Wiki20pl

AgulaMamulaStysia ty na jakieś baterie słoneczne chyba działasz Jak można tyle nie spać??? Ja to tylko marzę jak tu oko przymknąć chociaż na chwilę. Podziwiam No właśnie ja też Cię stysiu podziwiam. Wczoraj to usnęłam wcześniej niz Majka dobrze ze chociaż w łóżeczku leżała i musiała sama usnąć bo obudziła sie dopiero nad ranem jak mąż do pracy wstawał

Też Cie Witam bardzo serdecznie stysiu Jak widze Twoje posty i to ze do Nas wchodzisz to odrazu mi sie buzia usmiecha

jola28 fajnie ze do Nas zajrzałaś AgulaMamula moja Majka też miała taki katarek i położna mi powiedziała żebym na noc wieszała na łóżeczku mokrą pieluche albo mokry ręcznik i pomogło. Powiedziała ze dzieki temu będzie wilgotniejsze powietrze i małej udrożnią się drogi odechowe. Spróbuj moze u Ciebie też to pomoże Dziewczyny myślałyście już o chrzcinach maluchów?? Kiedy robicie ?? My właśnie wczoraj poprosiliśmy naszego dobrego znajomego żeby był chrzestnym. Nikogo nie mieliśmy na chrzestnego. Z mojej strony jest siostra, a z meża niestety nikogo odpowiedniego nie było. Moja mama powiedziała ze dobrze zrobiliśmy że wzieliśmy Kacpra na chrzestnego. Ja i moja siostra biegaliśmy z nim na jednym podwórku w dzieciństwie. Mieszka na przeciwko mojego domu rodzinnego Mąż tez go już zna pare lat My chcemy zrobić chrzciny koniec sierpnia początek września. Stwierdziłam że chce chrzciny jak będzie ciepło, a na przyszły rok Majka będzie za duża. Byłam na chrzcinach gdzie też już dziecko było większe i nie mogli go utrzymać bo się wierciło chciało raczkować był płacz, histeria itd

Co tu sie tak cicho zrobiło ??

Oooo widze że jestem pierwsza Pogoda u Nas Super !!! Od rana świeci słońce i mam nadzieję że tak zostanie to wyskoczymy sobie na zakupy bo jutro Dzień Matki i musze coś dla mamy kupić. Maja nie śpi od 5 i nie chce usnąć, przespała całą noc i teraz się rozgląda

Ja sie już żegnam Maja własnie zjadła i poszła spać, więc ja też sie kłade Miłej nocki mama2corun do ślubu napewno dojdzie życzę Ci tego z całego serca

mama2kurcze wladnie mowili ze od 1 czerwca bedie pieknie,słonecznie i upalnie..zamierzam duzo spacerowac aha od jutra zaczynam diete koniec z rogalami , paczkami i kolacjami . rosze trzymajcie za mnie kciuki Ja też będe trzymała kciuki

Ja sie już żegnam ide spać Maja też właśnie zjadła i usnęła Miłej nocki. Do jutra

sylwia77 przecież nic Ci nie mogą zrobić bo to przecież nie z Twojej winy pit nie dotarł do urzędu skarbowego

Właśnie wróciliśmy. Byliśmy u teściowej na obiadku, a potem na spacerku Teraz zrobiło się chłodno, więc dzisiaj już siedzimy w domku

rosół

lutkaW sumie to my z siostrą tez ssałysmy smoka i nie mamy krzywych zębów - zawsze myslałam ze jesli dziecko nie chce samo ssac to lepiej - no ale jak widac człowiek uczy się całe życie :) No a Mlody czasem wciąga paluchy do buzi - a smoka załapał od razu. Szkoda ze cyca nie.mama2 cudne fotki :) Maksio rosnie jak na drożdżach. Skad wy takie przedziwne smoczki bierzecie? Pozdrowienia dla wszystkich majowek i dzieciaczków (Wiki Ty prawie jak majowka ) od Dorci. Dziękuje jak mi się miło zrobiło pozdrów Dorcie serdecznie odemnie

mama2[attach]7189[/attach][attach]7190[/attach] [attach]7191[/attach] Sliczny

lutkamama2a ja ucze dzis Maksia doic smoka i nawet zassał ale zaraz potem wypluł i juz nie chcaiał a juz myslalam ze sie udało i cieszylam sie jak głupiaprzepraszam ale nie bardzo rozumiem, po co uczyc dziecko smoka? Chyba lepiej zeby nie chciało z niego korzystać? Moja Majka bardzo się uspokaja jak ma smoka w buzi

mama2corunmoje dzieciatko juz 3 dzien sie usmiecha juz tak swiadomie:) a jak jej daje buzi w usteczka to ona odwzajemnia sie usmiechem a dzis od rana patrzy namnie i sie usmiecha :) jeju jakie to cudne!!!! Ale fajnie. Moja Majka sie jeszcze nie uśmiecha świadomie Ostatnio sie uśmiechnęła (nie przez sen) ale to jeszcze chyba nie było świadome bo narazie więcej razy uśmiechu na jej usteczkach nie widziałam

Witam !!! U mnie 2 dni padało, a teraz wyszło słonko. Idziemy dzisiaj do teściowej na obiad, więc pójdziemy wózeczkiem Co do mężów to mojego też cały dzień nie ma w domu. Od 6 do 20 pracuje, więc Majka widzi go przelotnie. Chociaż stara się pomagać jak wróci z pracy, ale długo to nie trwa bo też jest zmęczony. Chociaż ostatnio mogłam wziąć porządną kąpiel, a nie szybki prysznic. Nie powiem bo się stara. Jedyny dzień kiedy z Nami spędza w całości to niedziela.

