martula92

Hej kochane :) No właśnie dużo dziewczyn się nie odzywa :( szkoda ... Basienka ja na początku ciąży oglądałam takie programy, ale mi rodzinka i P zabronili potem , bo też plakalam i to jak hihi :) Fiadusia ja to jestem teraz biała jak mąka haha , a jeszcze moj P gra w piłkę teraz na dworze z chłopakami z pracy to byli ledwo dwa razy i już opalony trochę . Tez najchętniej ulozylabym już pościel w łóżeczku :) Kama ja tez mam brzuszek nisko :) martwilam sie , bo wszyscy właśnie mi mówią ze jest nisko i myślałam , że już niedługo rodzę , ale lekarz mówił ze moja szyjka jest tylko minimalnie skrócona . Wczoraj P znowu mnie namówił na kolacje na mieście , na świeżym powietrzu i trochę posiedzielismy, jakieś 2,5 h więc młody sie dotlenil :) oczywiście zjedlismy najpierw naleśniki z owocami i bita śmietaną , a pózniej znowu pizza mogłabym jeść teraz pizze non stop !!! Zaraz musze wstać z łóżka bo jestem głodna znowu , a tak dobrze sie leży ... Jutro mamy równo 32 tydzien :)) czyli za 5 tyg odstawiam duphaston i magnez i już Wojtusiowi może zachce sie wychodzić ;))))))

Mblusia ta lista to bardzo stara chyba jest , bo o ile dobrze pamiętam to Iza wstswiala już taka z imionami dzidziusiów :) Ja jak narazie nie mam rozstępów , aż się dziwię bo przytyłam prawie 15 kg ;/ smaruje się balsamem z emolium i oliwką z emolium - polecam , bo oliwka szybko się wchłania Kama pisałaś ostatnio, że chyba wracają Ci dolegliwości z I trymestru, ja mam takie wrażenie od kilku dni właśnie . Znowu dużo bym spała , czasem mi niedobrze i od nowa odrzucają mnie zapachy z lodówki ... Ale gorąco znowu dzisiaj , fajnie że słoneczko świeci, ale naprawdę mogłoby być chłodniej :(

Dziewczyny macie słodkie brzuszki :)) ja też zrobiłam sobie zdjęcie ;P Dziś miałam ochotę na pizzę, więc poszliśmy na kolacje na pizzę, ale właściwie znowu jestem głodna hahaha i zaraz dokończe knedle z obiadu :) Fiadusia, ale laska z Ciebie ! ze mnie to już mały grubasek jest ;//

Natalia musi być dobrze, innej opcji nie ma :) najważniejsze, że jesteś pod opieką lekarzy - oni wiedzą co robic . Trzymaj się kochana !!

Kama polecam na dobrą hemoglobinę kompot z rabarbaru , działa naprawdę , jakiś czas temu miałam coś koło 11 wynik, a teraz od kiedy pije ten kompot ( kuzynka, która jest w ciąży też mi poleciła ) to od razu widać poprawę :) U mnie dziś jest 27 stopni ... byłam od rana z moją mamą na ryneczku po świeże warzywa i owoce, dziś na obiad będą knedle z truskawkami <3 przeszłam się trochę i kurde... padam dziewczyny ;( jest dla mnie za gorąco, jestem zmęczona jak nie wiem co, chyba się z godzinkę może położę, bo inaczej nie dam rady ....

ONA duża ta Twoja córeczka :) ale ciesz się, przynajmniej będziesz miała ją jak złapać hihi Mblusia u mnie też kondycji brak :( Już jestem po wizycie u lekarza :) no doktorek widzi chyba, że jestem spięta i coś tam dzisiaj żartował i uspokajał. Badanie wyszło jak to powiedział pozytywnie, czyli szyjka nie skróciła się od poprzedniej wizyty. Wyniki badań lab mam dobre, pochwalił nawet że wszystko dobre no i hemoglobina 12,6 więc się cieszę . Następna wizyta za dwa tygodnie czyli 2.06 , no i mam liczyć ruchy maluszka i gdyby coś nie tak to mam do niego dzwonić. Za 5 tygodni odstawi mi duphaston i magnez, bo ciąża już będzie donoszona ... :)

