radość serca

IzabelinAnulkadobrze dziewczynki...jedźcie do Warszawy, a jak będziecie na miejscu to dzwońcie, taxi podeślę na dworzeca teraz już na prawdę uciekam, wpadnę wieczorkiem i życzę Wam miłego i spokojnego dnia Miłej i owocnej pracy życzę i już tak nie zapraszaj, bo się wszystkie zwalimy i na taxi nie wyrobisz

Anulkaradość sercaWysłałam maila do szefa, co by się spotkać i pogadać ws. mojego powrotu do pracy... Jak Bóg da (znając Jego roztargnienie) może dostanę odpowiedź za 2 tygodnie widzę, że szef taki sam charakterek jak u mojego...a też spóźnia się na spotkania albo wcale nie przychodzi? Kołowaty jest, spóźnia się nierzadko

Anulkadobrze dziewczynki...jedźcie do Warszawy, a jak będziecie na miejscu to dzwońcie, taxi podeślę na dworzeca teraz już na prawdę uciekam, wpadnę wieczorkiem i życzę Wam miłego i spokojnego dnia No no będziemy na pewno A Tobie życzymy miłego dnia, żeby przygotowywanie tych pyszności szło szybko i sprawnie :)

IzabelinAnulka Izulka wreszcie to światełko w tunelu i tu również trzymam kciuki. Mam nadzieję, że naczyniak wreszcie dał spokój i nic się z nim nie dzieje. Dzięki Aniu. W przyszłym tygodniu czeka Nas szczepienie (w końcu ), konsultacja w Prokocimiu min. trzeba wziąć skierowanie na to USG Izunia będziemy trzymać kciuki za Mikołajka...

Wysłałam maila do szefa, co by się spotkać i pogadać ws. mojego powrotu do pracy... Jak Bóg da (znając Jego roztargnienie) może dostanę odpowiedź za 2 tygodnie

Czyli mamy uzgodnione i czekamy na przepisy, od razu pisz na forum nie na priva ;)

Izabelinradość serca Anulka ale masz pracowity dzionek :) A tak przy okazji to czy można się wprosić? Nie będę przeszkadzam, usiądę w kąciku i będę jeść, jeść, jeść... Anulka My z Asieńką będziemy sobie siedzieć naprawdę cichutko. Najbardziej kuszą mnie te pomidorki nadziewane (musisz mi dać przepis), na samą myśl mam jęzor do pasa No właśnie :) Taka wyżerka mniam ;)

IzabelinŻanciu co za pech z tymi konsultacjami. Ja to już wściekła jestem, czemu np. USG nie robią w gabinecie na miejscu tylko trzeba się na termin umawiać Jak pójdziesz prywatnie do tego samego doktorka do Ci zrobi badanie od ręki, tylko psiakrew za państwowe pieniądze nigdy nic się nie da zrobić. Chociaż wczoraj zobaczyłam światełko w tunelu :Uśmiech: pani która została Nam polecona do badania USG jest w szpitalu (no tak lekarze też chorują :Smutny:), i nie ma jej do marca. Mąż obdzwonił wczoraj gabinety USG w Krakowie w poszukiwaniu ultrasonografisty dziecięcego i ogólnie był z tym problem. Na końcu zadzwonił do znajomego, który ma gabinety w Krakowie z RTG, TK i RM i co się okazało, także z USG a najlepsze jest to, że jego mama jest kierownikiem radiologii w Prokocimiu i jesteśmy umówieni za dwa tygodnie na badanie, jak pani docent wróci z urlopu Izuś fajnie, że udało się Wam w końcu załatwić usg ;)

Izunia to nocka faktycznie ciężka :( Może jednak uda Ci się przysnął troszkę w ciągu dnia... Marysiu super, że babska imprezka się udała i się dobrze bawiłaś :) Żancia oj biedny nasz kochany Krzyś, ciągle coś nowego :( Obyście jak najszybciej zrobili to usg i by wszystko się wyjaśniło, buziaki dla Krzysiulka Anulka jak znajdziesz chwilkę to poproszę Cię o przepisy na carpaccio z cielęciny i te szaszłyczki mniam :) Ale to na spokojnie, bo dziś i tak masz mnóstwo pracy... I przekaż Sebastianowi ode mnie i Lubego

AnulkaDzień Dobry KochaneWpadam na chwilkę. Korzystając z obecnosci męża w domu mam zamiar przygotować większość dań z menu, posprzatać i uprasować kolejna hałdę ubrań :duren::duren::duren: O nocce nie piszę bo ostatnio standardowo dzieci spia do 7-8 rano. Sebastian właśnie wyruszył na zakupy, jak wróci to pójdę ja. Muszę kupić wszystkie mięsa, wędliny i warzywa. Z menu (mąż zabrał kartkę z menu na zakupy) pamiętam: carpaccio z cięlęciny, szaszłyki z papryką pieczarkami, boczkiem i piersia z kurczaka, pieczone żeberka i skrzydełka, przystawki typu suszone pomidorki nadziewane pastą z fety, pomidorki z mozzarellą, oliwki, deska serów, deska wędlin, śledzie (wg przepisu Izulki), sałatka z ogórka, pora, groszku i nie pamiętam czego tam jeszcze, oraz sałatka z tuńczyka według przepisu Marysi, sałatka z pałeczek krabowych według przepisu Moniquette. Oczywiście nie wspomnę o ogóreczkach, pieczarkach, grzybkach marynowanych, bakłażanach grillowanych...Nie wiem czy to wszystko. Generalnie nastawilismy się na to że zrobimy więcej róznorodnych dań a mniejsze porcje. Anulka ale masz pracowity dzionek :) A tak przy okazji to czy można się wprosić? Nie będę przeszkadzam, usiądę w kąciku i będę jeść, jeść, jeść...