gunia43Ja mam takie pytanie - czy wy zawsze reagujecie i jak, kiedy dziecko placze? Ja stad i stamtad slysze, ze za bardzo rozpieszczam Maksia bo nie powinnam reagowac na placz kazdy. A ja nie umiem, bo to jeszcze przeciez takie malenstwo jest i nic nie rozumie, wiec jak ja go mam wychowywac. Sama nie wiem. Nie umiem go polozyc do lozeczka i jak sie rozryczy tam zostawic i byc twardzielem. Mnie sie wydaje, ze on kiedy placze to o cos mu chodzi, chociazby o to ze chce sie do mamy przytulic albo zwrocic na sibie uwage bo mu zle.... Jak to u Was wyglada? Ja reaguje na każdy płacz wiadomo że jak dziecko płacze to czegoś chce. Nie zawsze biore ją na rece bo nieraz potrzebuje tylko smoka, a nieraz chce usnąć na mamy rękach (wiadomo że przytulenie przez mame uspokaja dziecko) chociaż My Majki nie rozpieszczamy bo jej nie nosimy bierzemy ją na ręce i siadamy z nią w fotelu. Nie przyzwyczajamy jej do noszenia bo później mógłby być problem.

malgorzata No to SUPER że jej się te włoski nie wytrą. Fajnie że mieliśmy w miare dobrą pogoda na spacer. U Nas 2 dni padało i dzisiaj wyszło słońce akurat idziemy do tesciowej na obiad to sobie przy okazji spacerek zrobimy

Dzisiaj była u mnie siostra z chłopakiem, więc wklejam kilka zdjęć

krlnkuhh ahh.... Wiki i jak tam malutka?:> nadal przesypia nocki?:> kupujesz już kokardki, gumeczki i spineczki na te jej bujne włoski??hehehe ( zarcik taki ) :> słitaśne są :) hehe :) takie długie sie chyba nie wycieraja nie?? moja mala jest juz prawie łysa a na dodatek jej sie juz prawie wszystkie wytarły :) Małgorzata a u was jak tam?:> A Maja dziękuje dobrze. Nadal przesypia nocki. Daje sie rodzicom wyspać oby tak zostało. Faktycznie chyba takie długie włoski sie nie wycierają bo nie zauważyłam żeby gdzieś łysiała no jak dalej będzie miała takie włoski i jej sie nie wytrą to musze pomyśleć o spineczkach he

Daffodilmama2corunwitam i ja ja na chwilke bo my wycieczke robimy do Amsterdamu :) wiec tak Guniu a co mozemy se porozpieszczac wkoncu nasze dzieci i jak cos my bedziemy klocuszki nosic a drugie jak 2 latka nawet wczesniej to bedzie "ja chcie siam" Ewuniu dobrze ze juz po bo tyle co mysmy sie nadenerwowaly to jeju przetrzymali Cie konkretnie a i potwierdzam Zuzia to cala mamusia mama2 moja Olenka dzis zlapala smoka :) ale to trwalo jakies 8 minut a teraz juz znowu odruch wymiotny ale bedziemy cwiczyc wiec Maksik tez moze zalapie ok 3 tyg zycia. Isabela kurcze zdrowiej!! Jola30 duuuzo sily kobietko bedzie dobrze!! Jola22 no pomalutku sie rozkreca chyba Julcia na wtorek sie szykuje na dzien Matki Dorcia wieeelkie gratulacje!!!Piękne kobietki. A smok jest porządny :) Ja mam takiego samego smoka tylko z innym rysunkiem i mój mąż śmiał się ze ten smok jest większy od Mai

ziemniaki młode, ryba z mintaja

lutkaWiki dzięki :********************* czuje ze u nas to dłuzej potrwa, bo młody jak jest glodny to drze się i piszczy. Jakoś wytrzymamy.Patka jak tam ze smoczkiem? nadal ssie? Spróbuj bo naprawde warto. Przytrzymaj małego ile się da i zobaczysz że będzie jadł więcej i dłuzej spał

lutkaWiki a Twoja córcia ile kup dziennie robi? Bo przy modyfikowanym tych kupek jest mniej niz przy piersi. Młody zaledwie 2 czasem 3 małą. No robi tak 2-3 dziennie

lutkano czyli tak jak myślałam, za mało ja na raz i stąd ter maratony nocne. dzieki Wikuś Moja na początku też jadła mało, a często bo co godzine potrafiła wołać o jedzenie a zjadła raptem 30 ml nieraz 40 ml i lekarz mi powiedział żebym ja przytrzymała te 3 godziny. Pierwszy dzień był ciężki bo ona po godzinie była głodna i marudziła, a musiałam ja przytrzymać, ale sie opłaciło bo po tym przytrzymaniu zjadła 75 ml i spała 3 godziny. Teraz sama sie budzi co 3 godziny, a jak nie śpi to za 3 godziny woła o jedzenie i właśnie zjada mi 75 ml -100 ml (ostatnio to już prawie 100ml) Lekarz mi jeszcze powiedział że czym dłuzej ją przytrzymam tym będzie bardziej głodna i więcej zje, ale zeby nie dłużej niż 3 godziny chyba że śpi to mam jej nie budzić bo jak zgłodnieje to sama sie obudzi. W nocy to mi śpi 4-5 godzin, wiec spokojnie sie wysypiam. Może spróbuj przytrzymać. Moze nie odrazu 3 godziny, ale np 2 godziny i wydłuż później do trzech. Ja wiem że będzie ciężko ten pierwszy dzień, ale jak dziecko się naje to samo będzie wołało tak w odstępach 3 godzin. Moja Majka już na drugi dzień załapała i jadła co 3 godziny.