Skocz do zawartości
Forum

Benedykta

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Benedykta

  1. Hej martula92 nie martw się mnie też swędziła skóra- na piersiach bo się rozciąga, a na nogach bo zrobiła się strasznie sucha. Uznałam, ze to hormony i użyłam balsamu babydream fur mama i pomogło.
  2. ~Ona_29 witam kolejną lipcową mamusie. Wiem, ze po takich doświadczeniach jest trudniej ale trzeba mieć nadzieję, ze wszystko będzie dobrze.
  3. Ja niestety dzidziusia jeszcze nie czuję, ale ciąże po mnie widać. Jakaś nadwrażliwa się zrobiłam. miałam dziś przykry incydent, zaatakował mnie pies a potem jeszcze pokłóciłam się z jego właścicielką, która twierdziła, ze atakuje mnie bo krzyczę. Nie mogę się uspokoić.
  4. Kawazmlekiem też się denerwowałam, ale zebrałam się w sobie i powiedziałam szefowi . No i dobrze zrobiłam bo kilka dni później okazało się, ze muszę iść na zwolnienie bo krwawię. A wyobrażałam sobie, że popracuje jeszcze kilka miesięcy i mam czas na poinformowanie innych. Namówiła mnie znajoma aby powiedzieć wcześniej bo szef ma więcej czasu na jakieś przeorganizowania i im więcej dam m czasu tym lepiej powinien to znieść. Cukierkowamama cieszę się, ze coraz nas więcej.
  5. ONA89 nie martw się. Ja kilka dni temu przeczytałam w książce dla ciężarnych, że w okresie ciąży, w którym się znajdujemy jest tak często. Uciążliwości pierwszego trymestru zanikły a te z końcówki jeszcze nas nie dopadły. Podobno kto tak ma powinien się cieszyć. Ja niestety zdenerwowałam się dziś okrutnie. Namówiłam męża na wstępne rozeznawanie się w sprawie wózka- a nie będzie łatwo bo mieszkamy na piętrze bez windy i chciałabym leki i terenowy jednocześnie.A dziś teść rozmawiał z mężem i powiedział mu, ze to jeszcze dużo za wcześnie, że jak coś będzie źle itd. No i skłonił go do porzucenia tematu. Chce mi się wyć.
  6. Ja na szczęście czuję się dobrze, ale nie pracuję- nie dałabym chyba rady. Wczoraj byłam w banku a potem w drogerii a gdy wróciłam do domu to musiałam odpocząć. Kamaa możne dodałby radę odpocząć od pracy.
  7. Martula ja też wizyty mam co 4 tygodnie. Wydawało mi się, że taki jest standard.
  8. izaaa898989 Współczesny pomysł na pieluszki wielorazowe nie mają wiele wspólnego z tetrą używaną przez nasze mamy. Są śliczne, ponoć zdrowsze dla skóry maluszków, bardziej ekonomiczne i ekologiczne. Piecuszki wielorazowe są różnych rodzajów ja myślę o zakupie tzw kieszonek takich jak np. te: http://www.babyetta.pl/pl/c/PIELUSZKI-PUL/71 Wielki wątek o pieluszkach jest tu: http://forum.parenting.pl/doradca-ds-stosowania-ekologicznych-pieluch/259926,pieluchy-wielorazowe-jakie-najlepsze-rady-i-porady Jeszcze się nie zdecydowałam do końca ale jestem skłonna spróbować teraz muszę opracować zestaw startowy. Nie wiem czym różnią się produkty tańsze od droższych, cały czas próbuje jeszcze doczytywać.
  9. O, jakie śliczne ciuszki. Ja jeszcze nie mam ani jednej rzeczy. nic nie dostałam a trochę boję się kupić. Za to namiętnie czytam o nowoczesnych pieluszkach wielorazowych i zastanawiam się nad ich zakupem.
  10. U mnie w 13 tygodniu lekarka nic nie powiedziała na temat płci. Nie czuję ruchów i chyba jeszcze na to poczekam, ale właśnie mnie wybrzuszyło. Moja ciąża robi się widoczna.
  11. Miły zwyczaj z tym filmikiem. Ja zaczynam nowy tydzień w środę. Widzę, że jakiś powrót do nudności jest normą. Też myślałam, ze mam już spokój a dziś rano mało mnie nie wywróciło na lewą stronę. teraz muszę wymyślić co by tu zjeść. Od wszystkiego mnie odrzuca.
  12. Martula92 bierz to co musisz na pewno się wyleczysz i będzie dobrze. Też muszę się zapytać czy mogę ćwiczyć. Mam wizytę za dwa tygodnie. Niestety na początku ciąży miałam plamienia i wszystkiego mi zakazali, nawet dłuższych spacerów. Ja też byłam dość aktywna i ten bezruch daje mi się we znaki. Chętnie bym poćwiczyła i pochodziła na basen. Dziąsłami na szczęście nie krwawią, za to mnie wybłyszczyło. Mam też problem z ciuchami. zaczyna mnie cisnąć w brzuchu, chyba czas się rozglądać za czymś ciążowym.
  13. Manamana trzymam kciuki aby było dobrze. Sama się zadręczałam i wiem, że trudno się powstrzymać, ale trzeba próbować. Choćby zająć myśli czym innym.
  14. Pewnie oba są bardzo ważne. Ja to genetyczne miałam robione przez brzuch. Zostałam nieźle przyciśnięta tą końcówką od aparatu usg.
  15. Połówkowe badania to piszą, że już od 18 tygodnia. Choć wczoraj na USG lekarka powiedziała, że lepiej pod koniec 22 tygodnia bo wtedy lepiej widać. Nie wiem tylko czy to jest akurat jej zdanie czy powszechne. Co do szpitala to planuję rodzić w Warszawie na Karowej a jak będzie naprawdę to się chyba okazuje w dniu porodu.
  16. Witam wszystkie lipcowe mamy ;-) Ja dziś byłam ba usg i potwierdzili mi datę na 23 lipca. Wcześniej czytałam forum ale bałam się odezwać. Przed wizytą okropnie się denerwowałam, dwie noce nie mogłam spać. Na szczęście pani doktor powiedziała, ze z dzidziusiem wszystko w porządku i serduszkiem i z karkiem i z kośćmi nosowymi. Ich zmierzenie było nie lada wyczynem, dzidzie zasłaniała twarz rączkami i była niekorzystnie ułożona. Lekarka wymęczyła mnie tą głowicą aż się bałam czy nie za mocno naciska. A na koniec taka ulga. Teraz chcę się więcej cieszyć a mniej bać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...