paulaam

kasia , gratuluje :) jesli tylko zdrowe to nic tylko sie cieszyc jak sie czujesz?? a co sprawilo , ze zrobili ci cc teraz a nie poczekali jeszcze troszke?? jak twoje "wrazenia " w trakcie i po cieciu?? ja chyba zaczynam sie bac, co noc mi sie sni ze w szpitalu jestem ;/;/ dziewczyny super jeszcze raz wam gratuluje a ty aka23 jeszcze troszke i tez bedziesz przechodzic to samo :)

czesc kochane :) wlasnie dzis bylam u lekarza i termin cesarki mam na 27 stycznia. ale podobnie jak kasia z usg wychodzi na 11 lutego . moje dzieciatka maja 1900 g i 2300 g i lekarka chce zeby podrosly jeszcze i przekroczyly 2 kg kazda. jak narazie mowia ze waa dzieci jest ok, i ze nie mam zadnych oznak porodu wody czyste, szyjka zamknieta , lozysko ok, i wg. ktg tez wszystko wporzadku. a tydz przed porodem mam isc na patologie ciazy zeby jeszcze troche mnie pobadali , dzieci podrosly i jakby co no to wczesniej zrobia ciecie. laura przecudne masz dzieciatka a nadal je dokarmiasz??:) kasia a czemu tak czesto chodzisz na ktg??

moze jeszcze sie oswajaja w mlekiem i nie przyswajaja tak jak nalezy :) napewno nie ma sie co martwic grunt ze zdrowe :) ja narazie nie kupilam jeszcze zadnego laktatora bo nie wiem czy bedzie mi potrzebny , cgociaz w szpitalu dzie mam rodzic strasznie naciskaja na karmienie piersia , ale mysle ze to dobrze :)ostatnio sie dowiedzialam ze nie mozna nawet miec w szpitalu smoczkow :/

czesc dziewczyny , jak tam??? sie sie miewacie i wasze maluchy??? moje dzieciatka tak szaleja w brzuchu jakby im juz tam bylo zle, ale musza jeszcze troszke wytrzymac :) laura , jak twoje maluszki??? zdrowe , rosna??

kurcze, troche przeraza mnie to ciecie ;/i stan po nim ;/;/ ale moze dam rade. a powiedz nadal jest roznica w wadze dzieci??

cześć kochane witajcie w 2014 r , życze wam aby byl duzo lepszy od poprzedniego, ja zaczełam 34 tc i bylam w pon . u lekarza i powiedzialam ze nie ma oznak ze mam rodzic i nie wygladam ze mam blizniaki i za niedlugo rodzic czuje sie nawet dobrze :) laura jak dlugo dochodzilas do siebie po cieciu, i kiedy mialas dzieci juz przy sobie?? no i czy karmisz piersia?? jak czytam o twoich maluchach to juz nie moe sie doczekac, a i powiedz czy nie przeszkadzaja sobie nawzajem w spaniu??

Laura gratuluje !!!! dzieciaczki wglagaja wspaniale.a kied sie urodziły?? odpoczywaj bo to teraz najwazniejsze :) takze zycze wam szybkiego powrotu do domciu i wspanialego dalszego zycia

hej dziewczyny :) jak tam świeta??ja jestem okropnie zmeczona , wyszla mi opuchlizna na kostkach i stopach..... laura co u ciebie?? masz juz dzieciątka przy sobie czy nadal w brzuszku??

:) nie duzo nie przytylam , teraz jakies 12 kg chyba , ale ostatnio zauwazylam ze zaczyna mi dopisywac apetyt a zwlaszcza na slodkości , masakra ;/

o nieee... jeszcze na domiar zlego oparzylam sie gotujac obiad ....... dotknelam brzuchem garnka..... boli jak cholera , mam nadzieje ze dzieciaka nic nie jest na brzuchu mam kreske czerwona ;/;/;/ masakra z tym brzuchem ........

hej moje drogie :) u mnie tez dzieciaki nie daja dluzej pospac , tylko co otworze oczy i juz zaczynaja swoje fikołki kopniaki :) ale jak wstane to od 9 mam liczyc ruchy dzieci do 10 , to wtedy maluch juz nie sa takie skore zebym naliczyla 10 od razu, tylko schodzi mi do 14 ;/ a pozniej zaczynaja od nowa swoja aktywnosc nawet w nocy jak sie przebudze to sie ruszaja b. intensywnie :) z moim macierzynskim tez nieciekawa sprawa, bo chyba mi sie nie nalezy , gdyz przed ciaza pracowalam w zakladzie na umowie pracownika tymczasowego na 1/8 etaty (chociaz to byla praca zmianowa , 8 godz, ichodzilam jak normalni pracownicy na caly etat ;/ )i ostat. umowe jaka podpisalam to byla w lipcu i teraz jestem na chorobowym w zusie i oni twierdza ze mi sie nienalezy . ale co jest najsmieszniejsze ze co ide do zusu albo dzwonie to kazdy mowi co innego jedni ze sie nalezy a drudzy ze nie...... i nie wiem ........ laura a twoje to malenstwo cos rosnie ze oni nadal czekaja??? trzymam mocno kciuki za was :)

