Skocz do zawartości
Forum

Emika2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emika2

  1. Ja planuję rodzić w szpitalu publicznym, natomiast z prywatną opieką okołoporodową swojej położnej. Towarzyszyć nam będzie moja przyjaciółka ( ma dwoje swoich szkrabów ) więc doświadczenia porodowe już za sobą. Mąż ma bardzo blisko ze szpitala do domu ( 5 min spacerkiem ) więc będzie w pogotowiu w pobliżu. Jest bardzo wrażliwy na widok krwi i nie chcę żeby cierpiał nie mogąc mi pomóc. To ważne żeby w tym dniu czuć wsparcie bliskich. Chciałabym też żeby "mój lekarz" był akurat na Oddziale będzie mi raźniej.
  2. Witajcie - jestem kwietniówka ale się Wam przyczytuję. Malinowaaa - polecam wypić glukozę z zamkniętym nosem, wtedy nie czujesz smaku i tak nie mdli Cię od początku. Potem od razu połóż się na leżankę w Przychodni i przygotuj kubeczek wody niegazowanej. W razie nudności popij i znów się połóż. To bardzo nieprzyjemne i męczące dla organizmu zważywszy na to, że jesteśmy na czczo. Daj znać na forum jak Ci poszło. Pozdrawiam cieplutko.
  3. Anitaa- Najlepiej zapytaj o lekarzy, którzy na tym szpitalu u Was pracują, wtedy większa szansa, że trafisz na dyżurze na "swojego". Właśnie dziewczyny czy zastanawiałyście się jak będziecie rodzić? kto będzie wam towarzyszył ? Szpital prywatny czy publiczny? czy chcecie korzystać z prywatnej opieki okołoporodowej położnej ? Ja zastanawiam się jak tu porozmawiać z moim lekarzem żeby to on się mną zajął w szpitalu ? Co doradzacie ?!
  4. Anitaa - badanie glukozy powinno być robione w Przychodni, pierwsze badanie - wypicie i drugie badanie dla porównania wyników. Ja uważam, że powinnaś je wykonać jeszcze raz, bo nie mają nawet pełnych danych do wyciągania wniosków o Twojej tolerancji glukozy przez organizm. Obrzęki są niebezpieczne i faktycznie należy to kontrolować, nie przejmuj się będzie dobrze. Mi lekarz przy każdej wizycie sprawdza szyjkę, robi USG dopochwowe i USG po brzuszku. Każda wizyta trwa co najmniej pół godziny. Jak czegoś nie wiesz, czy chcesz się dowiedzieć, to śmiało mów, pytaj masz do tego prawo, a lekarz ma obowiązek żeby Ci wszystko objaśnić. A jego kolejką to się nie przejmuj to on sobie tak prace organizuje albo jego asystentki w Przychodni. Głowa do góry - dbajcie o siebie z maleństwem.
  5. Marta19 - witaj na forum, ja też myślę o porodzie ale lepiej wszystko przebiega jeśli poczytasz sobie o jego fazach, przebiegu, co może cię czekać w szpitalu wtedy idziesz tam świadoma wszystkiego i wiesz że jesteś bezpieczniejsza niż sama w domu, fachowy personel wie jak Ci pomóc, chroni ciebie i maluszka. Kwietniówka 1983 - ja wypiłam glukozę, bez cytryny dość szybko i potem mnie po pół godziny dopadło. Słabość, zimne poty, dygotania rąk, zbieranie do wymiotów, ale jak się położyłam spokojnie wszystko przeszło i dotrwałam do drugiej godziny do pobierania krwi. Basen wspaniała sprawa szczególnie jeśli pobolewa kręgosłup, u mnie ból odchodzi jak ręką odjął. Lepiej wybierz bezwietrzny dzień i bezdeszczowy i dobrze wysusz włoski i będzie ok. Agatka1987-co do norm na teście glukozy to najlepiej jak będziesz po zapytaj swojego ginekologa on Ci powie od razu czy test wyszedł ok czy nie. U mnie było 5,9 przed a po 6,2 to nieznaczny wzrost. Więc tak dla porównania dla Ciebie dla orientacji. 17 kwietnia - pomyśl sobie że ta bardzo niemiła Pani może w życiu przeszła bardzo ciężką tragedię. Miałam takiego toksycznego szefa, jak się potem dowiedziałam miał w domu dziecko z bardzo ciężką niepełnosprawnością. Wtedy łatwiej się zdystansować od takich ludzi i nie brać tego do siebie. Tak dla lepszego samopoczucia w gabinecie. :-)
  6. My dziś z mężem zakupiliśmy śliczne bodziaki w truskawki, ale już większy rozmiar bo 94 jak Amelka będzie większa, pościel do wózka i śliniak miękki gumowy do karmienia łyżeczką. Brzusio powiększył się o 1 cm, a waga o jeden kilogram. Powiększamy się, nie mogę w to uwierzyć na razie bez rozstępów, ale dokucza mi uczucie podbicia pod biustem. Na bolący kręgosłup pływaliśmy dziś na basenie. Malutka miała spory hałas w brzuszku jak zbliżałam się do gejzera z bąbelkami. Do jaccuzzi nie wchodzę bo się boję, unikam też zjeżdżalni żeby nie zaliczyć upadku. Lepiej być ostrożnym. Pozdrawiam brzuszki.
