka :P). W każdym razie ja po jakimś czasie w płacz! On wystraszony,co sie dzieje? A ja mu chlipie, że ma mi nie mówić,że jestem ładna,bo przytyłam i mi wszystko wisi i chlip chlip beczę mu. Po chwili zaczynam sie śmiać sama z siebie, bo on tak spojrzał, najpierw zaczął opowiadać jaka jestem piękna a później jak zaczelam sie śmiać,to razem ze mną polewka niie wiem co sie dzieje ze mną No a później to siw solidnie wystraszyłam. Obejrzeliśmy film, wzielam prysznic, rozwiesilam troche prania i sluchajcie jaki niesamowity skurcz macicy mnie zlapal! Cała sie spięła, postawiła, aż zaczelam plakac, myslalam,że rodze. Ale nie była to seria skurczy tylko jeden, trwal jakas minutę. Polozylam sie i zaczął puszczać. Wzielam no spe. Nie wiecie z czego to sie moglo tak stać? Strasznie się bałam! Przepraszam ale rozbawiłaś mnie; ) A może od podniecenia się spięła?
  7. Lilijka87 Z tym zauroczeniem to wy poważnie? No a jak;-)
  8. Aniołek_nocy Ja mam odwrotnie początek ciąży ok nie było żadnego pryszcza czy krostki za to wymioty i nudności po 2 mies az do 5 to cala twarz wysypana na szczęście od jakiegoś mies nic wielkiego nie wychodzi no tak 2-3 zmiany to standard a rośnie we mnie chlopak hehe więc nie ma reguł poprostu zabobony no ale czasami coś w nich jest. Btw znacie jakieś sposoby na pozbycie się zauroczenia? Jeśli już to można mieć coś czerwonego powieszonego ;)w progu mieć pod dywanem sól posypaną :)
  9. Aga2801 a jak im na tych egzaminach? Ciężko mają czy taki pikuś? Jak to córcia opisuje?
  10. Witam serdecznie; ) Haneczkaa nie wiem jak się ta sól ma do mięsa, mi to fakt nie pryska, z tym że u nas mięso rzadko, Olka fajnie, poniosło was, ale jak już lepiej się czujesz to git, nie miej pretensji do siebie ani Twój do Siebie; ) Mnie wczoraj Wituś zaskoczył, mówi do mnie, że ze jak długo jesteśmy razem to żałuje jednej rzeczy. ..w pierwszej chwili mi różne myśli się kojarzą. .. A on, że Adasia mamy o 5 lat Co najmniej za późno! Jej no pobeczałam się trochę :)Tak go rozpieszcza tego synka, aż się boję co to z córcia będzie Kamila u nas na początku też tylko w gry grał, potem urodził się Adaś i było lepiej, a teraz nawet w pana jak gra Adaś go o coś poprosi to nie patrzy ze gra tylko mu pomaga, albo Adaś mówi "patrz widzisz która godzina, ciemno, rano do pracy idziesz spać idziemy, ale to już! "Więc na moje może będziecie mieć podobnie? Dziecko zawsze radość wnosi i inne rzeczy, przyjemności idą na plan dalszy; ) Dzisiaj na obiadek chyba lasagne, wczoraj mówię do Adasia a on mi,mamo jesteś najlepsza kucharka na świecie! Kurde takie słowa z ust dziecka bezcenne; )
  11. olka135 Kurde dziwne pytanie ale nigdy sama nie robiłam jeszcze :FD jak robię gulasz (akurat dziś z łopatki wieprzowej) to po podsmazeniu jak mam wlać wodę? Na rozgrzany olej? Czy odczekać jak wystygnie? Jeśli ma rozgrzany to nie zacznie mi pryskac? Raz gdzieś na programie kulinarnym było, aby posypać solą tłuszcz na patelni rozgrzany przed włożeniem mięsa i wtedy faktycznie nie pryska; )
  12. ~kalae kupiłam stetoskop:)taki najtańszy I jak efekty?
  13. olka135 Mięso w sosie ciemnym myśliwskim, ziemniaki i ogórek konserwowy :)) Hej;)normalnie poczułam smak sosiku i mięska :) Renia ja na pierwsze chorobowe z ZUS czekałam 1,5miesiąca
  14. Shameer Witam wszystkie marcóweczki :) pozwolę sobie przyłączyć się do Was, bo bardzo tu miło :) a ja drugi tydzień juz leżę w łóżku, bo mam twardą macice :( termin porodu synka mam na 14 marca. To moje pierwsze maleństwo :) Witam również; )współczuje leżenia, ale no trzeba to trudno, pozdrawiam, przyszykuj się na to , że forum uzależnia; )
  15. kamilla KasiaMamusia nie mam niestety, to tam można sprawdzać wszystko.? dzwoniłam do zusu babeczka powiedziała że za kazde zwolnienie oddzielnie wypłacana jest kasa i trzeba miec na uwadze ze maja 30dni na zatwierdzenie Tak normalnie, mam wszystko pod kontrolą, jak zapomnę do kiedy zwolnienie wtedy sobie patrzę, tak samo śledzę kiedy mi mają kasę dać, założyli mi login i pierwsze hasło które po tem zmieniłam oczywiście, ppamiętam, że nie pamiętałam z początku to mi pani wydrukowana i teraz sobie to trzymam Nie wiem jak wam ale pewnie też odciagają podatek i nowym roku normalnie trzeba będzie się z tego rozliczyć, ja byłam zdziwiona pierwszą wypłatą L4 sobie zadzwoniłam i pani wszystko ładnie wytłumaczyła
  16. U męża jest kasa na święta, zawsze były bony 380zł ale od zeszłego roku dawają kasę, na małego paczka od roku zeszłego, ale odciągnąć 40 zł za tą paczkę
  17. Aga2801 Jest Pawełek :) waga 1100-1200 wszystko prawidłowo. Tylko mama ma lekka anemia No to gratuluję! )kawał chłopa już, a ty mama dużo buraczków
  18. kamilla Dziewczyny, któras się orientuje jak są wypłacane zasiłki z zusu?? Tzn?Mi pod koniec miesiąca płacą około 26 a teraz w grudniu za parę dni mi dadzą 21 Ja sobie sprawdzam online, nie masz tego epue czy jakoś coś tak?