Basienka super, że będziesz miała te umowę przedłużoną ;)) Kama na pewno z tą wodą będzie ok i nic Ci nie będzie kochana, ale wiem, że też na pewno bym się wystraszyła. Kurde wizyty u tego nowego lekarza mnie mega stresują.. a nie jest straszny, tylko po prostu nie mam z nim takiego luźnego kontaktu jak z poprzednim.. ech nawet bardziej mi sie z tych niepotrzebnych nerwów brzuszek napina... no nic zaraz jedziemy, mam nadzieję że wszystko ok. Odezwę się jak wrócimy :)

mblusia ja też właśnie się skłaniam do tego z angelcare :) kawazmlekiem współczuję Ci kochana tego remontu , my też mieliśmy już się wprowadzać do domku a tu jeszcze jakieś poprawki i skręcenie mebli nas czeka wrrrrr... ciekawe kiedy będę miała siłę wszystko do szaf poukładać i w ogóle na przeprowadzkę kama widzę u Ciebie też chcą się wprosić na imprezę, masakra... do nas też na parapetówkę i wszyscy się śmieją, że przecież to nic takiego bo chcą tylko grilla na ogródku, ale ja nie mam totalnie ochoty , bo niby tylko grill ale i tak trzeba wszystko przygotować no i siedzieć z tyłkiem haha [url=http://www.suwaczki.com/][/

Oddechu .. Choć oczywiście wszyscy twierdza , ze przesadzam ! Benia u mnie tez dzis słoneczko - nareszcie ;-) Dzis mam wizytę u lekarza i nie mogę sie doczekać , P idzie ze mną . Wychodzi z pracy wcześniej , bo chce poznać tez tego nowego lekarza . Tego , do którego chodziliśmy wcześniej nie lubiał , bo był mega przystojny i sie wkurzal jak np długo sie szykowalam przed wizyta hahaha . Mam nadzieje , że z moja szyjka wszystko ok i wiecej sie nie skraca .. Trzymajcie kciuki:)

Cześć Mamusie ;-) Ona dziewczyny maja racje nie przejmuj sie tym dziwnym gościem ! Kama podziwiam Cie, że masz jeszcze siłę na takie imprezki ja jak siedzę przy stole dłużej niż pól godziny to mam dosyć ostatnio ... Basienka i co ? Będziesz sie decydowała na jakaś nianie ?;) ja bym chciała najlepiej z monitorem

Mam pytanie , Wam też tak brzuszek twardnieje ? Mi to jakos od 22 tc , ale nie czułam tego za bardzo , a od przedwczoraj czuje coraz bardziej , nie jest to regularne , ale wieczorem to potrafi sie napiąć nawet jak leże .. Dobrze, że jutro ide do lekarza .. Oby ta szyjka przez te skurcze mi się nie skróciła za bardzo . Dziś będę dużo leżeć ...

Benedykta wiem co czujesz , bo ja miałam taka kłótnie w poniedziałek... Trzymaj sie kochana , mam nadzieje ze Twój mąż pójdzie po rozum do głowy - na pewno będzie dobrze !!!! I nie denerwuj sie , bo po co i dzidzia ma sie denerwować . Łatwo sie mówi , ale ja po jakimś czasie pomyślałam o synku i stwierdziłam, ze nie będę sie wkurzac i stresowac .

Aaaaa nawet nie mówcie , ja mam wrażenie ze mojemu synkowi ciasno u mamy już w brzuszku chwilami i czuje go wszędzie na dole po bokach i przy zebrach . Tez jakos myśle , ze będzie chciał szybciej nas zobaczyć .. Ale modlę sie , zeby chociaż do 37 tyg wytrzymał ;-)