  7. Anitaa- ja myślę, że skoro nasze pokolenie było szczepione i nic nam nie jest, to może ten skład nie był takie zły. Swoja drogą warto pracować nad udoskonaleniem składu szczepionek podawanych niemowlaczkom. Jak wpadniesz na jakiś fajny trop nad znać. Kupuj sobie spokojnie rzeczy dla maluszka, potem będziesz mogła skupić się już tylko na pięknych i czasem trudnych chwilach razem. Ja kompletowałam po troszku i się uzbierało wszystko, teraz zostały mi drobnostki - podkłady poporodowe, chusteczki nawilżane. Trzymam kciuki za wyniki testu obciążeniowego u Ciebie. Kwietniówka 1983 - staraj się oszczędzać w pracy, rób sobie przerwy, jesteśmy z Tobą. Avril87 - pewnie bardziej po urodzeniu trzeba pracować nad rytmem snu i czuwania. Masz rację. Pozdrawiam.
  8. Moje ruchy Malutkiej są teraz dość intensywne, wcześniej tylko delikatne muśnięcia i tak jakby pękł bąbelek w brzuszku. Czuję ją zwykle rano i wieczorem i też mam takie myśli o ustabilizowaniu jej pory spania i czuwania, ale nie wiem czy na to możemy mieć wpływ?!
  9. Witam To mój brzuszek w 24 tygodniu , w środku malutka dziewczynka. Na razie żadnych rozstępów. Pozdrawiam cieplutko.
  10. Witam Na razie jestem w 24 tygodniu - rozstępów żadnych, używałam Bio oil, Sexy Mama z Bielendy, i Ziaja krem. Brzuszek się ładnie powiększył, ale żadnych znaków na razie. Dam znać jak będzie dalej. Pozdrawiam.
  11. Ja piję wodę Żywiec Zdrój niegazowaną, czasami Nestle Aquarel, a Cisowianka niegazowana ma dla mnie najgorszy smak. Mąż kupuje mi wodę źródlaną Mama i ja i też jest dobra. Ważne jest to, żeby nie pić napojów z konserwantami, gazowanych albo wód smakowych, które też mają niezłą domieszkę cukru. No i wypijać co najmniej 1,5 - 2 litrów dziennie.
  12. Witam. Jestem już po badaniu echo serdusia mojej dziewczynki. Pan doktor długo i dokładnie wszystko analizował, sprawdzał, mierzył i na szczęście nic niepokojącego nie odkrył. Ciesze się, że widziałam dzis moją córeczkę, nóżki, rączki, główkę. Jestem uspokojona i szczęśliwa, że malutkie serduszko pracuje zdrowo w moim brzuszku. A właśnie - brzuszku....
  13. Anitaa - zacytuje Twoja wypowiedź " Martwi mnie ostatnio problem szczepień. Szczepić czy nie? Naczytałam się tak koszmarnych informacji na ten temat, że strach mnie ogarnął. Macie jakieś swoje przemyślenia na ten temat?" - Też sprawdziłam temat w sieci i doszłam do wniosku, że można z niektórych szczepień naprawdę zrezygnować. Niepokojące są szczepienia skojarzone ( kilka w jednym) lub nadobowiązkowe, których w ostatnich latach narobiło się bardzo dużo. Ja na pewno zaszczepię Malutką tymi szczepionkami, którymi sama byłam szczepiona, nic ponadto. Warto się temu przyjrzeć. Pozdrawiam cieplutko.
