-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez asti89
-
Też chciałabym aby już po wszystkim było ;-) Anna niech mały rośnie jak na drożdżach. Czytałam i łzy mi leciały same :-/ Ja w pon idę do lekarza zrobi mi posiew na tego paciorkowca. Brzuszek mocno mi twardnieje, często się kładę aby ten kręgosłup nie bolał.
-
Hey dziewczyny przez całą ciążę u mnie wszystko ok. W tamtym tygodniu mąż przyjechał a ja stałam i zmywalam, podchodzi bliżej a moje oczy całe we łzach - nie potrafię tego wytłumaczyć. Pyta czy coś się stało ja na to, że nic się nie stało. To dlaczego płacze? - Nie powiem bo nie rozumiesz. - Powiedz. - Nie powiem bo sama tego nie rozumiem :-( i dalej w płacz. Mąż ze mnie śmiał się a zarazem rozsmieszal. Ja na zmianę i płakałam i się śmiałam. Dodalam, że mi chyba hormony buzują :-) Ehh raz mi się tylko tak zdażylo.
-
Właśnie nie mam takiej poduszki :-/ Plecy bolą jak dłużej pochodzę bądź postoje a nawet posiedze jedyne moje ukojenie to się położyć. Ale zadowolona jestem wózek zamówiony, lozeczko jest złożone. Na zakupy dziś się wybrałam to i pieluszki kupiłam do szpitala także spokojniejsza jestem i za miesiąc mogę rodzić :-)
-
Oooo Anna będzie dobrze :-) 3 mam kciuki pewnie już po wszystkim. Ja też chce już mieć to za sobą :-). Plecy mi nie odpuszczają :-(
-
Wpisze i siebie :-) asi_ek----------> 5.03.2014 córka Laura krejzolka1 ------>06.03.2014 synek Ksawery siunia25------ >09.03.2014 syn Tymoteusz KateTony -----> 09.03.2014r syn Antoni Angie-------------> 10.03.2014r córka Alicja:) Asti89----------> 10.03.2014r synek Natan xewcia91x -----> 14.03.2014r synek Piotruś :* Diem------------>20.03.2014 syn Michaś Basia_88 --------> 24.03.2014 córeczka Milenka kasia23---------->26.03.2014 synek Anu-------------->26.03.2014 córka Lena fasolka84-------> 28.03.2014 córka Leosiowa -------> 31.03.2014r??? syn Leoś mariposa ------->31.03.2014??? córka Łucja Krugerka1989 --->01.04.2014r córka Zoja
-
Już nie będę tak że szmatka latać :-( Tantumm mały jest silny i poradzi sobie, przecież to natura tak Ciebie obdarzyła. Ważne, że będzie z Wami niedługo:-)
-
2 dni bolały mnie plecy i to od sprzątania gdzie jeszcze przede mną mnóstwo będzie po malowaniu pokoju tym razem poproszę kogoś kto by pomógł. Wczoraj byłam obejrzeć porodowke u siebie w szpitalu z grupa ze szkoły rodzenia. Mam mieszane uczucia wiedząc co będzie się działo w tych pomieszczeniach. Brzuszek twardnieje mi coraz mocniej może już te przepowiadające skurcze jak myślicie? Dziewczyny jak się czujecie?
-
Ale dziś dokucza mi ból pleców :-( tragedia !!!
-
Tantumm będzie dobrze 3maj się w tym szpitalu. Człowiek taki bezradny jest i nic pomóc nie może :-/. Ja jeszcze chodzę po sklepach parę rzeczy mi zostało kupić. Torbę mam już spakowana. W przyszłym tygodniu malowanie pokoiku noo i sprzątanie, układanie - nie mogę się doczekać kiedy to będę mogła zrobić:-) a potem będę czekać na akcję :-)
-
Również mam nadzieję, że to z wyprzedzeniem :) bedzie dobrze :) ja dzisiaj miałam wizytę i mój mały waży 2,5 kg i mimo małego brzuszka synek ma jeszcze miejsca aby mógł przybrać na wadze i wód ma też w normie :)
-
Śniło mi się, że Anna urodziła zdrowego synusia. W tle widziałam zdjęcie profilowe z fb. :-)
-
Jak oglądacie prognozę pogody to widzicie na mapie na górze po prawej stronie, że jest zawsze najzimniej :-)
-
Poprzedniej zimy było -25 czy nawet więcej nie mam pojęcia jak przeżywam do tej pory te zimy a niedźwiedzie polarne ganiają się na drodze :-D Anna daj znać jak się czujecie.
-
Lea ciesz się, że to tylko -7 a nie jak u mnie -20 :-D.
-
Ja mam nadzieję, że do szpitala trafie tylko na poród. W poniedziałek mam wizytę. Anna 3 maj się :-) jest bliżej niż dalej tylko zero stresu :-) Lea mój wynik to 11.2 gdzie wcześniej miałam 10.5 także jeszcze troszeczkę ale mamy podobne wyniki. Podglądam marcowe dziewczyny a tam większość szpital zaliczyły nie raz, sama bym się stresowała i Bóg wie co jeszcze.