cześć mamusie ;) jestem właśnie po wizycie położnej i mój malutki serio chyba jej nie lubi hahaha , jak mi bada wysokość dna macicy albo słucha tętna dzidzi to tak się wkurza, że hoho dziś miałyśmy pogadankę, a raczej wykład o laktacji... głowa mi pęka ;/ generalnie nakładła mi tyle do głowy, moja mama akurat była u mnie i mówi, że gdyby tak karmiła mnie i moją siostrę to byśmy były głodne non stop.. generalnie dowiedziałam się, że powinnam karmić młodego do 6 miesiąca tylko piersią, latem żadnej wody itp ma się napijać moim mlekiem... no i na początek mam go przystawiać do piersi conajmniej 8-10 razy dziennie hmm.. mam go nawet budzić, żeby tylko nie używać laktatora, bo to niby wielkie zło.. a co jak zaśnie od razu po karmieniu i nagle poczuje, że mam dużo mleka mam go znowu budzić ? ;/ troche to dla mnie nie halo jest, z resztą w praniu wszystko wyjdzie samo :) to, co mi się spodobało to, że pokazała mi pozycje do karmienia po cesarskim cięciu, tak żeby dzidzia nie uciskała rany i brzucha , na początku trzeba leżeć na plecach, później na boku, a później karmić spod ramienia - no wiadomo, jak dojdzie się do siebie i rana nie będzie boleć to już można na wszystkie sposoby fajne " gadżety " mi też pokazała m.in. nakładki na piersi , kiedy są popękane żeby wtedy nie nosić wkładek laktacyjnych tylko taką nakładkę, która w sumie ma dziurki, mieści się w nią brodawka, ale jest jakby plastikowa i chroni przed otarciami, wiadomo pokazywała mi też różne kapturki - poleciła mi, że najlepsze są z firmy NUK , bo niby najlepiej dostosowują się do piersi , no i jeszcze pokazała mi super okłady na piersi, jak będą ciężkie lub twarde również z firmy NUK można taki okład włożyć do lodówki żeby był zimny lub pod gorącą wodę żeby był gorący, jak kto woli za dwa tyg. znowu się widzimy i będziemy wtedy pakować torbę do szpitala i kompletować rzeczy z ' apteki ' , generalnie moja położna wyznaje zasadę, że od 35 tyg torba powinna stać w widocznym miejscu spakowana i wszyscy domownicy powinni wiedzieć, co to jest hehe jejku, ale się rozpisałam masakra jakaś... jutro jadę do mojego starego lekarza, bo tak mam wizytę ustaloną, a i tak muszę l4 wziąć no i podziękuję za opiekę, a w poniedziałek znowu idę na kontrolną wizytę do nowego kręgosłup mnie boli i pachwiny :( chyba się położę , bo co tu innego robić jak jest taka okropna pogoda !

Basienka rowerek rewelacja ! ;) Wanilla mi np. położna powiedziała, że mam kupić majtki poporodowe o rozmiar większe, ale że w szpitalu mam się z tym nie obnosić, bo nie są za tym by je nosić. Przez pierwszą dobę po cesarce niby nie pozwalają nic mieć oprócz tej koszuli. Mblusia leż i odpoczywaj jak lekarz nakazał. Wiem, że to wcale fajne nie jest, ale robisz to nie tylko dla własnego dobra :) co do antybiotyku to może zaszkodzić dzuecku w I trymestrze, więc Ty możesz być spokojna. Lepiej weź leki by żadna infekcja nie dopadła dzidzi. Anecia współczuje wczorajszego dnia, ale dobrze że macie już to za sobą i z synkiem ok :) Co do bebiprogramu to dostałam przesyłkę niedawno, a bardzo bardzo dawno się tam logowałam. Dziś mam jakoś słabszy dzień i młody chyba też, bo jest bardziej spokojny niż zwykle... nic mi się nie chce, troche boli głowa - pewnie przez ponurą pogodę. Ogólnie to ostatnio bardzo często płaczę, Wy też tak macie? Jak widzę np małe dzieci, albo w telewizji jak coś zobaczę, co kiedyś by mnie np nie poruszyło... najbardziej chyba płaczę jak pomyślę o szpitalu i cesarce i o tym, że nie od razu będę mogła sprawnie zająć się synkiem ech..

Dziewczyny co do toreb, to właśnie ostatnio położna mi mówiła, że najwygodniej spakować się w taką na kółkach :) ja chyba spakuje się po prostu w taką średniej wielkości, co mam na kółkach i tyle..

