Skocz do zawartości
Forum

kacha33

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kacha33

  1. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    Hej dziewczyny :) Piękny dzień dotarła do Nas w końcu zima i mam nadzieje że wymrozi te paskudne bakterie i wirusy :) Solenizantkom wszystkiego Naj Naj Najpiękniejszego życzę :) Monika piszesz ,że pijesz kawkę, lekarz ci nie zabronił ? mój zaproponował odstawienie ale ja sobie nie wyobrażam dnia bez kawusi przepysznej latte, jedyne co to ograniczyłam z 4 do 1 dziennie :) co do ćwiczeń to po 12 tc jak juz wszystko będzie spokojniejsze i mniejsze jakiekolwiek ryzyko ja zamierzam chodzić na długie spacery z kijkami :) koleżanka tak chodziła do końca ciąży, trzymała sie rewelacyjnie, przybrała na wadze ksiażkowo jakieś 10 kg i dużo pomogło jej to na kręgosłup :)
  2. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    ale tematów się uzbierało, że zapomniałam co miłam pisać :) rodeoqueen, co do przeziebienia to mnie dopadło w zeszłym tygodniu i pomogło mi ciepłe mleko z miodem i czosnkiem (tylko pamiętajcie dziewczyny ciepłe nie gorące bo miód traci własciwości lecznicze w powyżej 70 stopniach), tabletki ISLA na gardełko, a babci mi podpowiedziała żeby nasmarować sobie stopy na noc maścią rozgrzewająca typu WIK, posłuchałam 3 nocki i jak ręka odjął :)
  3. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    rodeoqueen, co do twojego terminu z usg to się tak fajnie składa że u ciebie bedą pili pępkowe a u mnie opijali moje 33 wiosny :) życzę sobie bratniej małej duszyczki na 2 sierpnia :)
  4. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    Monika, a co do tych badan to rzeczywiscie moj lekarz tez mnie uświadomił ze przed 35 rokiem nie ma sensu,a wierze mojemu doktorowi bezgranicznie, to on po wielu innych lekarzach z którymi przeszłam 4 letni gehennę pomógł zajsc mi w ciążę a trwało to pół roku, on jako pierwszy skierował mnie na różne przedziwne badania wiec moim zdaniem jest dobry w tym co robi. Jeśli w rodzinie nie ma obciążenia genetycznego to on na swoim sprzęcie miedzy 11 a 14 ątc jest w stanie to sprawdzić i daje to jakieś 94 % pewności, a jedyny wynik co daje 99 % to kosztuje w tej chwili ok 3000 pobiera się krew i gdzieś w chinach separują krew matki od krwi płodu i takie tam.
  5. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    Monika 21.08, ja póki co nie przytyłam, a nawet mam kilogram w dół, ale tez należę do tych większych kobiet mam 178 cm wzrostu i ważę ponad 80 kg, odkąd zaszłam w ciąże to samo z siebie się wzięło że jem o wiele mniejsze porcje ale częściej, żołądek mi nie przyjmuje więcej i już bo przed to jak miałam coś pysznego na talerzu to choćby nie wiem co to zjadałam do końca a potem ruszać się nie mogłam :) a i słodycze coś mi nie wchodzą :)
  6. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    Witaj Monika 21.08, Bardzo mi miło tym bardziej ze masz termin identycznie jak ja :-D 18.08 z @, a z usg 21. 08 ;-) miałyśmy długi szczęśliwy cykl ;-)
  7. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    Oby Laura, to nie cierpienie za wygodę pierwszej ciąży to NA PEWNO LAURA :) jak sama widzisz ciąża inna, moja kuzynka w pierwszej ciąży miała podobnie jak ja i urodziła synka, a w drugiej już od 2 tc wiedziała co to ciąża i jest Marysia. Mi się bardzo marzy moja wyczekana Michalinka, ale czuje podświadomie że to będzie synuś. Nieważne byleby maleństwo było zdrowe :) czego wam wszystkim moje sierpnióweczki życzę :) A czy wy też macie przeczucia co do płci noszonej pod waszym serduszkiem ? (ponoć to się czuje)
  8. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    JUSKAA, no to za tydzień wznosimy toast (soczkiem) za Twoja kolejną wiosnę i za moje ciut bardziej rozwiane obawy :)
  9. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    Juska, a dziękuję czuje się bardzo dobrze :) Oby Laura, Mama Tymona, dzięki za słowa wsparcia na samym początku. Jest to moja pierwsza taka przygoda z forum, ale "szukając dziury w całym" lepiej w ogóle się do kogoś odezwać :) niż dać się zwariować ! Od jakiegoś czasu siedzę sobie już w domku i różne dziwne obawy przychodzą mi do głowy, a mianowicie wszystkie piszecie o różnych objawach ciąży (mdłości, wymioty, senność ) a mi kompletnie nie dolega nic oprócz braku @! czy to możliwe ??? koleżanki tylko gratulują i zazdroszczą takiego przebiegu ciąży jednocześnie opowiadając jak to ciężko one przechodziły, a ja się nakręcam że może coś nie tak ze mną !?. Co prawda jestem już po dwóch wizytach, na pierwszej w 5 tc widoczny był przecudowny upragniony pęcherzyk ciążowy, na kolejnej w 8 tc biło juz serduszko (łezki popłynęły), wszystkie wyniki w najlepszym porządku, a ja i tak nie mogę doczekać się kolejnej wizyty którą mam 28.01 aby upewnić się czy aby wszystko na pewno jest ok.
  10. kacha33

    Sierpnióweczki 2014

    Witam wszystkie sierpnióweczki :) od jakiegoś czasu obserwuje forum, bardzo podobają mi się tutejsze relacje i dziś postanawiam dołączyć. jestem w 10 tc, chociaż ciągle nie wierzę w to moje wielkie szczęście ( 5 lat starań, uwierzcie dużo przeszłam ). chociaż wszystko jest w najlepszym porządku, ja jestem pełna obaw i myślę ze tutaj uda mi się rozładować maje emocje i obawy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...