a te z serii poczytaj mi mamo też pamietam,mam kilka-mojej znajomej( rówieśnicy) mama nie wyrzucała zadnych dzieciecych ksiazek,stwierdziła,że czas sie rozstać,bo wnuków to się chyba nie doczekaa i tym sposobem mamy kilka,z innych serii takze-teraz jaak je czaaaasem czytam,to myślę sobie,że są beznadziejne,moralizatorskie do bólu,ale w jakis taki nieprzyswajalny sposób