Dzięki Wam kochane za słowa otuchy... ;)) nawet nie wiecie jak to podtrzymuje na duchu ! Tak więc byłam u innego lekarza, doktora nauk medycznych , nawet jest zastępcą ordynatora u mnie w Kaliszu i powiedział, że plamienia mam od nadżerki, że w ciąży tak jest czasem jak jest nadżerka to może takie właśnie plamienie jak opisałam mu wystąpić. Do tego delikatnie skróciła mi się szyjka, ale powiedział że mam się nie martwić bo tragedii nie ma - dużo odpoczywać, nie stresować się, bo i tak czeka mnie cesarka więc żebym dała radę do 37 tygodnia to będziemy działać, gdyby coś, bo wtedy już jest ciąża donoszona. Lekarz z bardzo dobrą opinią, powiedział też wprost, że jeśli zdecyduje się zostać jego pacjentką, on przyjmuje mnie na oddział na swój dyżur , robi cesarke i sprawuje opiekę po porodzie. No i oczywiście gdyby cokolwiek mnie niepokoiło mam śmiało dzwonić. Powiem Wam, że podjęłam decyzję że zostanę u tego lekarza... Wizyty droższe bo 130 zł, ale uspokoił mnie - za tydzień idę na kontrol czy czasami z szyjką się nie pogarsza.. Mam też brać magnez laktomag b6 3 razy dziennie i duphaston 2 razy dziennie. Mój P wrócił z pracy z prezentem dla mnie i z body dla malutkiego i oczywiście przeprosił, ale co się napłakałam przez niego... wrrrr. Widzę, że niektóre z Was się pochorowały :( kurcze te pogody są zdradliwe.. trzeba uważać na siebie na każdym kroku.. Szybkiego powrotu do zdrowia :)

Kawazmlekiem super, że chociaż na tydzien dostalas , zawsze to coś ;) Dziewczyny ja już psychicznie nie daje rady ;( znowu miałam plamienie ostatnio , nawet o tym Wam nie pisałam i byłam u mojego lekarza i on nic nie widzi . Dzis znowu plamie , nie wiem co jest więc postanowiłam , ze pójdę do innego lekarza do sprawdzić i udało mi sie zapisać jeszcze dzis ! Moj P od rana mi nie pomaga , obudził sie ze złym humorem , ze wszystko moja wina , ze takiego lekarza sobie wybrałam , ze on już nie ma siły i ze mam robić co chce ;((( w życiu nie było mi tak przykro , przecież chodzi o jego dziecko ... Nie chce niczego zaniedbac, uważam na siebie jak nigdy , nawet w rodzinie mówią ze jestem przewrażliwiona - bo czuje sie odpowiedzialna za naszego synka ;( a on mi krzyczy , ze wszystko moja wina ... Serce mi chyba pęknie , oczywiście nie idzie ze mną do lekarza , bo twierdzi ze wymyślam , ale plamienie w ciąży normalne nie jest ech ;(( sorry , ze Wam tu płacze , ale czuje sie tak bezsilna , ze nie da sie tego opisać .

Fiadusia rozumiem Twoje odczucia, bo tez nie lubię jak mi sie ktoś "wtrąca " , ale z drugiej strony wiadomo , ze mama chciała dobrze ech ;) może pogadaj z nią o tym czego potrzebujesz itp i wtedy będzie łatwiej . W sumie ja Ci powiem , ze odnosnie placzu to oststnio mam tak, ze jak sie wyplacze j to jakos mi lepiej... Z drugiej strony Ci zazdroszczę , ze babcie sie tak angażują , bo u nas to tylko moja mama sie tak angażuje i kazała nam wybrać łóżeczko , pościel itp i nam kupi i kosmetyki tez kupuje , a drugiej babci nie na rękę jest ta sytuacja , ale chyba już powoli sie z tym godze , chociaż w głębi serducho boli .. No cóż pewnych spraw sie nie przeskoczy. U mnie rosolek już sie gotuje , a na drugie danie nie mam pomysłu :( mam ochotę na pierś z kurczaka grillowana, ale no nie wiem ... Ostatnio jestem strasznie wybredna i niezdecydowana , co do jedzenia.. Nie mam pomysłów co gotować i co jeść - masakra !