  19. Oj Olka ty to taka bidulka jesteś, też się dziwię, że ci tak słabo pomagają, aż mam wrażenie że z mojego rejonu jesteś, z tym że i u nas to by cię na szpital kładli , a u ciebie to się dziwię że nie? Monimoni tą bawarkę to z opowiadań babć pamiętam, sama tego nie pije bo to niesmaczne jest, blee
  20. Mój to wraca z pracy i a ty co tam znowu na rym tablecie, no nic mówię marcóweczki czytam, stwierdził, że już hopla mam Ale jak mu historie twoja Bad.woman opisałam z krzywej to się przestraszył i stwierdził że sama jechać nie mam, a to już niedługo bo 15.12 Nawet jak nie zawsze piszę to łapie się na tym, że czytam co u was Olka a u cb już lepiej?
  21. ~felcia89 Już 9 a tu cisza.... chyba że forum się zawiesza. Dziewczyny ile średnio dochodzi wam kg tygodniowo??? Mi ostatnio po kg na tydzień i oberwalo mi się na wizycie:/ Ale jak tu nie tyc skoro tylko leżę i jem:) Ja kg się nie martwię, gorzej jak M mnie naśladuje To wtedy po jajach obrywa; )przez 2 tyg prawie 2,5kg
  22. ~Asia19899 Mamusie jak tam ? Ja termin na 26 marzec. a Wy jak samopoczucie ? Hej to mamy przybliżony termin podobny; )samopoczucie lepiej bynajmniej teraz a u ciebie?
  23. A coś dzisiaj też z tymi postami coś nie halo
  24. daaaga20160307 Misiakowata ja na Twoim miejscu kupiłabym laktator (tam w zestawie jest jedna mala butelka ze smoczkiem) i tą duza. Super oferta cenowa. Jeżeli masz zamiar karmić piersią to butelki prawie wcale nie bedą Ci potrzebne. A laktator moze się przydać przy.nawałach pokarmowych. A poza tym jeśli masz obawy o karmienie (że może nie wyjść) to podpytaj jak to wyglądało u mamy, siostry. Takie cechy często są dziedziczne. Mama i siostra miała syty pokarm, więc jak karmiła 11 miesięcy to bylo super, ale na moim przykładzie już wiemy, że przuchychodzi moment że pokarm się wyjaławia i jest po karmieniu praktycznie w ciągu tugodnia. Zaś szwagierka miała po pierwszej ciąży jałowy pokarm, już w trzecim tugodniu musiała karmić mm, a po drugiej ciąży po tugidniu karmiła mm i w jej rodzinie właśnie siostry też miały krótkie przygody z kp. Także POLECAM zrobić wywiad. Uważam, że kp jest sztuką, ale jak jest troszkę cierpliwości i wytrzymałości i to nie jest to trudne. Miałam kryzys jak odstawiłam Ignasia od piersi, bo w nocy on chciał jeść, a ja zamiast dać cyca, musiałam dwie minuty zasypywać mleko - wrzask co nie miara ;-) Czesc dziewczyny, Daga nie możesz tak straszyć dziewczyn, które będą miały swoje pierwsze dziecko, ja butelkę miałam od początku, jak pisałam wcześniej podawalam herbatkę z kopru włoskiego na kolki, i piersią karmiłam 2,5roku Misiakowata na moje jak chcesz to butelki prędzej czy później się przydadzą, a na promocję super trafiliście, wybór oczywiście należy do was Zgadzam się z Zu2ia, że karmić piersią trzeba chcieć i prubowac do skutku, pamiętam leżałam jeszcze z małym w szpitalu i obok taka dziewczyna młoda i miała problem z karmieniem i nawet położne nie potrafiły jej pomóc, ona się stresowała i maleństwo razem z nią Ze starych opowiadań to herbata z mlekiem, tzw bawarka wspomaga laktacje ponoć Na obiadek dzisiaj pomidorowa, Aga przypomnialas mi naszą zupę
  25. ~przyjazna "Mikiłajki z Klubem 5.10.15. to 45% rabatu od ceny regularnej. Promocja dotyczy ubran i dodatkow i trwa od 01.12 do 6.12." Tak dla zainteresowanych, warto zapisać się do klubu :-) jak coś to info w sklepach I widziałam ze w smyku tez maja jakieś obniżki o 25% na lalki np. Też dostałam sms a, do klubu się zapisałam jak bratanicy zakupy ostatnio robiliśmy; )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...