radość serca

AncymoneK

Gosiu a którego października urodziła się Amelka (ładne imię)? Poproś Anulkę by dopisała Was do naszej listy :) I napisz coś więcej o sobie i Córeczce :)

Gosia witaj serdecznie, zapraszamy do wspólnego pisania :)

Aniu będzie dobrze!!! Śliczne fiotki, śliczne dzieciaczki :) Majusi dawno fotek nie wrzucałaś, a widać jak bardzo urosła i jaki zębowy uśmiech ;) Madziu odpocznij sobie u mamy... Marysiu poprawy samopoczucia!

Dzień Dobry :) U nas nocka ok :) Mateuszku ogromne buziaki na Twoje 10 mieisęcy, rośnij zdrowy!!!

No dobra... zmykam już naprawdę poczytać... Dobrej Nocy

To dziewczyny przyszalały, najpierw Ania, teraz u Marysi widzę nowe fotki w suwaczkach... Marysiu chyba nie muszę pisać, że Kosia i Niko czaderscy :)

No to może to też miało wpływ, pisałaś ze wciąż się budziła, spała niespokojnie... W dzień pewnie była zmęczona tak bardzo, że paradoksalnie znów Ci mało spała i marudziła...

Madziu może miała po prostu słabszy dzień, wyczuwała, że i Ty przez to jesteś niespokojna, niewyspana, itp. i koło się zataczało... Jutro będzie lepiej, zobaczysz :)

I jak Madziu, Nikolka już śpi?

Dziś długo nie pobędę, bo książka już czeka :) Ostatnio naszło mnie na Verne'a, przeczytałam (po raz enty) "W 80 dni dookoła świata", "20 000 mil podwodnej żeglugi", a teraz na świeczniku "Dzieci kapitana Granta"... Lubię takie przygodowe książki :) Po tej mojej polonistyce dobra rozrywka :) Do jutra... Dobrej Nocy

Majewski :) kropka czy przecinek?

joasiahMadzia alez to dla mnie zadna nowosc to co ty piszesz jak zabieram cos co ona akurat chce miec to jest histeria placz i rzucanie się do tyłu i gorzej jak sciane ma za sobą (przewaznie na lozku tak robi) a jak siedzi na rekach to się normalnie wije a jeszcze co gorsza jak cos robi co jej nie wolno i mowisz do niej podniesionym glosem to wiecie co ona nic nie reaguje!! dalej swoje robi mozesz sobie gardło zedrzec i dupa blada i koniec a sluch ma dobry oj ma ja mam małego szatanka a nie grzeczną dziewczynkę w domu No to faktycznie Zuzia rządzi :(

Aniu trzymam kciuki za jutrzejsze badanie Twojej babci! Piękne nowe zdjęcie w podpisie i w suwaczkach :) Śliczne masz dzieciaczki, a Maja jak już duża dziewczynka, fajne ma oczka, takie mądre :) Madziu oby jutrzejszy dzionek było spokojniejszy... Kurczę, a może Nikolkę coś boli, może to faktycznie te ząbki :( Monia W super, ze się odezwałaś... Właśnie skończyłam zmywać, a jak zmywałam to myślałam co u Ciebie, bo ostatnio nie piszesz, włączam kompa, a tu proszę post od Ciebie ;) Co do wchodzenia po schodach to Juniorek wczłapał się w Łebie na takie kamienne trzy schody prowadzące z ogrodu do kuchni (Ania wie jak one wyglądają), byłam zszokowana, mam filmik, muszę wrzucić na forum... Oj, dzieci nasze zdolne, coraz więcej umieją...

ElF

niebieski błyszczyk czy szminka?

Ja zaraz zmykam do domku, do mojego Synusia :) Miłego po południa... Odezwę się pewnie wieczorem... Aniu raz jeszcze trzymaj się, z babcią będzie dobrze, zobaczysz!!!

Kasiu na pewno uda Cię się znaleźć jakąś fajną pracę, trzymam kciuki :)

zancianTeż pisze się na libacje Ale mój syncio dziś grzeczniutki !! Oczywiscie wiem dlaczego... Tatusia poprostu nie ma, ilekroć Krzyś widzi tate to chce na rece Kamil pracuje w domu więc nie może go brać kiedy tylko mały chce , to wtedy ja musze robić za nosidełko :duren: Tatusia nie ma a Krzyś całkiem inny i to za każdym razem. Do mnie na rączki wcale nie chce, woli szaleć na podłodze...w chodziku. Także muszę wysłać Kamila do 2 pracy żeby sobie ułatwić zycie Mój syn się czołga...zamiast raczkować heh dosłownie czołga. Ubaw mamy z tego nieziemski. Wojak nam rośnie normalnie A u nas chodzik sie nie spradził, Piotruś zostal do niego włożony, chwilę pobawił sięw nim, ale chodzić nie chciał, za duże ograniczenie dla Niego, także wydajemy go... Żanciu to dzis Krzysiulek mały "czołgista"... Po czołganiu się i pełzaniu przyjdzie czas i na raczkowanie ;)

Aniu trzymaj się, zdróweczka dla babci, pomodlę się za Nią :Smutny: Dziękujemy za piękną dedykację...

Madziu może Nikolka niedospana i dlatego taka nieswoja... Masz rację macierzyństwo to super sprawa :)

:Smutny:Fajnie nam dzieciaczki rosną i sie rozwijają, sama radość... U nas to pełno śmiechu Piotrulek wywołuje tym swoim "poznawaniem świata", nakombinuje się nieraz, namęczy, ale jaką ma dumną minkę jak Mu się coś uda :)

NikT

srebro góry czy morze?

Co do tego, że nasze dzieci lubią swobodę to też stawiam na ciekawość świata i to, że to dla nich takie raczkowanie, zabawy to świetna zabawa :) Piotruś jak lubił kojec to teraz nie ma szansy Go tam, włożyć, nogi prostuje, cały się pręży (także chyba go złożymy i będzie tylko służył na jakieś wyjazdy jako łożko)... Czasem uda sie go oszukać zabawkami i posiedzi kilka minut w łóżeczku ;) Ale najszczęśliwszy jest, gdy może bez ograniczeń raczkować po całym domku, wszystkiego dotykać, wstawać... Jednym zdaniem poznawać świat po swojemu :)