kasia u nas to celeston czy jakos tak :) ale to dobrze ze jestes w szpitalu bo zawsze to lepiej byc pod fachowym okiem niz samemu domyslac sie co mi jest albo czy dzieciatka maja sie dobrze. ja swoje 2 pobyty na patologii wspominam calkiem calkiem , oprocz jedzienia oczywiscie w sumie u mnie tez lekarka nie chce mi dac na pismie ze drugi bobas to na stowe corcia :) wiec moze byc niespodzianka :) chociaz wolalabym zeby jedna bylo tak jak mowia wszyscy ze 2 dziewczynki . bo dostalam ostatnio w prezencie rozowe wyprawki :) laura trzymam kciuki , ale w sumie racja wage dzieci maja jak na blizniaki ok, wiec wszystko napewno bedzie wporzadku :)

kasia to jestesmy prawie w tym samym czasie , bo ja jestem 32+5 :) a na co podawany jest ci kortyzol?? bo nie spotkalam sie z tym nigdy ?? laura moze jeszcze poczekaja zeby ten maluszek troszke podrósł .... dziewczyny trzymam za was kciuki............ i za wasze malenstwa :)

o rany , laura to jest prawie 1 kg roznicy ;/ ale to lepiej ze jestes w szpitalu , tam cii zawsze jakos pomoga, wszystko bedzie dobrze zobaczysz, moze to jakis blad aparatury . dasz rade i informuj co sie dzieje :)

aka oj nie zazdroszcze ci , musialas niezle sie denerwowac , ale jak jest wszystko ok to super, laura chyba spotkanie z maluszkami zbliza sie u ciebie wielkimi krokami , trzymam kciuki zeby chociaz do piatku, ale jesli wczesniej to moze bedziesz juz z malenstwami na swieta w domu :)i coreczka bedzie miala 2 prezenty pod choinke :) ja wczoraj mialam kiepski dzien , moje maluszki tez mocno mnie kopaly az sprawialy bol i na dodatek nie spalam pol noc ;/ a dzis cos slabo sie ruszaja :(

trzymam trzymam za ciebie kciuki , :) bo ty juz masz 37 tydz. ??? jak tak to moja lekarka mowi ze w ciazy blizniaczej 37tc uwaza sie za ciąze donoszona ja kochana mam 2-jajowe . :) nie strasz mnie , ale chyba tak zrobie ze zaczne powoli wkladac rzeczy do torby :)

laura i jak sie czujesz??? ja kupilam wozek z fotelikami wiec tez szarpnelo nas po kieszeni , no ale coz , na rekach nosic 2 nie bede wiec nie ma czego zalowac :) kombinezoniki mam tez takie slodziutkie koloru brudny roz , i mam nadzieje ze nie bede miala niespodzianki na sali porodowej i nie bedzie jeden chopiec ( chociaz obrazic bym sie nie obrazila :) ) wogole ciuszki dla malenstw sa takie slodziutkie :) wczoraj tez sie czulam cos nie tak , troche pobolewal mnie brzuch i byl taki twardy , ale troche stalam to w kolejce w sklepie to w kuchni to moze od tego .

ja jeszcze nie mam spakowanych torb , ale wiem ze napewno beda 2 , tyle mam dobrze ze raczej nie bede brac ubranek dla dzieci bo szpital nie za bardzo chce ubierac w prywatne ciuszki, dopiero na wyjscie , a mąż mi przywiezie w dniu wyjscia to co mu każe juz przygotuje sobie w fotelikach kombinezony i jakies cieplejsze pajacyki welurkowe.

laura04 masz juz ustalony konkretny termin?? ja bylam ostatnio u lekarki i powiedziala ze raczej termin ustaliny na 20 stycznia a nawet 27 . ale ja cos czuje ze moze to byc wczesniej. aka23 dlugi masz czas od ostatniej wizyty , ale w sumie to lekarz prowadzacy powinien zadecydowac co i jak :) u mnie juz przeskakuje na 32 tc , czuje sie ciezka jak hipopotam chociaz duzo nie przytylam , nie moge za bardzo oddychac zwlaszcza jak leze, szybko sie mecze, a moje skarby tak mnie bombarduja od srodka ze czasami mysle ze wyjda brzuchem same :) ostatnio wzielam sie ostro za kompletowanie wyprawki dla maluchow i chyba wszystko juz mam , jeszzce tylko torbe do szpitala a;e z tym wole sie nie spieszyc :) a wy jak tam??