  14. Witam dziewczyny !!! Ja miałam takie dziwne uczucie podbicia pod biustem, ale to od tego, że tego dnia więcej zjadłam. Faktycznie trzeba na bieżąco kontrolować z czego się to wzięło, bo czasem może być podłoże sercowe lub ciśnieniowe. Trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Co do szczepień to możemy być spokojne, na pewno nie zaszkodzą naszym maluszkom, są konieczne żeby unikać epidemii groźnych chorób, które mogą prowadzić nawet do kalectwa. Rezultaty wieloletnich badań nad szczepieniami wykazują, że są spore osiągnięcia w tej dziedzinie więc będę o to spokojna. Niedługo zamieszczę foto swojego brzusia bo już zrobiłam. Czekam na to echo serduszka Amelki więc dam znać co i jak. Pozdrawiam cieplutko.
  15. W edycji profilu -wstawiasz w okno sygnatura -adres url swojego suwaczka - Pozdrawiam.
  16. Witam forumowiczki oraz naszych gości!!! Jestem właśnie po wizycie u ginekologa. Wyniki morfologii w normie, test obciążenia glukozą wyszedł dobrze tzn. niewielki przyrost glukozy we krwi. Ufff nie trzeba powtarzać. Dostałam też Luteinę bo miałam uczucie takiej ciężkości na szyjce macicy więc lekarz dał mi tak zapobiegawczo. Wstałam rano i lepiej po tej Luteinie. Warto stosować się do zaleceń lekarzy wtedy współpraca jest przyjemniejsza i my czujemy się bezpieczniej. Zgaga ustąpiła, jem chyba rozsądniej. Lekarz zlecił echo serca płodu - martwię się o serducho Amelki na KTG wychodzi dobrze, ale echo to dokładniejsze badanie. Dam znać jak wyszło. Pozdrowienia w Nowym 2014 roku !!!
  17. Witam Emika. Ja również cieszę się, że mamy Ciebie na forum, mama już z doświadczeniem, zdjęcia Adiego - piękne, fajnie, że do nas dołączyłaś. Ja na szkołę rodzenia wybieram się do początku stycznia. Też miałam twardy brzuszek chyba całą noc i potem rano, ale wypiłam rumianek i doszedł do normy. ufff. Nospę też chyba można brać bez przeszkód w ciąży więc jest ok. Pozdrówka dla Michałka. Emika 2.
  18. Witajcie po Świętach ! U mnie było bezpieczne dla ciężarnej jedzonko i delikatne ( bez przypraw ), ale kiszony ogórek przyprawił mnie o -...zgagę. Mąż w dobrej myśli poczęstował mnie sokiem pomarańczowym - a ja oczywiście po tym zgaga. Jak zjadłam więcej miałam takie dziwne uczucie ciężkości w okolicach żołądka, więc teraz środki ostrożności z jedzeniem. Każdy napracuje się przed Świętami nad pysznościami, a potem jest zjedzcie to, zjedzcie to, a tu miejsca w brzusiu mniej niż zwykle. Maluszka chyba mocniej mnie puka teraz w brzusio i nawet w ciągu dnia jej się zdarza. Pozdrawiam Wasze Brzuszki.
  19. Anitaa- Tak masz racje to dobry pomysł z tą cytryną. Najważniejsze to żeby jakoś te mdłości stłamsić, bo jak się nie uda to powtórka z rozrywki. To jest męczące dla organizmu powtarzanie picia takiego ulepku na czczo. Lepiej się położyć od razu żeby nie upaść, ja na szczęście na krzesełku spłynęłam. Pozdrówka.
  20. Pozdrówka dla mam podróżujących i goszczących na święta Bożego Narodzenia. Właśnie jestem po teście obciążenie glukozą. Strasznie mnie mdliło, takie zimne poty miałam, myślałam, że zemdleję, ale 2 godziny przetrzymane więc do przodu wyniki pod koniec grudnia. Pozdrowienia dla Pań z przychodni - przemiłe kobiety. Dzidzia moja puka o brzuszek coraz częściej, jakie to przyjemne. Dobrego samopoczucia w Święta dziewczyny. My spędzamy w domku i u teściów, których mamy na szczęście blisko.
  21. MadzixD - ja na waszym miejscu wybrałabym Aleksander. Miałam kolegę o tym imieniu i obrażał się jak ktoś na niego powiedział Olo. Wszyscy mówili do niego Alek, myślę, że bardzo fajne zdrobnienie. Jakubów jest teraz sporo choć zdrobnienie Kubuś jest bardzo miłe. My rozważaliśmy z mężem imię Tobiasz dla chłopca, ale mamy dziewczynkę. Pozdrawiam i życzę trafnych wyborów. P.S. Każdemu się imię jakoś kojarzy nie ma się co uprzedzać tylko pięknie każde wymawiać.