Benia ja podklady kupiłam z belli i z babyono , a wkladek laktacyjnych już używam , bo mam sporo siary i mam tez z belli i z penaten-a , jakos lepiej mi sie używa tych z penaten-a i wczoraj jeszcze ich dokupilam ;)

Hej dziewczynki ;-) Fiadusia bardzo się cieszę, że z dzidziulkiem ok ;-) no i rzeczywiście fajnych rzeczy od położnych się dowiadujesz . Do mnie położna przychodzi w czwartek i będziemy omawiać karmienie piersią . Basienka my też zastanawialiśmy się nad x landerem ;-) ale jak weszliśmy do sklepu to jednak moje serce szybciej zabiło przy quinny buzz hihi - wózek jest fajny dla bardzo niskich kobietek , jest mega lekki no i malutki po złożeniu , a to dla mnie bardzo ważne , bo jak P będzie jeździł do pracy to ja zamierzam często odwiedzać mamę, bo mieszka w centrum przy pięknym parku , a mam malutki bagażnik w swoim aucie . Nataliab nie chce Cię straszyć, ale jak leżałam w szpitalu to na sali leżała dziewczyna z cholestaza właśnie i chyba coś jej podawali . Więc upewnij sie kochana po odebraniu kolejnych wyników jak to sie leczy .. Wstaje z łóżka i musze coś zjeść , bo mój mały głód mnie tak zasysa , że szok ;-)

Benedykta jeśli cisnienie masz ok , to raczej to zatrucie ciążowe nie jest , pewnie po prostu woda w organizmie sie zbiera , ale wiadomo lepiej lekarzowi o tym wspomnieć . Z tymi moimi bólami głowy to zadzwoniłam niedawno do połoznej i każe mi brać apap i jak nie przejdzie do jutra to zadzwonić do lekarza , choć twierdzi ze to pewnie przejściowe od zwiększonej ilości hormonów . Mam nadzieje , ze przejdzie samo - bo szczerze to nie mam zamiaru brać leków przeciwbólowych .. Kurde wczoraj byli u nas znajomi i powiedzieli , ze brzuch mi sie obniżył .. A jutro dopiero zaczynam 31 tc i trochę sie wystraszylam , ale może jest tak nisko , bo mały jest ułożony pośladkowo.. Ech . Iza Ty non stop jakieś pysznosci przyrzadzasz ;-)

Ale macie już duże dzidzie ;-) super ! Ja wizytę mam dopiero 16go ;/ nie odzywalam sie , bo ostatnio dużo mam na głowie - kończymy remont dopiero , robiłam wyprawkowe zakupy dla synusia do tego jeszcze od 2 dni strasznie boli mnie głowa ;( no i cisnienie trochę podskoczylo , wczoraj bylam na badaniach lab i morfologia i mocz książkowo ,lepiej nawet niż na początku nie wiem więc skąd takie złe samopoczucie ;( jak jutro będzie mnie ta głowa tak bolała to dzwonię do swojego lekarza ... Bo spać nie mogę i az łzy same mi lecą ..

Benia30 dobrze, że wróciliście do domku ;)) dużo odpoczywaj, a na pewno wszystko będzie ok ! Dziewczynki u mnie dziś mega ponury dzień, chłodno, zachmurzone jest niebo i w sumie nic mi się nie chce. Zamówiłam trochę rzeczy dla małego ze smyk.com , bo zauważyłam, że na stronie jest więcej fajnych promocji niż w sklepie ;) wkurzam się trochę, bo jesteśmy w trakcie remontu i przeprowadzki, a mój P nie chce brać urlopu , bo zostawiamy na lipiec i kurcze po pracy to wiadomo, że się mniej zrobi.. mam nadzieję, że w majówkę nadrobimy

Gravitacia ja tez sie dzis najeździłam .. Nie za autem jak Wy , a za nowymi meblami i w końcu kupiliśmy i w domu dopiero o 20... Padam dzisiaj :( Fiadusia masz racje , jakby dziewczyny chciały to można na fb założyć grupę z parentingu . Choć tu jest przyjemnie na forum U nas dzis mega padało , więc w sumie dobrze że załatwiliśmy już zakupy , ale tęsknię za słońcem ech .. Od kilku dni mam gorsze samopoczucie , oby do lipca zlecialo szybciutko !!