hej kochane :) mnie tez nie byl troche, a to w zwiazku z tym iz bylam wlasnie w szpitalu , bo jak wam wczesniej pisalam bolal mnie brzuch ;/ bylam 4 dni naszczescie , podali mi od razu te sterydy dla dzieci , magnez dozylnie , zalecili luteine dopochwowo i narazie jest ok :) ale to prawda laura04 dzien dniowi nie rowny ;/ i wszystko moze sie zdarzyć :) moje dziewczynki maja 1200 i 1100g (to waga z piatku ) teraz mam jak najwiecej lezec, odpoczywac :) teraz to moj 30tc wiec zeby rodzic to troche za wczas :) laura04 supre ze juz masz ten 36 tydzien , bo on jest najbezpieczniejszy dla dzieciatek , jak ja ci zazdroszcze ze dalas rade :)aka23 super ci rosna :)a pytasz o szpital bo tez masz isc ??

ja tez bym bardzo chciala , i byl by to luty , prawie w dzien moich urodzin , wiec lepszego prezentu bym dostac nie mogla no ale tak samo jak u laury04 lekarz nie widzi szansy na luty a raczej na poczatek stycznia tak chociaz po 34 tyg ..... ale ostatnio znajoma mi opowiadala ze jej kolezanka urodzila blizniaki w 39 tc , ale lezala plackiem pol ciazy wiec ja tez mam plan zaczac lezec i nic nie robic juz chyba od dzis , :)zeby jak najdluzej maluchy wytrzymaly alew nie wiem czy dam rade tak lezec:) jeszcze musze dokupic to czego mi brakuje dla dzieci , skompletowac torbe do szpitala , poprac ubranka;) ale na domiar zlego cos od wczoraj znowu zaczyna kloc mnie w okolicy pepka tak troche ponizej i jak sie jakos szybciej rusze albo dotkne to boli , i nie wiem co to znaczy ..... czy ktoraś tez tak ma .. wiec dziewczyny musimy dac rade :)

jak poczatek grudnia to juz niedlugo :) mnie tez dzis bola nogi i piety przeokropnie;/ a o kregoslupie to juz nie wspominam ;/ spac nie moge obrocic na drugi bok tez sie nie da ;/;/ no ale .......... no ale ............. :)

termin mam na 15 lutego tak wyszlo z usg ostatniego, ale moja lekarka mowi ze urodze jakos w styczniu ale dokladnej daty tez mi nie podala. napewno bedzie dobrze trzymam kciuki. laura04 mam nadzieje ze wytrzymasz jak najdluze i to nic powaznego sie nie dzieje :)

sgodawska ja mie musze lezec mam sie oszczedzac , zreszta jak kazda multimama, juz dotrwalam do 28 tc wiec plackiem lezec nie musialam. wtedy mialam takie zalecenie zeby sie nieprzemeczac, ale wszystko bylo dobrze...... i do ter pory tak mam cos ruszac sie musze , ale w ciagu dnia poleguje i duuuuuuuuuuuuuuuuuzo odpoczywam. :)

laura04 moim zdaniem jesli ci cos dolega powinnas isc do swojego lekarza i mu o tym powiedziec , bo wiesz bol brzucha i kregoslupa to ci chyba mowic nie trzeba pierwsze oznaki porodu , po co mamsz sie stresowac , albo idz do szpitala na izbe poloznicza tam cie przebadaja, posprawdzaja wszystko usg zrobia i przynajmniej bedziesz miala pewnosc ze wszystko jest w porzadku , a ze szpitala cie nie wygonia jak powiesz ze boli i na dodatek w ciazy blizniaczej jestes samo slowo szpital jest odstraszajace , tu chodzi o dzieciaczki , a przeciez jak ci nic nie bedzie to trzymac cie nie beda narzekaj narzekaj , my wysluchamy wszystkiego a co do komentarzy o wielkosci brzucha ostatnio niestety okrzyczalam kolezanke ktora stwierdzila ze jestem tak wielka jakbym juz rodzila i jak tak moze byc ;/; a tak naprawde nie mam duzego brzucha bo lekarz i inni mowia ze mam jak na normalna pojedyncza ciaze, wiec temat wielkosci brzucha napewno jest bardzo indywidualnya najwiecej do powiedzenia zawsze maja ci ktorzy jeszcze nigdy nie byli w ciazy . ja w 20 tyg , nie mialam prawie w ogole brzucha tak wygladalam , jakby dobrze sobie pojadla (jak mi kolezanka powiedziala wtedy , masz taki brzuszek gospodarczy , czyli taki jak niektorzy maja na codzien ) ja juz ma 9 k gna plus .