  22. Angelika 8484 - podziwiam jesteś niesamowitą mamą. U mnie dobrze, Malutka coraz częściej puka o brzusio, zwykle rano i wieczorem. Przyszły dziś literki na ścianę z napisem Amelka, pokój będzie urządzony na biało i amarantowo ( ciemny róż ). Szukam teraz pościeli do wózka. Anitaa - cieszę się, że wszystko w porządku u Ciebie, takie wieści są kojące i uspokajają. Byliśmy z mężem też na zakupach, kupiliśmy cieplejsze śpioszki, ale teraz szybciej się męczę i nie mogę robić dłuższych spacerów po Galeriach Handlowych. Ograniczam wyjazdy z domu. Pozdrawiamy.
  23. Witam wszystkie Nowe Mamy w naszym kwietniowym gronie! Angelika 8484 - wózek świetny bardzo funkcjonalny i my kupiliśmy podobny. Marka inna - nasz Dynamic Baby VIRGO. Jak się napatrzyłam na inne marki to postawiłam na funkcjonalność. Bardzo dobry wybór. Co do lekarzy to ja miałam doktora, który nic nie mówił, jak poszłam pod rękę położnej od razu wiedziałam co robić dużo mi informacji przekazała na dzień dobry. Avril87 - witam Ciebie fajnie masz z tym remontem nas tez to czeka tylko jak dzidzia będzie większa. Nanka - witaj wśród nas. Macie w Gdańsku świetne powietrze, klimat , ja mieszkam w Płocku i jest ogromna różnica jak pojedziemy na Wybrzeże. Bodzia - lekarz na NFZ będzie prowadził ciążę tak samo jak lekarz prywatny, ja bym się zdecydowała prywatnie jakbym miała jakieś komplikacje, oczywiście dużo zależy od podejścia lekarza, fachowości i wtedy warto zasugerować się opiniami znajomych z twojej miejscowości. Kwietniówka 1983- ja też używam ostrej gąbki i często masaż brzusia robię, potem kładę krem i to jest świetne rozwiązanie na ujędrnienie brzusia. Mam teraz Bio oil też, ale napisze jak on się sprawuje. Anitaa - większą kurtkę dostałam od mamy, nówkę bo ona kupiła i odwiesiła do szafy. Jest lekka i przyjemnie się ją nosi i oczywiście większy rozmiar, bo ja w swoją też już się nie mieściłam. Jak samopoczucie, jak nerki ? mam nadzieję że nie dają o sobie znać. Van i Kwietniówka1983 - moja kumpelka też w Wielkiej Brytanii mówiła, że taka wspaniała opieka okołoporodowa, wszystkie odżywki za darmo dla ciężarnych, Książka Ciąży ogromna wszystkie parametry u nas tylko karta ciąży w Polsce. Myślę, że jeśli z ciążą jest wszystko ok to trzeba i tak co miesiąc kontrolować rozwój maluszka na odpowiednim etapie reagować. Napiszcie co sądzicie ?
  24. Witajcie mamusie! Ja wyprawkę mam już całą zgromadzoną, teraz dokupujemy tylko dla dziewusi ubranka. To jest wielka przyjemność wybierać takie malutkie rzeczy, słodziaki takie. Wózek, fotelik, łóżeczko, pościel, ubranka już czekają, bo teraz jak brzuszek coraz większy trudniej biegać po sklepach i w ogóle ograniczam wyjścia i jazdę autem. Pozdrawiam Cie angelika 8484 i malutkiego Antosia! Teraz tylko spakuję torbę do szpitala. Rozglądam się za sesją brzuszkową składam zapytanie do różnych studio fotograficznych.
  25. Witajcie dziewczyny z maluszkami. Ja dziś czuję, że mój brzuszek jest taki napięty i nabrzmiały, pewnie jutro się obudzę i będzie troszkę większy. Czeka mnie niedługo badanie obciążenia glukozą i znów kontrola poziomu żelaza we krwi, oby się sporo podniosło. Kupiliśmy z mężem ostatnio spodenki w różyczki dla Małej i bodziaki z króliczkami, rozczuliłam się. ......Złożyłam zamówienie na ozdobne litery na ścianę z imieniem Amelka, niech mi się teraz okaże, że będzie chłopczyk ?! Pozdrawiam WAS serdecznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...