-
Tantumm dziękuję za info. Poczytam o tym :-)
-
Hey dziewczyny mam wyniki krwi są lepsze ale dalej za mało. Pobiore pewnie jeszcze troszkę żelazo i wynik będzie w porządku. Mało brakuje do normy :-) 3 mam kciuki za Was i za malenstwa będzie dobrze za miesiąc będziecie się z tego śmiały. Fakt ja też nie zapomnę początki na kafe rozmowy na temat implantacji, objawów ciąży. Jejku jak ja źle się czułam na początku ciąży teraz z tego się śmieje :-) Ja mam nadzieję, że szkołe rodzenia przebrne całą ostatnio na ćwiczeniach naruszyłam spojenie lonowe a po ćwiczeniach troszkę bolało ale przeszło pomarudzilam ale przynajmniej przyzwyczajam się do bólu.
-
Anna wiem co czujesz też nie mogę napatrzeć się na te wszystkie rzeczy dlammałego. Z jednej strony już bym chciała aby był z nami a z drugiej niech siedzi jeszcze bo tatuś pokoiku nie pomalował a marzec coraz bliżej i bliżej :-)
-
Tantumm mam przyjaciela, który też mięsa nie je i powiem wam dziewczyny, że jestem w szoku to co mi powiedział. Parę lat temu wysoki poziom cholesterolu miał a dziś ma bardzo dobre wyniki krwi i tego cholesterolu. Czuje się on bardzo dobrze i jest zadowolony z tej diety a chłopak w moim wieku 24 lata i uprawia do tego joge :-). Ja wychodzę z takiego założenia jeżeli komuś jest dobrze to i ja zadowolona jestem :-)
-
Dziękuję dobrze, że jesteście:-) zawsze to słowa otuchy :-) dam znać jak wyniki krwi :-) wizytę mam 27 także jeszcze poczekam zanim zobaczę malego :-). Ja do lozeczka w ogóle nie kupię tej ochrony ponieważ czytałam, że przez to mało powietrza przechodzi do dzieciaczka. Najlepiej jak przechodzi powietrze przez szczebelki. Dziewczyny już torbę mam spakowana gdzie pieluszek mi brakuje i chusteczek dla małego :-)
-
:-) wczoraj mój mąż złożył łożeczko i taka jestem z niego dumna ponieważ nie należy do majsterkowiczow. Czeka nas malowanie pokoiku jeszcze ale to kwestia paru dni. Najgorsze jest to, że długo w gościach nie mogę siedzieć muszę się kłaść ponieważ często mi kręgosłup boli. Można wyobrazić sobie siebie przed ciąża i podnieść 14 bądź 15 kg cukru no masakra gdzie ja zawsze szczypior a tu ciężar noszę :-). Strasznie mnie kopie mam wrażenie że przebije brzuch pewnie ze względu na jego bardzo długie kończyny. W przyszłym tygodniu idę na badanie krwi czy anemia postępuje czy też się cofnęła:-) jestem dobrej myśli.
-
Hey dziewczyny ja mam jeszcze na głowie malowanie pokoiku ale kwestia paru dni. Na męża nie mam co narzekać bo wczoraj skręcił lozeczko sam i jestem z niego bardzo dumna ponieważ nie jest złotą rączką. Ogólnie facet się zmienił: przypomina o oddychaniu abym ćwiczyła, o tabletkach abym wzięła, pilnuje to co jem ale żeby posprzątać no to mój mąż odpycha się rękami i nogami no cóż jak ciąża go zmieniła to może już narodzony syn go zmotywuje. Może gdybym musiała leżeć to pewnie musiałby to robić.
-
3 mam kciuki za nas wszystkie :-) ja byłam w szkole rodzenia i bardzo mi się spodobało :-) przyszło lozeczko także jutro z mężem mamy zajęcie :-) Kochane będzie dobrze pamiętać trzeba, żeby słuchać poloznej bo każda chce dla Was jak najlepiej.
-
Tak to moja pierwsza ciąża w 16 tygodniu ciąży gin powiedziała,że to chłopiec i jak zaszlismy do domu mieliśmy różne typy i po jakimś czasie uznaliśmy, że syn będzie nazywać się Natan. Co do laktatora dostałam nowy z firmy chicco.
-
Hey dziewczyny również mam termin na marzec a dokładnie na 10 marca. Od paru nocy dopada mnie bezsenność :(. Spodziewamy się z mężem synka. U lekarza byłam ostatnio 30 grudnia mały waży 1,8kg. Teraz dopadła mnie anemia biorę żelazo i mam nadzieję, że podreperuję wyniki krwi :) Od poniedziałku będziemy chodzić do szkoły rodzenia. Pozdrawiam.