Pytam, bo widziałam Twój post ze środka nocy, co Ty spać nie mogłaś? Czy męczysz dalej magisterkę?

No wreszcie ktoś się odezwał... hej Agnieszka :) Wyspana jesteś?

Mamuśki gdzie jesteście?? Jakiś strajk czy co??

Pietruszce się maruda załączyła, zacinał dobre 10 minut fest i... zasnął Anulka wczoraj znalazłam na parentingu na wątku kulinarnym Twoje fajne przepisy dla naszych Maleństw :) Buziaki ogromniaste Nie omieszkam skorzystać za jakiś czas ;) Miłego dnia :)

No właśnie, niestety skaza albo AZS to u każdego dziecka bardzo indywidualna sprawa, różnie się objawia, przebiega i różne leki, maści pomagają...

ladyzinaMój synek (3 tygodnie) dostał kilkanaście pojedynczych krostek na buzi. Porozrzucane są chotycznie po całej buzi, brodzie i na czole. Krostki mają białe twarde kropeczki na czubkach. Czy to alergia czy trądzik niemowlęcy? Nie ma nigdzie indziej rzadnych krostek tylko tu gdzie napisałam. Położna środowiskowa powiedziała - trądzik, widziałam się na ulicy z moją pediatrą, zajrzała do małego i powiedziała - alergia. Mam w poniedziałek do niej pójść do gabinetu, ale jakmyślicie co to może być? Która ma rację? Jak na razie zapobiegawczo nie jem nabiału. Zobaczę czy to minie. A jak minie, to czy mam pewność że jednak to alergia, a może trądzik..... Jestem w strasznej konsternacji, nie chciałabym pozbywać się ważnego pierwiastka w diecie. Jak na 100% upewnić się co do alergii?pozdrawiam ladyzina Kochana, współczuję rozterek, człowiek się martwi i najgorsze jest, że nie wie, jak pomóc dziecku. Jak dla mnie to wygląda na trądzik, bo skaza to raczej nie drobnica tylko takie bardziej plamy, czerwone i szorstkie. Najlepiej jak lekarz Ci powie co i jak, trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę :)

Dziubalaradość sercaA jak Wasze Dzieciaczki?Maciuś jest na Nutramigenie, który zagęszczam kleikiem ryżowym. Kąpany jest w Balneum, smarowany Balneum albo Atoprą. Skórę ma gładziutką, mięciutką. Od czasu do czasu ma suchą skórę na klatce piersiowej, tak na średnicy 1-2 cm, czasem kolanka są troszkę suche, choć w sumie to ja mam bardziej suche od niego ;) 2 tygodnie temu dostał słoiczek – ziemniak z dynią, ale nie podszedł mu, bo potem przez pół dnia mi ulewał. Zrobiłam 2 tygodnie przerwy i jutro zrobię nowe podejście - będzie ziemniak z marchewką. Ciekawe czy będzie ok? Oby, bo chciałabym mu w końcu poszerzyć dietę :) Trzymam kciuki za Piotrusia, oby leki pomogły! :) Fajnie, że ze skórą już lepiej u Maciusia :) Co do jedzonka to widocznie cosik Mu nie podpasowała, spróbuj jak piszesz jeszcze raz, powoli, powoli się przyzwyczai do czegoś innego niż butla... Jakie proporcje Nutramigen-kleik ryżowy stosujesz? Ja gdzieś za miesiąc będę chciała wprowadzić coś nowego...

Na dziś nie mam żadnych szczególnych planów, jak pogoda dopisze to spacer, przy okazji jakieś zakupy... Obiadek mam podszykowany...

Widzę, że dziś, jak nigdy, pierwsza Nocka bardzo dobra, pospaliśmy sobie :) Izunia no dowaliłaś z tymi pączkami, oczka przecierałam, bo myślałam że mi się coś wzrok psuje... Dałaś czadu I jaki foch, że mąż pączka ostatniego zjadł, dobreeee Anulka dziś chyba będziesz rządzić w kuchni, napisz co tam dobrego będzie na imprezce? Marysiu i jak wybrałaś się w końcu na dżamprezkę? Mam nadzieję, że tak :) Aga a Ty to w nocy co robisz? Post z 03 łooo matko Madziu widzę, że Twój mąż też kombinuje jak może z zakupami babskimi, chłopy to pocieszne są Chrztem się nie martw, wszystko na pewno będzie dobrze, miło i udanie :) Kasiu jak szachy? Wygrałaś?

Hej Kochane :)

Życzę wszystkiego dobrego :)

Ja będę już zmykać, spokojny wieczorek, pooglądam trochę tv, pobawię się z Piotrusiem jeszcze :) Dobrej Nocy

Monia W to sobie z mężem pogadaliście Marysiu dzieciaczki pod opiekę mężusiowi zostaw a sama baw się dobrze :)

monika warszawskaPrzez Te Zlosci Dzisiejsze Znowu Przesadzilam Z Jedzeniem... 4paczki I To Prawie Gorace...,2 3bity,i Jeszce Jajka W Majonezie... A Teraz To Mam Ochote Zwymiotowac Tak Mi Niedobrze....mam Za Swoje!! Kochana co do pączków to dziś jesteś usprawiedliwona

A teraz pora na cycanie, bo Maluszek mi się domaga ;) Miłego wieczorka Kochane :)